kama
22.04.03, 10:10
Hej dziewczyny,
po obzarstwach swiatecznych stwierdzilam ze to dobry czas na rozpoczecie tej
slynnej dietki. Mam nadzieje ze sie uda, choc te befsztyki mnie troche
przerazaja (bez soli!!) Moze ktos sie podzieli sposobem przyrzadzania
zjadliwego miesiwa??? Ze szpinaku chyba tez zrezygnuje, przeczytalam ze moga
byc brokuly, a to znosniejsze dla mnie:) Kawka jedna to tez troche malo ale
chyba nie bedzie to wielki grzech jesli wypije wiecej???
Moze ktos sie przylaczy, zawsze razniej dzielic sie slabosciami
pozdrawiam slonecznie