Dieta niskoweglowodanowa

[olpa7]

Wszędzie słyszę że jest najskuteczniejsza. Nigdy nie próbowałam. Faktycznie same zalety i żadnych wad?

[malenka9]

Z wad, to się chudnie, obniża cisnienie krwi i wychodzi z cukrzycy.

[balbina1710]

Wady sa takie, ze po dwoch tygodniach rzygasz na sam mysl o bialku a po nocach sni Ci sie makaron, ryz i chleb...

[gaskama]

Po 2 tygodniach??? Ja jestem wybitnie mięsożerna a na myśl o diecie bez węgli tak mam.

[mysiulek08]

akurat makaronow nie lubie, ryz tez tak sobie ale chleb i pochodne... no nie dalo sie

[mikams75]

dlatego nie mozna przeginac, bo sie wowczas nie wytrzyma na takiej diecie. O wiele latwej jest zredukowac np. do czesci posilkow i w mniejszej ilosci jesli sie wczesniej mialo sklonnosci do zjadania duzych ilosci.
Wowczas nawet jak sie przysni to sie po prostu zje kolejnego dnia.

[mysiulek08]

wada jest taka, ze jak lubisz pieczywo/pizze/wypieki to jest ciezko

nie dalam rady calkiem zrezygnowac ale pilnuje sie zeby dwa z trzech posilkow byly bez wegli

[gaskama]

Ma kupę wad. Absolutnie szkodliwa dla dzieci i młodzieży, dla ludzi aktywnych. Nie, nie, nie. Ograniczenie prostych węglowodanów jest super. Ale rezygnacja .... nie!

[malenka9]

Absolutnie szkodliwa dla dzieci i młodzieży, dla ludzi aktywnych

Absolutnie nie jest szkodliwa, a wrecz korzystna, bo obfitująca w białka, które potrzebne są do rozwoju oraz regeneracji organizmu. Każda tkanka jest zbudowana z białka.

[quendi]

malenka9 napisała:

> Absolutnie szkodliwa dla dzieci i młodzieży, dla ludzi aktywnych
>
> Absolutnie nie jest szkodliwa, a wrecz korzystna, bo obfitująca w białka, które
> potrzebne są do rozwoju oraz regeneracji organizmu. Każda tkanka jest zbudowan
> a z białka.

Z tym białkiem to już serio nie powielaj bzdur.

[extereso]

Ja nie zrezygnuję z kasz, czasem makaronu, węgli z owoców. Ograniczyłam pieczywo do 2 kromek żytniego dziennie. Szczerze wątpię czy zero węgli jest zdrowe, choć nie znam się na tym. Mój mąż nie je chleba, makaronu, ale je owoce i czasem kasze. Jemu to wydaje się służyć, ale nie wiem, bo nigdy nie chorował i wyniki miał zawsze bdb więc skąd to można wiedzieć, upływ czasu pokaże. Fajnie byłoby gdyby snake się wypowiedziała.

[olpa7]

Raczej nie myślałam o keto a o niskoweglowodanowej. Czyli tak około 100 g węgli dziennie

[mysiulek08]

to przygladnij sie temu co jesz i np np kolacje jedz bezweglowa albo obiad

tzn mowie to z pozycji kompletnego laika i osoby lubiacej np pieczywo, sniadanie np bez pieczywa jest dla mnie wyzwalaczem migreny ale obiad czy kolacja bialkowa bezproblemu

slodycze dawno przestalam jesc a wlasne wypieki jadam umiarkowanie

i tak jak ze wszystkim umiar i zlota zasada ŻM

[mikams75]

dokladnie! ja zredukowalam wegle w kolacji, czasem robie wyjatki ale rzadko i jak sie czlowiek przestawi, to przestaje brakowac. Zreszta w warzywach czy zupie warzywnej tez zawsze jakies weglowodany sa.

[panna.nasturcja]

Mysiulek, a co jadasz na obiady i kolacje? Potrzebuję czegoś niskowęglowodanowego lub w ogóle bez, ciepłego, nie samo mięso, bo nie dam rady zjeść i nie na słodko.

[mysiulek08]

nudyyy

fritaty i omlety w roznych wariacjach, ryby z beztluszczowego grila albo piers z kurczaka plus salaty, surowki typu pomidor/ogorek/cebulka/papryka/feta (wlasna )
czasami tylko garsc orzechow

[extereso]

Ja mam np spaghetti z cukinii z pomidorowym sosem, zupę dyniową, halibuta z grilla z sałatką z cykorii, czyli też dość szybkie rzeczy.

[mikams75]

ja jadam glownie salaty z dodatkiem bialkowym typu jajko, piers kurczaka, kawalek ryby - lekko na cieplo to jest, choc salata zimna ale dodatek bialkowy cieply. Albo dorzucam cieple kawalki buraka.
A jesli cos mam byc rozgrzewajace to jadam zupy warzywne, czasem dorzucam "makaron" z jajka lub posiekane bialko jajka.

[mikams75]

redukcja wegli ma duzo zalet. Zalezy jaki skutek chcesz osiagnac. Nie trzeba byc nadmiernie restrykcyjnym.

[primula.alpicola]

Rezygnacja z/ograniczenie goovnianych, wysoko przetworzonych węgli jest jak najbardziej wskazana; natomiast niejedzenie przez długi czas pełnoziarnistych zbóż, ziemniaków, owoców, warzyw strączkowych i korzeniowych jest nierozsądne.

[mysiulek08]

dokladnie, zero batonikow, czekoladek, pralinek, ciasteczek, chipsow, sokow z kartonika, byle jakiego keczupu/musztardy/lodow, wedlin, parowek, pasztetow - sklady trzeba czytac

[primula.alpicola]

Dodajmy do listy alkohol🤷‍♀️

[mysiulek08]

akurat okazjonalnie pijam czerwone/biale wino do obiadu/kolacji, wiec nawet nie pomyslalam o alko calosciowo piwa nie znosze a dobry koniak to dla 'zdrowotnosci'

[primula.alpicola]

Myślisz, że ja czasami wina nie pijam..?
I słodycze też, i chipsy, ale to wszystko z umiarem.

[mysiulek08]

dlatego alko nie wpisalam

a slodyczy typu czekoladki nie jadam, chipsow tez nie, choc, przyznaje, jak sie delektowalam "Elvisem' to paczka chipsow byla obowiazkowa

[mysiulek08]

umiar - slowo klucz!

[7katipo]

A to nie, odpada. 😛

[extereso]

No teraz słucha mi się tego bez bólu, ale jak przyjdzie pora lodów 🤪

[mysiulek08]

ale sa 'lody' i lody

nie pamietam kiedy kupne lody jadlam wlasne i owszem od czasu do czasu, ostatnio genialne chalwowe zrobilam

[extereso]

Gdybym tak gotowala jak Ty, to w ogóle do diety byłabym niezdolna.

[mysiulek08]

nie przesadzaj jak gotujesz sama masz wieksza kontrole nad tym co jesz

[panna.nasturcja]

Najskuteczniejsza na co?

[olpa7]

Na gruby brzuch i dupe

[mysiulek08]

na gruby brzuch i dupe to ruch tez dobrze robi

[malenka9]

mysiulek08 napisała:

> na gruby brzuch i dupe to ruch tez dobrze robi
>

Nie każdy ruch dobrze zrobi.

[kamin]

Wadę ma jedną- trzeba ograniczać węglowodany.

[malia]

o to to. Ja jestem wielbicielką kluchów i buł, ale muszę przyznać, że jak stosowałam dietę z małą ilością węglowodanów i obcięłam trochę tłuszcze to i schudłam i czułam się świetnie. Niestety, mogę się ograniczać latem, jesień i zima robi ze mnie Wielki Pochłaniacz Żarcia