Lefebryści krok wstecz

[a2-a]

"Lefebryści odstępują od porozumienia z Rzymem - pisze Matteo Matzuzzi na łamach włoskiego dziennika „Il Foglio”. Według niego Bractwo Kapłańskie św. Piusa X robi krok wstecz i po latach negocjacji ze Stolicą Apostolską wraca do punktu wyjścia..."

Całość tu:
info.wiara.pl/doc/5189126.Il-Foglio-lefebrysci-odstepuja-od-porozumienia-z-Rzymem

[a2-a]

Oby nie znaleźli się poza Kościołem...

[tade-k53]

Gdyby się nie daj Boże! połączyli, to byłby koniec Kościoła. Paweł VI powiedział, że na soborze nastąpiło samozniszczenie Kościoła. Dzięki Bractwu Kapłańskiemu św. Piusa X istnieje jeszcze Kościół, nieskażone Sakramenty św. i katolicka Msza św.

[a2-a]

Panie Tadeuszu, BPX jest w łączności ze Stolicą Świętą, tylko że jest to jedność niepełna.

[tade-k53]

To nieszczęście.

[a2-a]

tade-k53 napisał:

> To nieszczęście.

Dużo ludzi właśnie modli się o to, żeby to była pełna jedność.

[tade-k53]

Jedność Boga z Szatanem jest niemożliwa.
Spotkanie odbyło się w siedzibie Kongregacji Nauki Wiary i trwało dwie godziny, od 16.30 do 18.30. Jego celem było umożliwienie kard. Ladarii i ks. Pagliaraniemu osobiste poznanie się po tym, gdy ten drugi w lipcu br. został wybrany nowym przełożonym generalnym FSSPX, a także podsumowanie relacji między Rzymem a Bractwem Św. Piusa X.

W czasie rozmowy przypomniano, że istota sporu w oczywisty sposób dotyczy spraw doktrynalnych i że ani Bractwo, ani Rzym nie mogą pominąć jej milczeniem. To właśnie z powodu tej niemożliwej do pogodzenia różnicy doktrynalnej w ciągu ostatnich siedmiu lat nie powiodła się żadna próba wypracowania, akceptowalnej dla obu stron, deklaracji doktrynalnej. Z tego powodu kwestia doktrynalna bezapelacyjnie pozostaje najważniejsza.

Nic innego nie mówią władze rzymskie, gdy oficjalnie stwierdzają, że warunkiem kanonicznego uznania Bractwa jest podpisanie dokumentu o charakterze doktrynalnym.

Powyższe skłania Bractwo do wznowienia rozmów teologicznych; Bractwo jest przy tym świadome, że Pan Bóg nie wymaga od niego przekonania swoich rozmówców, ale złożenia przed całym Kościołem bezwarunkowego świadectwa wiary.

Przyszłość Bractwa znajduje się w rękach Opatrzności i Najświętszej Maryi Panny, co poświadcza cała jego historia, od założenia aż po dzień dzisiejszy.
Członkowie Bractwa Kapłańskiego Św. Piusa X nie pragną nic innego jak tylko służyć Kościołowi i aktywnie działać na rzecz jego odnowy, aż do złożenia w ofierze własnego życia dla jego tryumfu, jeśli zajdzie taka potrzeba – nie do nich jednak należy wybór sposobu, warunków ani chwili, gdyż to zależy jedynie od samego Boga.
Z Komunikatu Domu Generalnego Bractwa Św. Piusa X po spotkaniu kard. Ladarii z ks. Pagliaranim

[a2-a]

Za Ojca Świętego Franciszka modlą się na każdej Mszy św, a jeśli powierzyli się Matce Bożej to dobrze, bo Ona nie chce aby była niezgoda między Jej dziećmi.

[tade-k53]

Mt 7:21 "Nie każdy, który Mi mówi: Panie, Panie!, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie."

[tade-k53]

Nie ma czegoś takiego jak łączność niepełna. Albo tak albo nie.

[a2-a]

tade-k53 napisał:

> Nie ma czegoś takiego jak łączność niepełna. Albo tak albo nie.


m.fronda.pl/a/lefebrysci-chca-pojednania-z-watykanem,92938.html

[tade-k53]

Tak było, gdy przełożonym Bractwa był bp Fellay.
Jak jest po zmianie przewodniczącego:
news.fsspx.pl/2018/11/komunikat-domu-generalnego-bractwa-sw-piusa-x-po-spotkaniu-kard-ladarii-z-ks-pagliaranim/
Dzięki Bogu katolicy mogą spać spokojnie a nie tak jak było za bp Fellaya.

[a2-a]

tade-k53 napisał:

> Nie ma czegoś takiego jak łączność niepełna. Albo tak albo nie.


„Uczyniłem ten gest ojcowskiego miłosierdzia, ponieważ biskupi ci wielokrotnie mnie informowali, jak bardzo cierpią z powodu sytuacji, w której się znaleźli. Gorąco pragnę, aby w odpowiedzi na ten gest gorliwie się zaangażowali w realizację kolejnych kroków, które są niezbędne dla osiągnięcia pełnej komunii z Kościołem, dając tym samym świadectwo o swej prawdziwej wierności i prawdziwym uznaniu dla urzędu nauczycielskiego i władzy Papieża, a także Soboru Watykańskiego II”
Benedykt XVI, środowa audiencja(28 stycznia 2009 r.)

[tade-k53]

Nie ma czegoś takiego jak niepełna łączność, niepełne zbawienie ( noga w Niebie a głowa w piekle???). To jest nowomowa modernistów.
Niech mowa wasza będzie Tak, tak; nie, nie - Mt 5, 17-37

[a2-a]

Panie Tadeuszu, Kościół ma strukturę hierarchiczną, więc kto jest bezpośrednim przełożonym ks. Dawida Pagliaraniego?

[tade-k53]

Pan Jezus.

[a2-a]

Pan Jezus zakładając Kościół wyznaczył swojego zastępcę na ziemi, po którym wg Tradycji wybierany był następny.
Powtórzę więc pytanie,
kto jest bezpośrednim przełożonym ks. Dawida Pagliaraniego, bo przecież on sam nie jest Papieżem?

[tade-k53]

Ostatnim katolickim papieżem był Pius XII, więc nie ma papieża od 60 lat. Sede vacate.