Dodaj do ulubionych

Nowa rumowiczka.

17.08.05, 17:44
Hej..witajcie,przyjmiecie mnie do swego grona?nie umiem sie jeszcze tu
poruszać ale mam nadzieję,ze sie rozkrecę.Jestem po 50-tce,kompa mam od pól
roku i jeszcze sie ucze,chetnie z Wami pokwacze na rózne tematy.Pozdrawiam
wszystkich.
Obserwuj wątek
    • dankarol Re: Nowa rumowiczka. 17.08.05, 17:48
      Witaj też tu jestem nowa
      • del.wa.57 Re: Nowa rumowiczka. 17.08.05, 18:03
        dankarol napisała:

        > Witaj też tu jestem nowa
        Dzieki Danusia.Tyle tu tematów,ze niawiem od czego zacząć,ale bardzo sie
        cieszę,ze tu trafiłam,napewno sie rozbujamy.pozdrawiam.
        • grenka1 SŁUŻĘ WSZELKĄ POMOCĄ 17.08.05, 18:14
          po necie buszuję już drugi rok. Jeżeli potrzebujecie jakiejś pomocy nie
          odmówię, a wręcz przeciwnie.
          • del.wa.57 Re: SŁUŻĘ WSZELKĄ POMOCĄ 17.08.05, 18:24
            grenka1 napisała:

            > po necie buszuję już drugi rok. Jeżeli potrzebujecie jakiejś pomocy nie
            > odmówię, a wręcz przeciwnie.
            Dzięki Grenka,miło to słyszec,jak bede miała problemik-walę do Ciebie.
            • grenka1 WALCIE KOCHANE JAK W DYM !!! 17.08.05, 19:12
              b/k
              • del.wa.57 Re: WALCIE KOCHANE JAK W DYM !!! 17.08.05, 20:41
                grenka1 napisała:

                > b/k
                Juz mam pierwsze pytako,co oznacza ten skrót?
                • grenka1 b/k = bez komentarza 17.08.05, 22:16
                  to taki skrót w stylu np.,itd., w/g.
                  • del.wa.57 Re: b/k = bez komentarza 17.08.05, 22:19
                    grenka1 napisała:

                    > to taki skrót w stylu np.,itd., w/g.Orany jaka jestem
                    tepa...ha..ha..zapamietam i serdeczne dzięki...Grenka.
                  • jednapani Re: b/k = bez komentarza 25.09.05, 03:17
                    A kto wymyslil taki skrot?
                    Bo itd , wg znam jeszcze ze szkoly ... ale b/k ??
                    • grenka1 Re: b/k = bez komentarza 25.09.05, 10:40
                      To powstało już po fakcie ukończenia przez Ciebie szkoły.
                      A taki skrót w/w znasz?
                      • del.wa.57 Re: b/k = bez komentarza 25.09.05, 13:37
                        grenka1 napisała:

                        > To powstało już po fakcie ukończenia przez Ciebie szkoły.
                        > A taki skrót w/w znasz?
                        Jestes mocna Grenka-tak trzymaj..
                        • grenka1 Re: b/k = bez komentarza 25.09.05, 15:33
                          Dzięki.
                    • del.wa.57 Re: b/k = bez komentarza 25.09.05, 13:36
                      jednapani napisała:

                      > A kto wymyslil taki skrot?
                      > Bo itd , wg znam jeszcze ze szkoly ... ale b/k ??
                      A był taki ktoś, kto to wymyslił,ja tez nie wiedziałam co to znaczy, ale podoba
                      mi się ten skrót..ułatwiamy sobie /rozmówki/a jak juz pisałam człek do smierci
                      sie uczy,no i bardzo dobrze,a co nie podoba Cie sie ten skrót?to mozesz pisac
                      całym zdaniem.Pozdrawiam..
    • basia553 Re: Nowa rumowiczka. 17.08.05, 21:34
      czy rumowiczka oznacza, ze bedziesz robic rumor?:))))))
      Serdecznie witam i delikatnie pytam, czy nie masz ochoty zapisac sie do klubu
      singli, albo przynajmniej podac, skad klikasz?
      • del.wa.57 Re: Nowa rumowiczka. 17.08.05, 22:17
        basia553 napisała:

        > czy rumowiczka oznacza, ze bedziesz robic rumor?:))))))
        > Serdecznie witam i delikatnie pytam, czy nie masz ochoty zapisac sie do klubu
        > singli, albo przynajmniej podac, skad klikasz?
        Hej..Basiu,zaden rumor,tylko humor,a klikam Basieńko z/Niemców/ sorry,ale ja nie
        jestem solo,mam kochanego mezusia.Pozdrawiam.
    • basia553 Re: Nowa rumowiczka. 17.08.05, 22:35
      hej, wreszcie tez ktos z Niemiec! skad klikasz dokladnie? Ja mieszkam w
      Mannheim.
      • del.wa.57 Re: Nowa rumowiczka. 17.08.05, 22:41
        basia553 napisała:

        > hej, wreszcie tez ktos z Niemiec! skad klikasz dokladnie? Ja mieszkam w
        > Mannheim.A ja w Delmenhorst, to parę km,od Bremen,a zPolski jestem z okolic
        Zielonej Góry,a dokładnie ze Szprotawy,strasznie mi miło Basiu..ale bede musiała
        sie pozegnać bo w sobote jedziemy na urlop na miesiąc,oczywiscie zawsze do
        Polski,nie wiem czy tam gdzies bede mogła sie podłączyc do netu.
        • dankarol Re: Nowa rumowiczka. 18.08.05, 00:48
          Słyszałam, że Delmenhorst to bardzo ładne miasteczko
          • del.wa.57 Re: Nowa rumowiczka. 18.08.05, 14:21
            dankarol napisała:

            > Słyszałam, że Delmenhorst to bardzo ładne miasteczko
            To prawda,nie duze,ale bardzo...bardzo fajnie sie tu mieszka,spokojne ja nie
            lubie dużych miast,szum,gwar,głosno człek potrzebuje ciszy.
            • del.wa.57 Re: Nowa rumowiczka. 24.09.05, 22:39
              Witam wszystkich po miesiecznej przerwie(urlop)serdecznie pozdrawiam Danusię
              iBasię,
          • del.wa.57 Re: Nowa rumowiczka. 24.09.05, 22:44
            Witaj Grenka.
            • grenka1 Re: Nowa rumowiczka. 24.09.05, 22:55
              Witaj del.wa.57 co słychać po urlopiku?
              • del.wa.57 Re: Nowa rumowiczka. 24.09.05, 23:13
                Dobrze było z bliskimi pobyć,mam w Polsce córkę,ziecia idwoje wnuków 17-lat
                (Marcin)i 10-lat(Ola)pozatym trzech braci z rodzinami,mam Mamę 84-lat,ale
                jeszcze sie dośc dobrze trzyma,mimo róznych dolegliwosci.Odwiedziłam z męzem
                Gdańsk,rodzinne strony mego Pana,ogólnie było wspaniale,pogoda dopisała,nawet
                było za goraco,jestem zadowolona i musi mi to starczyć na rok.Teraz zawijam
                rękawy i do roboty w domku,okna,pranie,prasowanie itd..dzieki,że sie odezwałaś.
                • dankarol Re: Nowa rumowiczka. 25.09.05, 21:49
                  Witaj po urlopie, byłam odcięta od kompa prawie przez dwa dni, ale mam
                  nadzieję, że już będzie działał. Mam nadzieję, że to sprzątanie szybko ci
                  minie.
                  • del.wa.57 Re: Nowa rumowiczka. 27.09.05, 13:17
                    dankarol napisała:

                    > Witaj po urlopie, byłam odcięta od kompa prawie przez dwa dni, ale mam
                    > nadzieję, że już będzie działał. Mam nadzieję, że to sprzątanie szybko ci
                    > minie.
                    Witaj..wiesz jak to w domu,zawsze jest coś do zrobienia,ale nie ma co sie
                    przemeczać,roboty nie przerobisz,ale juz sobie poradziłam,najgorsze to
                    prasowanie...o rany jak ja ''kocham''prasować!! czekam na natchnienie..agłupia
                    ze mnie /pała/ale prasuje prawie wszystko,(nawyk,przyzwyczajenie?)a jak jest u
                    Was dziewczyny z prasowaniem..robicie to chętnie? czy to koniecznosć?


                    • margo.pf Re: Nowa rumowiczka. 27.09.05, 22:20
                      A co to znaczy "prasowanie"? Nie znam takiego slowa :)) Ja mam meza bylego
                      wojskowego. Polecam ten wariant wszystkim nielubiejacym prasowania :)))))
                      • del.wa.57 Re: Nowa rumowiczka. 29.09.05, 15:06
                        margo.pf napisała:

                        > A co to znaczy "prasowanie"? Nie znam takiego slowa :)) Ja mam meza bylego
                        > wojskowego. Polecam ten wariant wszystkim nielubiejacym prasowania :)))))
                        Szczesciara.....mój cywil...Chyba trza się rozejrzeć za jakimś (wojaczkiem) nie
                        masz tam gdzies w ''rezerwie'',przydałby sie do /prasowania/..
                • dama-kanaliowa Re: Nowa rumowiczka. 25.09.05, 21:54
                  Zostawilas bliskich w Polsce i wyemigrowalas? I nie mieli Ci tego za zle?
                  Zwlaszcza dzieci? Zwykle to wlasnie dziecko/dzieci wyjezdzaja a rodzice w kraju
                  tesknia? Jak to jest w takim innym przypadku. Opowiesz?
                  • del.wa.57 Re: Nowa rumowiczka. 27.09.05, 13:49
                    dama-kanaliowa napisała:

                    > Zostawilas bliskich w Polsce i wyemigrowalas? I nie mieli Ci tego za zle?
                    > Zwlaszcza dzieci? Zwykle to wlasnie dziecko/dzieci wyjezdzaja a rodzice w
                    kraju
                    >
                    > tesknia? Jak to jest w takim innym przypadku. Opowiesz?
                    Miałam sytuację /bez wyjścia/po rozstaniu z ex.wrócilam do rodziców,a ze jestem
                    niespokojny duch (to taki nerwowy rocznik)ruszylam w swiat,dzieci miałam juz
                    dorosłe,córka zamezna+dwoje dzieci.Syn tez wyjechał do Nowy-york,to było jego
                    marzenie.Nikt do mnie nie mial pretensji,a wrecz przeciwnie dzieci były i sa
                    dumne z mamy,że mamuśka nie biadoliła na ''cholerny los''tylko ruszyła za
                    chlebem.Nie znałam jezyka,tylko troche rozumiałam,dzisizj sama nie wiem skąd
                    miałam siłę,ale zawsze sobie powtarzałam;przesra....pół zycia,resztę przezyje
                    inaczej.Jasne ,że tęsknie za dziećmi a oni za mną,ale jestem niedaleko,raz,dwa
                    razy do roku jeżdzimy z męzem(mój drugi)do Polski,córka wpada do mnie czasami
                    na ferie szkolne.Bardziej tesknie za synem-to bardzo daleko.w zeszłym roku na
                    swieta Bozego narodzenia,miałam moje dzieci u siebie z rodzinami.Bylam
                    najszczęsliwszym człowiekiem pod słońcem.Od czego mamy komputery?
                    GG,SKYPE,własnie syn sprawił mi ten cudowny prezent(mam leptopa)zebysmy mogli
                    byc w kontakcie.Nie jest łatwo,cała moja rodzinka jest w Polsce i mego męza
                    też,ale mozna sie przyzwyczaić.naprawde nie wiem co bym robiła w kraju,mialam
                    wtedy rente chorobowa(grosiki)potem zresztą i tak mi ją zabrali.uznali,ze
                    jestem 100%zdrowa.Nie bylo by mnie stać na wynajęcie jakiegoś kąta.Ten wyjazd
                    to nie była przyjemność,ale koniecznosć...Świat należy do ODWAŻNYCH...A CO !!
                    • dama-kanaliowa Re: Nowa rumowiczka. 27.09.05, 14:47
                      Jestes odwazna i szczera dzieki, ze odpowiedzialas na moja "zaczepke".
                      Pozdrawiam serdecznie
                      • dama-kanaliowa Re: Nowa rumowiczka. 27.09.05, 15:46
                        to jesli zarejestrujesz sie w msn-hotline (tez bezplatnie) i zainstalujesz oraz
                        Twoi rozmowcy najprostsze kamerki - koszt kilkunastu euro, to macie siebie z
                        glosem i obrazem na zywo i to dopiero jest frajda.
                        • del.wa.57 Re: Nowa rumowiczka. 27.09.05, 18:26
                          dama-kanaliowa napisała:

                          > to jesli zarejestrujesz sie w msn-hotline (tez bezplatnie) i zainstalujesz
                          oraz
                          >
                          > Twoi rozmowcy najprostsze kamerki - koszt kilkunastu euro, to macie siebie z
                          > glosem i obrazem na zywo i to dopiero jest frajda.
                          Dzieki za /podpowiedz/ wspomne o tym mojemu synowi,On co rusz mi tu coś
                          modernizuje.pozdrawiam Ciebie damo-kanaliowa.to z Ciebie taka ''kanalia?''
                          • dama-kanaliowa Re: Nowa rumowiczka. 27.09.05, 18:52
                            ani dama, ani kanalia. Ale chcialabym... dama byc i... byla taka fajna piosenka
                            z musztardowka w tekscie.
                            • del.wa.57 Re: Nowa rumowiczka. 27.09.05, 21:28
                              dama-kanaliowa napisała:

                              > ani dama, ani kanalia. Ale chcialabym... dama byc i... byla taka fajna
                              piosenka
                              >
                              > z musztardowka w tekscie.
                              Pamietam..pamietam..Marylka Rodowicz.
                      • del.wa.57 Re: Nowa rumowiczka. 27.09.05, 18:21
                        dama-kanaliowa napisała:

                        > Jestes odwazna i szczera dzieki, ze odpowiedzialas na moja "zaczepke".
                        > Pozdrawiam serdecznie
                        Nie ma za co Damo...to była zaczepka?a odwazna jestem//podobno/i szczera
                        też.Taki charakter...CHociaz tym szczerym,niełatwo sie czasami zyje.Jestem jaka-
                        jestem i dobrze mi z tym.
    • maria285 Re: Nowa rumowiczka. 27.09.05, 13:28
      A Heilbroon jest od Ciebie daleko?
      • del.wa.57 Re: Nowa rumowiczka. 27.09.05, 18:32
        maria285 napisała:

        > A Heilbroon jest od Ciebie daleko?
        Kochana Mario..taka ze mnie''wedrowniczka'',ze nie mam zielonego pojecia, gdzie
        jest ten Heilbroon.Bede musiała zobaczyc na mapie,z samej ciekawosci.Wybacz na
        dzisiaj nie wiem.
        • kendo Re: Nowa rumowiczka. 27.09.05, 18:53
          dodam,ze na Yahoo mozna rowniez glos i kamerke zainstalowac i "bablac do syta"
          widzac sie.

          zycze milego wieczoru.
          • del.wa.57 Re: Nowa rumowiczka. 27.09.05, 21:30
            kendo napisała:

            > dodam,ze na Yahoo mozna rowniez glos i kamerke zainstalowac i "bablac do syta"
            > widzac sie.
            >
            > zycze milego wieczoru.
            Dzięki za podpowiedż-pomyśle o tym...
    • basia553 Re: Nowa rumowiczka. 29.09.05, 19:15
      Nie zagladalam do tego watku przez pare dni, wiec dopiero teraz witam
      urlopowiczke.
      Mario, dlaczego pytasz o Heilbronn (tak sie to prawidlowo nazywa). Bo ja
      mieszkam niedaleko...
      • del.wa.57 Re: Nowa rumowiczka. 29.09.05, 20:09
        Witam Cię Basiu...Aty nie byłas na urlopie?w (międzyczasie)jak mnie nie było?
        • basia553 Re: Nowa rumowiczka. 29.09.05, 21:20
          owszem, owszem, bylam 2 pierwsze tygodnie wrzesnia w görach. bylo przepieknie
          jak zawsze.
          • del.wa.57 Re: Nowa rumowiczka. 29.09.05, 21:58
            basia553 napisała:

            > owszem, owszem, bylam 2 pierwsze tygodnie wrzesnia w görach. bylo przepieknie
            > jak zawsze.
            Wierze Ci Basiu..Góry....w górach czuje sie swietnie,byłam bardzo dawno(sama)w
            Beskidach,uwielbiam piesze wedrówki,musze namówic mego męza na góry,może w
            przyszłym roku?? pożyjemy -zobaczymy.Obyśmy tylko zdrowi byli...
    • maria285 Re: Nowa rumowiczka. 29.09.05, 21:29
      W Heilbronn mieszka moja ciocia,siostra mamy.Byłam u niej w 1981 roku.Teraz
      trudno mi się tam wybrać.Miałam jechać w sierpniu,ale finanse nie
      pozwoliły.Ciocia ma ponad 80 lat i mieszka sama.Znam nazwę ulicy,ale mogę też
      źle napisać,coś jak Sudet.....
      • basia553 Re: Nowa rumowiczka. 29.09.05, 21:41
        80lat i mieszka sama? Ciekawe jak sobie daje rade... Jestes pewna, ze nie jest
        w jakims domu radosnej starosci czy tepe? Ulica zaczynajaca sie sudetami,
        nazywa sie pewnie Sudetenweg, to popularna nazwa. Moze jeszcze Sudetenstrasse,
        ale to mniej prawdopodobne. Jak möwisz o finansowej stronie przedsiewziecia:
        nie pamietam gdzie mieszkasz, ale z kilku miast w Polsce startuja tanie bardzo
        loty do Frankfurtu (Hahn) lub Stuttgartu - tez niezadaleko od Heilbronn.
        Ja mam w sumie 80 km, niecala godzinka jazdy.
        • jednapani 85 lat................ 02.10.05, 18:00
          Moja ciocia w Warszawie ma 85 lat, mieszka od lat sama i cudownie sobie daje
          rade.Ma stale gosci, wiec musi robic duze zakupy, ale to dla niej nic.
          Dwa razy w miesiacu ma pania ktora jej pare godzin sprzata, to wszystko.
          Gdyby ja nie bylo stac na sprzataczke, to by i sama sprzatala.
          • del.wa.57 Re: 85 lat................ 02.10.05, 21:56
            O rany...piękny wiek,pozazdrościć zdrowia i siły..życze Twojej cioci(jednapani)
            zdrówka na długie jeszcze latka.Moja mama ma 84 lata niby nie zle sie
            trzyma,ale teraz troszke podupadła,mimo wszystko-cudowny wiek,chciałabym dozyc
            takiego wieku i byc w pełni na /umyśle/ i ciele.
            • del.wa.57 Re: 85 lat................ 02.10.05, 21:59
              del.wa.57 napisała:

              > O rany...piękny wiek,pozazdrościć zdrowia i siły..życze Twojej cioci
              (jednapani)
              >
              > zdrówka na długie jeszcze latka.Moja mama ma 84 lata niby nie zle sie
              > trzyma,ale teraz troszke podupadła,mimo wszystko-cudowny wiek,chciałabym
              dozyc
              > takiego wieku i byc w pełni na /umyśle/ i ciele.(świadoma),zapomniałam
              dopisać.
              • jednapani Re: 85 lat................ 03.10.05, 00:12
                Tak, ciocia ma tyle interesow na glowie, ze nie potrafie zrozumiec
                jak jej mozg to wytrzymuje!
                A moze to wlasnie chroni ja przed demencja starcza?
    • maria285 Re: Nowa rumowiczka. 29.09.05, 21:49
      Tak,Sudetenstrasse.A ja mieszkam w Częstochowie.
      • basia553 Re: Nowa rumowiczka. 29.09.05, 22:28
        Jak mieszkasz w Czestochowie to albo z Krakowa, albo z Katowic tymi tanimi
        liniami mozesz leciec.
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka