Dodaj do ulubionych

trunki z łącka

09.06.07, 20:29
czy ktos kosztował trunków z Łącka mam na myśli
śliwowice,gruszkówke,jabłkówke,wiśniówke
prosze o opinie ja kosztowałem gruszkówki i poprostu rozpier.....
podniebienie.. a sliwowica za mocna reszty nie pilem wiec nie wiem czekan na
opiniee
Obserwuj wątek
    • entera Re: trunki z łącka 13.06.07, 13:33
      wior_skawinski napisał:

      > czy ktos kosztował trunków z Łącka mam na myśli
      > śliwowice,gruszkówke,jabłkówke,wiśniówke
      > prosze o opinie ja kosztowałem gruszkówki i poprostu rozpier.....
      > podniebienie.. a sliwowica za mocna reszty nie pilem wiec nie wiem czekan na
      > opiniee


      Próbowałam wszystkie najlepsza gruszkowa.
      • martinez027 Re: trunki z łącka 25.07.07, 22:47
        Pilem sliwowiczke.I mialem "wypadek":)Otoz w piekny zimowy wieczor z kumplem
        wypilismy(na glowe):2x 50ml sliwowicy(70%),250ml wodki luksusowa,i na koniec po
        3x50ml sliwowicy.Wszystko,fajnie,cacy ALE jak wyszedlem na swieze zimowe
        powietrze i cofnalem sie na chwile do klatki schodowej to juz tam zostalem na
        wycieraczce:)Czyli trzeba uwazac!!!!!Bo tydzien pozniej poszlo1200ml(1,2l)
        luksusowej i chodzilismy normalnie.Roznica taka ze po sliwowicy kaca niebylo!!
        • leongvt Re: trunki z łącka 12.08.07, 21:40
          Ty się nie uwaliłeś tą śliwowicą tylko ciężko zatrułeś. Sliwowica i jej podobne
          robione są przy użyciu prymitywnych aparatur. Nie gwarantują one odpowiedniej
          czystości destylatu. O ile z metanolem nie ma problemu bo odparowuje jako
          pierwszy i na dodatek w połączeniu z etanolem nie jest bardziej niebezpieczny od
          samego etanolu, to pozostaje jeszcze cała gama innych związków chemicznych.
          Niektóre z nich mają silne działanie narkotyczne a niektóre są wręcz trujące.
          Duże moce takich wódek mają ukryć przed niedoświadczonym samobójcą dużą
          zawartość substancji szkodliwych. Pogony są bardzo szczypiące. Niedoświadczony
          amator trunków niewiadomego pochodzenia nie rozpozna czy szczypie bo mocne czy
          dlatego że pije nie tylko etanol i wodę z niewielkim dodatkiem substancji
          zapachowych i smakowych. Mocna bardzo dobrej jakości wódka nie ma prawa
          szczypać, otrząsać, nie trzeba jej przepijać. Jedynym efektem, poza doznaniami
          zapachowo smakowymi, jest uczucie ciepła pojawiające się w tej rurze co łączy
          usta z żołądkiem. Nie pij więcej tego gówna. Już o niebo lepsze są wódki ze
          sklepu dające kaca. A najlepsze są robione od początku do końca samemu. Tylko
          stosowną wysokiej klasy aparaturę trzeba mieć. Leon
          • andrzej_32 Re: trunki z łącka 21.08.07, 09:21
            Tarasiuk, znowu zaczynasz podjazdy do swojej reklamy?
            mało ci banów na innych forach. Teraz tu wróciłeś.
            Już wystarczająco spieprzyłeś Oliwkę, dostałeś kolejne bany na forum
            C2H5OH, a teraz tu wróciłeś.
            Nikt tu nie chce wymądrzającego się bimbrownika, albo raczej
            nieudolnego producenta aparatury bimbrowniczej z jego kryptoreklamą.

            Wracając do tematu. Panie Tomku Tarasiuku co pan wiesz o trunkach z
            Łącka? Nieiwele, tak jak i w temacie domowej produkcji alkoholu.
            • bogulo Re: trunki z łącka 21.08.07, 15:21
              chwila chwila, jak opatentowal wyrob bimbru z trocin, to ja chetnie
              poslucham ;)

              a w kwestii produktow z Lacka, to musze przyznac ze bylem do nich
              bardzo zrazony za niska jakosc, do chwili gdy znajomy nie dostal
              sliwowicy jako prezentu od tamtejszego gospodarza
              teraz sobie chwale ten trunek i sadze, ze jak wszedzie tak i w Lacku
              jedni robia buble nie do wypicia, a inni produkuja wysmienite trunki.
              teraz czekam az ktos dostanie w prezencie reszte asortymentu -
              sprawdze czy tez tak kolosalna roznica w smaku i zapachu :)
            • leongvt Re: trunki z łącka 23.08.07, 19:01
              Nie przypominam sobie żebym ci w czasie jakiś wakacji pomagał gęsi pasać. W
              przypadku gdybym się nazywał Tarasiuk to nie przypominam sobie również żebym cię
              pisemnie upoważniał do publikowania danych osobowych ( chronionych przez prawo )
              Tarasiuka na jakimś forum. Jak na razie masz szczęście że albo nie nazywam się
              Tarasiuk, albo nie mam pieniackiego charakteru żeby po sądach łazić i czyhać na
              twoje dwu albo trzy letnie zarobki. Ale wracając do tematu reklamy. Już nie
              musisz jej robić łódzkiej firmie produkującej destylatory. Wystarczy wpisać w
              Google jakiś wyraz związany z tematem destylacji czy rektyfikacji żeby pojawiła
              się w najgorszym wypadku na drugiej stronie. To jest przede wszystkim zasługa
              przygłupów takich jak ty. To ty ze swoimi nie myślącymi kolesiami handlującymi
              pokątnie szmelcem zapchanym zmywakami zrobiliście bardzo dużą reklamę firmie.
              Ale nie rób sobie wyrzutów. To zostało zaplanowane. Zagrać na niskich
              instynktach. Możesz mnie bardzo nie lubić, masz nawet za co. Ale w przypadku
              destylatorów już nic nie poradzisz. One są i będą. Bo to dobre i niedrogie
              destylatory. W tej chwili najlepsze i najtańsze na rynku amatorskich
              destylatorów. Możesz przestać się już kompromitować. To nic nie da. Ty z
              kolesiami nie macie najmniejszych szans na zrobienie czegokolwiek. Efekt
              twojego pisania tutaj był taki że, na stronę weszło przeciętnie ok 25% więcej
              osób. Przez dwa dni urywał się telefon. Wyjątkowo dużo osób przyjechało obejrzeć
              cudo, a niektórzy z nich zabrali pudła do domu. Jeśli w taki sposób chcesz
              szkodzić firmie od destylatorów to ja nie mam żadnych zastrzeżeń. Leon
              PS. Jak przechodzisz obok skrzynki na listy to sprawdzaj czy czasami nie ma tam
              dla ciebie jakiejś wiadomości. W przypadku gdybym jednak nazywał się Tarasiuk to
              brak informacji może być dla ciebie bardzo dobrą informacją.
              • andrzej_32 Re: trunki z łącka 24.08.07, 08:48
                leongvt napisał:
                > ..... przygłupów takich jak ty......

                Leniegvt - twoje chamstwo i odbieganie od tematu wątku jest
                powszechnie znane. Wszyscy już mają dość tych pseudorewelacji
                i ...niekonsekwencji. Bo jeśli mój poprzedni post był dla ciebie
                taki korzystny, to dlaczego starasz się mnie obrażać. Cywilizowani
                ludzie w takich wypadkach dziękują, a tylko MAŁPOLUDY wydają jakieś
                nieokreślone dźwięki - zupełnie jak ty.

                Jeśli w temacie trunków z Łącka nie masz nic do powiedzenia, poza
                kryptoreklamą swojego badziewia, to lepiej nie zabieraj tu głosu. W
                przeciwnym razie, po prostu będziesz tępiony przez ogół
                forumowiczów, tak jak to miało miejsce do tej pory.
              • czarny_pogromca Re: trunki z łącka 24.08.07, 11:04
                leongvt napisał:

                > ......na stronę weszło przeciętnie ok 25% więcej
                > osób. Przez dwa dni urywał się telefon. Wyjątkowo dużo osób
                przyjechało obejrzeć cudo, a niektórzy z nich zabrali pudła do
                domu.......<

                Ty chyba nie rozumiesz tematu. TRUNKI Z ŁĄCKA , a nie sprzęt z Łodzi.
                Nikogo tu nie interesuje pędzenie bimbru, a ty tylko zachęcasz do
                tego procederu. Chyba wiesz, że to w Polsce jest karalne z Urzędu i
                tylko kwestią czasu jest kiedy do ciebie dobiora się odpowiednie
                władze.

                Ponadto, pamiętaj skrzętnie rozliczyć się z fiskusem z tych
                większych sprzedaży, gdyż teraz Urzędnicy Skarbowi polują w
                internecie na takich jak ty, co to dużo gadają, a mało podatków
                płacą.
              • andrzej_32 Re: trunki z łącka 26.08.07, 16:33
                leongvt napisał:

                > Nie przypominam sobie żebym ci w czasie jakiś wakacji pomagał gęsi
                pasać.......<
                To zupełnie normalne, ponieważ ja nigdy nie pasłem gęsi, nie tylko w
                czasie wakacji. Musiałeś je paść sam albo z kim innym.

                > ....w przypadku gdybym się nazywał Tarasiuk to nie przypominam
                sobie również żebym cię
                > pisemnie upoważniał do publikowania danych osobowych ( chronionych
                przez prawo)
                > Tarasiuka na jakimś forum. Jak na razie masz szczęście że albo nie
                nazywam się
                > Tarasiuk, albo nie mam pieniackiego charakteru żeby po sądach
                łazić i czyhać na
                > twoje dwu albo trzy letnie zarobki.....

                Ty to masz mentalność małoletniego użytkownika internetu. Aby
                powiązać nick leongvt z Tomkiem Tarasiukiem wystarczy w wyszukiwarce
                Google wpisać leongvt. Jak już chcesz sądem straszyć to rób to z
                sensem, a nie jak małolat. Sam piszesz bzdury w internecie, sam
                podajesz jakieś nazwiska, a później dziwisz się, że ludzie docierają
                do takich informacji.

                Jeśli twoja wiedza na temat internetu jest taka sama jak na temat
                trunków z Łącka, to lepiej oszczęź wszystkim tych swoich mądrości.
                Po prostu mniej się z ciebie będą śmiali w środowisku.
    • maladanka Re: święto śliwowicy 27.08.07, 18:26
      www.lacko.pl/pl/1948/389/2_wrzesnia_Dzien_Lackiej_Sliwowicy_i_Owocobrania.html
      można kupić dobrą śliwowicę 70% w bardzo różnych cenach - zależy od
      rodzaju opakowania i pojemności,gruszkówkę - 50% polecam bardzo,
      na miejscu jest pędzenie i degustacja chochelką :)))
      Jedzonka także pyszne - fajne święto - pierwsze było w 2004 roku.



      • kawitator Re: święto śliwowicy 09.09.07, 19:11
        Łąckie to taka umowna nazwa bo w całej okolicy są pędzone. Jak w każdej domowej
        produkcji rozrzut parametrów jest ogromny od rewelacyjnych po zupełnie do
        niczego. Polecam nabycie pewnej ilości od producenta i przechowanie w dębowym
        antałku lat 3 dajmy na to Niebo w Gębie
    • hek_sa Re: trunki z łącka 03.10.07, 01:16
      Śliwowica z Łącka - znakomita, gruszkówka - takoż znakomita.Ludzie
      gdzie to można kupić (poza samym Łąckiem) bo na prezenty trudno
      liczyć.
      Łącką śliwowicę chwaliła nawet moja mama (82 lata) wróg wszelkich
      wódeczności.
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka