sprzedam karnet do Szarzy

[zuza123]

Z przyczyn jak w moim wcześniejszym mailu, zrezygnowałam z zajęć w Szarży.
Byłam jedynie na 3 jazdach, więc do końca semestru zostało ich 15. Jeśli ktoś
jest zainteersowany, chętnie odsprzedam, powiedzmy za pół ceny. Oczywiście
raczej dla osoby zaawansowanej, upewniłam się, że ktoś inny może jeździć na
mój karnet. Ja jeździłam w soboty o 8, ale myślę, ze jest to do dogadania.
Piszcie proszę. Można zrobić tak, że osoba zainteresowana pojedzie na jedne
zajęcia na moje nazwisko (podam na priv i dam znać w stajni) i jeśli jej się
spodoba, dogadamy się co do przelewu. Nie ma fizycznego karnetu, jest jedynie
wpis w zeszyt :), więc liczę na Waszą uczciwość ;)
Pozdrawiam, Zuzanna

[mike_mike]

zuza123 napisała:

> Z przyczyn jak w moim wcześniejszym mailu, zrezygnowałam z zajęć w Szarży.
> Byłam jedynie na 3 jazdach, więc do końca semestru zostało ich 15. Jeśli ktoś
> jest zainteersowany, chętnie odsprzedam, powiedzmy za pół ceny. Oczywiście
> raczej dla osoby zaawansowanej, upewniłam się, że ktoś inny może jeździć na
> mój karnet. Ja jeździłam w soboty o 8, ale myślę, ze jest to do dogadania.
> Piszcie proszę. Można zrobić tak, że osoba zainteresowana pojedzie na jedne
> zajęcia na moje nazwisko (podam na priv i dam znać w stajni) i jeśli jej się
> spodoba, dogadamy się co do przelewu. Nie ma fizycznego karnetu, jest jedynie
> wpis w zeszyt :), więc liczę na Waszą uczciwość ;)
> Pozdrawiam, Zuzanna

A Szarża nie chce zwrócić CI pieniędzy? Według mnie to granda...

[zuza123]

Zadałm pytanie i czekam na odpowiedź. Pierwsza ich sugestia to jednak
wprowadzenie kogoś innego na moje miejsce. Dlatego wstępnie szukam chetnego

[mike_mike]

zuza123 napisała:

> Zadałm pytanie i czekam na odpowiedź. Pierwsza ich sugestia to jednak
> wprowadzenie kogoś innego na moje miejsce. Dlatego wstępnie szukam chetnego

Wiesz, jesteś z ich usłg niezadowolona - więc powinni bez żadanych sugestii
zwrócić Ci pieniądze. A kogoś na Twoje mijesce znaleźć własnymi siłami.

[zuza123]

Właśnie negocjuję w tej sprawie

[mike_mike]

zuza123 napisała:

> Właśnie negocjuję w tej sprawie

To kolejny dowód na to, że lepiej trzymać się z dala od Szarży.

[zuza123]

A czy poza tymi przytoczonymi przeze mnie masz jakieś inne przykłady?

[mike_mike]

zuza123 napisała:

> A czy poza tymi przytoczonymi przeze mnie masz jakieś inne przykłady?

Wiesz, nie będę organizował tu nagonki na Szarżę. Faktem jest - kupiłas karnet,
ale nie jesteś zadowolona z towaru, za który zapałaciłaś. Szarża powinna zatem
zwrócić CI kaskę (minus wykorzystane jazdy). Jeśli tego nie robi, postepuje
niuczciwie.

[zuza123]

Nie chodziło mi o nagonkę, choć teraz już to i tak nie ma znaczenia, jak u nich
jest pod innymi względami niż ten, któy bezpośrednio mnie dotyczy. Jak na razie
przedstawiłam argumenty przemawiające za moją rezygnacją i cisza. Czekam na
odpowiedź. Mam nadzieję, że zakończy się to dobrze dla obu stron

niestety

[zuza123]

nie zgodzili się na zwrócenie mi kosztu kursu. Mogę jedynie skorzystać z
kolejnego kursu w następnym semestrze. Raczej nie :(

[mike_mike]

zuza123 napisała:

> nie zgodzili się na zwrócenie mi kosztu kursu. Mogę jedynie skorzystać z
> kolejnego kursu w następnym semestrze. Raczej nie :(

Ja bym tak tego nie zostawił...