ZAGADKI - seria VII

[justa_79]

zatem na prośbę zaczynam nowy wątek z zagadkami.
no to na początek coś na rozruszanie... chociaż odkąd mamy na forum takiego
specjalistę, to ja się obawiam, że każda zagadka okaże się dziecinnie łatwa ;)
ale spróbuję:
jak nazywały się kobiety, które biły się w barze? jedna z nich później zeszła
z tego świata, choć nie w wyniku tej bójki ;)

[kindov]

hej :)
Thomasina Tuckerton i Lou Ellis pobily sie w Espresso Coffee Bar (Tajemnica
Bladego Konia). Jakis czas pozniej zmarla ta pierwsza.

pozdrawiam,
kindov :)

[gocha221]

ależ jestem zła!!! rzadko mi sie zdarza znac odpowiedź, bo zupelnie nie mam
pamieci do nazwisk i funkcji (ale tylko w powiesciach Agathy, chyba podswiadomie
wypycham z pamięci, zeby czytac jeszcze raz i jeszcze raz) i akurat czytam
bladego konia i znałabym odpowiedz a tu spóznienie! Juz drugi raz: ostatnio było
Morderstwo odbedzie się i tez sie spóznilam:-))
ale z drugiej strony to dobrze, bo nie mam pojecia na ew. zagadkę:-)))

[kindov]

zeby nie przedluzac - nastepna zagadka, mam nadzieje, ze nie macie nic
przeciwko temu...

najpierw male wprowadzenie, ktore nie jest w zasadzie czescia zagadki, wiec kto
chce, moze je spokojnie pominac :)

W mlodosci Agatha wyslala swoja pierwsza powiesc (ale jeszcze nie kryminal) do
oceny swemu sasiadowi, pisarzowi Edenowi Philpottsowi, a ten swojemu agentowi
literackiemu. Powiesc zatytulowana byla Snow Upon the Desert (Snieg na pustyni).

ZAGADKA:
Duzo pozniej, podobny tytul (Snow on the Desert's Face - w polskim przekladzie
brzmi on: Zasniezona pustynia) pojawil sie w jednym z kryminalow Agathy, jako
powiesc napisana przez pewna pisarke.
W ktorym kryminale Agathy wymieniona jest ta powiesc i kto jest jej autorem?

pozdrawiam,
kindov :)

[kindov]

o kurcze! Przepraszam, ze sie tak wtrynilem...! :(
Na szczescie nie ja zgadlem zagadke z Morderstwo odbedzie sie... :)

A tak w ogole to ciesze sie, ze znowu zaczyna sie ruch na forum :D

pozdrawiam,
kindov :)

[gocha221]

absolutnie nie masz za co przepraszać:-)))
Tylko ja takiego pecha mam, teraz jestem na forum i na zagadke Damiana
oczywiście opowieści nie znam...
Ale zdałam dzis pierwszy egzaminj w sesji, więc zawsze coś do przodu:-)

[justa_79]

autorem jest pani Otterbourne - "Śmierć na Nilu".

Swietnie :)

[kindov]

Dobra odpowiedz! Czekamy na zagadke :)
pozdrawiam,
kindov :)

nowa zagadka

[justa_79]

przy stole jedno miejsce było puste, a przed nim stał bukiet rozmarynów. na
czyją cześć stały tam te kwiaty i dlaczego nie było tej osoby przy stole? tytuł
i miejsce również mile widziane ;)

[tgosia44]

zgaduję, ze chodzi o Rosemary z Rosemary znaczy pamieć... ale książki nie mam
więc nie sprawdzę :-( i knajpy nie pamietam... jeżeli chodzi o Rosemary, to jej
nie było z przyczyn obiektywnych- nie żyła już od pewnego czasu...

tak! :)

[justa_79]

zgadłaś, a jeśli chodzi o miejsce, to był hotel. Twoja kolej.

A więc:

[tgosia44]

Kto się zajmował zawodowo uszczęśliwianiem ludzi i dlaczego nie chciał
honorarium (a tylko pokrycie kosztów)od Daphne St. John.

[justa_79]

Parker Pyne?

[tgosia44]

tak i dalej... :-)

[justa_79]

bo miała długi?

bo

[tgosia44]

niedobrą dziewczyną była :-)
Twoja kolej, na główną część odpowiedź prawidłowa

nowa

[justa_79]

w której książce Agatha wspomina o samej sobie i w jakich okolicznościach?

[tgosia44]

w autobiografii ;-)

[justa_79]

haha, dobre :D ale nie tylko ;) chodzi mi o coś mniej oczywistego.

[kindov]

Czesc :)
w Nocy w bibliotece - jej nazwisko wraz z innymi nazwiskami autorow kryminalow
(Dorothy Sayers i Dicksona Carra)wymienia dziewiecioletni Piotr Carmody, syn
Adelajdy Jefferson. Jako zapalony czytelnik kryminalow zdobyl autografy od
wymienionych autorow, a wspomina o tym w hotelu, w rozmowie z dwojka
detektywow, Harperem i Melchettem.

Ciekawe, czy o te odpowiedz chodzi, bo w pytaniu nie pojawia sie informacja, ze
chodzi o nazwisko Agathy wymienione w jakiejs jej ksiazce. Ale jesli chodzi o
cos innego, to odpowiedz nie zmiesci sie na jednej stronie, bo Agatha tak
naprawde pisala o sobie w 90% wszystkich swoich tekstow ;P

Oprocz autobiografii, na przyklad, w Powiedzcie jak tam zyjecie - swietna
ksiazeczka-relacja z wypraw archeologicznych, taki suplement do autobiografii,
a poza tym Agatha ukrywa sie pod postacia Celii w Niedokonczonym portrecie
wydanym pod pseudonimem Mary Westmacott. To z kolei powtorka z jej
autobiografii, zreszta tez swietna. :)

No i te wszystkie trojkaty w jej powiesciach - wypisz wymaluj, zycie Agathy...

pozdrawiam,
kindov :)

[justa_79]

tak, chodziło mi konkretnie o jej nazwisko :) czekamy na zagadkę.

jest zagadka :)

[kindov]

Hej,

Jaki tytul Agatha wykorzystala dwukrotnie i kim sa detektywi w obu utworach?
Dla ulatwienia dodam, ze tak samo zatytulowala jedna powiesc i jedno
opowiadanie.

pozdrawiam,
kindov :)

[damian.pisula]

Witam wszystkich po krótkiej przerwie! :-)

A więc chodzi oczywiście o Śmierć na Nilu! W opowiadaniu występuje Parker Pyne
a w książce rzecz jasna jedyny w swoim rodzaju Herkules Poirot!!

Dobrze kindov? : ))

Pozdrawiam
Damian

[kindov]

Czesc Damianie :)
witamy po przerwie :)

Wracasz na forum w glorii i chwale, bo Twoja odpowiedz jest, oczywiscie,
prawidlowa :)

Gratulacje i czekamy na Twoja zagadke :)

pozdrawiam,
kindov :)

Nowa zagadka =)

[damian.pisula]

A więc proszę:

W jakim utworze Agathy i jakiego detektywa nakierował na rozwiązanie
zagadki "król"?

Kto pierwszy ten lepszy!! : ))

Pozdrawiam
Damian

[kindov]

Herkulesa Poirot w opowiadaniu Krol Trefl?

pozdrawiam,
kindov :)

[damian.pisula]

Kindov... Twoja wiedza i pamięć mogę wywoływać na niektórych niekontrolowane
porywy zachwytu :D Odpowiedź rzecz jasna poprawna!!! Gratuluję : ))

Pozdrawiam
Damian

no i kolejna zagadka :D

[kindov]

Dzieki za uznanie ;)
Znalem odpowiedz dlatego, ze ogladalem pare razy ten odcinek serialu... z
samego opowiadania pamietalbym mniej...

Nowa zagadka:
Z jakiej ksiazki pochodzi ten cytat: "Brzmi jak pietruszka zatopiona w maśle w
upalny dzień. Wie pan, Sherlock Holmes i pies, który nie szczekał w nocy."

Chyba pytanie jest dosc trudne, ale byc moze ktos sie zorientuje. Jesli jednak
okaze sie za trudne, to nie wsciekajcie sie na mnie tylko dajcie znac, szybko
dodam jakas podpowiedz :)

pozdrawiam,
kindov :)

[damian.pisula]

Kindov- właśnie ją czytam!! : )) Chodzi o książkę "Słonie mają dobrą pamięć".
Sentencję tę wypowiedział Spence w rozmowie z Poirotem :) Czyż tak?

Pozdrawiam
Damian

Super!!!

[kindov]

Jasne ze tak!
Znakomicie :)

czekamy na zagadke :)

pozdrawiam,
kindov :)

Zagadka

[damian.pisula]

Trafiłeś z poprzednim pytaniem kindov ;D

A teraz nowa zagadka:

W której książce Poirot znajduje inspirację do działań w dialogu matki z
dzieckiem oraz jakie miejsce jest tłem tej sceny? :-)

Pozdrawiam
Damian

[gocha221]

tragedia w trzech aktach
na południu Francji
chyba...:-)

Tak jest!

[damian.pisula]

Ależ oczywiście!!! Gratuluję pamięci :-))

No to teraz Twoja kolej Gosiu!

Pozdrawiam
Damian

ZAGADKA

[gocha221]

to moje pierwsza zagadka na forum, więc mam nadzieję, że wybaczycie mi jej
prostotę:-)
Mam nadzieję, że wcześniej nie było:

W jakiej powieści znacząca role odegrała rakieta do tenisa??:-)

[nchyb]

czy przypadkiem nie w Kocie wśród gołębi? Tak mi coś majaczy, ale pewności nie
mam?

[gocha221]

miałam na mylśi Kota wśród gołebi:-))
Także Nchyb zadaje teraz-gratuluję:-)
Tej drugiej ksiązki nie znam, więc przepraszam za zamieszanie z 2 odpowiedziami
mozliwymi.

[april02]

Świetna zagadka Gosiu :)
Ja stawiam na "Godzinę Zero"
Zagadki nie zadaję bo Nchyb była pierwsza. Napisz, którą książkę miałaś na
myśli.

[nchyb]

No proszę, jaknapisałaś o Godzinie zero, odrazu mi stanęła tarakieta z
przykręconą gałką od łóżka...

[nchyb]

Skoro to ja wygrałam,pora na nową zagadkę. Brom. Z czy jeszcze sie wam kojarzy,
oprócz dodatku dla jurnych żołnierzy :-)
Przez kogo i w jakim celu był stosowany?

[kindov]

witam :)

Troche o bromie Agatha pisala, a zatem:
1. Dziesieciu Murzynkow: Dr Armstrong mial w swojej podrecznej apteczce m.in.
pastylki bromowe
2. Tajemnicza historia w Styles: Sole bromu jako proszki nasenne, ktore Cyntia
przygotowala dla pani Inglethorp
3. Czarna kawa: 1/100 grama bromku hioscyny w starym pudelku na lekarstwa,
zawierajacym jednak rowniez trucizny (co prawda to nie to samo, co brom,
ale... ;)
4. Wielka czworka: Doktor Treves kazal Pani Templeton zazyc brom i położyć się
do lozka, bo nie czula sie dobrze i zyla w wielkim napieciu.

generalnie zatem brom, jak widac, sluzy do uspokajania lub usypiania, w
niektorych przypadkach dosc radykalnego... (ale to juz w postaci w/w bromku ;)

pozdrawiam,
kindov :)

[gocha221]

mnie sie od razu Stlys skojarzył.
kindov- jak zwykle rewelka, czy Ty masz jakis chip w mózg wszczepiony??:-)
idę smazyc nalesniki:-)

[kindov]

hej :)
chipa nie mam - za to cos lepszego :) Stale łącze z serwerem, na ktorym adminem
jest Agatha w astralu :P

Twoje nalesniki mnie zainspirowaly, mam nadzieje, ze Ciebie tez zainspiruja, bo
moja zagadka bedzie miala charakter kulinarny ;P

"— Ale ciocia Maureen robi bombowe omlety.
— Robi bombowe omlety. — W głosie Poirota zabrzmiała nutka szczęścia. Westchnął.
— A więc Herkules Poirot nie żył na próżno — powiedział. — To ja nauczyłem
ciocię Maureen smażyć omlety".

Z jakiej ksiazki pochodzi ten cytat i do wydarzenia z jakiej innej ksiazki sie
odnosi? (nalezy podac oba tytuly, z zaznaczeniem, ktory jest ktory)

pozdrawiam,
kindov :)

[gocha221]

naleśniki w toku:-)
na Twoją zagadke-jak zwykle- nie znam odpowiedzi.
Ale tak niesmiało zapytam, czy nchyb potwierdziła poprawna odpowiedź:-)??
bo moja 'rewelka" odnosiła się do Twej obszernej wiedzy ma temat bromu:-)
Może jednak o co innego chodziło...

[nchyb]

No proszę, nawet nie pamiętałam, ze ten brom się w tylu utworach pojawiał. Ale
chyba Kindowa zaskoczę, nie o to mi chodziło, przy czym chylę czoła przed tak
dogłębną wiedzą.
Pytanie zadałam z pamięci i nie sprawdziłam dokładnie, mam nadzieję, że nic nie
poplątałam i faktycznie o brom chodzi. Był on narzędziem zbrodni, lecz
podejrzewano czary...
Jeżeli coś pokręciłam i nie był to brom (a byłam pewna na 99,9% procent, że
jednak brom ale z chemi nigdymocnanie byłam) to później się pokajam i
odszczekam.
A po tej podpowiedzi - chyba już wszystko jasne :-)

[nchyb]

Cholera, a może to o tal chodziło? Nie mam pod ręką książki iniemoge
sprawdzić :-((
Jeżeli pokręciłam to przepraszam bardzo :-(((((((((((

[tgosia44]

a miało to coś wspólnego z kolorem kwiatów?

tylko, że tam był cyjanek potasu :-(

[tgosia44]

[nchyb]

Kwiatów nie kojarzę, ale w tytule zwierzę się pojawia :-)

[damian.pisula]

Hmmm... może chodzi o "Pięć małych swinek" i Elze Greer? =) (ale tam chyba nie
wykorzystano bromu za truciznę- choć mogę się mylić!)

Pozdrawiam
Damian

[tgosia44]

a czary? bo mnie te czary zaintrygowały... Moze to Słonie? Bo tego nie czytałam :-)

[damian.pisula]

Heh... przeoczyłem fragment o czarach ; ) w takim razie Świnki odpadają! : )
Hmm i nie wiem w sumie jaka to mogłaby być książka :/

Pozdrawiam
Damian

[taka_mala_z]

Jezeli ma być zwierze a tytule, i rzeczywiscie chodzilo o tal, to wydaje mi sie
ze jest to "Tajemnica Bledego Konia". Ale nie pamietam dokladnie co i jak...

[taka_mala_z]

Po zastanowieniu stwierdzam, ze to chyba jednak nie o to chodzi :)

[justa_79]

w Bladym Koniu to był tal, nie brom.

[damian.pisula]

Justa:) Nchyb napisała że możliwe że właśnie chodzi o tal. Sprawdź kilka postów
wyżej!:)

Pozdrawiam
Damian

Odszczekuję brom :-)

[nchyb]

Zgodnie z przyrzeczeniem danym wyżej - odszczekuję brom - hau, hau :-)

Tak to jest, gdy się chce zadać pytanie jak najszybciej, nie ma się pod ręką
żadnej Agatki, a nie chciałam, byście na nową zagadkę długo czekali. Miałam na
myśli Tajemnicę Bladego Konia i byłam święcie przekonana, że o brom chodzi.
Dopiero, gdy Kindov kilka bromowych książek przytoczył, a tej nie było,
zaczęłam się głowić, czy aby nie inny pierwiastek to był. Niestety, myliłam
się, a sprawdzić nie mogłam - więc raz jeszcze hau, hau.

Z uwagi na mój błąd - zagadka nie do końca miała rację bytu. No ale, skoro w
międzyczasie Kindov zagadkę zadał, proponuję by właśnie ona była do
rozwiązania. A ja, przyznaję z żalem, że na razie nie kojarzę odpowiedzi.
Wybaczycie bromowe kłopoty?

[justa_79]

nie, napisała, że może to był tal...? ;)

Ale swietna dyskusja sie wywiazala :)

[kindov]

Nie bylo mnie przez jakis czas, bo moj dostawca internetu chyba uznal, ze stale
łącze z astralem mi wystarczy i... odcial mnie na kilka godzin :(

Faktycznie, ale sie okazalem bezczelnie pewny siebie...! :( Ale na swoje
usprawiedliwienie dodam (choc co to za usprawiedliwienie, raczej wymowka ;), ze
nie sprawdzilem dokladnie, kto zagadke na temat bromu zadal, a kto skomentowal
moja odpowiedz... :) Tez nieladnie z mojej strony... Zwykle czekam na
potwierdzenie poprawnosci, ale jakos mnie chyba ponioslo - ale za to prosze -
piekna dyskusja sie wywiazala :-D

Wydaje mi sie, ze skoro mialo chodzic o czary i zwierze w tytule, to
Taka_mala_a ma jednak racje, tyle, ze nie bylo w tej powiesci bromu tylko
wlasnie tal.

A tak na marginesie - Agatha napisala (chyba w autobiografii) ze oskarzano ja o
to, ze swoimi powiesciami zacheca ludzi do przemocy i jeszcze podpowiada, jak
popelniac przestepstwa... Ale raz sie zdarzylo, ze jedna z jej powiesci ocalila
komus zycie (byla to wlasnie tajemnica Bladego Konia), bo pielegniarka, ktora
ja przeczytala i zapamietala objawy zatrucia talem, wykorzystala te wiedze,
zeby prawidlowo zdiagnozowac przypadek jednego z pacjentow. Dzieki temu, ze w
pore podpowiedziala lekarzom, ze przyczyna zatrucia moze byc tal, uratowano
zycie tego czlowieka. To jest cos :)

To jak bedzie z potwierdzeniem? Uznana bedzie moja odpowiedz, czy nie?
Jak nie, to trudno, zmarnuja sie omlety (dobrze ze nie nalesniki :) i trzeba
bedzie wyznaczyc kogos, kto zada nowa zagadke :)
Proponuje Taka-mala-z, bo ona po sprostowaniu i podpowiedziach udzielila
(chyba - nie bede sie tu wymadrzal ;P) poprawnej odpowiedzi :)

Nawet jesli sie jej wyparla :)

pozdrawiam,
kindov :)

spodobało mi się tu - tez kocham "agatki"

[seledynowa]

a okolicznościach jakiej książki zdechła ryba uratowała komuś zycie

[justa_79]

nie ma tak łatwo, trzeba najpierw zgadnąć, dopiero wtedy można zadać nową
zagadkę ;)

[nchyb]

No proszę, takmnie ten talowaty brom zakręcił, żemimo iż wiem, ze zdechła ryba
gdzieś się plątała, to nijaknie mogę umiejscowić. Chyba mi przyjdzie do rana
szczekać, żeby wszystko wróciło na miejsce :-)
A te naleśnikowe omlety - w dalszym ciągu nie kojarzę :-((.....

[taka_mala_z]

Nie chcę sie wymądrzac, ale jakies zamieszaie sie tu porobiło:) Proponuje wiec
aby teraz odpowiedziec na pytanie które zadał Kindov, o nalesnikach.
Przynajmniej bedzie jasne kto zadaje i na co odpowiadac:) A ja sie rzeczywiscie
wyparlam tego Konia wiec poczekam na swoją kolej, moze jeszcze kiedys uda mi
sie odpowiedziec :D

[damian.pisula]

Popieram:D

PS. Omlety nie naleśniki ; ))

Pozdrawiam
Damian

[taka_mala_z]

ok, niech będą i omlety :)))

za duzo tu tego jedzenia chyba :D

[gocha221]

omlety w zagadce, naleśniki u mnie na talerzu:-)))
ciekawe czy ktos skojarzy te omlety??

[damian.pisula]

No właśnie.. to możemy już odpowiadać na zagadkę Kindova czy czekamy jeszcze na
coś? :D

Pozdrawiam
Damian

[kindov]

chyba juz na nic nie trzeba czekac...?
czas na odpowiedzi :)

pozdrawiam,
kindov :)

Witaj Seledynowa :)

[kindov]

A tak w ogole to serdecznie witamy Cie, Seledynowa, na forum Agatki :)
Ciesze sie, ze Ci sie tu spodobalo i mam nadzieje, ze bedziesz tu czesto
zagladac i zadawac fajne zagadki, takie jak ta ze zdechla ryba :) Mysle nad
nia, ale na razie nie znam odpowiedzi :)

Do wszystkich:
A moze zrobimy wyjatek i przyjmiemy te zagadke w ramach wpisowego...?
Czy ktos zna odpowiedz?

pozdrawiam,
kindov :)

[damian.pisula]

Na pytanie z rybą odpowiedź narazie też nie przychodzi mi na myśl :-)
A za nowym wątkiem jestem oczywiście za!


Pozdrawiam
Damian

[damian.pisula]

A więc odpowiedź (mam nadzieję, że dobra):

Cytat pochodzi z książki "Kot wśród gołębi" a odnosi się do książki "Pani
McGinty nie żyje" a dokładnie do właścicielki domu, w którym Herkules się
zatrzymał- Pani Maureen Summerhayes :-) Poirot nauczył ją przyrządzać omlety :D

Czekam na potwierdzenie!

Pozdrawiam
Damian

Potwierdzenie :)

[kindov]

Czym predzej spiesze doniesc, ze Twoja odpowiedz jest oczywiscie prawidlowa!
Zadaj nowa zagadke - moze wlasnie w nowym juz watku zagadkowym?
Ale co z pytaniem Seledynowej? Zostanie tutaj? Nie zapomnijmy o nim! :)

pozdrawiam,
kindov :)