Dodaj do ulubionych

30 X czwartek

30.09.04, 07:50
no koniec tygodnia się do nas zbilża, z jednej strony fajnie a z drugiej te
weekendy są takie ciężkie do przeżycia, spotkania z znajomymi, obiady itd. w
tygodniu mi jest łatwiej a wam?
Obserwuj wątek
    • ulka_e Re: 30 X czwartek 30.09.04, 07:52
      no prosze jestem miesiąc bliżej do świąt, a jutro jest wszystkich świętych, he
      he
    • nikanik Re: 30 X czwartek 30.09.04, 08:30
      A mnie łatwiej w weekendy ;-)
      Mogę sobie poorbitrekować do woli. Jej to co lubię bo mam czas na przygotowanie
      różnych pyszności (oczywiście sprzyjających kurczeniu się ;-)). A jak idę na
      jakąś imprezkę czy do knajpy to też jestem świadoma własnych wyborów i staram
      się trzymać granic rozsądku. A w pracy to jak nie zabiorę z domu śniadania to
      koszmar: albo obiady na telfon, albo jakieś bułki ze sklepu z serem, jakieś
      kawałki pizzy i niezlliczone ilości kawy....
      Zdecydowanie łatwiej mi w weekeny.
    • sabba nie stosuje jakiejs specjalnej 30.09.04, 08:41
      diety tylko uwazam na to co jem (a moze to tez dieta?:))) wiec w weekendy nie ma
      folgowania ino normalne wywazone jedzenie bez objadania sie. Za to dzis zwno na
      sniadanie 2 podeszwy jak wczoraj plus herbatka. Nie wiem co z obiadem bo ide na
      akupunkture potem a po seansie zalecany jest spokoj i relaks wiec nie bede mogla
      wlaczyc w kuchni:)))
      • nikanik Re: nie stosuje jakiejs specjalnej 30.09.04, 09:10
        otóż to - bez folgowania!!!!!
        tylko mnie łatwiej nie folgować w domu jak mam pod ręką świerze warzywa. A w
        pracy... cóż zostaje mi czekanie na weekendy!
        • 53kilogramowa Re: weekendy są okropne! 30.09.04, 11:37
          weekendy nie słuzą mojej diecie:) zawsze cos tam sie zakazanego pożre:)
          ale nareszcie zaczynam zajęcia, wtedy mam cały dzien zajety, wykłady,
          cwiczenia, i długaśne spacery na uczelnie bo mi autobus nie pasuje zazwyczaj:)))
          no ale weekendy zostaną:/
          • anima Re: weekendy są okropne! 30.09.04, 12:36
            a ja jadę jutro po pracy na wieś, do stadniny, będę jeździć konno i chodzić na
            długie spacery...
            nic mnie nie zatrzyma!!
          • anula36 Re: weekendy są okropne! 30.09.04, 12:37
            kocham weekndy bo moge sobie cos ugotowac a nie tylko w biegu jabka jest w
            autobusach :) To jedyne dni kiedy mam szanse na cieply obiad. Wreszcie...
    • polskadunka Re: 30 IX czwartek 30.09.04, 13:31
      Oj oj, do konca tygodnia jeszcze troszeczke ;)

      Ja sie jakos trzymam, ale za momencik zabieram sie za robienie torcika i troche
      mnie pewnie poskreca ;) ale nie ma wyjscia, obiecalam w pracy to dotrzymam
      obietnicy! W weekend zas bede wcinac mase salatek, cos trzeba robic skoro sie
      nie pracuje, prawda?

      Pozdrawiam
      Kasia
      • moonika_l Re: 30 IX czwartek 30.09.04, 14:33
        Ja w weekendy cierpię - bo w tygodniu jak sie wezmę do pracy, to nie mam czasu
        myslec za duzo o zarciu. A w weekend - zawsze cos nie tak. Ale moze bedzie ok.
        Mam duzo planow - wtedy zawsze mniej jem. Na imprezach nie moge sie obezrec, bo
        wszyscy widzą, ze sie odchudzam, to głupio :)
        M.
    • bera68 Re: 30 X czwartek 30.09.04, 14:33
      ja uwielbiam weckendy, bo nie musze rano wstac do pracy:))))
      Bera

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka