Gość: Kathy IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 31.10.05, 14:54 Znacie? Kończyliście? Dużo się tam zmieniło? Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
Gość: GG Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 02.11.05, 00:10 Skończyłem Kochasia 4 lata temu. Dobrze wspominam te czasy... Najbardziej utkwiła w mojej pamieci, i tu nie będę chyba oryginalny, urocza Benia (!). Poza lekcjami geografii to naprawdę przesympatyczna osoba. Pamiętam jak dzień po Nowym Roku (człowiek zmęczony) trafił mi się dyżur (każdy uczeń 3 klasy miał taki dyżur 1 w roku przy pokoju nauczycielskim), a ona sama z siebie zrobiła mi herbatkę, przyniosła ciasta własnej roboty, coś tam zaczęła żartować. Osłupiałem! www.mokotow.republika.pl Odpowiedz Link Zgłoś
opeongo Re: Benia? 02.11.05, 14:14 ona jeszcze uczy? fantastyczna nauczycielka! dzieki niej nawet po 20 latach pamietam geografie! wyspy, polwyspy, kraje i stolice eeeech Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: jr Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska IP: 212.180.158.* 02.11.05, 15:06 urocza...!!! to już chyba ze starości. Za moich czasów (lata 80te) Bernfeld była postrachem uczniów, a zwłaszcza tych których ..lubiła. Ale owszem, nauczycielką była niezłą, choć testy z mapek konturowych na zawsze będą się jawić jak senny koszmar. A tak w ogóle liceum wspominam fatalnie, stres, niesprawiedliwi nauczyciele (zwłaszcza niejaka pani J. Józefowicz - czy ona jeszcze uczy? mam nadzieję że nie) dołowanie uczniów, itp. Nigdy przenigdy nie polecałabym tej szkoły własnemu dziecku. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: lutka Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska IP: *.aegonpolska.pl / *.it.pl 03.11.05, 12:38 Zgodzę się z Tobą, urocza to już chyba tylko ze starosci...Dla nas była postrachem, a w dodatku nie byla sprawiedliwa. Ale w latach 80-tych uczyło tam równiez kilku fantastycznych nauczycieli np profesor Czubowa od historii, profesor Lewicka od matematyki. No cóż szkola przez lata się zmieniła mysle, że na lepsze i na pewno poleciłabym ja swojemu dziecku,ja w sumie tez ja dobrze wspominam, zwłaszcza, że znalazłam tam kilku swietnych przyjaciól. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: matura' 73 Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska IP: *.chello.pl 09.12.05, 18:36 Co ty wiesz o strachu na geografii.. Mieliśmy geografię z Salcią U., do dziś ludzie z mojej klasy recytują z pamięci granice zlodowaceń itp. (spotykamy się jeszcze do dziś w gronie kilkunastu osób). Matma z p. Wandą Lewicką, historia z p.Basią Czubową, chemia z p.Janasem - to była przyjemność ! A lekcje polskiego z Brońcią, zwłaszcza gdy była lekko "pod muchą" - to były przeżycia :) Młodych informuję, że z języków obcych był również jęz. łaciński. Pozdrawiam okoliczne roczniki (i inne też, oczywiście)! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: zorro Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 13.08.16, 23:34 Psychopatyczna sucz. Gdzie leży leży. Tylko cmentarz poproszę. Please! Odpowiedz Link Zgłoś
chauchat40 Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska 02.11.05, 18:20 Szkoła jest ok, młode chwali sobie atmosferę. Jest kilku niezłych nauczycieli, ale z młodszej gwardii, którym naprawdę się chce. Ale można trafić gorzej, na przykład na niespełnionego i zakompleksionego komika lub innych, którzy tylko udają, że uczą. Odpowiedz Link Zgłoś
mozdzins Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska 03.11.05, 12:26 > Ale można trafić gorzej, na przykład na niespełnionego i zakompleksionego komik > a > lub innych, którzy tylko udają, że uczą. W.Sz. ?? :) Odpowiedz Link Zgłoś
liwia_85 Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska 03.11.05, 16:09 he he , dobrze wiem o kogo chodzi:DDDDDDDDDDDDDDDDDD Odpowiedz Link Zgłoś
chauchat40 Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska 03.11.05, 16:36 Tenże sam! Na szczęście dla średnio domyślnych prosta jest obsługa tego pana. "cukiereczek, podlizek i spokojnie z górki" jak mawia młode. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Dae Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska IP: *.acn.waw.pl 12.11.05, 10:02 Ja też wiem o kogo chodzi!!! Co gorsza ten zakompleksiony koimk mnie uczy.... :-/ Śmierć komikom!!! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ogrodnik Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.11.05, 13:13 Troche sie zmienilo, m.in. to, ze wspominane w watku Bernfeld i Jozefoficz juz nie pracuja. Ale jest bardzi milo i przyjemnie. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: matura '65 Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska IP: 195.85.229.* 04.11.05, 14:14 Kiedyś były tu fajne dziewczyny, a teraz nie wiem. Znałem jedną , została moją żoną. Ja chodziłem do Reytana. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ja Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska IP: *.acn.waw.pl 04.11.05, 14:51 ło jejku, Pan W.Sz. masakra teraz bym go zaskarżyła o mobbing ale te naście lat temu siedziałam cicho Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: IVe Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska IP: *.chello.pl 05.11.05, 20:11 Heh, WSz był moim wychowawcą... ale po latach pamięta się głównie to, co dobre ;) Benią nas straszyli, chociaż w tamtych czasach już łagodniała. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: jr Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska IP: 212.180.158.* 07.11.05, 16:08 a czy pracuje jeszcze słynny chemik, który swymi smrodliwymi eksperymentami umilał nam przerwy? nie pamiętam nazwiska niestety Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: IVe Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska IP: *.chello.pl 07.11.05, 21:25 Czyżby chodziło o B. Janasa? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: jr Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska IP: 212.180.158.* 10.11.05, 11:12 tak właśnie - Janas, pracuje jeszcze? Jego akurat wspominam miło. Ale największą porażką był fizyk (nie żyje już podobno). Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: IVe Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska IP: *.chello.pl 11.11.05, 18:45 Ponoć do dzisiaj uczy (ja z nim lekcje chemii miałem jakieś 12 lat temu ;) ) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ellok Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska IP: 213.25.91.* 30.11.05, 12:47 a ja matura '89. Janasa uwielbialam i jego lekcje takoz i wyjazdy z nim w gory - organizowal extra wyjazdy w czasie ferii zimowych. Jego zona uczyla takze chemii. Byli bardzo OK, a kiedys czytajac na jej lekcji pod lawka Hubala ominela mnie dwoja ze wzgledu na to jaka ksiazke czytalam. Benia boska, wspominam ja z lezka w oku. Tylko, ze ja z tego zakuwania map pamietam moze piec rzeczy. Wtedy to byl sport ! - zaliczyc w pierwszym podejsciu, ale jak widac psu na bude mi to bylo. Moim ulubiencem byla tez prof. Sternicka od biologii. Do dzis jak czuje zapach konwalii mysle o niej:-) Fizyk porazka, slyszalam, ze zmarl, wiec nie bede poruszac sprawy. Dzis tak prowadzac lekcje by sie chyba nie uchowal, nie wiem jak dyrekcja przymykala wowczas na to oczy. Aaaa, no i nadal uczaca tam prof od niemieckiego. Bomba nauczyla mnie niemca, wystarczyly te 4 lata, zeby zdac na germanistyke. Czesto marze, zeby cofnac czas i zdawac tam mature raz jeszcze. A prof Gwiazda ma u mnie olbrzymiego plusa, za klase i za pisemna mature z polaka, do dzis jestem jej wdzieczna. Nie znosilam tylko babola od Polaka, ale ona juz chyba tam nie uczy, mam przynajmniej taka nadzieje. Bo o ile tamci prof. to byli ludzie przez duze P, to kumoterstwa, ktore ona odstwiala to zenua. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ellok Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska IP: 213.25.91.* 30.11.05, 12:51 >Bomba nauczyla mnie niemca O rety nie napisalam, ze chodzi oczywiscie o wspaniala prof. Szkutnik. Pozdrawiam ja bardzo serdecznie. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: monisia Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska IP: *.aster.pl / *.aster.pl 07.11.05, 20:55 ale wspomienia obudził ten wątek :) a Bujaka pamiętacie? bardzo miło wspominam to LO, dotąd spotykamy się z klasą co rok na Wigilii :) no i Benia - niezapomniana :) za to Gwiazda - porażka! Odpowiedz Link Zgłoś
grakow Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska 24.11.05, 14:05 matura 1968r. stare dzieje, stare czasy. byłam w ubiegłym roku zwiedzić szkołę. klasy mniejsze, podzielone.można bylo zjeść smaczne obiady. woźna na dole straszyla szerokoustnym uśmiechem, a profesorowie sprawdzali przy wejściu czy tarcza przypadkiem nie na agrafce. poza tym - kapcie i obowiązkowo fartuszki. z nauczycieli: matma - Czoch, rosyj.Bartenbach, historia - Czubówna (wtedy dopiero co absolwentka). ach - stare, dobre czasy. ale szkoly nie wspominam mile. no i matura !!! nie to co teraz. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: znawca sprawy LO Kochanowskiego, Reytana - Wiktorska IP: 195.205.248.* 25.11.05, 12:22 Jak by nie patrzeć to na Mokotowie były świetne LO: Kochanowskiego, Reytana na Wiktorskiej, Królowej Jadwigi na Wierzbnie. Zasze było wiadomo: 28,6,10 - to były numery z górnej półki. Odpowiedz Link Zgłoś
tm51 Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska 27.11.05, 12:10 Benia to już jest na emryturze, ale Szarowski dalej uczy, mimo, że nałapie się na lekcjach dużo "razów" to jest to świetny nauczyciel Odpowiedz Link Zgłoś
cinnamon.girl Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska 30.11.05, 04:45 a Grebcio?Wojtas? Odpowiedz Link Zgłoś
daria_nowak Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska 01.03.06, 17:58 A może by tak się tam wybrać? Odkurzyc stare znajomości? Podobno zamiast Beni jest nowa geografica (i ja ją znam! z mojej klasy w Kochasiu właśnie!). Ciekawe jak odpytuje z mapek:P Odpowiedz Link Zgłoś
cinnamon.girl Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska 02.03.06, 02:07 bez Beni to juz nie ta sama szkola a odpytywanie z mapek to klasyk:) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: zorro Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 13.08.16, 23:37 Benia jest w ziemi, zgodnie z powołaniem :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) Odpowiedz Link Zgłoś
cinnamon.girl zjazd absolwentow naszego liceum - 2008 27.03.06, 03:22 Oto tresc mailu wyslanego przez dyr. J. Kunickiego "Drodzy Absolwenci, W roku 2008 będziemy obchodzili 60 rocznicę powstania Liceum. Pomyślałem, że w ramach obchodów można spróbować zorganizować II Zjazd Absolwentów. Są dwa lata więc dość czasu aby do tego przedsięwzięcia solidnie się przygotować, ale nie dość dużo, żeby jeszcze o nim nie myśleć. Chciałbym zacząć od zorganizowania Komitetu, który zająłby się zaplanowaniem i koordynacją działań. Będziemy myśleć o sponsorach itd…. Póki co liczę na zgłoszenia osób chętnych do udziału jak i do organizacji Zjazdu. Proponuję kontakt przez stronę (rudy.acn.waw.pl/jurek), e-mail. Pozdrawiam, Jerzy Kunicki PS Mam ogromną prośbę o rozpowszechnienie tej wiadomości, gdyż część adresów e-mail w mojej bazie jest już pewnie nieaktualna " Odpowiedz Link Zgłoś
daria_nowak Re: zjazd absolwentow naszego liceum - 2008 27.03.06, 14:17 Ok:) Tez dostałam, już porozsyłałam:) Odpowiedz Link Zgłoś
the_kami Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska 28.03.06, 10:24 Aaaaaaaaaa... Nieśmiertelna prof. Bernfeld! :-) No, z geografii to ja byłam dobra :-) Prof. Waszczuk-Nowicka, która mi jakąś klapkę w mózgu otworzyła, i pewnie również dlatego teraz w prasowym PR pracuję :-) Bardzo dobrze lekcje z nią wspominam. I Pan od religii - nazwiska nie pamiętam - świecki, ale z prawem udzielania komunii św., po przejściach, po obozie koncentracyjnym, z wiarą i z pasją. Acz zdanie, że "wiara i miłość pozwolą z satysfakcją skonsumować swoją fizyczność" (cytat niedosłowny) śmieszy mnie do dziś :-D Nie za fajnie Pana Kondziorę wspominam, hmmmmm... (ale on niby od informatyki, tego mnie nie nauczył absolutnie, a teraz robię również stronę www wieeeeeeeeeeeeelkiej polskiej firmy :-P, stawiał pały z fizykim a jak dotąd mi się ta fizyka do niczego nie przydała :->). A z dyr. Kunickim miałam zatarg w I-szej klasie - nie ćwiczyłam na wf, w związku z tym kazano mi zamiatać/zagrabiać boisko. Odmówiłam dość stanowczo, i zostałam postraszona przez niego 'zabraniem papierów'. Nie zagrabiałam, papierów nie wzięłam, maturę zdałam w 1996 r. Smutno było, bo jak byliśmy zdaje się w III klasie - w odstępie kilku dni (piątek i kolejna środa? jakoś tak...) były dwa samobójstwa, w równoleglych IV klasach :-( Straszna psychoza powstała, ja to wspominam niemal jak oczekiwanie 'kto następny'. Ech, ale to dawno było... Odpowiedz Link Zgłoś
pascalek Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska 28.03.06, 19:46 > Aaaaaaaaaa... > Nieśmiertelna prof. Bernfeld! :-) No, z geografii to ja byłam dobra :-) Państwa wzdłuż zwrotnika Raka... Tak, dziękuję. > I Pan od religii - nazwiska nie pamiętam - świecki, ale z prawem udzielania > komunii św., po przejściach, po obozie koncentracyjnym, z wiarą i z pasją. > Acz zdanie, że "wiara i miłość pozwolą z satysfakcją skonsumować swoją > fizyczność" (cytat niedosłowny) śmieszy mnie do dziś :-D Nazwisko brzmiało Kicman, o ile dobrze pamiętam. > Nie za fajnie Pana Kondziorę wspominam, hmmmmm... (ale on niby od informatyki, > tego mnie nie nauczył absolutnie, a teraz robię również stronę www Oj, to podobno była kompletna porażka. Ja miałem szczęście trafić na p.p. Majchrowskiego i Sobieraja. I tak już, również dzięki Nim, przy tych zainteresowaniach pozostałem :) Pomysł zjazdu oczywiście podoba mi się... Odpowiedz Link Zgłoś
the_kami Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska 28.03.06, 22:15 pascalek napisał: > Państwa wzdłuż zwrotnika Raka... Tak, dziękuję. I te nieszczęsne, podarte konturówki, prawda? > Nazwisko brzmiało Kicman, o ile dobrze pamiętam. Tak, dokładnie!! Co się z nim stało? > Oj, to podobno była kompletna porażka. Nie da się ukryć :-/ > Ja miałem szczęście trafić na p.p. Majchrowskiego i Sobieraja. I tak już, > również dzięki Nim, przy tych zainteresowaniach pozostałem :) A ja humanistycznie poszłam :-D > Pomysł zjazdu oczywiście podoba mi się... No właśnie, z przyjaciółką konsultuję... ;-) Odpowiedz Link Zgłoś
pascalek Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska 28.03.06, 22:40 the_kami napisała: > pascalek napisał: > > > Państwa wzdłuż zwrotnika Raka... Tak, dziękuję. > > I te nieszczęsne, podarte konturówki, prawda? Podarte i powycierane... Najgorsze były chyba rzeki w Azji i te wszystkie małe wysepki przy Australii i Oceanii. > > Nazwisko brzmiało Kicman, o ile dobrze pamiętam. > > Tak, dokładnie!! > Co się z nim stało? Nie mam pojęcia, za moich czasów (matura '94) jeszcze uczył. > > Oj, to podobno była kompletna porażka. > > No właśnie, z przyjaciółką konsultuję... ;-) > Słusznie, im więcej nas tym lepiej :) Odpowiedz Link Zgłoś
the_kami Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska 28.03.06, 23:16 pascalek napisał: > > I te nieszczęsne, podarte konturówki, prawda? > > Podarte i powycierane... Najgorsze były chyba rzeki w Azji i te wszystkie małe > wysepki przy Australii i Oceanii. Taaaaaaaak... Australia i Oceania! I zapach tych map, i to, że po ich dotknięciu miało się brudne od kurzu dłonie! :-D > > > Nazwisko brzmiało Kicman, o ile dobrze pamiętam. > > > > Tak, dokładnie!! > > Co się z nim stało? > > Nie mam pojęcia, za moich czasów (matura '94) jeszcze uczył. No, za moich - matura '96 - również :-) > > No właśnie, z przyjaciółką konsultuję... ;-) > > > Słusznie, im więcej nas tym lepiej :) :-) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: zorro Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 13.08.16, 23:41 Bernfeld Genoiwefa żre glebę. Chomąt i prymityw zszedł do właściwego sobie poziomu - gleby! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: 4e Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 31.08.16, 22:51 "Chomąt i prymityw zszedł do właściwego sobie poziomu - gleby! " Czego ci z całego serca życzę. P.S. Janina Bernfeld, tępa pało. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: siemasz Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 13.08.16, 23:43 BERNFED GENOWEFA - zeszła do gleby. Jak ja jej nienawidziłem. Chyba najbardziej ze wszystkich prymitywów, jakich spotkałem w swoim życiu. Żryj długo! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Toemk Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska IP: *.dynamic.chello.pl 29.10.17, 16:34 Dla ciebie prymityw to komplement, jesteś kilka poziomów niżej... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Pawel Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska IP: *.dyn.iinet.net.au 24.01.22, 12:56 Zgadza sie, Benka to byla nieprzecietna menda i sadystka, pastwila sie nad dzieciakami, jakby nie bylo jutra. Ta tepa stara piz..a nie wiedziala nawet ze "tsunami" to "tsunami", wiec zawsze uzywala sformulowania "wysokie fale zwane tsunami. Te tsuny.... " Jania Berfeld, dzieki bogu, zaden dzieciak juz przez ciebie nie cierpi. Jezeli ja po 30 latach caly czas ja wspominam z taka nienawiscia, to widac, jaka to byla zla, sfrustrowana kobieta. Pawel G. Odpowiedz Link Zgłoś
farah Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska 01.11.22, 23:25 Dokładnie Tak. Wyjątkowe ścierwo. Psychopatka, której socjalizm dał władzę w klasie :) Najgorsza swołocz i żadne ciasteczka w pokoju nauczycielskim tego nie poprawią. Szczęśliwie obecnie dostałaby kopa w dupę od tzw. ucznia i wypad - weź się p.zdo za te swoje państwa na pamięć i wsadź głęboko w swoją sowiecką dupę albo zmiana szkoły, a debile, którym się taki tłumok podoba, niech z tym żyją. Gnij trupie! Gnij długo. Niech Cię gleba trawi. Odpowiedz Link Zgłoś
farah Re: LO Kochanowskiego - Wiktorska 12.11.22, 23:30 prawda. Gnida i prymitywne ścierwo. Odpowiedz Link Zgłoś