Piers i butelka

[audrey2]

Witam, moj synek ma 10 tyg, jest kp. Poniewaz za tydz lub dwa chcialabym zaczac wychodzic dwa razy w tyg na okolo 3 godz za kazdym razen, od kilku dni raz dziennie tata podaje mu butelke z odciagnietym mlekiem. Zdarza sie jednak ( dzis zwlaszcza), ze choc jest bardzo glodny, placze przy piersi. Mleko nie plynie od razu. Kilka dni temu przystWawilam go godz po odciagnieciu i niestety pokarmu jeszcze nie bylo. Dzis tez nie od razu poplynelo i bardzo plakal. Czy to znaczy,ze butelka spowodowala to zamieszanie? Nawet nie smoczek ale fakt ze mleko jest. Bez jego pracy. Czy moze taki etap i minie? Co moge zrobic. Butelke dostaje raz dziennie,w godzinac h,kiedy mnie nie bedzie.

[ela.dzi]

Może być butelka, może to być taki etap.

[audrey2]

Czy "takie etapy" moga byc co kilka dni?

[ela.dzi]

Mogą być zdecydowanie dłużej ;) Przestałam analizować po jakimś czasie, minęło. Opiekun może podać mleko za pomocą kubka, żeby nie zaburzać ssania, ale co prawda butelka wygodniejsza.

[indjanek]

Może przystawiaj częściej by nie dopuścić do awantur z głodu? Może podawajcie to odciągane rzadziej, np co 2-3 dni żeby się za bardzo nie przyzwyczaił.

[audrey2]

No wlasnie mnie sie wydaje ze on ciagle jest przy piersi
Co godz lub 1,5. Nie je, kiedy jest na spacerze i w nocy, kiedy sam sobie dluzsze przerwy robi. Ale wlasnie w nocy mam mnostwo pokarmu. A w ciagu dnia, kiedy on ciagle jest na piersi, zaczyna brakowac. Jeszcze w szpitalu, kiedy mocno spadl z wagi i musial byc dokarmiany, walczylam zeby dostawal przez sonde mm. Ale ostatecznie wazniejsze bylo zeby byl najedzony. Z sondy lalo sie wokol, wiec butla i piers. Mm bylo przez tydz. On sie ladnie przystswia i ssie, rosnie, choc w dolnej granicy normy. Chyba chodzi o to ze ja nie jestem w stanie wiecrj i szybciej wyprodukowac.

[ona1983.10]

Pokarmu nie brakuje o ile dziecko dobrze ssie i nie dostaje smoczka ani butelki. Piersi maja byc puste, a u was mozecie miec pospute ssania skoro dziecko zna butelke. Chcesz karmic to dawaj ssac tylko piers, a hak cos to mleko podawaj alternatywnie. Bardzo czesto to poczatki konca kp.

[audrey2]

A skąd masz wiedzę, że smoczek lub butelka zaburzają kp? na szczęście mogę poczytać w innym języku również materiały i wiem, że wiele matek karmi w sposób mieszany, dzieci nie mają problemu. Nawet w szpitalu, w którym rodziłam położne zgodnie twierdziły, zeby mm dawac butelką i nie zaszkodzi to dziecku. Tak, chce karmić piersią, ale chce też móc wyjść i zadbac o to, żeby dziecko nie było głodne. Podawanie np. żelaza łyżeczką lub kubeczkiem to porażka, młody wszystko wypluwa.

[ona1983.10]

To poczytaj najwiekszego guru od kp newmana. Nie ma butelki i smoczka, ktory nie jest wstanie zaburzyc do rego ssania. To calkiem inny mechanizm picia mleka. Wiele matek karmi, a jeszcze wiecej nie karmi w ogole ;) Wlasnie dzieki butelce. Jak zaczynaja sie cyrki przy piersi 1 co to wywala sie przeszkadzacze. Ja swoje 1 dziecko dzieki wlasnie swietnym doradcom - podaj butelke i smoczka - karmilam cale 4 m. Bo kiedy poznal butelke skutecznie odrzucil piers, a po podaniu smoczka (najpierw dostal go do ssania bo mloda glupia uwierzylam, ze z duzo przybiera) obgryzl mnie do krwi. Dziki temu przez wiele miesiecy sciagalam mleko i karmilam butelka. W kazdej dobrej publikacji i kazdy certyfikowany doradca powie Ci, ze podawanie butelki moze swowodowac zaburzenie ssania, odrzucenie piersi. A probowalas podac swoje mleko kubeczkiem tzn tata zeby podal?

[audrey2]

Newman jest dla jednych guru,ale dla innych szarlatan ideaologizujacy kp i odrzucajacy nauke, nienawidzacy kobiet. Czytalam jego wpis o nakladkach na sutki,jak to nigdzie w malarstwie ani ikonografii ich nie widzial
Ciekawe czego jeszcze nie widzial,a dzis istnieje.

[ona1983.10]

W szpitalu, w ktorym ja rodzilam 2 dziecko dzieci dokarmia sie drenem przy piersi. Zakaz smoczkow bo polozne sa swiadome skopania poprawnosci ssania.

[ona1983.10]

www.mlecznewsparcie.pl/2015/08/kiedy-dziecko-nie-chce-ssac-piersi-czyli-o-zaburzonym-odruchu-ssania/

[audrey2]

Newman to jest koles ktory pisze ze karmienie butelka nie moze sie rownac kp, a smoczek podany dziecku porownuje do sexu w prezerwatywie...a jego "klinika" podlega pod naturopatow. Takze z nauka nie ma nic wspolnego. Moje dziecko ssie piers. Ale czasem nie mleka dosc lub noe leci dosc szybko. Dzis znow noe chcial..mordowalismy sie godzine. W koncu poszlam do pokoju, w ktorym go usypiam. Przystawilam w takiej pozycji jak na noc i nagle fala.

[ona1983.10]

Suma sumarum jesli macie problem z ko to 1 co wywalacie butelki i smoczki. To nie Ty masz problem z produkcja tylko co najwyzej Teoje dziecko moze miec namieszane w glowie :)

[ona1983.10]

Moze warto podswac mleko alterntywnie, a nie butelka.

[mossygreen]

Poczytaj sobie o karmieniu piersią, po polsku bloga hafija, a po angielsku polecam kellymom. To nie jest tak, że mleka nie ma w godzinę, a nawet w minutę po odciąganiu, produkuje się na bieżąco. Tylko dziecku nie leci prawie samo do ust (jak z butelki albo mleko pierwszej fazy z "pełnej piersi"), musi się napracować, ssać. I tak, może się denerwować, to naturalne. Kiedy laktacja się ustabilizuje to już samo lecieć nie będzie, i wtedy też może być kryzys.

[ona1983.10]

Kellymom bdb, Agata czyli hafija tez 👍

[mossygreen]

Audrey, jeszcze doczytałam resztę wypowiedzi, może warto rozważyć doradcę laktacyjnego, wędzidełko sprawdzić, itp? Piszesz, że ładnie ssie, ale to pewnie wtedy kiedy samo leci, a już w szpitalu był jakiś problem.

[audrey2]

Jutro bedzie doradczyni. od razu powiedziala,ze spokojnie moze tata podac butelka,wiec uff. Wedzidelko jeszcze w szpitalu podcieli.dzieki za sugestie

[ona1983.10]

Tak Ci doradca powiedziala?

[mossygreen]

Co u Was? Co powiedziała doradczyni?

[audrey2]

Ze wszystko ok. Mlody ladnie ssie. Przybral na wadze, w jego tempie, czyli bez szalu. Ona uwaza ze tak sie dzieje w 3-4 msc. Laktacja sie ustala,dziec rzadzuej je. Absolutnie nie zakazala butelki. Przeciwnie, jesli to pomaga mi zadbac o siebie i moje potrzeby. Tez zaczelam zauwazac ze mlody sam z siebie uczy sie zasypiac bez piersi. Naje sie i puszcza. Wiec pozwalam mu sie bawic sutkiek, ciumkac a jak nie chce, to tez ok. Tylko na razie trzeba go troche nosic. Nuestety;)

[malwina.okrzesik]

Butelka może mieszać niestety, szczególnie gdy jest podawana regularnie. Przyzwyczajanie do ssania butelki raz dziennie, gdy będzie to potrzebne dwa razy w tygodniu trochę mija się z celem. Warto zostawić takie rozwiązania wtedy gdy będzie to niezbędne.

[ona1983.10]

Bardzo czesto ten niedobor pokarmu jest tylko brakiem naszej wiedzy co i jak. Dzieci kp nie powinny znac butelki bo tem marce sie mleko konczy albo dziecko cudownie sie odstawia. Butelka nie jest lekiem na problemy z kp.

[indjanek]

To raczej wygląda na problem z techniką ssania. Mleka masz dość tylko dziecko albo od początku miało złą technikę albo dodatkowo rozleniwiło się na skutek ssania buteli/smoczka. Jeżeli trzeba dokarmiać próbuj kieliszkiem/strzykawką. Wywal smoki.

[ona1983.10]

To nie ilosc mleka jest problemem.