Dodaj do ulubionych

NIEDOMYKALNOŚĆ zastawki mitralnej

04.12.04, 21:23
czy operacja,czy może tylko kiedy operacja? czy naturalna historia tej
choroby prowadzi zawsze do niewydolności serca i operacja jest konieczna
wcześniej czy pożniej czy ta wada się zatrzymuje bez dalszych konsekwencji?
chyba niestety to pierwsze ma ktoś jakieś doświadczenia
Obserwuj wątek
    • elijana Re: NIEDOMYKALNOŚĆ zastawki mitralnej 07.12.04, 11:23
      To chyba w dużej mierze zależy od stopnia niedomykalności ,w badaniach
      oznaczany jest + , Niewielka niedomyklaność jest dość często spotykana także
      operownych musiałoby być bardzo wielu ludzi.
      • rak220 Re: NIEDOMYKALNOŚĆ zastawki mitralnej 19.01.05, 09:02
        Witam .
        Ja również mam niedomykalność zastawek serca ,mitralnej ++/+++ i aortalnej ++
        i sladową niedomykalność zastawki trójdzielnej .Lekarz po stwierdzeniu tej wady
        sugerował zabieg ale jakoś jest już 7 lat i jest dobrze .Choć sama nie wiem jak
        to będzie ,róznie lekarze to oceniają .Też mnie to interesuje ,moze ktoś ma
        podobnie ,to proszę o kontakt .Może być na adres gazet.Pozdrawiam
        • elijana Re: NIEDOMYKALNOŚĆ zastawki mitralnej 24.01.05, 08:51
          Witam!!

          Oprócz tych stwierdzonych niedomykalności masz inne problemy,dolegliwości ?
          To jest ważne, a tak na marginesie nie konsultowałaś się z innym
          lekarzem .Warto czasami pozmieniać lekarzy i porównać diagnozy .

          pozdrawiam :)
          • elijana Re: NIEDOMYKALNOŚĆ zastawki mitralnej 24.01.05, 08:54
            Sorry,piszesz,że lekarze to róznie oceniają,czyli byłaś już u kilku .Możesz
            napisać jak różnie. Pisz na mój mail jak nie chcesz tutaj.Możemy sobie pogadać
            bo bardzo interesuje mnie ta tematyka.

            pozdrawiam
            • rak220 Re: NIEDOMYKALNOŚĆ zastawki mitralnej 24.01.05, 10:45
              elijana,napisałam do Ciebie na maila.Pozdrawiam .Ania
              • elijana Re: NIEDOMYKALNOŚĆ zastawki mitralnej 27.01.05, 13:33
                Witaj!
                Pisałaś na maila elijana@gazeta.pl?
                Nic nie dostałam ,pisz na maila andiaa@op.pl

                pozdrawiam i czekam na maila :)
                • rak220 Re: NIEDOMYKALNOŚĆ zastawki mitralnej 27.01.05, 15:47
                  Witaj eijana!
                  Nie wiem dlaczego nie doszedł list ,mam go w wysłanych.
                  Ale napiszę do Ciebie .Pozdrawiam .Ania
    • rafal271 a jakei macie objawy tej niedomykalnosci? 29.09.05, 23:09
      abo ja tez mam sladowa niedomyklanosc mitralna w echo wyszlo, ale czy to grozne
      i czy operowac? nie moge nabrac glebokiego odechu je st mi goraco i jestem
      nerwowy , czy te objawy sa powiazae z sercem?sa jakies leki n ato?
      • elijana Re: a jakei macie objawy tej niedomykalnosci? 30.09.05, 10:22
        śladowa niedomykalność nie daje żadnych objawów ,praktycznie nie jest to żadna
        wada - bynajmniej tak mówił mi kardiolog i nie ma ona sama w sobie wpływu na
        funkcjonowanie serca,przy większych niedomykalnosciach organicznych to juz jest
        problem ale nie przy śladowej.Twoje sympomy bardziej pasują mi na sprawy
        nerwicowe.
    • pi-vo Re: NIEDOMYKALNOŚĆ zastawki mitralnej 16.02.06, 12:08
      I mi w badaniu echo wyszła niedomykalność (niewielka) zastawki mitralnej ,do
      tego nieznaczne powiększenie lewej komory.U kardiologa znalazłem się z powodu
      nadciśnienia i dodatkowych skurczów komorowych.Lekarz twierdzi że to co widać
      na echo (niedomykalność i przerost komory)to nie żadna wada czy choroba serca
      ale skutek nieleczonego nadciśnienia tętniczego które musiało trwać
      przynajmniej kilka lat.Teraz biorę Kaldium ,magnez MBE ,Inhibacea i
      Lokren.Pomaga to zarówno na nadciśnienie jask i dodatkowe skurcze które mi się
      zdarzają ale znacznie rzadziej niż przed leczeniem.Może jeszcze jakby rzucić
      palenie...I z piwka całkiem zrezygnować to by całkiem to zanikło.
      • elijana Re: niedomykalność zastawki mitralnej 25.02.06, 12:00
        Tak to jest jak nie leczy się nadciśnienia a choroba jest poważna . A lekarz
        nie kazał rzucić palenia?:) Przede wszystkim od tego trzeba zacząć ,dieta jeśli
        jest zła także zmienić .Piwko czasami -czemu nie ,czerwone wytrawne wino w
        małych ilościach też jest dobre. No i jakiś sport jeśli nie ma przeciwwskazań .

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka