Łatwe potrawy ;-)

[mary4]

Skoro mamy podyskutować na rózne tematy, to ja mam pytanie:
poniewaz ostatnio robiłam dość duża impreze z okazji 1-szej rocznicy
ślubu, to zastanawiałam się co zrobić do jedzenia i do kawy tak aby
nie musieć brac urlopu.
W końcu postawiłam na potrawy obiadowe, które mozna zamrozić i
sukcesywnie zjadać, tj, bigos, leczo, gołąbki, wątróbka drobiowa z
cebulką (kurka indycza kiedys wyszła twarda jak kamień choć soliłam
dopiero po upieczeniu), małe kiełbaski zawijane z serem w cieście
francuskim z przyprawami, sałatka jarzynowa z ryżem (zamiast
ziemniaków doprawiona chrzanem) dodatkowo zrobiłam dorsza po grecku
i galaretkę drobiową. Z ciast tort (moja mama zrobiła), szybkiego
makowca, babkę piaskową i piernika,
no i moje pytanko macie jakieś proste sensowne potrawy, przepisy
łatwe do wykonania na imprezy?

dodam tylko że impreza chyba sie udała, minął prawie tydzień a
zarzaleń brak
fakt, mino wszystko i tak sie narobiłam jak pies

[yoma]

Chili con carne. Zamiast bigosu

[mary4]

yoma, a co to jest? napisz mi prosze

[yoma]

Potrzebne: mielone ścierwo, cebula, czosnek, papryczki chili,
kukurydza, fasola. Z puszki mogą być.

Cebulę, papryczki i czosnek siekasz, na oleju podrumieniasz,
wrzucasz mięso, mieszasz, mieszasz, jak straci kolor surowizny,
podsypujesz trochę mąki, chętnie kukurydzianej, niech wchłonie
tłuszcz, dorzucasz fasolę razem z zalewą, dorzucasz kukurydzę razem
z zalewą, zmniejszasz ogień na malutki i niech tak sobie pyrka nawet
parę godzin. Dosalasz, dopieprzasz w trakcie pyrkania, w miarę
wygotowywania się płynu, żeby nie wyszło za słone. Można wrzucić
jakiej zieleniny typu natka. Ma być pikantne i o konsystencji gęstej
zupy. Smakuje lepiej po odgrzaniu, a jeszcze lepiej po odmrożeniu,
jak bigos. Ortodoksyjnie je się z tortillą, ale może być z chlebem,
z ryżem i co kto chce.

Jeszcze nie widziałam gości, ktorzy by sobie nie chwalili o 3 nad
ranem albo, zagonieni do przeprowadzki, po ciężkiej pracy
fizycznej

[capuccino_days]

a już chciałam zabłysnąć i też chili con carne podać

rozwiązanie dla maks. 4 osób to kawał mięcha lekko wysmażony na patelni
średnio pewnie zdrowe, ale jakie dobre ze zwykłą sałatką - powinna być pewnie
wołowina, ale my zwykle pożeramy albo ciele albo jagnie

a na słodko to apple crumble, tylko że z gruszką

[yoma]

Jak kawał mięcha, to proszę uprzejmie, tylko powinien to być rzeczywiście wół:
ucho słonia

(ściągnięte z knajpy na kempingu w Białym Borze)

Na każdego biesiadnika kawał mięcha rozgniatamy lekko, żeby miał kształt
regularny, solimy i pieprzymy z jednej strony, smarujemy tę stronę musztardą,
posypujemy kaparami, składamy na pół i smażymy na średni wysmażone. Prosta
rzecz, a cieszy

[capuccino_days]

yoma napisała:

> Jak kawał mięcha, to proszę uprzejmie, tylko powinien to być rzeczywiście wół

no ale taka łowiecka
w zeszłym roku pierwszy raz w życiu jadłam jagnięcinę i wpadłam

[yoma]

A ja się nie mogę przekonać. Dla mnie uczciwa krowa albo świnia...

---
- Prawdopodobnie połknąłem resztki zjełczałego kota - poskarżył się
Bimsley.

[mary4]

wow, ciekawe, zrobię na pewno, to coś innego

[mist3]

makaron z tuńczykiem:
tuńczyk (w zależności od pojemności żołądka - ja liczę pół puszki na łebka) w
zalewie, kilka ząbków czosnku, kukurydza (lub papryka - co kto lubi), papryka w
proszku, oregano, olej
Makaron gotujemy (jaki kto lubi).
Wyciskamy czosnek.
Rozgrzewamy olej, dajemy czosnek, krótko podsmażamy, dodajemy kukurydzę lub
paprykę (jeśli paprykę to następny krok robimy dopiero jak odrobinkę zmięknie),
tuńczyka i przyprawy. Krótko podsmażamy, dodajemy makaron, mieszamy.
mozna podawać sam lub wczesniej przygotować ulubioną surówkę.

[paulina.galli]

Wszelkiego rodzaju pasty (czyli makarony)

Ostatnie moje odkrycie - serek marscapone (polecam z "Piatnicy" - pycha i tani
jak na marscapone bo ~6 zł), makaron (spaghetti lub inne), wedzony łosos

Makaron - gotujemy do al dente w lwkko osolonej wodzie , serek (na 1 osobe taka
spora łycha) na patelnie - popieprzyc, ciut posolic (lub nie- bo łosos słony)
dodac odrobine chili, ogolnie doprawic bo serek marscapone jest pyszny i
aksamitny ale lekko półsłodkawy i nalezy te slodkosc zagłuszyc,
makaron polac roztopionym serkiem m. i dodac pokrojone płatki wedzonego łososia.
Do tego kieliszek zimnego bialego półwytrawnego wina ... mrrrr....

ps. uwaga - danie dosyc kaloryczne (marscapone jest b. tłusty!) i "zapychajace"
- niewielka ilosc daje uczucie duzej sytosci tak wiec na talerzu powinan sie
znalesc znacznie mniejsza porcja niz przy normalnych pastach

[yoma]

Nie mówię, że złe, ale zdaje się w założeniu to miało być żarełko, które można
odgrzać dla gości

[mary4]

to poszerzamy wątek!
o cos szybkiego i smacznego!
i innego niż klasyczne potrawy!

wiecie co, musze sie przyznać ze jakoś pichcenie specjalnie mnie nie
cieszy, (cóż skoro trzeba) ale w ciagu ostatniego roku to jakoś sie
rozkręciłam, i po mału idzie jakoś coraz lepiej
(jak to mówi moja mama bym chciała gotowac od razu jak kucharz a jak
nie idzie to sie złoszczę...)
tyle ze trzymałam sie narazie klasyki,
wiec za Waszą radą zaczne próbować innych fajnych potraw
proszę o jeszcze
do usłyszenia

[yoma]

Stary dobry strogonow, ostatnio jakby nieco zapomniany

a jak się chce zrobić wrażenie na biesiadnikach, to mule au gratin
na wielkim półmichu. Tylko biesiadnicy muszą lubić morskie robale.

Co do pichcenia jako takiego, lubię, pod warunkiem, że nie muszę

Zażądaj, Mary, na imieniny zestawu do fondue albo do raclette -
efektowne jak cholera, a rola gospodyni sprowadza się do pokrojenia
składników i zrobienia sosów, resztę biesiadnicy kuchcą sobie sami i
jeszcze się z tego cieszą

[paulina.galli]

yoma - przyznaje ze nie zauwazyłam ale moje danie - tzn. zrobienie go trwa tyle
co ugotowanie makaronu (ok7-8 minut)

[salimis]

MAKARON Z PAPRYKĄ I TUŃCZYKIEM - pyszności nad pysznościami pod warunkiem ze
lubicie tuńczyka puszka tuńczyka w oleju , 500 g.
zagęszczonego soku pomidorowego ( najlepszy jest Primo Gusto z cebulą -
wypróbowałam już ), cebula,papryka dowolnego koloru,czosnek - 2-3 ząbki , sól,
pieprz, tymianek, koperek.
WYKONANIE: paprykę,cebulę i czosnek pokroić w kostkę.Najlepiej byłoby abyście
odsączyły tuńczyka z oleju i na tym właśnie oleju zeszklily cebulę.( w przepisie
jest o podsmażeniu cebuli na kolor zloty ale ja tego nie robię ) do cebuli po
chwili dorzucić czosnek,krótko pomerdać z cebulą ale nie za długo żeby czasami
nie zgorzkniał,wlać sok pomidorowy,wrzucić osączonego tuńczyka i pokrojoną w
kostkę paprykę.Posolić, popieprzyć,dodać szczyptę tymianku i łyżeczkę
koperku.Przykryć i dusić do miękkości papryki.Ugotować makaron ( jaki tam
chcecie ) i polać gotowym sosem.Na koniec zetrzeć z podłogi ślinę która wam
ciekla podczas przyrządzania.
Ostatnio zamiast Primo Gusto kupuję przecier pomidorowy Podravka i nie dodaję
papryki.Też jest przepyszniaste.

[yoma]

Stara dobra cebulowa, podana w indywidualnych miseczkach, zapieczona z grzanką i
serem ( w sensie do odgrzania dla gości)

[paulina.galli]

A to przepis podaj - ja nie umiem robic cebulowej

[yoma]

A proszę uprzejmie. W ogóle ja rzucam hasła, a kto chce przepis, niech się nie
krępuje - tak to mi się nie chce pisać, bo może wszyscy znają, a jeśli nie, to
niech zainteresowany krzyczy

Dużo cebuli obrać i nakroić, a jak, to zależy od gustu. Może być w talarki,
półtalarki, ósemki, posiekana, osobiście gustuję w półtalarkach. Zezłocić na
maśle, zalać wodą i niech się pogotuje, żeby woda nasiąkła dobrze cebulą.
Dorzucić kostki rosołowe. Przyprawić wedle gustu, i teraz tak:

solą i pieprzem oczywiście
chlust białego wytrawnego wina robi świetnie, a jeszcze lepiej sherry
cząber i tymianek mile widziane.

Ciepłą zupę rozlewamy w miseczki, kładziemy na wierzchu po grzance z bułki,
posypujemy obficie startym żółtym serem, wstawiamy do pieca, aż ser się rozpuści.

[paulina.galli]

dzieki - w weekend sie zrobi

[yoma]

Dobre na zimową deprechę

[mist3]

coś co można odgrzać na przyjęcie gości:
Potrawka z bananami.
Piersi z kurczaka (ja biorę pół na człowieka - ale to zależy od apetytu)
kostka rosołowa
przyprawa curry
przecier pomidorowy
cebula
papryka w proszku
kilka bananów
ryż
płatki migdałów.
Do rondelka dajemy kostkę rosołowa, wodę, przecier pomidorowy, łyzkę curry,
łyżeczkę papryki i gotujemy na wolnym ogniu.
Kroimy pierś kurczaka w kostkę, obtaczamy w papryce i curry.
Kroimy cebulę na wiórki - szklimy na oleju. dodajemy kurczaka i podsmażamy przez
chwilę. Całość przesypujemy do rondla z 'zupką'. Gotujemy przez 10-15 minut.
Wkrajamy banany. Gotujemy aż banan zmięknie.
Gotujemy ryż.
Potrawka może trochę postać, potem ją podgrzewamy (jak przyjdą goście).
Wysypujemy ryż na talerze. Przed samym podaniem potrawki wsypujemy garść płatków
i mieszamy całość. Serwujemy z ryżem.

[yoma]

To może być dobre.

[mary4]

Ale smakołyki podajecie

* przyszło mi dogłowy jeszcze szybkie danie z podpieczonego sera
pleśniowego
t.j kupujemy serek bree lub kammembert czyli plesniowe waznae aby
były zamkniete w tej swojej skórce i delikatnie obtaczamy w jajku z
sola i pieprzem i dowolnymi ziołami a pózniej w bułce tartej i na
goracy tłuszcz dosłownie na chwilę, podajemy na ciepło np z
ketchupem lub dowolna surówka lub dodatkami (w sumie dobrze jak ser
nie jest z lodówki bo przez moment opiekania nie zdązy sie za mocno
zagrzać, aha delikatnie trzeba przekładac aby nie uszkodzić bo
wypłynie) w sumie dość syte acha posypanie ziołami dowolne czy
bułce czy w jaju czy poprostu dekoracja na talezu (pasuja zioła
prowansalskie)
moze do tego być ser który kończy datę przydatności (czasem w
sklepach duzo tańszy)

* jeszcze czasem robie kotlecii z zółtego sera
tj plasty żóltego sera takie grubości +/- 1cm obatczamy w mące,
jajku z dowolnymi przyprawami i bułce tartej i na patelnie podawać
można to jako danie nie miesne w piątek lub zwyczanie przekąska tyle
że smaczne na ciepło

[yoma]

Yyyyyy, z keczapem? Nie rujnuj sera pleśniowego, kobito!

Z żurawiną! Albo borówą!

A spróbuj taki patent: bierzesz rzeczony serek i folię aluminiową, układasz
serek na folii, posypujesz ziołem prowansalskim, dajesz mu na wierzch kleks
żurawiny, polewasz delikatnie sokiem jabłkowym, zamykasz paczuszkę, do pieca.
Sztuka polega na tym, żeby wychwycić moment, kiedy twarda skórka kryje prawie
płynne nadzienie...

[felicja83]

Taki serek pleśniowy jest przepyszny a można do panierki dodać
jeszcze płatki migdałowe i podawać z sosem żurawinowym - to dopiero
mniamuśne
Ja uwielbiam i polecam.

[ashton]

Dawajcie dawajcie! Tak pysznie brzmią Wasze przepisy że chyba w końcu przemogę
niechęć do pichcenia
Ja to tylko sałatki umiem uczynić... i to takie "na winie" czyli co się pod rękę
nawinie to hop to michy.
Ulubiona mojego męża - sałatka wielobarwna podpatrzona w gdyńskim barze
Kwadrans, który zawsze odwiedzamy gdy jesteśmy w Trójmieście Kolorowy
makaron (najlepiej kokardki), salami, czerwona papryka, kukurydza, czerwona
cebula, winegret - ugotować, pokroić, wymieszać, zjeść. Minimum raz w tygodniu
być musi, bo inaczej chłop chory

Ashton ;-)

[mary4]

Bar Kwadrans to dobry wybór (jestem z Gdyni) zawsze jest super, tam
są tłumy ludzi wiec jedzenie zawsze swieze i smaczne w dobrej cenie

[yanga]

Sprawdzone, szybkie, pyszne.
Ciabaty kroimy na pół i smarujemy pesto. Na to kładziemy po plastrze
podsmażonego wcześniej bakłażana i plaster mozzarelli. Pieczemy w
wysokiej temperaturze (elektryczny piekarnik nastawiamy na
grillowanie), co trwa dosłownie kilka minut. Po wyjęciu na każdej
grzance kładziemy plaster świeżego pomidora i listek bazylii. Do
tego białe wino.
Przepis pochodzi z książki Marka Cricka "Zupa Franza Kafki. Historia
literatury w 14. przepisach kulinarnych".

Przelicznik kulinarny

[barba50]

Jako że przed chwilą wklepywałam córce przepis na ciasto do tarty i na koniec spytała mnie ile to jest 200 g mąki podaję link. Z całą pewnością się przyda, mam w zakładkach, podstawowe produkty można przeliczać w obie strony
Przelicznik kulinarny

[capuccino_days]

ja wczoraj robiłam to:
fotoforum.gazeta.pl/72,2,777,79718946,79718946.html
tylko w takim normalnym naczyniu kamionkowym i miałam za mało kury to jeszcze
sypnęłam boczkiem.
Fajne byłoby z chili jako główną przyprawą, ale mieliśmy niepewnego kulinarnie
gościa, więc był zachowawczy tymianek

i wielkie kielichy czerwonego wina

[yoma]

Właśnie zrobiłam takie:

na patelnię: cebula w półplasterkach, imbir w słupeczkach, kurzy cycek w
kostkach, czosnek w plasterkach.

Do gara: łyżka masła - łyżka mąki - zasmażyć - zalać szklanką rosołu -
rozmieszać - zagotować - dodać powoli startego sera, mieszając - dopieprzyć,
dopaprykować, dogałkomuszkatołować, doszczypcić curry. Kiedy zacznie gęstnieć,
przelać na patelnię. Gdyby zdążyło za bardzo zgęstnieć, dolać rosołu.

Zamieszać. Jeśli ma być na przyszłość, zdjąć z ognia; jeśli ma być na zaraz,
gotować do uzyskania żądanej gęstości, czyli minutę-dwie.

Służy jako sos do makaronu typu tagliatelle. Czas wykonania z krojeniem i
tarciem włącznie 12 minut.

[yanga]

To ze starej piosenki Jana Kaczmarka, która już straciła
aktualność... A ja zrobiłam tak (za radą mojej córki):
6 kurzych udek (sól, pieprz), tyleż nieobranych ząbków czosnku i
ćwiarteczek cytryny. Do żaroodpornego naczynia. Dodać 2 gałązki
rozmarynu, zalać pojemniczkiem śmietany (ja dałam 12%) i piec
najpierw przez godzinę pod przykryciem, potem zrumienić bez
pokrywki.

[kromisia]

dobrze, ze wlasnie wsunelam pomidorowke, bo pewnie rzucilabym sie
na monitor

Jesli chodzi o szybkosc i odgrzewanie, to u nas sprawdza sie
- bigos z cukini ( cebula, pomidory, kielbasa, cukinia, ziele
ang.,lisc laurowy, oliwa, sol, pieprz ).

- tarta z brokulami ( gotowe ciasto fr., na to rozgniecione
ugotowane brokuly, mozzarella, znowu rozgniecione brokuly, zolty
starty ser. to wszystko zalac smietanka 15% z sola, pieprzem i 1
surowym jajkiem i zapiec w piekarniku jakies 20-25 min ).

-zapiekanka ziemniaczana z wedlina ( ziemniaki wczesniej obgotowane
w slonej wodzie, pokrojona szynka, groszek konserwowy, oregano,
smietanka 15% wymieszana z surowym jajkiem i lyzka musztardy+zolty
ser )

- salatka z tunczyka ( tunczyk w sosie wlasnym+cebula drobno
pokrojona+fasola konserwowa ( taka jak groch tylko bordowa lub
zielona +pieprz+sol+natka pietr.+oliwa )

I oczywiscie makarony np. penne w sosie pikantnym ( pomidory,
moga byc z puszki+swiezo pokrojona papryczka pili-pili,
czosnek+sol+oliwa )penne ma byc gotowane al dente. jak juz bedzie
gotowy sos, to wrzucamy to penne ( dobrze odcedzone do tego
garczka i mieszamy to wszystko jakas minutke.

Co sie jeszcze sprawdza, to szybkie tosty czosnkowe ( chlebek z
tostera smarujemy zabkiem czosnku.... szczypie, ale jakie dobre
+smarujemy kromke pomidorkiem koktajlowym+ plaster
mozzarelli+swieza bazylia.

A jak ktos juz mowil, maszyna do raclette, to swietna sprawa. Takim
serkiem polewasz wczesniej upieczone w piekarniku ( koniecznie w
folii )cale ziemniaki. Do tego tzatziki ( naturalny jogurt+
duuuuuuzo czosnku+ drobniutenko pokrojony
ogorek+^pieprz+sol+koperek )i zielona salata

aa i jeszcze wedzony losos jest dobry: posypany cebula i
koperkiem

I ryba z folii ( ale tutaj juz schodzi dluzej ). taka wypatroszona
rybe faszerujemy surowymi warzywami ( ja zazwyczaj daje ziemniaki,
fasolke szparagowa, papryke, pieczarke, cebule, brokuly, czosnek )
+przyprawy+oliwa. zawijamy to w folie i siup do piekarnika na
jakies 35 min

Boszzz, znowu jestem glodna!

[felicja83]

U mnie w domu bardzo lubimy potrawy doprawione czosnkiem i często
robimy coś takiego.
Schab lub karkówka pokrojona w grube plastry, ubić tłuczkiem i
obtoczyć w przyprawach (zazwyczaj co tam mam pod ręką, robię taką
marynatę - oliwa, papryka słodka, papryka ostra, sól, pieprz,
przyprawa do grilla, przyprawa do szaszłyka lub kebaba) i
pozostawiam mięso w tej marynacie na kilka godzin, im dłużej tym
lepiej. A potem wrzucam to do pierkarnika na grilla, można potem
jeszcze w trakcie grillowania ułożyć na mięsie trochę podsmażonych
pieczarek i obsypać startym serem.
A do tego wyśmienita czosnkowa sałatka.
Do sałatki potrzebujemy:
3 lub 4 pomidory, kroimy na kształt księżyców, do tego tak na oko
tarty żółty ser, gęsta śmietana i przeciśnięte przez praskę ząbki
czosnku (ja daję ich sporo), doprawiamy solą, pieprzem i mieszamy.

Sałatka doskonale nadaje się do potraw grillowanych
Polecam

[yoma]

Jedząc "takie" pomyślałam, że jeszcze trzeba zrobić "takie" z porem
zamiast cebuli i krewetkami zamiast kurczaka.