Trasa Olsztyn-Mikulov - A1 ?

[warmiak2]

Mam pytanie o najlepszą (najszybszą, najmniej robót, korków) trasę na południe Polski (moja trasa to Olsztyn - Mikulov). Zawsze jeździłem A1 ale terasz trochę mnie niepokoją informacje o trudnościach między Piotrkowem a Częstochową. Macie jakieś inne propozycje trasy czy "pchać się" na A1.

[wislok1]

Problemy i to bardzo duze sa w Czechach

Tam autostrady sa rozwalone w miazge przez roboty drogowe

Jechalem tam w tym roku kilkanascie razy i za kazdym razem podroz przez Czechy to stres i jedna wielka nerwowka, po prostu KOSZMAR

[wislok1]

To jest naprawde KOSZMAR, co sie dzieje z czeskimi drogami

Norma sa roboty drogowe na dlugosci 500 kilometrow w calym kraju, z czego faktycznie pracuje sie na 50 kilometrach, a pozostale 450 to zwezenia i pozamykane odcinki, gdzie NIC sie nie dzieje...

Jadac autostrada z Gliwic juz w Ostrawie sa zwezenia i ograniczenia predkosci i nikt niczego nie naprawia...

Potem jest OK

Przed i za Olomuncem jest sporo zwezen, czsmi s spore korki, szczegolnie na zwezce miezy Olomuncem a Prostejovem, stRATA POL GODZINY bardzo realna

Kolo Brna to jest KATASTROFA, roboty drogowe sa glownie kolo autostrdy, ale skutecznie paralizuja ruch na autostradzie, bo auta chcace z autostrady zjechac, nie moga tego zrobic, powo korek na rogch przy autostrzie....

W dzien roboczy, w godzinach pracy, traci sie nawet 1 godzine kolo Brna

Potem jest korek przed Miulovem, przy sztucznym jeziorze, przejazd przez prowizoryczny most, mozna stracic pol godziny

Podsumowujac mozna stracic w Czechach 2 godziny w korkach i to mozna ozncza bardzo czesto, ze sie straci

Potem jest juz o wiele lepiej

Ale i tak najwiekszy horror czesi to jazda autostrada z Brna do Pragi lub owrotnie, 200 kilometrow, czs przejazdu czesto 4 godziny, srednia 50 km/h

Z tych 200 km, 100 km to zwezenia

Ciagle wypadki

[wislok1]

Oczywiscie nie zawsze tak jest

Jadac noca, wieczorem, jest zwykle bez problemow

Ale sytuacja w Czechach na drogach jest katastrofalna i w zadnym kraju nie ma tak sparalizowanej komunikacji drogwej z powodu rzekomych robot drogowych

Czesi mowia glosno o korupcji....

Zaprzyjaznione z rzadem firmy dostaja kontrakty na remonty i im wiecej odcinkow jest pozaykanaych, tym wiecej zarobia

A czy cos naprawde remontuja, to kontroluja skorumpowani urzednicy

[warmiak2]

To mnie nie pocieszyłeś. Moim miejscem docelowym jest Soprabolzano a Mikulov wybrałem jako tranzyt. Podoba mi się to miasteczko i w szczególności morawskie wina do wieczornej kolacji. Teraz myślę czy nie zmienić trasy (przez Niemcy) ale musiałbym zmienić rezerwację i szukać czegoś chyba w okolicach Drezna.

[wislok1]

Nie masz gwarancji, ze nie wpakujesz sie w korki na trasie przez Niemcy, Austrie i Wlochy , czesto sa korki na przeleczy Brenner

Mikulov ma swoj urok

Zalezy kiedy pojedziesz przez Czechy, w jakich godzinach…

I czy bedzie to dzien roboczy, czy niedziela lub sobota

WIEM jak korki troche ominac
Te czeskie

Pisze to z autopsji…

TRZEBA na biezaco sledzic mapy Google

Jak jest korek kolo Olomunca, na mapach jest na czerwono, to jedz Ostrawa-Prerov-Brno i go ominiesz


Korek kolo samego Brna NIE DA sie ominac, bo jak zjedziesz z autostrady, to sie wpakujesz w korek na bocznach drpgach, Brno z okolicami to najbardziej zakorkowane miejsca w Czechach

Korek na sztucynym jeziorze da sie ominac jadac Brno-autostrada na Bratyslawe-zjazd na Lednice-Lednice-Valtice-granica z Austria-Schrattenberg-wjazd na autostrade przed Poysdorf

Soprabolzano znam fantastyczne miejsce…
Jak masz jakies pytania o Bolzano i okolice, to smialo….

[warmiak2]

Wyjeżdżam z Olsztyna 23.08 (w piątek)ok. 8.00 ale nie wiem ile zajmie mi przejazd przez Polskę (wciąż nie wiem którędy jechać). Dzięki za "czeskie" porady. Co do Bolzano i okolic to aż się boję pytać bo sam już wybrałem kilka wycieczek a chciałem trochę odpocząć delektując się widokiem z balkonu w Soprabolzano ale jak będę miał jakieś pytania to się odezwę na "włoskim" forum. Jeszcze raz dzięki a od pozostałych forumowiczów oczekuję propozycji przejazdu przez Polskę ):

[wislok1]

Z Olsztyna to trasa na Niemcy nie odrobisz ewentualnych korkow w Czechach, nie ma szans, za duzo kilometrow jest wiecej przez Niemcy....

Ciezko byc wrozka, ale zamiast niej skorzystaj z map google
Jak jest spory odcinek na czerwono, szukaj objazdu....
Nawet jak czasowo wyjdzie na to samo, to jedziesz, nie stoisz i sie denerwujesz

W Czechach najbardiej przechlapane jest w piatek tak do 18...
Potem sie uspokaja

Co do Italii, to polecam moje impresje fotograficzne z Tyrolu Poludniowego
photos.app.goo.gl/DAgwtexOBJ75USS52

Po prostu rewelacyjna kraina

Moje PRZEDostatnie odkrycie to ogrody w Meranie przy zamku Trautmannsdorf

[warmiak2]

Impresje już oglądałem. Merano (szczególnie promenada nad miastem) i Trydent mam w planach.