Woda

[zielona-oliwka]

Jaka woda jest najlepsza?
Filtrowana? Butelkowana? Przegotowana? Jeżeli butelkowana, to jaka?

[mmsgallery]

No ja mam w swojej miejscowości dobrą wodę i jej używam do gotowania(mam filtr).(mieszkam blisko jury krakowsko-częstochowskiej, powiat zawierciański)
Ponoć lepiej butelkową niż plastik.Tombak pisał o wodzie strukturyzowanej, ale nie mam cierpliwości do jej robienia i rzadko robię.
W pracy mamy wodę z dyspozytora więc jestem na nią skazana, ale jest ok.

[zielona-oliwka]

No nie jesteś skazana, bo zawsze można przynosić wodę swoją. Ja do pracy noszę swoją wodę filtrowaną (mam dzbanek Brita z filtrem węglowym) w butelce ze stali nierdzewnej, ale chyba zacznę też kupować wodę Evian w małych plastikowych butelkach.

[magdafront]

Ja daje dziecku tylko wode przegotowana bo podobno jest najbezpieczniejsza. W wodzie mineralnej szybko namnazaja sie bakterie, zwlaszcza w upaly. poza tym duzo slyszalam o tym ze producenci oszukuja i nie wszystkie te wody sa z ujec, wiele ma wartosc zwyklej kranowy. Sama osobiscie unikam wod produkowanych przez wielkie koncerny, typu Coca-Cola, Nestle itp. Jakos nie mam do nich zaufania...

[zielona-oliwka]

Jak ze wszystkim, z wodą także, trzeba czytać skład po prostu. Woda gotowana nie zawiera odpowiednich kationów i anionów, jest bezpieczna jeżeli chodzi o brak bakterii.

[mmsgallery]

Jeśli chodzi o wodę to ja czytałam o szkodliwym dodawaniu fluoru, ale u mnie się tego nie stosuje, a u Was?

[zielona-oliwka]

Nie sprawdzałam. Ale pewnie tak, bo podobno teraz to popularna praktyka.

A skąd wiesz, że do twojej wody nie dodają fluoru?

[mmsgallery]

Hm, masz rację, 100% pewności nie mam, pytałam tylko w spółdzielni. Może wystarczy filtr do wody który zatrzymuje fluor.

[magdafront]

Z tego co kojarze to mozna sprawdzic jakosc wody dla swojego regionu. Ja mieszkam w Krakowie, na stronie wodociagow mozna znalezc z ktorego ujecia korzystamy i jest podany caly sklad wody - Fluoru zreszta nie stwierdzilam na tym certifikacie ale dotyczy on kranowy. W wodzie ze studni fluor jest - w Krakowie jest 8 studni, aczkolwiek chyba 7 ma wode niezdadtna do picia...

[nellan]

Woda butelkowana jest martwa (wysokie dodatnie ORP). Organizmowi potrzebna jest żywa woda tzn. zawierająca potrzebne minerały w formie zjonizowanej, tak aby mogły przedostać się do komórek ciała. Taka woda jest np. w strumieniach górskich. Święte, uzdrawiające wody np. z Lourdes mają wysoki ujemny wskaźnik ORP - czyli stan zjonizowania wody. Ale niestety on zmienia się pod wpływem tlenu i nie można takiej wody przechowywać. W przyrodzie występują naturalne minerały, które alkalizują i jonizują wodę. Zostały też wyprodukowane przenośne urządzenia do jonizowania i alkalizowania wody (np. przegotowanej). Taka woda jest najzdrowsza. Zmiata wolne rodniki z organizmu i lekko alkalizuje organizm co pozwala na wyregulowanie zakwaszonego naszego środowiska (w wyniku kwaśnego odżywiania, "kwaśnych" emocji, i fatalnego trybu życia). Polecam zajrzeć na stronę www.wodakochamcie.pl/cms/ Tam jest mnóstwo informacji o wodzie.

[est83]

Z tego co widzę, to można dozbierać jeszcze dwu krotność ceny tego pojemnika i po prostu zainwestować w jonizator wody niekoniecznie kosztujący 3000 zł- urządzonko, które oczyszcza nam wodę z wszelkich chlorów, fluorów i innych szkodliwych kwasowych zawartości wytwarzając jednocześnie dwa rodzaje wody: kwasową (chociaż nie nadaje się do picia to ma szerokie zastosowania w dezynfekcji wszystkiego... i pomaga na biegunkę), która wszystkie reszty kwasowe przyciąga do ciebie i alkaliczną (oprócz tego, że jest bardziej miękka w smaku, osiąga ph w przedziale 8-12, w zależności jakie chcemy). Może to niektórych zdziwić, ale jej zastosowania są naprawdę przeróżne. jakby ktoś się interesował to polecam: wodazdrowia.pl/index_pliki/wodajonizowana.htm

[trycek72]

Ja stosuje już od roku przenośny jonizator wody. dla zainteresowanych podaję stronę: smartwaterstick.pl

[sylwia.ss]

Wiele mądrych rzeczy już dziewczyny napisały powyżej, więc nie będę się rozpisywać:-) Ja mam założony filtr do wody, który ją najpierw oczyszcza, a potem dodaje różne minerały. Piję też czasem Muszyniankę. Podobno dobrze jest zmieniać rodzaje wody i pić różne. Czytałam też w książkach Tombaka, ale nie tylko, że dobrze jest pić wodę, która stała w zamrażarce lub zimą na zewnątrz i zaczęła zamarzać - pod skorupką, która się tworzy, powstanie woda najbardziej strukturalnie podobna do tej, którą mamy w organizmie. Warto o tym pamiętać i może czasami sobie taką wodę wypić - jeszcze nie próbowałam, ale zamierzam:-)

[kamissszesmakiem]

Hej, jestem z Lublina i podobno nasza woda się nadaje do picia (z kranu...), trochę mi się to wydaje mało prawdopodobne ale może ktoś wie coś więcej ;)

[djproti12]

Z lenistwa zawsze piję butelkowaną

[kociaczek456]

Myślę, że najlepsza jest woda mineralna, ale wysoko zmineralizowana.

[karolllka]

A to nie jest tak, że tych minerałów może być trochę zbyt dużo jeśli pijemy tylko wysoko zmineralizowaną?

[bienka3]

Lubię cisowiankę z cytryną, miętą i rozmarynem. W lato dorzucam jeszcze kostki lodu :)

[feliks86]

Nie ufam jakoś filtrom. Jeśli już, to preferuje przegotowana.