mamaemilii
04.07.06, 08:42
Niedługo wyjeżdżamy do męża, do Irlandii. Raczej na stałe. W związku z
wrażliwą naturą Emilki mam oczywiście różne obawy, jak się dostosuje do nowej
sytuacji. Np. jak zareaguje na inny język, na to, że nikt jej nie rozumie
Są tu może mamy wrażliwców na emigracji?