Dodaj do ulubionych

Flunarizinum a tycie

11.04.08, 11:56
Witam serdecznie.Wyczytałam gdzieś o tym,że efektem ubocznym brania
tegoż leku(FLUNARIZINUM) jest przyrost masy ciała.Powiedzcie mi
proszę, czy jest to efekt zwiększonego łaknienia(które to mimo
wszystko mozna pochamować, czy też niezależnie od ilości
przyjmowanych pokarmów waga wzrasta?Szczerze mówiąc wolałabym mieć
na to jakiś,chociaż minimalny wpływ..:-)
Obserwuj wątek
    • minniemouse Re: Flunarizinum a tycie 11.04.08, 21:52
      Pobudza apetyt. Na tym leku jest naprawde trudno pohamowac
      laknienie, ale zycze aby sie udalo.

      Minnie
    • kontra24 Re: Flunarizinum a tycie 13.04.08, 14:27
      Dzięki.:-).Zawsze pozostaje choć złudzenie kontroli. Chociaż wydaje
      mi się, że nie jem więcej a masy zaczyna przybywać..:-(
    • Gość: Marta__79 Re: Flunarizinum a tycie IP: *.acn.waw.pl 13.04.08, 18:38
      mi niestety również przybylo po tym leku w biodrach:(, pomimo że nie
      objadam się pozdrawiam
      • kontra24 Re: Flunarizinum a tycie 13.04.08, 22:36
        Gość portalu: Marta__79 napisał(a):

        > mi niestety również przybylo po tym leku w biodrach:(, pomimo że
        nie
        > objadam się pozdrawiam

        Hmmm..To mnie nie pocieszyłaś..A długo to bierzesz?
        • minniemouse Re: Flunarizinum a tycie 13.04.08, 23:08
          Byc moze tego typu leki powoduja takze spowolnienie metabolizmu, ale
          nie jestem pewna....
          osobiscie pamietam ja ze na tym mialam wilczy apetyt.

          Minnie
        • Gość: Marta__79 Re: Flunarizinum a tycie IP: *.acn.waw.pl 14.04.08, 19:59
          leki zazywam od 3 mies.
    • kontra24 Re: Flunarizinum a tycie 05.05.08, 23:00
      Kochani, powiedzcie, czy po przerwaniu brania tego leku szybko
      wraca się do normalnej wagi?Jestem trochę załamana, ponieważ biorę
      go dopiero miesiąc a utyłam prawie 5 kg:-((. Nie wiem czy go nie
      odstawić, bo jak tak dalej pójdzie to przytyję więcej niż w
      ciąży...buuuuu...
      • Gość: zanetka19 Re: Flunarizinum a tycie IP: *.net.pbthawe.eu 16.11.10, 22:06
        Witam. Mam pytanie. Czy ktoras z was schudla po odstawieniu tych tabletek (flunarizinum). Bo mi od tego tycia porobily sie rozstepy. Tragedia jakas.
        • Gość: Lu Re: Flunarizinum a tycie IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.10.15, 16:05
          Ja po tym leku przytyłam 10kg w ciagu 4 mcy. Po konsultacji z lekarzem poprosilam o zmiane leku,pozniej bralam divascan.Oczywiscie flunarizinum lepiej dzialal ale tyłam w ekspresowym tepie.Mozna schudnac! Chudlam rok stracilam 12kg. Zdecydowanie dieta,posilki przygotowane na parze ograniczenie weglowodanow i trening kilka razy w tyg. Udalo sie! Bylo bardzo ciezko..uufff
    • kontra24 Re: Flunarizinum a tycie 05.05.08, 23:54
      I jeszcze jedno.Czy rzeczywiście nie wolno pić alkoholu biorac ten
      lek? Czy po prostu lepiej go nie pić?;-))
      • bergamotka11 Re: Flunarizinum a tycie 06.05.08, 11:37
        kontra, flunarizunum to jedyny lek ktory mi pomaga. bralam go 2
        serie z przerwami (niestety na stale nie mozna przyjmowac, dokladnie
        nie wiem czemu). podczas przyjmowania troche przytylam (bralam juz
        tysiac roznych lekow i to pewnie taki efekt po wszystkich) a moze to
        po prostu efekt starzenia, coraz wiekszy robi sie celulit skora
        coraz mniej gladka:( teraz nie biore ale waga sie utrzymuje- mysle
        ze to czy zrzucisz zalezy przede wszystkim od Ciebie- dieta +
        gimnastyka.
        co do alkoholu to ja pilam, czasami nawet dosc duze ilosci...
        • kontra24 Re: Flunarizinum a tycie 06.05.08, 11:46
          Starość też brałam pod uwagę, tylko czemu mnie tak nagle dopadła?
          Coś w tym musi być,że tyjemy po tym leku.A dużo przytyłaś podczas
          takiej serii?Bo ja biorę dopiero miesiąc a juz taka waga..To co
          będzie za kolejne dwa?Właśnie zastanawiam się nad rzuceniem tego
          świństwa,ale mam wątpliwości..
          • monia515 Re: Flunarizinum a tycie 06.05.08, 15:44
            Ja po miesiącu brania przytyłam 5 kg, a do tego nie mogłam spać
            i ... bolała mnie głowa. Jakis czas temu odstawiłam ten lek, ale
            schudnąć nie mogę:(
          • bergamotka11 Re: Flunarizinum a tycie 07.05.08, 10:37
            no wlasnie nie wiem ile bo nie mam w domu wagi... najwiecej
            przytylam po antykoncepcji, a teraz chyba tak systematycznie po
            trochu. w ciagu 5 lat anty i wszystkich specyfikow na migrene
            przytylam ok 8 kg:(
            Jak mowilam - dla mnie flu jako jeydny pomagal i gdybym mogla go
            brac non stop to bym brala, nie zwazajac na wage. cos za cos...
            • monia515 Re: Flunarizinum a tycie 07.05.08, 11:44
              mam 2 opakowania na zbyciu- jedno naruszone, drugie zupełnie nowe.
              Może chcesz?
              • Gość: aga77 Re: Flunarizinum a tycie IP: *.171.131.210.crowley.pl 27.05.08, 10:46
                Hej. Bralam ten lek przez 4 miesiace, jadlam jak zwykle a rozdelo
                mnie jak beke.... generalnie 14 kg na plus. Gubilam to potem przez
                caly rok. Marchewka, mineralna i stepper 30 minut dziennie. Bylo
                ciezko ale podobno taka 'opuchlizna polekowa' dlugo trzyma. Lek
                odstawilam, wole jak mnie poboli glowa;) Mam 3 opakowania na zbyciu
                ale zadnej nie dam! Szkoda ciała.
                • Gość: niu_82 Re: Flunarizinum a tycie IP: 83.238.168.* 27.05.08, 16:40
                  Kurczę, to mnie by się to przydało:) (16 lat, 170 cm wzrostu, 51 kg wagi....
                  cała rodzina chuda, jem jak mały prosiaczek a ani grama nie przytyję). Leku nie
                  znam, nie brałam. W ogóle boję się trochę leków na stałe - mam problemy z
                  trzustką i żołądkiem.
              • Gość: beate77 Re: Flunarizinum a tycie IP: *.sm-rozstaje.pl 30.09.08, 22:48
                MONIA515...ja z checia odkupie od Ciebie tabletki tyle ile Ci
                zostalo.Dla mnie to jedyny lek ktory stawia mnie na nogi.Daj znac na
                email bebe_k@tlen.pl
                • joanna012 Re: Flunarizinum a tycie 04.12.08, 17:24
                  cześć,jak chcesz to ja też ci odstąpię swoje 2 opakowania,właśnie kupiłam ale
                  jak przeczytałam że przytyję to wolę żeby mnie głowa bolała niż tyć
                  saskaluczak@ineria.pl jak chcesz to napisz
                  • Gość: Doriss Re: Flunarizinum a tycie IP: *.interpc.pl 15.12.08, 22:27
                    walcze z migreną pare lat, dzisiaj wlasnie kupilam pierwsze
                    opakowanie tego leku, troche sie przerazilam, ze moze wplywac na
                    kierowanie pojazdami, a ja ciągle w samochodzie... miała któraś z
                    Was problemy z kierowaniem? a co do tycia to nawet ok, pare kilo +
                    by mi się przydało :)
                    • minniemouse Re: Flunarizinum a tycie 16.12.08, 02:24
                      Do skutkow ubocznych, JEZELI wystapia, mozna sie przyzwyczaic.
                      zobaczysz jak sie bedziesz czula. powodzenia!

                      Minnie
                      • rejana2 Re: Flunarizinum a tycie 16.12.08, 10:59
                        a jak sie czujecie po tym leku???, ja moze spróbuję , pojde do mojego neurologa
                        i poprosze o niego, widzę, ze cena przystepna, za cinie 2 szt płacę prawie 30 zł.
                        • Gość: Doriss Re: Flunarizinum a tycie IP: *.interpc.pl 17.12.08, 21:15
                          Rejana2, ale cinie to są raczej te same tabletki co sumigra i
                          bierzesz je w razie ataku, a flunarizinium bierze się przez dłuższy
                          okres dziennie. Ja mam przepisane flunarizinium, które biore
                          dziennie i sumigre (coś takiego jak cinie) w razie ataku.
                          • rejana2 Re: Flunarizinum a tycie 18.12.08, 15:45
                            no wlasnie dlatego chce je sprobowac!, moze zmniejsza mi sie ataki , nie
                            sumigre, tylko te f...... cos tam::), ktore stale sie bierze, za czesto biore
                            cinie, boje sie o serduszko kiedys:
                            • Gość: Doriss Re: Flunarizinum a tycie IP: *.interpc.pl 21.12.08, 11:28
                              no to Ci powiem, że warto spróbowac, bo nie chce zapeszać, ale poki
                              co nie mialam jeszcze ataku zadnego odkąd je biorę, a do niedawna
                              mialam częste ataki, najgorzej było jak mnie w pracy łapało, to już
                              koniec, ledwo żylam, a jeszcze samochodem musialam do domu jechać...
                              to byla masakra, biorę flunarizium i nie ma ataków, a skutkow
                              ubocznych zadnych też nie mam, przytyłam na razie tylko 1 kg, ale to
                              pewnie z jedzenia a nie z tabletek hehe
                              • iktosia Re: Flunarizinum a tycie 14.01.09, 15:14
                                kurcze tez dostalam flunarizium i mam pytanie ... bo inne leki jakie
                                mi przepisano .. bralam jak sie zaczynala migrena.. Ale z tym lekiem
                                jest chyba inaczej? Trzeba go brać... zapobiegawczo nawet jak nie ma
                                migreny?
                                pytam bo zapoomnialam co mi lekarz mowil....
                                • Gość: doriss Re: Flunarizinum a tycie IP: *.interpc.pl 14.01.09, 20:09
                                  te tabletki musisz brać dziennie wieczorem :)
                                  • iktosia Re: Flunarizinum a tycie 15.01.09, 22:34
                                    dzieki .. .zaczne... choc mam stracha po waszych niektorych
                                    wypowiedziach... :)
                                    • rejana2 Re: Flunarizinum a tycie 21.01.09, 13:14
                                      29.01 ide na wizyte do neurologa, poprosze go o ten flunarizinum, bo kiedys
                                      naprawde odjade z bólu. Cinie 6 szt za 70 zł, mam na 1 miesiac, ałeb jak bolal
                                      tak bolał, zeby chociaz rzadziej lub mniej to juz byłby sukces. Ja tam mogę
                                      przytyć, to mi nie przeszkadza. ale mam pytanie czy sie naprawde dziewczyny
                                      lepiej po nim czujecie???? migreny sa rzadsze???
                                      • myszontko Re: Flunarizinum a tycie 21.01.09, 14:04
                                        W moim przypadku zadziałało. Zażywałam przez kilka miesięcy (nie pamiętam
                                        dokładnie ile), ataki były znacznie rzadsze. Waga plus 6 kg i totalna, ciągła
                                        ospałość i spadek sił witalnych. Dla kogoś aktywnego to ciężka sprawa. Ale coś
                                        za coś, ech...Teraz też "zjadam" doraźnie Cinie (dzięki Bogu, że się pojawiło,
                                        najtańsze z tryptanów chyba), ale niestety tabletka najczęściej działa przez
                                        8-12 godzin:( Życzę Ci jak najrzadszych bólów i żadnych "atrakcji" ubocznych.
                                        Pozdrawiam ciepło!
                                        • Gość: Ania Re: Flunarizinum a tycie IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.01.09, 21:30
                                          witam wszystkich migreników:)
                                          ale się naczytałam:(
                                          od dzis zaczynam brać flunarizinum i po tych wszystkich wypowiedziach jestem
                                          przerażona!!!prowadze aktywny tryb życia(między bólami:):)) duużo jeżdżę
                                          samochodem i nie chcę przytyć:(:(
                                          A w miesiącu zjadam około 18 tabletek Cinie:/
                                          No zobaczymy jakie rezultaty przyniesie u mnie:(
                                          • rejana2 Re: Flunarizinum a tycie 29.01.09, 17:29
                                            hehe, hehe, dobra jestes Ania... ale po co chcesz je brac, jak nie chcesz
                                            ptrzytyc?????
                                            • Gość: Krystyna Re: Flunarizinum a tycie IP: 193.151.50.* 06.03.09, 17:33
                                              Mam 56 lat od około 8 lat biorę flunarizinę tzn. ok. 2 razy do roku
                                              gdzie kuracja trwa okoł 2-3m-cy w tej. Od 10 stycznia jestem na
                                              takiej kuracji przez ostatni miesiąc biorę po 1 tabl. wieczorem i
                                              będę brała do ostatniego marca. Przypuszczam że około 4 miesięcy
                                              będę miała spokój aż do następnego napadu. Mam wzrostu 167 a ważę 64
                                              kg. Bzdura,że się tyje. Waga od dobrych paru lat mi się utrzymuje
                                              może kg w tę kg w drugą.
                                              • Gość: ania Re: Flunarizinum a tycie IP: *.hapay.pl 27.04.15, 21:12
                                                żadna bzdura, tyje się niestety i to potwierdza gro osób, może na Ciebie działa to inaczej ale większośc niestety ma takie "objawy" i jest to jak wół napisane w ulotce.
                                                • Gość: ania Re: Flunarizinum a tycie IP: *.internetdsl.tpnet.pl 05.06.15, 15:52
                                                  potwierdzam, tyje się w oczach niestety, ja przytyłam jakieś 8 kg po dwóch miesiącach brania tego leku, odstawiłam jakies 1,5 miesiąca temu i faktycznie głowa mnie mnie boli ale waga stoi jak zaklęta :( nie jadam słodyczy, nie jadam pieczywa, odżywiam się zdrowo, 40 minut dziennie ćwiczę na orbitreku a waga jak była tak jest. Jestem zła na swoją panią doktor, która nie uprzedziła mnie o skutkach ubocznych, bo gdybym o nich wiedziała to z pewnością poprosiłabym o inny lek. Jestem załamana, mój wygląd wywołuje u mnie depresję, nie chce mi się nic, mam ciągle wszytskiego dośc, powiem szczerze, że nigdy tak źle psychicznie nie czułam się tak jak teraz z tymi dodatkowymi kilogramami, które nie chcą spaść, jestem po prostu załamana ..... co robić????
                                          • Gość: Monika 21 Re: Flunarizinum a tycie IP: 85.219.243.* 19.04.11, 18:21
                                            A ja przytyłam od stycznia 12 kg. (jest koniec kwietnia prawie). Mam je brać do czerwca ale boję się kolejnych 5 kg. ;/ to jest jakaś tragedia... z 48 kg. do 60. Mam 163 cm. i nie wygląda to za dobrze.
                                            Po lekach czuje się dobrze. Na początku byłam senna ale to minęło. Samochodem jeżdżę bez problemu.
                                      • Gość: justyna.r1 Re: Flunarizinum a tycie IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.05.09, 15:26
                                        Witam. Ja biorę flunarizinum od jakiś 2-3 miesięcy. Wcześniej miałam bóle głowy
                                        po parę razy w tygodniu. teraz są rzadsze i łatwiejsze do opanowania. Nawet jak
                                        już nie mam Sumigry, to maxymalna dawka NurofenPlus (chociaż słabszy) też pomaga.
                                        Przytyłam przez ten czas jakieś 5 kg, ale miałam niedowagę do nadrobienia, więc
                                        nie narzekam jak na razie. Neurolog mówiła, żze mam przyjmować Flu 4-6 miesięcy
                                        i na pewno poczuję jeszcze większą poprawę. Wszystko na to wskazuje. Pozdr.
                        • Gość: Malgosia Re: Flunarizinum a tycie IP: *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl 15.09.15, 06:26
                    • Gość: Gosia Re: Flunarizinum a tycie IP: *.centertel.pl 29.10.22, 22:29
                      Ja biorę od 2 miesięcy temu lek i zupełnie żadnych skutków ubocznych ani tycia ani problemu z prowadzeniem pojazdów. Biorę na noc dwie tabletki
          • sisigma Re: Flunarizinum a tycie 17.03.12, 15:25
            Przytyłam 6 kg. w ciągu pół roku. Do poprzedniej wagi wróciłam po około roku. Apetyt miałam stale taki sam. Tyłam "z powietrza" i chudłam bez żadnej specjalnej diety. Proces przyspieszył stres związany ze zmianą pracy, wtedy w ciągu jednego miesiąca spadło około 4 kg. Teraz waże mniej niż przed terapią flu.
            • Gość: Ron Re: Flunarizinum a tycie IP: *.elpos.net 11.05.16, 20:52
              Bzdura, ze sie tyje. Naczytalem sie glupot na forum i tez sie balem brac, bo mydlalem ze bede chodzic jak beczka. Obecnie biore juz prawie 3 miesiace i 3kg w dol - ale to ze stresu przedmaturalnego. ;) Nie czytajcie glupot na necie tylko sprawdzcie dzialanie leku na sobie. Ja odlad biore Flunarizinum Wzf nie mialem ani jednego ataku migreny. Pozdrawiam
              • minniemouse Re: Flunarizinum a tycie 12.05.16, 01:51
                nie 'bzdura' tylko nawet podane jest jako skutek uboczny leku gwaltowny wzrost wagi, zawroty i silne zmeczenie (wyczerpanie).
                to ty reagujesz inaczej nie neguje doswiadczen innych, jedna jaskolka wiosny nie czyni.

                Niemniej bardzo sie ciesze ze lek ci pomaga tak dobrze i oby tak dalej, i nadal bez skutkow ubocznych!

                Minnie
                • Gość: Ania O. Re: Flunarizinum a tycie IP: *.um.warszawa.pl 12.05.16, 15:25
                  Ja właśnie zaczęłam przygodę z Flunarizinum. Jak czytam, że niektóre Panie wolą jak je głowa poboli zamiast przytyć parę kilogramów to budzi się we mnie dziwne uczucie ... one chyba nie wiedzą co to jest cierpieć z powodu migreny, ja oddałabym prawie wszystko aby móc normalnie żyć bez bólu migrenowego.
                  • minniemouse Re: Flunarizinum a tycie 13.05.16, 03:17
                    trzymam kciuki zeby dobrze zadzialalo!
                  • sky16 Re: Flunarizinum a tycie 25.07.16, 12:05
                    Pani Aniu......cierpię na migrenę 27 lat, przechodziłam różne stadia, włacznie z lądowaniem na pogotowiu, wyjęciem z życia przez tydzień oraz różne inne atrakcje, które zabierają mi 3/4 mojego zycia. Flunarizum otrzymałam od swojego neurologa, który nie poinformowął mnie o skutkach ubocznych. Po dwóch miesiącach stosowania tego leku przytyłam 8 kg, źle się czułam i psychicznie i fizycznie. Cały czas byłam głodna, lodówka się nie zamykała, jadłam takie ilosci, że nie wierzyłam własnym oczom. Bóle ustapily znacznie ale nie zanikły. Wiec prosze pani Aniu gdybym nie zaprzestała brać Flunarizinum, mogłabym wazyć 20,30 40 kg więcej? Myśli pani że to jest lepsze od bólu głowy? Myślę, że nie powinna pani pisać w ten sposób, dziwne uczucie to ma sie wtedy kiedy się czyta, ze ktos woli otyłośc niż ból głowy......
    • Gość: beti24 Re: Flunarizinum a tycie IP: *.b-ras2.lmk.limerick.eircom.net 30.03.09, 09:06
      A ja brałam flunarizinum + depakine przez 2 lata i naprawde przytyłam...Na
      szczeście od grudnia nie muszę już ich łykać i waga spadła :D
      • syska86 Re: Flunarizinum a tycie 30.03.09, 11:17
        Ja zaczęłam brać Flunarizinum w zeszłym tygodniu i aż się boję tego tycia... Do
        tego mam problemy z "dojściem do siebie" po przebudzeniu rano i zastanawiam się,
        czy w takim wypadku powinnam brać ten lek :(
        • Gość: syla Re: Flunarizinum a tycie IP: *.internetdsl.tpnet.pl 22.02.13, 15:18
          Witam ja też zacełam brać ten lek i tez nie umiem dojsc do siebie nawet po kilku godzinach chodze zmeczona ospała i bezsilna i postanowiłam lek odstawic
      • Gość: Angus1987 Re: Flunarizinum a tycie IP: *.chello.pl 02.04.09, 13:16
        ja właśnie wracam od neurologa i przeczytałam wasze opisyi jetsem
        przerażona właściwie codziennie lub co drugi dzień boli mnie głowa
        ale pomagam sobie apapami lub podobnym. Przeraża mnie to tycie. Czy
        znacie jakieś inne dobre leki na migrene?
        • Gość: Angus1987 Re: Flunarizinum a tycie IP: *.chello.pl 02.04.09, 13:17
          No i oczywiście mam zacząć brać Flunarizinium
          • aretha_1 Re: Flunarizinum a tycie 03.04.09, 13:02
            Przytyłam 6 kg. Głównie w biuodarch i brzuchu.
            • bacha3000 Re: Flunarizinum a tycie 11.04.09, 20:41
              Zażywałam gdzieś z 4 miesiące z przerwami, ale jakoś nie zauważyłam by mi się przytyło. Jedno jest pewne, nie mam już ataków i flunarizium w moim przypadku okazał się zbawieniem :)(wcześniej divascany i tym podobne leki nic mi nie pomagały)
              • Gość: iga Re: Flunarizinum a tycie IP: *.nsa.gov.pl 18.06.09, 09:50
                ja biorę 2 miesiące i niestety mnie przybyło - nie wiem ile w kg bo nie stawałam
                na wadze ale czuje dodatkowe cm w biodrach i brzuchu. Apetyt nie do opanowania!
                Należę do chudzielców więc ten wystający brzuszek zupełnie jak w ciąży.Ale
                migreny pojawiają się bardzo bardzo sporadycznie a od miesiąca to chyba wcale.
                No i jestem na maxa ospała. U mnie komplet skutków ubocznych ale działa :)
                • Gość: ania24 Re: Flunarizinum a tycie IP: *.19.165.4.osk.enformatic.pl 26.06.09, 11:00
                  czesc dziewczyny,
                  czytam wasze komentarze i widze ze waszym problemem jest obsesja na punkcie wagi
                  a nie migrena. ja mam migreny od 7 lat probowalam wszystkiego, lekow
                  przeciwpadaczkowych i innych, ktore mialy zdzialac cuda i nic. apapy i
                  ibubrofeny moge jesc jak cukierki- nic a nic nie pomagaja. akupunktura i kregaz
                  tez nie pomogl. flu dostalam dopiero wczoraj i mam nadzieje ze pomoze bo jak nie
                  to chyba oszaleje. jesli moge polecic cos przeciwbolowego to polecam coffecorn
                  forte( 1 tabletka+ jakis przeciwbolowy np apap wspomagajaco)dziala, podnosi
                  cisnienie, a zatem energie i kosztuje ok 13zl za 12 tabletek. spytajcie
                  neurololga czy mozecie go stosowac. cena jast ogromnym atutem. a wagi sie nie
                  bojcie. kochanego ciala nigdy dosc!! :) ja wybieram zycie bez bolu. oby tylko
                  flu mi pomogl..
                  • anthonka Re: Flunarizinum a tycie 26.06.09, 12:32
                    Aniu, piszesz, że się męczysz na apapie i coffecornie, które w większości
                    przypadków niestety nie pomagają na migrenę.
                    Zażywałaś tryptany?
                    • minniemouse Re: Flunarizinum a tycie 26.06.09, 23:42
                      pamietajcie tylko zeby nie mieszac coffecornu z tryptanami bo
                      zawiera ergotamine:
                      www.przychodnia.pl/el/leki.php3?lek=554

                      Minnie
                      • gabrielafrancuz Re: Flunarizinum a tycie 30.06.09, 21:29
                        Ja też brałam Flunarizinum przez 3 miesiące, i nic mi to nie pomogło, w żaden
                        sposób na mnie nie podziałało, poza powrotem do wagi sprzed diety ;]
                        • Gość: baja Re: Flunarizinum a tycie IP: 212.244.210.* 07.09.09, 22:29
                          w moim przypadku mowili ze migrena , a okazalo sie że mikroudary mozgu od PFO,
                          jednak lek ten dotlenia mózg i powiem szczerze ze brałam go 1,5 roku ,teraz
                          tylko sporadycznie jak zaczynaja sie ataki , biore przez 3 tygodnei i przechodzi
                          . moj koszmar sie skończył , przez rok prawie bez przerwy bolało mnie pół głowy
                          , niesamowite cierpienie ...po flunarizinie bóle zaczeły byc rzadsze , chociaz
                          nei wierzyłam w to, jednak po półtora roku stoswania i odstawienia stopiniowego
                          , ataki pojawiały sie raz na 3 mies na zaledwie jeden dwa dni bo od razu brałam
                          lek, teraz pojawiaja sie raz na 5 mies.nic innego na mnei nie działało, teraz
                          moge normalnie żyć .ale skutkiem ubocznym było to że po odstawieniu , po roku
                          pojawila sie u mnie ostra alergia z atakami astmy , teraz biore buderhin do nosa
                          , duszenie ustapilo , czasami tylko kicham, przytyłam po odstawieniu leku
                          dopiero , moze na mnie zadziałał inaczej
                          • Gość: zielona Re: Flunarizinum a tycie IP: *.chello.pl 13.09.09, 21:27
                            Jak tak czytam te wasze wypowiedzi to sie trochę martwię o siebie bo ja mam
                            maxymalnie odwotne skutki uboczne....spać nie mogę siedze pol nocy i nic. Z
                            jedzeniem tez mam problem bo odkąd zaczęłam brać tabletki(jakis miesiac moze
                            mniej) to apetytu nie mam wogole a co so wagi to nawet nie wiem bo nie sprawdzam
                            wogole;/. Ale lek jako działanie u mnie niesamowite głowa nie boli żadnych
                            innych dziwnych objawów które występowały przy migrenie:) Pozdrawiam wszystkich:>
                            • Gość: ASTRA Re: Flunarizinum a tycie IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.06.11, 20:37
                              Jedyna pocieszająca informacja :)
    • Gość: ank_a Re: Flunarizinum a tycie IP: *.chello.pl 04.01.10, 18:13
      ja biore ja od ponad 2 miesiecy... przytylam 6kg
      teraz mam straszna ochote na slodkie...
      i na dodatek wciaz jestem glodna po głownych daniach
      az trudno sie opanowac!!!, spac to moge dniami a w nocy usnac nie moge,
      przytylam glownie w brzuchu i biodrach i wygladam juz jak prosiak bleeee a
      cwicze codziennie i celulit mi sie powieksza zamista zmniejszac
      • gabrielafrancuz Re: Flunarizinum a tycie 04.01.10, 20:25
        Rzuć to i poproś o co innego - na mnie w ogóle to nie zadziałało - jakbym łykała
        jakieś placebo.
    • beatka09081987 Re: Flunarizinum a tycie 17.03.10, 12:36
      witam, mam pytanie czy po tym leku ma prawo skakac puls albo ciśnienie? ja
      wczoraj na wieczór wziełam kolejna tabl (biore je od tygodnia) i po jakichs 20
      minutach cisnienie mi skoczyło 150/80 i puls 116 za jakies 5 minut spadło na
      130/80 i puls 95 ale nie mogłam ok 1,5 usnąć oraz miesnie jakos dziwnie mi
      skakały.....
      • maadga Re: Flunarizinum a tycie 17.03.10, 13:08
        Po trzech podejściach do tego leku poddałam się i mój mąż też. Byłam
        mega rozdrażniona. Przytyłam ok 7kg czułam się okropnie dodatkowo
        mega depresja.
        • beatka09081987 Re: Flunarizinum a tycie 17.03.10, 13:22
          ja tez jestem po nim rozdrażniona,senna, bez przerwy głodna , ogólnie źle się
          czuje... ale czy możliwe żeby mi tak ciśnienie i puls skoczył? i mięśnie skakały?
          • nessie-jp Re: Flunarizinum a tycie 17.03.10, 15:13
            Nie powinno tak być. Nie doczytałam, jak długo już bierzesz, ale najlepiej
            zapisz się jak najszybciej do lekarza i skonsultuj, czy nie trzeba tego
            odstawić. (Sama na własną rękę nie odstawiaj).
            • beatka09081987 Re: Flunarizinum a tycie 17.03.10, 15:37
              biorę go od tygodnia
            • beatka09081987 Re: Flunarizinum a tycie 17.03.10, 15:38
              biorę go od tygodnia, najgorsze że mój lekarz na urlopie.....
              • nessie-jp Re: Flunarizinum a tycie 17.03.10, 17:34
                Spróbuj się zapisać do jakiegokolwiek lekarza, bo to jednak nie są normalne
                objawy... :/
                • beatka09081987 Re: Flunarizinum a tycie 17.03.10, 18:27
                  dzisiaj to już pewnie nie dam rady nigdzie sie dostać i nie wiem co mam zrobić,
                  ta tabl zawsze brałam na noc, a jeszcze mam pytanie... czy po tych lekach długo
                  sie śpi? bo ja wręcz bardzo długo, nie mogę rano sie dobudzić
                  • nessie-jp Re: Flunarizinum a tycie 18.03.10, 20:47
                    Flunaryzyna może powodować senność... Można się przyzwyczaić, z czasem to jest
                    mniej odczuwalne.
                    • Gość: brunetka Re: Flunarizinum a tycie IP: *.internetdsl.tpnet.pl 19.03.10, 15:39
                      Po odstawieniu tabletek waga powróciła u was do normy??????
                      • Gość: kasieńka Re: Flunarizinum a tycie IP: *.internetdsl.tpnet.pl 27.03.10, 17:17
                        A ile przytyłas i w jakim czasie. Bo ja w ciagu trzech miesiący 8 kg. I nie
                        dawno odstawiłam ale jakos nie schodzę z wagi pomimo,ze narzuciłam sobie diete i
                        chodzę na fitness
                      • Gość: ASTRA Re: Flunarizinum a tycie IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.06.11, 20:32
                        Nie i to jest tragiczne :(((
      • Gość: kasieńka Re: Flunarizinum a tycie IP: *.internetdsl.tpnet.pl 27.03.10, 17:16
        Nie wiem odstawiłam niedawno, cwiczę od 6 tygodni bo chce zrzucic 8 kg które dał
        mi w prezencie ten lek-chyba?
        • Gość: brunetka Re: Flunarizinum a tycie IP: *.internetdsl.tpnet.pl 29.03.10, 11:36
          Ja przytyłam przez 3 miesiace 6 kg !!! :(, zauważyłam ze metabolizm
          zwolnił tempo.
          Od 2 tygodni nie biore tabletek ( na szczescie głowa jeszcze mnie nie bolala)
          cwicze jak zawsze, jem średnio i WAGA STOI W MIEJSCU i to mnie martwi:(
          Mam nadzieje ze lekarz przepisze mi zastępczy lek który nie bedzie miał takich
          efektów. Znacie inne dobre leki na migrene ??
          • Gość: dytka Re: Flunarizinum a tycie IP: 217.98.20.* 22.04.10, 18:08
            ja biorę ten lek od jakichs 4-5 miesiecy, nawet udalo mi sie w tym czasie schudnac 2 kg,ale dalej waga stoi jak zaczarowana i wiem,ze powinna,a nie chce ruszyc:\ senna jestem okropnie,rano-czyt.ok 11 to moze czasem udaje mi sie wstac... dopiero teraz trafilam na to forum i ten temat i w koncu domyslam sie,skad te problemy. Wczesniej przez rok bralam polomigran i chociaz lekarz poiwedzial,ze flu jest lepsze,to ja nie zauwazylam duzej roznicy i chyba do polomigranu wroce.. esz.
            • Gość: kaczkosia20 Re: Flunarizinum a tycie IP: *.fastnet.pl 12.08.10, 23:47
              Ja flu biorę już 5 lat non stop i przytyłam na nim 40 kg a od 2 lat zwalczam tą
              wagę i udało mi się zrzucić już ponad 20 kg ale idzie bardzo ciężko chwila
              zaniedbania w ćwiczeniach i kg stopniowo wracają
              • minniemouse Re: Flunarizinum a tycie 13.08.10, 07:01
                Znacie inne dobre leki na migrene ??

                jesli chodzi o profilaktyczne, to zajrzyj do watku o topiramat (topamax), tam
                znajdziesz sugestie.

                (wyszukiwarka :) )

                Minnie
                • Gość: Anka Re: Flunarizinum a tycie IP: *.centertel.pl 18.03.11, 22:20
                  biorę Flunarizinum od 3 lat, przytyłam ponad 20 KG!!! Przerobiłam wszystkie diety, własciwie jestem juz na wiecznej diecie. Od dzisiaj odstawiam lek. Trudno, wrócą migreny. Juz wole bóle głowy i tryptany doraźnie, niż wyglądać jak wyglądam (całe życie byłam szczupła, mimo 2 ciąż).
                  Mam nadzieję, że waga wróci z czasem do normy (czyli ok 56kg).
                  • minniemouse Re: Flunarizinum a tycie 21.03.11, 07:42
                    . Trudno, wrócą migreny.

                    To nie jest jedyny lek zapobiegawczy stosowany w migrenie.
                    sa jeszcze inne, z czego najbardziej skuteczny jest Topamax, i od niego najczesciej
                    sie chudnie bo obniza apetyt.
                    moze ten sprobuj.

                    pamietaj tylko zeby zaczynac od b malej dawki nie wiecej niz 25 mg i nie zwiekszac czesciej niz co trzy tygodnie lub rzadziej, nawet jesli lekarz bedzie chcial co tydzien- unikniesz w ten sposb oslabienia i innych skutkow ubocznych.

                    Minnie
                  • Gość: brunetka Re: Flunarizinum a tycie IP: *.internetdsl.tpnet.pl 28.03.11, 13:20
                    Odstawiłam ten lek bo zraziłam się przytyciem, ale musze powiedzieć, że migrena owszem zdarza się ale nie jest tak uporczywa jak kiedyś. Dawniej "migrene z aurą" miałam raz na 2 miesiące a zwykłą 2 razy w tygodniu. Teraz po leczeniu tym lekiem, miewam zwykły ból głowy raz na 2 tygodnie, a "migreny z aurą" nie miałam już 7 miesiacy.
                    Ciekawa jestem jak długo taki stan potrwa, oby jak najdłużej, bo migrena jest straszna:/
                    Pozdrawiam:)
                  • Gość: ASTRA Re: Flunarizinum a tycie IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.06.11, 20:25
                    Nie licz na spadek ciała :( ja jakoś nie wróciłam do wagi sprzed leków :(.
                    Ale życzę powodzenia w tej walce z nadwagą.
                  • Gość: Magdalena Re: Flunarizinum a tycie IP: *.adsl.inetia.pl 27.11.11, 10:55
                    Mnie też przepisano tel lek, wykupiłam go, zażyłam wczoraj jedna tabletkę i dziś przeczytałam to forum i jestem przerażona...Zawsze miałam skłonności do tycia, jeszcze niedoczynność tarczycy...i teraz jeszcze miała bym sobie dowalić tymi tabletkami:( Poddaje się, nie będę brała...
                    Może ktoś jest zainteresowany kupnem jednego opakowania Flunarizinum 5mg 30 tabletek minus 1 która wczoraj zażyłam. pozdrawiam
                    Oto mój mail: dziunia88-18@o2.pl
                • Gość: FLE Re: Flunarizinum a tycie IP: *.dynamic.chello.pl 15.04.15, 14:35
                  Absolutnie odradzam topamax! Bardzo silne dzialanie, szereg skutkow ubocznych, silne dzialanie na przysadke. Zyskal przydomek 'stupidomax'
              • Gość: ASTRA Re: Flunarizinum a tycie IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.06.11, 20:29
                Kolejna osoba będąca dowodem na potworne tycie po leku :( Taka nadwaga to same szkody dla organizmu :( i powód do rezygnacji z jego stosowania.
          • Gość: Lu Re: Flunarizinum a tycie IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 22.02.12, 21:05
            Mam potworne migreny z bólami napieciowymi ,lekarz przepisal mi divascan i flunarizine.baralam taki zestaw 4miesiace przytylam w brzuchu i biodrach ,wygladam okropnie cale zycie bylam szczupla ! przytylam ok 5kg.wczoraj bylam na wizycie u neurologa powiadomilam lekarza o nadwadze kazal odstawic flunarizine po niej czulam sie ospala ciezka i nie moglam sie na niczym skupic,ale bole minely.Biore teraz 1 divascan rano i 1 na wieczor.ciekawa jestem jak bede sie czula.Teraz musze zaczac zrzucac wage....dodam ze lekarz kazal wrocic do flunariziny jesli pojawia sie znow ataki migreny.Nikomu nie zycze takiego bolu :/
    • Gość: emilka Re: Flunarizinum a tycie IP: *.tpnet.pl 05.04.12, 09:52
      Witam,Flunarazyne brałam 6msc (wg. zaleceń neurologa) i Migpriv doraźnie(na mnie nie zadziałał niestety-musiałam się wspomagać ketonalem i nimesilem) ,przytyłam 8kg a napadów głodu nie byłam wstanie powstrzymać ani nad nimi zapanować :( bardzo często 2h po posiłku bolał mnie brzuch z głodu :/ zjadłam za 2h znowu to samo ale najważniejsze,że bóle głowy ustąpiły, od 3msc nie biorę Flunarazyny- mam do niej wrócić jeśli bóle powrócą-oby nie!!!
      • niu_82 Re: Flunarizinum a tycie 05.04.12, 10:55
        Biorę Flunarizinum niecałe dwa miesiące. Przytyłam 2 kg, ale akurat mnie to nie przeszkadza i nie muszę zwracać na to uwagi. Gorzej, że senność moja jest nieznośna, koszmarny spadek energii, mogłabym spać 20 godzin na dobę. W migrenach zero poprawy, do tego codzienne okropne bóle głowy, zawroty i dwa omdlenia, co nigdy dotąd mnie nie spotykało.
        Nie wiem już, czy mam to odstawić, czy dociągnąć do pełnych trzech miesięcy...
        • minniemouse Re: Flunarizinum a tycie 06.04.12, 09:52
          W migrenach z
          > ero poprawy, do tego codzienne okropne bóle głowy, zawroty i dwa omdlenia, co n
          > igdy dotąd mnie nie spotykało.


          noooo, tak jak czytam to jakby gorzej nie lepiej...............................


          Minnie
          • niu_82 Re: Flunarizinum a tycie 08.04.12, 20:49
            No właśnie, gorzej.
            • frytka01 Re: Flunarizinum a tycie 13.04.12, 18:57
              mój syn(12 lat)cierpi na migrenę,stosowaliśmy różne leki ale ostatnio pani neurolog przepisała flunarizinum.Bóle minęły ale patrzę w ulotce,że nie uwzględniono tam dzieci.I teraz pytanie,czy mogę podawać ten lek synowi?Mam zaufać lekarzowi?
              • marronelle Re: Flunarizinum a tycie 29.04.12, 14:53
                od stycznia biorę lek, który w składzie ma flunarizinum, taki francuski odpowiednik o nazwie Sibelium. W ulotce podane jest, że można go dawać dzieciom powyżej 10 roku życia, pół tabletki wieczorem.
                Ze skutków ubocznych to faktycznie, jestem ospała i przybyło mnie ok. 7 kg. Mam wskazane by brać ten lek pół roku, czyli do lipca, potem przestać i zobaczymy co będzie. Póki co faktycznie ataki są rzadsze i o wiele słabsze - wcześniej trwały 3 dni i spędzałam je z głową w toalecie... koszmar. Skutki uboczne nie są przyjemne, ale ból głowy jest po stokroć gorszy, mając wybrać, wole to pierwsze. W lipcu biorę się za odchudzanie ;) Już bez migren mam nadzieję!
                • Gość: jasnowianka Re: Flunarizinum a tycie IP: *.ip.netia.com.pl 11.06.12, 10:26
                  Biorę ten lek od ponad miesiąca i po raz pierwszy od roku nie miałam ataku migreny w okresie miesiączkowania. Migrena jest okropna, ale chyba jeszcze gorszy jest strach przed jej nadejściem... Miałam wagę stałą, niestety po leku przybrałam około 3 kilogramy. Od lipca biorę się za ćwiczenia, ale z leku nie zrezygnuje:)
    • Gość: GBGB Re: Flunarizinum a tycie IP: 157.25.137.* 25.06.13, 09:46
      Biorę Flunarizinum na migrenę od 2.5 miesiąca i przytyłam 4 kg. Apetyt tez miałam większy. Nigdy jeszcze nie przytyłam tak szybko jak po tym leku. Bóle głowy mam mniejsze - ale przeciwbólowy Cataflam i tak muszę brać 5 razy w miesiącu.
      Przestaje brać Flunarizinum - teraz dieta i ćwiczenia. Mam nadzieję że wrócę do wagi 61 kg.
    • Gość: Ania Tycie po flunaryzynie IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.03.15, 16:09
      Powiedzcie proszę czy udało Wam sie zrzucić przybrane kilogramy i ile czasu Wam to zajęło. Ja przytyłam w 4 miesiące 7 kg, już przestałam brać flunaryzyne ale cały czas tyję, boję się kolejnych kilogramów....
    • Gość: dagga Re: Flunarizinum a tycie IP: *.dynamic.chello.pl 07.09.16, 22:48
      Dopiszę swoje doświadczenia - lek zaczęłam brać jakieś 7 miesięcy temu. Na początku nie przejmowałam się potencjalnym tyciem- liczyłam, że jak będę jadła normalnie to nie przytyje. Teraz jednak mimo ograniczania jedzenia i nie objadania się po 7 miesiącach mam jakieś 7 kg więcej. Jestem załamana i zdecydowałam odstawić ten lek, gdyż generalnie do chudych nie należę a teraz to już w ogóle tragedia...
      • minniemouse Re: Flunarizinum a tycie 07.09.16, 23:41
        Wspolczuje bardzo, wiem jak ciezko zrzucic :(

        no ale jakie byly efekty leczenia - pomoglo cos na migrene?
        Moze dla odmiany popros lekarza o tompiramate - to bardzo zniechceca do jedzenia,
        ale ma swoje (przejsciowe) skutki uboczne. mozna je zminimalizowac wprowadzajac dawki bardzo, bardzo powoli,
        zaczac od 25 mg - stosowac to przez minumum 6 -8 tygodni (nie dac sie ugiac lekarzowi)
        i zwiekszac co 25 mg co kolejne 6-8 tygodni. nie przejmowac sie lekarzem ktory moze napierac zeby szybciej - nie i juz. mozna nawet wolniej jak sie chce.
        dotrzec do jakies dawki gdzie zmniejszenie bolow glowy stanie sie zauwazalne i stop- ja biore 100mg a bralam 125mg, niektorzy biora wiecej.
        Lepiej powoli, bez wstrzasow a skutecznie, niz za szybko i sie zniechecic.

        Zycze powodzenia! i schudniecia!

        Minnie
    • Gość: Iwa Re: Flunarizinum a tycie IP: *.bielskpodlaski.mm.pl 05.01.21, 22:14
      Biore flu.juz miesiac i glowa mnie nie boli ale fakt zaczelam miec wilczy apetyt i tyc w brzuchu,piersiach :-/ myslalam ze to efekt czegos innego ale teraz juz wiem ze to te tabletki :(

      • minniemouse Re: Flunarizinum a tycie 20.01.21, 04:17
        Gość portalu: Iwa napisał(a):
        Biore flu.juz miesiac i glowa mnie nie boli

        to bardzo pocieszające. zapytaj lekarza, bo tycie i otyłość nie sa dobre, czy nie możesz spróbować czegoś innego, co raczej by ci wstrzymało apetyt, np Topamax.
        szanse ze skoro pomaga ci to Flu to inne tez ci pomogą, sa duze imo.
        trzymam kciuki!


        Minnie
    • retro.pani Re: Flunarizinum a tycie 01.02.21, 09:10
      Właśnie dostałam od neurologa receptę na ten lek. Nie byłabym sobą, gdybym nie przeczytała ulotki - efekty uboczne.. tycie🤔
      W dodatku staram sie o ciążę, przy ktorej leki nie są rekomendowane. Kupiłam ale póki co nie zażywam.
      Macie jakieś doświadczenia przy zażywaniu takich leków w ciąży?
      • minniemouse Re: Flunarizinum a tycie 04.02.21, 01:54
        nie, nie bralam w ciazy, i raczej nie bralabym zadnych lekow w ciazy. czy rozmawialas z lekarzem na ten temat - ciaza i leki, zwlaszcza takie co bierze sie codziennie?

        Minnie
      • Gość: Osia Re: Flunarizinum a tycie IP: *.dynamic.chello.pl 06.03.21, 16:42
        Mąż dostał ten lek od neurologa bierze 3 dzień glowa mniej boli ale mąż jest słaby i ospały czy to normalne i minie mąż ma 65 lat
        • minniemouse Re: Flunarizinum a tycie 07.03.21, 03:22
          mogą być skutki uboczne, a jak długo będą trwały i czy przejdą - trudno przewidzieć, to bardzo indywidualna sprawa. powinny. dobrze byloby to przedyskutować z prowadzącym lekarzem.
    • migrenaaa Re: Flunarizinum a tycie 18.03.22, 00:36
      WITAJCIE. JA TEŻ DOSTAŁAM FLUNARIZINUM.JESZCZE NIE BIORĘ. WYRZUCĘ 58ZŁ, DO KOSZA! DZIĘKI ZA KOMENTARZE. MUSIMY SOBIE POMAGAĆ. MIGRENA TO PIEKŁO.JA MAM DOŚC GŁUPICH LEKARZY. WCISKAJĄ NAM TRUCIZNĘ KTÓRA ZAMULA CHOROBĘ. NA WŁASNĄ RĘKĘ POSTANOWIŁAM SIĘ WYLECZYĆ I SZUKAĆ POMOCY! PO MIESIĄCU BRANIA TEGO ZESTAWU( A MA TO TRWAĆ OK. PÓŁ ROKU) CZUJĘ OGROMNĄ POPRAWĘ I GORĄCO POLECAM BEZ SKUTKÓW UBOCZNYCH! MARUNA KAPSUŁKI FIRMY YANGOO, BO BEZ ANTYZBRYLACZY ITD, DO TEGO MIÓD GRYCZANY I SOK Z BURAKA KONIECZNIE Z DODATKIEM IMBIRU I CZOSNKU ORAZ SELERA.I TO WSZYSTKO 2 RAZY DZIENNIE. SKUTECZNY MA BYĆ TAKŻE LEPIĘŻNIK! MAM ZAMIAR ZAKUPIĆ W ZIELARSKIM! ZAUFAJCIE NATURZE BO CHEMIA WYKAŃCZA A NIE LECZY! TRZYMAJCIE SIĘ CIEPLUTKO I SPRÓBUJCIE... TYLKO TRZEBA CIERPLIWOŚCI...
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka