Dodaj do ulubionych

Kto idzie topić marzannę?

13.03.06, 14:04
Kolektywna wycieczka nad Wisłę? ;)
Obserwuj wątek
    • papirus22 Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 14:15
      tylko kiedy, i kto zrobi odpowiednia kukłe?
      • vampi_r Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 14:19
        A musi być kukła?
        Może lepiej wyciągnąc pewnego Pana ze swojego gabinetu?
        I po kłopocie...
        • papirus22 Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 14:26
          tak się chyba nie da, choc pomarzyć dobra rzecz:)
        • kmsanczia Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 15:35
          Jakiś vampir musiałby najpierw tego pana dziabnąć w szyjkę. ;)
          • papirus22 Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 21:15
            no i nikt nie chce iść nad wisłę?
            Kłócimy się a później wszyscy sie na wszystkich obrażają:(
            • jorybka1 Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 21:29
              Ja idę!!!! Nawet kukłę jestem gotowa sama wykonać, byleby już w cholerę
              odpłynęła.
              • krzysiom1 Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 21:36
                Kto się kłóci?
                A jaki jest plan?
                Jak będę w Ł oczywiście idę.
                Mogę trzciny na kukłę naciąć
                • papirus22 Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 21:50
                  świetnie, mamy kilka osób, może w przyszłą niedzielę, rodzinne spotkanie z
                  topieniem marzanny, ja też moge pomóc w nacinaniu trzcinny, ja się kłóce-też:)
                  • iod Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 22:08
                    a jak się nie kłócę to też mogę, czy trzeba się pokłócić najpierw? nieważne -
                    zgłaszam się! Utopić, utopić, byleby już wiosna przyszła...
                    • papirus22 Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 22:16
                      to kiedy?
                      tak trzeba sie najpierw pokłócić, później przeprosić i już można.
                      • kmsanczia Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 22:17
                        Słyszałam, że wiosna przyjdzie po 24 marca, ale następny tydzień znów mroźny,
                        może ktos ma lepsza prognozę? ;)
                        • papirus22 Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 22:22
                          to może w południe w niedzielę, 26 marca, spotkanie rodzinne, klu programu
                          topienie marzanny:)
                          • papirus22 Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 22:27
                            albo ta niedziela?
                            • iod Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 22:30
                              a piwo/wino potem przewidujemy????
                              • frags Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 22:31
                                ja bym poszedł, 26 to dobry termin, bo będzie ciepło. Topienie marzanny powinno
                                być w czasie kalendarzowej wiosny i jak już są jej objawy, chyba.
                              • robert_58 Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 22:32
                                o
                                to może i ja wpadnę

                                utopię smutki w ....
                                • frags Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 22:33
                                  ooo, cześć Rob.
                                  • robert_58 Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 22:40
                                    cześć po cięzkim (ale wspaniałym) dniu i jeszcze cięższym weekendzie
                                    • frags Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 22:42
                                      ja mam dzisiaj dzień jak w Dreźnie w czasie nalotu dywanowego. Zaczepno-obronny.
                                      • papirus22 Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 22:44
                                        frags to idz poszukaj forum samoobrony, jak sie powyzywasz to wtedy wrócisz i
                                        bedziesz normalny:)
                                        • frags Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 22:44
                                          przecież jestem normalny. Czy ja kogoś zaczepiam???
                                        • robert_58 Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 22:44
                                          czemu niektórzy tak personalnie o duperele?
                                          • frags Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 22:45
                                            ktorzy??? pokaż mi którzy Ci zrobili personalną krzywdę?
                                            • krzysiom1 Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 23:17
                                              Frags.
                                              Kłamie i oczernia bez powodu....
                                              • robert_58 Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 23:20
                                                Krzysiom,
                                                odpuść sobie ...
                                              • iod Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 23:20
                                                Krzysiom, frags śpi
                                                • robert_58 Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 23:26
                                                  Krzysiom,
                                                  pojedź po mnie..
                                                  i tak nie mogę usnąć
                                                • krzysiom1 Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 23:31
                                                  Iod. Cos Ty?
                                                  To ja tu dybię żeby się biedak zdenerwował a on śpi?
                                                  Niemożliwe!
                                                  • iod Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 23:32
                                                    no czekał, czekał, i sobie poszedł ;)
                                                  • kmsanczia Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 23:38
                                                    Robciowi coś jest, bidulek chyba słabnie. Trzeba go koniecznie pobudzić do
                                                    działania. ;-)
                                                  • iod Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 23:44
                                                    masz jakieś konkretne propozycje kmsanczia???? ;)
                                                  • kmsanczia Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 23:45
                                                    Upić i podtopić, będzie rytualną marzanną. ;-)
                                                  • robert_58 Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 23:55
                                                    co to za rytuał, który zaczyna się i kończy w tym samym momencie
                                                  • kmsanczia Re: Kto idzie topić marzannę? 14.03.06, 00:06
                                                    PODTOPIĆ, wysuszy i na drugi rok bedzie kukła jak malowana. ;-)
                                                  • robert_58 Re: Kto idzie topić marzannę? 14.03.06, 00:14
                                                    Km
                                                    czy Ty dalej przy fiskusie?
                                                  • kmsanczia Re: Kto idzie topić marzannę? 14.03.06, 09:34
                                                    robert_58 napisał:
                                                    > Km
                                                    > czy Ty dalej przy fiskusie?

                                                    Od fi(s)kusa nie uciekniesz. ;)
                              • papirus22 Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 22:42
                                iod, a jak Ty sobie wyobrażasz nasze spotkanie bez alkocholu?
                                • iod Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 22:43
                                  aaaaa dobrze, nie wyobrażam sobie, myślałam tylko, że filozof czyha gdzieś...
                                  • frags Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 22:43
                                    wywiało go ostatnio
                                    • papirus22 Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 22:45
                                      Sokrates to chyba nalezy do gminnej komisji przeciwdziałania alkocholizmowi.
                                      • frags Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 22:46
                                        albo ma sklep i nie dostał koncesji
                                        • robert_58 Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 22:52
                                          świat mnie krzywdzi...

                                          a Ty nie pytaj tylko przutulaj ..

                                          jak mi przejdzie podpalimy razem świat
                                          • frags Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 22:55
                                            Mnie nie krzywdzi, czuję się coraz lepiej
                                            • robert_58 Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 22:56
                                              ja nie

                                              przynieś zapałki
                                              • frags Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 22:57
                                                znowu???
                                                palimy świat?
                                              • robert_58 Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 22:57
                                                co z tym topieniem?

                                                kiedy w końcu?
                                                • frags Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 22:58
                                                  26?
                                                  • robert_58 Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 22:59
                                                    aha

                                                    26 - spalimy i utopimy
                                                  • frags Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 23:00
                                                    idę spać, wybiła 23
                                                  • iod Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 23:03
                                                    uuups, nie chciałam
                                  • sokrates42 Re: Kto idzie topić marzannę? 14.03.06, 08:19
                                    Filozof czyha i będzie czyhał, dbając o moralność i trzeźwość.
                        • iod Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 22:25
                          24 marca to moje zdrowie wypijcie - rany jak długo jeszcze będzie zimno??????
                          Wyjechac gdzieś trzeba
          • pencroff Re: Kto idzie topić marzannę? 13.03.06, 22:08
            km napisała: Jakiś vampir musiałby najpierw tego pana dziabnąć w szyjkę

            O, a czy wyszłoby mu to na zdrowie? Czy vampiry są aż tak odporne? Lepiej nie
            ryzykować.
    • kmsanczia Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 14.03.06, 22:38
      Lista zapisów otwarta.
      • k72 Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 14.03.06, 23:21
        Witam po dłuższej nieobecności. Właśnie wróciłem z polskich gór, śniegu po
        pachy albo i więcej. Co do topienia jestem za tylko kiedy????
        • kmsanczia Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 14.03.06, 23:25
          Witamy ponownie K72, data w temacie. :)
          • iod Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 14.03.06, 23:28
            ja idę. Mam nadzieję, że nigdzie wtedy nie wyjeżdżam.
            • kmsanczia Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 14.03.06, 23:31
              Wyjeżdżasz, nad Wisłę w Łomiankach. :)
              • iod Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 14.03.06, 23:46
                ok, pasuje mi :)
                • k72 Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 14.03.06, 23:53
                  Skoro 26 niech będzie. Tylko prośba utopmy Marzannę (zgodnie ze staropolskim
                  zwyczajem), a nie pana S. Za rok lub dłużej nie chciałbym topić pana/i X.
                  • kmsanczia Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 15.03.06, 00:04
                    Pan/i X? Nie znam. Z resztą po S. jest T. (albo Ś.). ;-))
                    • randolff Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 15.03.06, 00:56
                      A godzina i miejsce zbiórki już ustalone?
                      • papirus22 Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 15.03.06, 08:42
                        Będziemy topić normalną marzannę tylko głowa będzie z brodą nic więcej, żadnej
                        polityki:)
                        • iod Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 15.03.06, 09:55
                          piękna będzie ta marzannna - mam nadzieję, że uda się dołożyć to "powłóczysto-
                          lisie" (ale kombinacja!) spojrzenie też ;)
                      • kmsanczia Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 17.03.06, 14:13
                        randolff napisał:
                        > A godzina i miejsce zbiórki już ustalone?

                        Proponuję Buraków, stamtąd można skoczyć do potem do parku i posiedzieć pod
                        daszkiem.
                        • iod Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 21.03.06, 23:55
                          podciągnę, bo już nie wiem, kto marzankę robi i gdzie się spotykamy, i w ogóle
                          nic nie wiem....
                          • robert_58 Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 21.03.06, 23:56
                            Iod
                            Papirus robi Marzannę za piwo, które dostarczy jemu Kmsanczia po pitu-pitu ze mną
                            • iod Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 22.03.06, 00:11
                              aha. ROZUMIEM
                            • kmsanczia Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 22.03.06, 09:36
                              Robert ty się nie wymiguj, masz być! Naopowiadałeś nam że jesteś podobny do
                              wszystkich aktorów świata a teraz się ukrywasz. Topienie
                              Marzanny/Pisanny/Bałwana jest obowiązkowe! :)
                              • robert_58 Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 22.03.06, 10:08
                                ???
                                Km
                                podoba mi się Twoja wyobraźnia :-)
                              • iod Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 22.03.06, 10:53
                                kmsanczia napisała:

                                > Naopowiadałeś nam że jesteś podobny do
                                > wszystkich aktorów świata a teraz się ukrywasz.

                                Kmsanczia - w takim razie topienie Marzanny może być niebezpieczne przecież.
                                Dla Roberta oczywiście :). WIosny ni widu ni słychu, baby w potrzebie uczuć
                                wzniosłych oczywiście, maszynki do tworzenia kopii co piękniejszych nie
                                zbudowałyśmy, rotacyjny gdzieś przepadł. Jak taki podobny to ja bym nie
                                przyszła ze strachu po prostu ;).
                                • kmsanczia Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 22.03.06, 11:08
                                  Niech on się lepiej boi że nie jest podobny. ;)
                                  • iod Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 22.03.06, 11:12
                                    tys prowda ;)))
                                    • robert_58 Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 22.03.06, 11:18
                                      :-)))))))))))))))
                                      obawiam się, że Szanowne Panie będą się musiały uzbroić w cierpliwość...
                                      W Szczyrku masa śniegu! Pora przypiąć narty raz jeszcze
                                      • kmsanczia Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 22.03.06, 11:21
                                        W góry ucieka, cwaniaczek. Matką staruszką się zasłania. ;)
                                      • iod Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 22.03.06, 11:21
                                        kmasnczia - jak u Ciebie z cierpliwością? U mnie chyba kiepsko ostatnio ;)
                                        • robert_58 Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 22.03.06, 11:27
                                          cierpliwości Drogie Panie, cierpliwości ...
                                          pozwólmy wiosennemu słońcu rozgrzać atmosferę naszego pierwszego spotkania.
                                        • kmsanczia Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 22.03.06, 11:27
                                          Na pitu-pitu się umawia, marzannę za piwo przehandlował i jeszcze teraz ucieka.
                                          Skaranie boskie z tymi chłopami, pani kochana!
                                          ;)
                                          • robert_58 Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 22.03.06, 11:30
                                            Papirus,
                                            wiesz, ja z okolic Łomianek, na wizę do miasta i gminy czekam ...
                                            • frags Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 22.03.06, 11:33
                                              Cześć Robert. Jak tam???? Wpadniesz na tę Marzannę?
                                          • iod Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 22.03.06, 11:33
                                            No pani kochana, nie od dzisiaj wiadomo, że skaranie boskie. My tu pitu-pitu a
                                            czas ucieka. Trzeba plecak pakować...
                                      • papirus22 Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 22.03.06, 11:27
                                        No cóż Robert jest dobry, żeby sie pomądrzyć, pokłócić, ale spotkac juz nie,
                                        zrobić marzannę, tez nie, piwo pić tez z nami wieśniakami nie chce, trudno-bez
                                        Ciebie tez sobie poradzimy.
                                        • iod Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 22.03.06, 11:33
                                          z tym piwem to chyba przesadziłeś Papi...
                                        • frags Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 22.03.06, 11:34
                                          Papek, a ja mogę przyjść? Bo jak sami wieśniacy mogą, to ja już nie wiem.
                                          • kmsanczia Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 22.03.06, 11:40
                                            Miastowe się najadą, gumiaków nie nałożą i bedziem ich przenosić przez co
                                            większe kałuże.
                                            • frags Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 22.03.06, 11:41
                                              Sanczis, Ciebie mogę nosić na rękach chociem miastowy na wieś zesłany!
                                              • papirus22 Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 22.03.06, 11:43
                                                jeżeli nie wsydzisz się to pewnie, Ty tez jesteś już wieśniakiem, chociaz się
                                                tego wsytdzisz. Nie zapomnij o gumowcach...
                                                • frags Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 22.03.06, 11:49
                                                  Czy mam papku rozumieć, że przechodzimy do epitetów - nazywasz nie wieśniakiem?
                                                  Gumowce gdzieś mam - w razie czego w małym zielonym miasteczku chyba jest jakiś
                                                  GS? Cholerka, brakuje tego hipermarketu...
                                                  • robert_58 Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 22.03.06, 14:40
                                                    część Frags,
                                                    czekam na wizę do małego, zielonego miasteczka, szukam gumiaczki, oczekuję
                                                    wskazania lokalnego nosiciela przez kałuże, ważą sie losy mojej kariery
                                                    narciarza ...
                                                  • frags Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 22.03.06, 15:43
                                                    Może tak jak do Rosji, potrzebne są zaproszenia? Jeśli tak, to daj namiary na
                                                    priv (póki jeszcze nie jest cenzurowany) to Ci wyślę druk zaproszenia...
                                                  • papirus22 Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 22.03.06, 15:33
                                                    oczywiście -takim jak my:))
                                              • kmsanczia Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 22.03.06, 11:44
                                                Frags, chyba nie wiesz co mówisz. ;)
                                                Pakuj dziecki do wózka i nad Wisełkę w niedzielkę. :)
                                                • frags Re: Czyli niedziela 26.03 topienie marzanny? 22.03.06, 11:48
                                                  No pewnie i tak się to skończy - przypomnijcie tylko o której i gdzie?
    • hiuppo Re: Niektórzy już utopili 20.03.06, 12:52
      prokocim.dobrebopolskie.com/?=&17884_pageNo=0
      Znalezione w sieci.
      ;-)
      • esscort Re: Niektórzy już utopili 22.03.06, 08:49
        dziś w radiu podali informację, że bodajże w Lublinie topiono jakąś Pisannę.
        Obyczaje zmieniają się na naszych oczach.
        • lolaxyz Re: Niektórzy już utopili 22.03.06, 09:18
          Moze bałwana utopimy?
          • mortimerr Re: Niektórzy już utopili 23.03.06, 09:34
            jednego balwana to sama chetnie utopie, golymi rekami :)
            • kmsanczia Re: Niektórzy już utopili 23.03.06, 10:09
              Ja też mam jednego do utopienia, ale bałwan to zbyt łagodne określenie. ;)
              • robert_58 Re: Niektórzy już utopili 23.03.06, 11:06
                czy jest ustalona godzina i miejsce topienia marzanny?
                • kmsanczia Re: Niektórzy już utopili 23.03.06, 11:12
                  A ty co, szpieg? Przecież miałeś wyjechać.
                  • robert_58 Re: Niektórzy już utopili 23.03.06, 11:32
                    KM
                    ja Ciebie również serdecznie pozdrawiam :-)). W chiwili obecnej wyjazd leży,
                    więc zapytuję uprzejmie
                    • kmsanczia Re: Niektórzy już utopili 23.03.06, 12:18
                      Ależ ja cię pozdrawiam nieustannie. :))
                      Kaloszki masz?
                      • robert_58 Re: Niektórzy już utopili 23.03.06, 14:19
                        kaloszki się skurczyły na słoneczku. Ale co tam. Miastowych mają nosić przez
                        błocko i kałuże
                        • iod Re: Niektórzy już utopili 23.03.06, 14:43
                          Bożesztymój, muszę na zakupy - kaloszków też nie mam. Ubiorę kozaczki ;)
                          • daisy32 Re: Niektórzy już utopili 23.03.06, 21:59
                            Hej, to co idziemy, czy nie?
                            • kmsanczia Re: Niektórzy już utopili 23.03.06, 22:02
                              Gardło mnie boli, cholera zdradliwa ta pogoda. :/ Nie wiem czy warto taplac się
                              w błocie.
                              • daisy32 Re: Niektórzy już utopili 23.03.06, 22:03
                                Km pogadałabym z Tobą, dziwne, ale pokrewna z Ciebie dusza:)
                                • kmsanczia Re: Niektórzy już utopili 23.03.06, 22:04
                                  No to dawaj, Cialdiniego czytałam mamy jeszcze jeden wspólny temat jakby co. ;)
                                  • daisy32 Re: Niektórzy już utopili 23.03.06, 22:10
                                    Kurczę jesteś świetną babką, do tego inteligentną, co rzadko się zdarza, nie
                                    chciałabyś pracować w Dziale Handlowym np?
                                    • kmsanczia Re: Niektórzy już utopili 23.03.06, 22:13
                                      Daisy nie dołuj mnie, moim konikiem było HR a manią psychologiczne podejście do
                                      ludzi w organizacjach.
                                      Niestety kopsnęło mi się wszytko w życiu i straciłam szansę. :( Ale o tym
                                      pogadamy kiedyś privatnie.
                                      • daisy32 Re: Niektórzy już utopili 23.03.06, 22:15
                                        Szansa zawsze jest, ja aktualnie pracuję w HR wspomagam nieudolnego HRD, ale
                                        dobrze słyszeć, że interesuje Cię ten temat :), pogadamy niebawem jak mniemam.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka