22.09.08, 09:32
Witam
jestem tu nowy więc krótko się przedstawię: mam na imie Michał,
mieszkam pod Wrocławiem, od 4 lat pod jednym dachem z czarnym
labkiem o imieniu Max.
Poza problememi z uszami nie mamy żadnych innych większych problemów
z psem. Nie mieliśmy. Od kilku tygodni pojawił się straszny łupież.
Labek zaczął wydrapywac sobie sieść do krwi więc biegiem do weta.
Dał mu jakiś zastrzyk i szampon przeciwuczuleniowy. Przestał się
drapać to fakt, ale łupież został. Wet poradził mi szare mydło.
Jakby trochę lepiej ale dalej cała sieść na grzbiecie cała w łupieżu.
Karmię go Puriną i gotowanym kurczakiem z ryżem i warzywami. Tak na
zmianę.
Co radzicie?
Pozdrawiam
Michał
Obserwuj wątek
    • tenshii Re: łupież 22.09.08, 12:03
      Czy zauważyłeś może na jego skórze jakieś strupki? Pryszczyki? Coś co mogłoby wskazywać na inne problemy ze skórą?
      • koperm Re: łupież 22.09.08, 13:36
        nie nie. Skóra biała bez żadnych strupków itp.
        Mam dzisiaj troche mniej zajęć w pracy więc przszukałem net. Są
        opinie, że łupiez może być wynikiem:
        1. złej karmy
        2. pozatykanych gruczołów
        Wiele osób chwali karmę ProPlan. Co sądzicie?
        Gruczoły ma ok, już od dawna nie jeździ tyłkiem po trawie.
        Sam już nie wiem.
        • tenshii Re: łupież 22.09.08, 13:54
          Hmm, może być od karmy.
          Może ma jakieś uczulenie.

          Zmień na jakiś czas karmę, albo przejdź na samo gotowane i podawaj witaminy.
          Możesz również podawać psu tran. Poprawi stan skóry i sierści smile
        • paenka Re: łupież 22.09.08, 16:05
          my mamty teraz jazde z lupiezem i uczuleniem
          weterynarz zamiast szamponu dr Seidla polecil wykapac psa po prostu
          w nizoralu.
          • koperm Re: łupież 22.09.08, 20:03
            Też myślałem o nizoralu ale miałem opory. Napisz jakie efekty.
            Ja na razie kupiłem Purinę ProPlan z łososiem. Jutro zaserwuję ją
            mojemu labkowi.
            A jeszcze jedno. Czy w takich stanach uczuleniowych skóry można
            podawać psu ser biały z żółtkiem?
            • tenshii Re: łupież 22.09.08, 20:08
              Zmień karmę na zupełnie inny rodzaj. Purina to purina, tylko składniki smakowe inne, a może być tak, że uczulony jest na coś "purinowego".

              Moja Daisy ma problemy skórne i nie wolno jej żadnego nabiału.

              Co do żółtka - ja bym nie podawała wogóle psu, może sie zdarzyć że złapie coś. Lepiej może jakieś witaminy albo tran albo może oliwę z oliwek do jedzenia.
            • paenka Re: łupież 23.09.08, 00:44
              spoczko jak wykapie jutro to mysle ze da sie cos zaobserwowac do
              soboty chociaz
              nie kombinuj z pozywieniem, weterynarze zalecaja w takich
              przypadkach diety eliminacyjne i np jesli nie stac cie na wydatek na
              karme z wyzszej polki to sproboj z samym ryzem zmieszanym z np
              kurczakiem ( z dobrego, znanego źródła)
              jesli psiak do tej pory jadal zoltko to nie powinno byc problemu,
              chyba, ze to nowosc dla niego wtedy lepiej poczekaj az zlokalizujesz
              czynnik alergizujacy co do twrogu to tez bym raczej sie powtrzymala
              dieta to dieta
              • martuskownik Re: łupież 23.09.08, 00:48
                A skoro właśnie psiak dostaje i gotową karmę i robione jedzenie ze sporą ilością
                mięska i do tego sery, jajka to może kwestia przebiałczenia organizmu? Bo to
                daje objawy skórne...
                Skonsultuj to z wetem
                • koperm Re: łupież 23.09.08, 17:13
                  oki, zrobie tak: odstawiam kurczaka, ser biały, żółtko i Purinę.
                  Przez około 2 tygodnie koleś będzie na diecie, głównie ryba z ryżem
                  i buraki gotowane.Poczekam też na efety kąpieli w nizoralu labka
                  Paenki.
                  Zobaczymy.
                  • tenshii Re: łupież 23.09.08, 17:41
                    Możesz mu dawac wszystkie warzywa.
                    Moja jest na permamentnej diecie dla alergików i je wszystkie warzywa.
                    Może
                    • paenka Re: łupież 24.09.08, 13:50
                      Niestety pomidory zaliczają sie do warzyw a bardzo silnie
                      alergizują. WIęc ostrożnie z tym wszystkim. Na jednego psa działa to
                      a na drugiego cos innego.
                      • tenshii Re: łupież 24.09.08, 14:11
                        Tak, ale trzeba to odzielać etapami.
                        Na początek dajemy inną karmę, aby sprawdzić czy to nie TA akurat którą jadł.
                        Jeśli objawy sa nadal - odstawiamy karmę wogóle żeby sprawdzić czy to nie przypadkiem jakiś uniwersalny składnik karm suchych. Podajemy wszystko inne.
                        Jeśli objawy są nadal eliminujemy po kolei warzywa itd.
                        smile


                        W gruncie rzeczy to na wszystko może być uczulony smile
                        • tenshii Re: łupież 24.09.08, 14:11
                          PS. jeśli odstawi wszystko naraz to nie zorientuje się nawet mniej więcej na co ta alergia
                          • paenka Re: łupież 24.09.08, 15:18
                            No tak, wydawało mi się to logiczne.
                            • koperm Re: łupież 24.09.08, 22:14
                              Nie jest dobrze. Dzisiaj moja żona zadzwoniła do mnie do pracy z
                              przerażeniem w głosie że na podłodze w domu jest pełno krwi.
                              Wyrwałem się z roboty i po dokładnych oględzinach zobaczyłem ze Max
                              wygryzł - wydrapał sobie spora rane w pachwinie przedniej łapy.
                              Kupiłem 0,5 kg mrożonego mintaja, ugotowałem z warzywami i skubany
                              nie chce tego ruszyć. Przegłodzę go. Nie wiem co mam robić. Jak
                              pójdę do weta to da mu pewnie kolejny zastrzyk z jakiś sterydów
                              które podziałają kilka dni i codalej?
                              • tenshii Re: łupież 24.09.08, 22:30
                                Moja Daisy ma atopowe zapalenie skóry.
                                Również drapała się bardzo.
                                Jednak lekarz nie dał jej zastrzyku ponieważ stwierdził, że zastrzyki sterydowe to ogromne dawki leku, które działaja miesiąc lub trzy miesiące (zależy jaki) i weterynarze je dają ponieważ to doskonale łagodzi objawy, jednak nie obchodzi ich że taka dawka sterydów praktycznie niszczy psa od środka. Dlatego nam wet dał tabletki sterydowe w małych, jednodniowych dawkach żeby tak bardzo nie obciążać organizmu. Przez 5 dni kazał dawac jedną dawkę, jeśli nie pomoże, dać inną przez 5 dni i w ten sposób szukać "swojej dawki".
                                U nas na szczęscie podziałało po 4 dniach i do tej pory cisza.
                                Do tego dostaliśmy dietę opartej na bazie gotowanego, dzięki której Daisy już się nie drapie.
                                Nie pozwól na taki zastrzyk.
                                • tenshii Re: łupież 24.09.08, 22:33
                                  PS. sprawdź proszę przegrody międzypalcowe swojego psa i od górnej i od dolnej strony i spróbuj poszukać tam jakiś nietypowych objawów. Łuszczenia skóry, sturpków, czegoś nietypowego.
                                  Jeśli znajdziesz Twój pies najprawdopodobniej ma alergię. Tam alergia najszybciej atakuje i nabardziej się objawia
                                  • paenka Re: łupież 24.09.08, 23:44
                                    No to widać coś jest na rzeczy ostatnio z tymi alergiamiuncertain
                                    Z tego co zrozumiałam co mówił mi wczoraj weterynarz to steryd
                                    owszem pomaga przeciwświądowo ale usłyszałam też, ze powoduje coś co
                                    kompletnie nie pasowało mi do obrazu leczenia - pobudza namnazanie
                                    sie bakterii (??). Nie mam pewności wiec nie bede szerzyla bajek big_grin
                                    tydzien temu bylismy u jednej wet to dala nam augumentin (LOL)
                                    szczerze... to pomogl tylko tyle, ze troszke mniej czerwona skóra
                                    byla no i pies sie tak nie drapał jednak siersc znow (mimo kapieli w
                                    dr seidlu) zaczela smierdziecuncertain
                                    No to poszlismy wczoraj znowuz do weterynarza, tym razem innego
                                    (tego od nizoralu) no i dostalismy wyprawke ze ho ho. Dostalismy
                                    wlasnie zastrzyk ze sterydu (ma dzialac ok 2 tygodni) i mega wypasną
                                    baterię leków: antybiotyk, cos oslonowego, i jakies dwa inne leki +
                                    te dwie kapiele w nizoralu co 4 dni. antybiotyk ma zaczac dzialac po
                                    ustaniu dzialania sterydu a przepisano nam az dwa opakowania
                                    antybiotyku wiec troche tego szprycowania bedzie. Generalnie Kaiser
                                    nie narzeka , nie ma odruchow wymiotnych ma apetyt, chce mu sie
                                    bawic).

                                    Twoj pies pewnie ostro się drapał, nie zaniedbuj tego. Szukanie
                                    strupkow i oblazacej skory nic nie zmieni. Po prostu musicie to
                                    dobrze wyleczyć.
                                    • koperm Re: łupież 25.09.08, 19:39
                                      właśnie wróciliśmy z długiego spaceru. Psisko jest ruchliwe,poganiał
                                      trochę w krzakach. W domu śierści jakby mniej. Trochę go
                                      poobserwowałem. On generalnie się nie drapie tak mocno, tylko
                                      wybiera sobie jedno miejsce i tam się skupia na drapaniu i
                                      wygryzaniu. Wczoraj to był łokieć i pachwina. Lupierz nie znika,
                                      śierść taka sobie. Najgorsze że skubaniec nie chce jeść to co mu
                                      daje. Pyszna gotowana rybka z warzywami stoi od wczoraj, jak dzisiaj
                                      nie ruszy to będę musiał wywalić. Kupiłem na próbę Purinę ProPlan z
                                      łososiem - nawet nie popatrzył. Przegłodzę dziada ale nie dam mu
                                      kurczaka. Spróbuję jutro usmarzyć rybę i mu wcisnąć. A w sobotę
                                      kąpiel w nizoralu.
                                      Pozdrosie
                                      P.s. Na nasze osiedle wprowadziła się nowa rodzina. Mają fajną 1,5
                                      roczną bokserkę. Trochę dzisiaj poganiali. Może jak poczuje "wolę
                                      bożą" to mu się polepszy :o)
                                      • paenka Re: łupież 26.09.08, 10:41
                                        Od kąpania czyli od przedwczoraj Kasier ani razu się nie drapał.
                                        Strupki co prawda jeszcze są w niektórych miejscach ale nie
                                        zauważyłam, by były jeszcze łuszczące się płatki skóry. W niedziele
                                        pewnie kolejna kąpiel nas czeka.
                                        Jak bedziesz kupowal nizoreal to licz się z tym, że zuzyjesz
                                        przynajmniej pol opakowania na jedna kapiel.
                                        • paenka Re: łupież 26.09.08, 10:43
                                          Aha no i wet powiedzial, zeby po spienieniu szamponu na siersci
                                          pozostawic ja na jakies 10 mint na psie bez splukiwania. Jesli masz
                                          mozliwosc to neich se pies po prostu biega po ogrodzie a dopiero
                                          potem zbierz resztki szamponu recznikiem. Pies nie wylize sie bo mu
                                          nieposmakuje. Jesli nei ma takiej mozliwosc to splucz tylko nadmiar
                                          szmaponu.
                                          • 16maj1 Re: łupież 29.09.08, 16:44
                                            No to zaczęło sie chyba i u nas coś. Zauważyłam jekis czas temu,że
                                            skóra Grety na łokciu na przedniej łapie jest zaczerwieniona, sa
                                            takie jakby krostki nie wiem trudno opisac, może zadrapania.
                                            Myslałam,że to pamiatka po zabawie z pieskami, ale nic sie nie
                                            zmieniło. Nie zniknęło, nie powiekszyło sie również. Idziemy dziś do
                                            weta na przegląd uszy itd i zobaczymy co to jest?????
                                            • tenshii Re: łupież 29.09.08, 16:50
                                              To zwykłe gołe placki powstające wskutek leżenia na ziemi i wstawania z niej.
                                              smile
                                            • paenka Re: łupież 29.09.08, 17:38
                                              duże masywne psy tak mają. skóra ta ciemnieje i rogowacieje, zimą
                                              troche obrasta sierscia alw to nie jest zadna choroba
                                              • viola_2 Re: łupież 29.09.08, 18:58
                                                No dzięki dokładnie jest tak jak piszecie. Umówiliśmy sie jeszcze do
                                                dermatologa psiego, ale wet powiedziła,że to prawdopodobnie odciski
                                                tzw są. Mam nadzieje, ze tak ale dodatkowo sprawdzę, bo i tak
                                                musimy iść na wymaz z ucha bo nadal choruje wiec przy okazji
                                                sprawdzimy te odciski.
                                                • viola_2 Re: łupież 29.09.08, 18:59
                                                  Sorki to ja maj pomyliłam się
                                                  • paenka Re: łupież 30.09.08, 23:44
                                                    A więc tak. Kaiser prawie w ogole sie nie drapie ale jeszcze
                                                    pojedyncze łuski się gdzie niegdzie znajdą. Pies nie śmierdzi a jego
                                                    sierść jeszcze się nie przetłuściła.
    • inessta Re: łupież 01.10.08, 20:51
      nasz Cezar po ostrym ataku alergii skórnej też wydrapał sobie kawał sierści ( bo
      go strasznie swędziało ). Wetka poradziła, żeby kupić Manusan (takie aseptyczne
      mydło dla medyków)i zeby przecierać skórę w wydrapanych miejscach. Zapewne ma to
      zapobiec namnażaniu się w tych miejscach bakterii i innych cholerstw. Naszemu
      Cezarkowi to pomogło. Oczywiscie głównym leczeniem były sterydy, no i oczywiście
      zmiana diety.
      • paenka Re: łupież 02.10.08, 19:38
        wg teorii weterynarza steryd powinien już przestać działać i powinno
        być zaczać widać efekty działania antybiotyku...no zobaczymy jeszcze
        około tygodnia antybiotyków zostało...wbrew podejrzeniom Kaiser nie
        puszcza bąków i nie ma rewolucji żołądkowych a apetyt w normie.
        Prawdopodbnie działa ten lek osłonowy.
        • annietess Re: łupież 09.04.09, 09:30
          Pepper ma łupieżsad
          jestem prawie pewna, że od Royala (je RROYAL CANIN Maxi BabyDog) już wczoraj zaczęłam go przestawiać na ACANĘ (ACANA Puppy Large Breed), oby ta zmiana pomogła!
          jakoś bardzo się nie drapie na razie... mam nadzieję, że zdążymy przestawić jego dietę zanim doprowadzimy do jakiś mocnych alergicznych zmian sad
          Zła jestem na siebie, bo czytałam tu na forum, że Royal bywa "zdradliwy" a mino to kupiła ta karmę sad
          mój biedy szczeniaczek ... sad
    • kuen Re: łupież 12.04.09, 08:36
      Witaj!!!
      Przedewszystkim musisz psu zrobić badania a napewno testy alergoczne
      moja sunia miała to samo co twoje "szczęście" i okazało się że
      kurczak i wołowina to zabujstwo dla niej odstawiłem przedewszystkim
      kurczaka bo to on jest odpowiedzialny za więkrzość uczuleń u
      psiaków w szczególności labków i jest tersaz ok.
      Jak ci się uda kupić karme BENTO KRONEN polecam problemy zniokaja>
      Pozdrawiam
    • kuen Re: łupież 12.04.09, 08:37
      Bez testów alergocznych nie masz co polemizować to podstawa
      • adamos70 Re: łupież 05.05.09, 10:29
        Myślę że profilaktyczna wizyta uwolni was od gdybania, jeśli po wizycie
        jesteście pewni że to tylko łupież polecam domowe sposoby-jeśli nie to już
        lekarz się wami zajmie.Może wystąpic tylko jeden problem, kiedy dermatolog wyśle
        was do alergologa a ten wice wersa.Zabawa na lata. tutaj można poczytać o
        przyczynach łupieżu www.handsomemen.pl/wlosy,choroby,lupiez06124.html
    • techmaster2004 Re: łupież 15.04.09, 22:50
      Zachowaj spokój. Zmień karmę zgodnie z radami forumowiczów.... tzn zmień producenta. Kąp laba w nizoralu.... wiem, że to droga kuracja ale SKUTECZNA ! smile
      Powodzenia
      Anna i Paco
    • adamos70 Re: łupież 05.05.09, 10:27
      nie pamiętam nazwy tego szamonu na łupież u psów którego u mojego używałem. ale
      był na prawdę skuteczny. przypuszczam że tak jak u człowieka przyczyn jest wiele
      i nie koniecznie jakis określony szampon rozwiąże problem / tak przy okazji
      www.handsomemen.pl/wlosy,choroby,lupiez06124.html
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka