kaner 21.07.04, 13:53 Znacie ciekawe sciezki rowerowe? Moga byc przez las... i geste krzaki ;-) Pozdroo Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
Gość: basturk Re: Rowerki IP: 80.51.254.* 21.07.04, 19:57 ja ostatnio odkrywałem Cielmice i lasy po tamtej stronie beskidzkiej. jedź sobie sikorskiego-dalej jej przedłuzeniem przez cielmice no i skręć w prawo na rozjeździe tylko na ulicę na wzgórzu (śrdkowa droga między drogą na Bojszowy i świerczyniec a drogą przy szkole w keirunku ogrodnika. polecam bardzo piekne widoki z najwyszego punkt tej górki-naparwde cudne, noi trasa pomiedzy polami, dalej jedziesz w kierunku lasu no i sciezka przez las cie prowadzi jadać nią skręcisz w pewnym miejscu w prawo i ścieżką leśną dojedziesz do ścieżki która biegnie od cielmic(zajezdni 4 i 75 przy beskidzkiej) przez lesniczówkę do lasu. kurde troche zagmatwałem.. ale myslę ze dość jasno Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: zyta Re: Rowerki IP: *.tychy.pl / *.bioskomp.com.pl 21.07.04, 20:02 tylko trochę namotaleś ale faceci z reguly dobrz orientują się w lasach, chyba to jakaś pierwotna cecha, więc kaner sobie poradzi. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł Re: Rowerki IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 21.07.04, 21:21 Polecam lasy kobiórskie (w stronę pszczyny i żor). Wjeżdża się przy leśniczówce, a później kierunek dowolny :-). Na krótkie wypady oczywiście okolice Wilkowyj (las), Żwakowa, dalej Jez. Paprocańskie, Promnice i dalej lasem w stronę Kobióra. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł Mogę polecić moją dzisiejszą! :D Dla ambitnych! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 21.07.04, 21:08 No właśnie, cieszę się, że ktoś zaczął wątek, bo ja się muszę pochwalić co dziś osiągnęliśmy :-). Godziny są orientacyjne, nie notowałem dokładnie. Godz. 8:30 - wyjazd spod rektoratu UŚ. Jedziemy póki co w dwójkę. 9:30-9:45 - jesteśmy w Tychach, dołącza się trzeci Jedziemy przez Studzienice, Goczałkowice, Czechowice-Dziedzice 12:00 - jesteśmy w centrum Bielska 12:45 - dłuższy odpoczynek na Dębowcu (686 m npm). To nasz pierwszy szczyt, choć na razie niewielki. Fenomenalny widok na cały Śląsk. Tychów nie widać, bo była mgła. Wypatrzyliśmy tylko lasy między Kobiórem a Pszczyną. W oddali także elektrownię Jaworzno. 15:00 - po półtoragodzinnej męczarni (to pierwsza poważna górka, jesteśmy nieprzygotowani psychicznie) wjeżdżamy na Szyndzielnię (1026 m npm). Odpoczynek. Jeszcze bardziej fenomenalny widok na cały Śląsk. 16:00 - Po 20 minutach jazdy zdobywamy Klimczok (1117 m npm). Krótki odpoczynek. 17:15 - Po kilku pierwszych ostrych zjazdach wjeżdżamy na Błatnią (917 m npm). Po drodze mijamy Goryczkową Skałkę (1086 m) i Stołów (1041 m). Krótki odpoczynek. 18:40 - wyjeżdząmy z gór, wjeżdżamy na asfalt w Górkach Wielkich. Po drodze było kilka karkołomnych i kamienistych zjazdów, zdobyliśmy Wielką Cisową (875 m), Czupel (746 m), Łazek (717 m) i Zebrzydkę (579 m). 18:59 - po ostrym zasuwaniu i dłuuuugim oczekiwaniu, żeby przejechać przed DK1 wjeżdżamy na dworzec PKP w Skoczowie. Gorączkowo pytamy przechodniów gdzie jest dworzec, po drodze minimalnie błądzimy. Kupujemy bilety. 19:06 - ufff, wsiadamy w pociągu. Zgrzytamy zębami, że zapłaciliśmy relatywnie wysoką cenę za przewóz roweru (prawie tyle co studencki za przejazd), a ledwo było go gdzie wcisnąć. 20:15 - wysiadam w Tychach Jestem z siebie dumny :D. W górach na rowerze nie byłem od dobrych 6 lat. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: swerd Re: Mogę polecić moją dzisiejszą! :D Dla ambitnyc IP: *.tychy.sdi.tpnet.pl 21.07.04, 21:55 no fajne to co napisałeś chętnie skorzystam... z poprawką tychy- bielsko pociągiem :-))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: basturk Re: Mogę polecić moją dzisiejszą! :D Dla ambitnyc IP: 80.51.254.* 21.07.04, 22:09 no trasa super, dodam tylko że niektózy zapuszczaja sie jeszcze dalej- jezioro żwyieckie a wiec miedzybrodzie i żywiec.. PS a Tychy z naszych beskidzkich szczytów widać zapewniam nawet i z Babiej można zobsewować ale bardzo rzadko zresztą z Babiej widac i Kraków i BB i Tychy.. no góra nie byle jakie bo ponad 1700 m npm Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł Re: Mogę polecić moją dzisiejszą! :D Dla ambitnyc IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 22.07.04, 11:48 > no trasa super, dodam tylko że niektózy zapuszczaja sie jeszcze dalej- jezioro > żwyieckie a wiec miedzybrodzie i żywiec.. No tak, ale coś musieliśmy zostawić sobie na następne wycieczki :-). Odpowiedz Link Zgłoś
katek18 Re: Mogę polecić moją dzisiejszą! :D Dla ambitnyc 21.07.04, 22:28 Niezły wyczyn. A jakby to przeliczyć na kilometry to ile to bedzie? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł Re: Mogę polecić moją dzisiejszą! :D Dla ambitnyc IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 22.07.04, 11:48 Dokładnie 100km z Katowic do Skoczowa, w tym 20km po ścisłych górach (czyli po zjechaniu z asfaltu). Jakieś 35km jest z samych Tychów do centrum Bielska. Ta trasa do Bielska nie jest trudna ani szczególnie męcząca (wyłączając same okolice Bielska, gdzie zaczynają się już górki), trzeba tylko ją znać, bo nie za bardzo jest pozaznaczana w atlasach. Odpowiedz Link Zgłoś
radexior Re: Mogę polecić moją dzisiejszą! :D Dla ambitnyc 22.07.04, 13:09 Brawo!! Ja jakieś 4 lata temu podobną trasę zrobiłem. Nawet do czeskiego Cieszyna dojechałem!!!Cała trasa rowerem(powrót także): 150km. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Marek Re: Mogę polecić moją dzisiejszą! :D Dla ambitnyc IP: *.pl / *.internetdsl.tpnet.pl 22.07.04, 16:58 a ja proponuje jakies 70 km glownie lasami: Tychy, Zwakow, Wyry, Gostyn, Zgon (jaka tam cisza i spokoj), Suszec, Rudziczka (tam mieszka kolega), Krolowka, Zgon i do Tychow... mnie wiecej 3/4 soboty bardzo milo spedzone pzdrw. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł Re: Mogę polecić moją dzisiejszą! :D Dla ambitnyc IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 23.07.04, 00:08 3/4 soboty? :-). Ja to przejechałem teraz w niedzielę w 3 godziny. Fakt, że tempo miałem niezłe, no ale trzeba było przetestować regulację roweru przed wczorajszą wyprawą. Inna sprawa, że po powrocie po raz pierwszy od dawna czułem ból nóg, a zabłocony byłem taki, że od razu cały poszedłem się wyprać :-). Odpowiedz Link Zgłoś
richters Re: Mogę polecić moją dzisiejszą! :D Dla ambitnyc 02.08.04, 22:39 Faktycznie bardzo fajna trasa, kiedys jezdzilem w tamtych rejonach. Ja tam proponowalbym wybrac sie jeszcze w okolice Mikolowa (wapienniki i ogrod botaniczny). Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: basturk Re: Mogę polecić moją dzisiejszą! :D Dla ambitnyc IP: 80.51.254.* 22.07.04, 17:07 wąłsnei do beilska jedziecie sciezkami przez lasy czy drogami??? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł Re: Mogę polecić moją dzisiejszą! :D Dla ambitnyc IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 23.07.04, 00:10 Do Bielska jest cały czas asfaltowa droga. Do Czechowic jest to taka mało ruchliwa droga równoległa do Beskidzkiej, a od Czechowic do Bielska nieco bardziej ruchliwa ulica Legionów Polskich. Można też przez Suszec i Wisłę Małą, ale to wokół całego jeziora Goczłkowickiego. Trasa też fajna i urokliwa, ale dużo dłuższa. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: basturk Re: Mogę polecić moją dzisiejszą! PYTANKO 2 IP: 80.51.254.* 23.07.04, 11:42 no wąłsnie chodziło mi o tą drguą trase tzn czy jechaliscie tą bardziej urokliwą ale dłuższą na około goczłkowic czy prosto. A jak chodzi o Bielsko to którędy jechaliscie?? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł Re: Mogę polecić moją dzisiejszą! PYTANKO 2 IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.07.04, 00:17 Jechaliśmy prosto przez Goczałkowice. Ta na około akurat jest dosyć prosta do znalezienia, trzeba tylko przejechać przez las kobiórski (wjeżdża się przy leśniczówce w Kobiórze, a wyjeżdża gdziekolwiek z drugiej strony lasu (tylko, żeby nie skręcić - za bardzo - na zachód, bo w Zgoniu wyjedziecie). Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: swerd Re: Mogę polecić moją dzisiejszą! :D Dla ambitnyc IP: *.tychy.sdi.tpnet.pl 22.07.04, 17:22 jak masz możliwość, czas i ochotę, to czy mógłbys te trase do bielska zaznaczyć na mapie i wysłac mi na maila? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł Re: Mogę polecić moją dzisiejszą! :D Dla ambitnyc IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 23.07.04, 00:11 Jeżeli znajdę jakąś odpowiednio dokładną mapę w wersji elektronicznej to postaram się zaznaczyć. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: basturk Re: Mogę polecić moją dzisiejszą! :D Dla ambitnyc IP: 80.51.254.* 23.07.04, 11:43 mi też możesz Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł Re: Mogę polecić moją dzisiejszą! :D Dla ambitnyc IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 24.07.04, 11:42 No tylko mam problem ze zdobyciem mapy :(. Może w przyszłym tygodniu coś mi się uda. A jak nie to postaram się w miarę dokładnie opisać trasę. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: swerd Re: Mogę polecić moją dzisiejszą! :D Dla ambitnyc IP: *.tychy.sdi.tpnet.pl 24.07.04, 11:44 moze by zeskanować, wysłąć CI, domalujesz w jakims programie i odeślesz? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł Re: Mogę polecić moją dzisiejszą! :D Dla ambitnyc IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 24.07.04, 13:07 Jeśli masz skaner to bardzo chętnie :-). Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: basturk Re: Mogę polecić moją dzisiejszą! :D Dla ambitnyc IP: 80.51.254.* 24.07.04, 13:29 no to fajnie. bedziemy dzwięczni Odpowiedz Link Zgłoś
kaner Re: Mogę polecić moją dzisiejszą! :D Dla ambitnyc 24.07.04, 16:43 ja tez chetnie poprosze... Z Góry Dzieki Pozdroo Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: swerd Re: Mogę polecić moją dzisiejszą! :D Dla ambitnyc IP: *.tychy.sdi.tpnet.pl 27.07.04, 22:21 ino znajde chwilke to już skanuje Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: basturk Re: Mogę polecić moją dzisiejszą! :D Dla ambitnyc IP: 80.51.254.* 27.07.04, 22:40 super uper per er r Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: swerd możesz podać maila? IP: *.tychy.sdi.tpnet.pl 02.08.04, 19:44 mój swerd@gazeta.pl Odpowiedz Link Zgłoś
kaner Re: możesz podać maila? 03.08.04, 10:27 Co wysylacie? Ja tez chcem... kaner(at)gazeta.pl pozdroo Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: swerd Re: możesz podać maila? IP: *.tychy.sdi.tpnet.pl 03.08.04, 17:42 gołą mapkę wysłałem i czekam na wersje z naniesionymi nań drogami :) Odpowiedz Link Zgłoś
pawel1940 Re: możesz podać maila? 03.08.04, 21:20 Ja sobie właśnie oglądam tę mapkę. I chyba też muszę sobie kupić taki atlas :- ). Przy takiej dokładności map to szczerze mówiąc nie ma żadnego problemu ze znalezieniem dróg :-). Oczywiście zaraz naniosę naszą trasę i opatrzę stosownymi komentarzami słownymi, ale skoro masz szczegółową mapę to i tak rewolucji nie wymyślę. Wyślę wszystkim zainteresowanym. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: basturk Re: możesz podać maila? IP: 80.51.254.* 03.08.04, 21:25 no to bardzo fajnie czekamy z niecierpliwością.. Odpowiedz Link Zgłoś
pawel1940 Wysłane! 03.08.04, 23:00 List wysłałem, ale mam nietypową prośbę. Ponieważ chciałem umieścić część opisową także na tym forum (dla innych), a zapomniałem sobie kliknąć, żeby mi zapisało maila w Wysłanych - czy ktoś mógłby skopiować tego maila i wkleić tutaj? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: swerd wklejone, zgodnie z życzeniem IP: *.tychy.sdi.tpnet.pl 03.08.04, 23:24 Witam serdecznie! List przesyłam do zainteresowanych, a ponadto umieszczę na forum, abyśmy tam mogli ewentualnie dalej podyskutować. W załączniku przesyłam mapkę. Uwagi: Do Pszczyny można dojechać dwoma drogami - bądź to przez las (za torami w Kobiórze w lewo, koło Leśniczówki, dalej w prawo przez most i w las, dłuuuuugo prosto - pamiętajcie, żeby nie robić zasadniczych skrętów z trasy zanim nie miniecie prostopadłych torów kolejowych (można przy skrzyżowanu przy takiej chałupce w środku lasu odbić po skosie w lewo i przejechać koło parku z wizerunkiem Matki Boskiej - to nieco szybsza trasa, ale można też jechać cały czas prosto). To jest wariant przez las - dla mnie osobiście przyjemniejszy, ale z uwagi na podłoże szutrowe - wolniejszy. Tego wariantu nie ma na mapce, bo go mapka nie obejmuje, ale droga jest zasadniczo prosta, jak się zgubicie w lesie to najwyżej wyjedziecie kawałek dalej i tyle (byle nie skręcić za bardzo w prawo, bo grozi Wam wyjechanie w Zgoniu, a to już prawie przy Łaziskach :-)). Drugi wariant to jazda asfaltem przez Studzienice. Droga jest bardzo mało uczęszczana, jechałem nią w środku tygodnia, a mimo to ruch praktycznie rzaden. Pewnie dlatego, że jest wąska, ale dla rowerów w sam raz. Aby na nią trafić najlepiej wyjechać z Paprocan. Musicie dostać się na ten asfalt prowadzący do pałacyku w Promnicach. Jedziecie tym asfaltem w kierunku Kobióra i na pierwszym rozjeździe zjazdem do pałacyku skręcacie w lewo na szutrową dróżkę (to jest jakieś 100 metrów od zjazdu do pałacyku). Jadąc cały czas prostu powinniście dojechać do Beskidzkiej, przez którą musicie przejechać na drugą stronę i zaraz po przejechaniu skręcić w lewo. Kawałek dalej znajdziecie się na asfalcie. Mam nadzieję, że traficie, jechałem tą trasą tylko dwa razy, nie pamiętam więc dokładniejszych znaków szczególnych. Jadąc do Pszczyny przez Studzienicie jedziecie cały czas prosto, przecinając wszystkie pojawiające się drogi. Jedziecie prosto tak długo, aż dojedziecie do Beskidzkiej, na której też przejeżdżacie na drugą stronę. Trasa jest zaznaczona na mapce na zielono od momentu gdy zaczyna się mapka. Jadąc przez las, a następnie przejeżdżając przez Pszczynę też trzeba się dostać mniej więcej w to miejsce. Teraz trzeba się dostać do Goczałkowic Zdrój. Nie jestem pewien czy na pewno jechaliśmy tak daleko na zachód jak to przedstawiłem na mapie, ale altas innej drogi nie przewiduje, więc najwyraźniej tak było. Ostatecznie w Goczałkowicach dojechaliśmy w okolice Stawów. Dalej dojeżdża się do Czechowic, gdzie należy wjechać na drogę Legionów (mam nadzieję, że dobrze ją zaznaczyłem na mapie), która prowadzi do samego Bielska. Niestety to najmniej przyjemna część drogi, bo jest ona w tygodniu dosyć ruchliwa. Ale za to szeroka, więc raczej nikt Was nie będzie omijać na odległość kilku centymetrów. Alternatywnej drogi nie znam, atlas z resztą również potwierdza, że w miarę prostej, ale mniej ruchliwej alternatywy nie ma. Na mapie zaznaczyłem ponadto trasę dłuższą - na około jeziora Goczałkowickiego (jest na różowo). Trasa początkowo tak jak wariant do Pszczyny przez las. Nie podaję jak dokładnie przez ten las jechać, bo to zasadniczo dosyć trudno opisać :-). Odsyłam do tego co napisałem wyżej. A jak nie wyjdzie to najwyżej wyjedziecie z lasu kawałek dalej na wschód lub zachód i tyle (byle nie skręcać za mocno w prawo, bo wyjedziecie w Zgoniu). Zasadniczo trasa na około Jeziora Goczłkowickiego nie ma jakichś szczególnych walorów wizualnych, bo od samego jeziora jest się dosyć daleko. Jest to więc wariant dla tych, którzy po prostu mają ochotę nabić więcej kilometrów. Cóż, pierwszy raz widziałem tak szczegółową mapę, mam więc nadzieję, że dobrze naniosłem trasę, którą jeżdżę zawsze jednak trochę na wyczucie. Postaram się w najbliższych dniach ją przejechać (mam na myśli głównię tę zieloną), aby upewnić się, że ją dobrze zaznaczyłem i zapamiętać ewentualne znaki szczególne, żebym mógł Wam je przedstawić. Jak przejadę to się jeszcze odezwę. Czekam na pytania. Aha, trasa zielona ma około 35-40 km (zepsuł mi się licznik i jeszcze nie kupiłem nowego :-( ), do przejechania w 1,5-2h w jedną stronę. P.S. Hmmmm, a może by tak się kiedyś umówić wspólnie na przejażdżkę? W sumie sam nie wiem czy to dobry pomysł, ale wygląda na to, że wszyscy trzej lubimy rowery. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: omen Re: Rowerki IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 22.07.04, 17:06 ścieżka przez wąwóz diabelski prosto do piekła Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: zyta Re: Piraci na rowerach IP: *.tychy.pl / *.bioskomp.com.pl 23.07.04, 22:55 Dziś na plytach betonowych na trasie zameczek Zremb jakiś idiota na rowerze zajechał mi drogę w taki sposób,że ratując się przed wjechaniem w niego zjechałam z płyty zakrawędziowalam i bach............ Jestem cała poobijana Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: magi Re: Piraci na rowerach IP: 62.233.231.* 23.07.04, 23:03 Gość portalu: zyta napisał(a): > Dziś na plytach betonowych na trasie zameczek Zremb jakiś idiota na rowerze > zajechał mi drogę w taki sposób,że ratując się przed wjechaniem w niego > zjechałam z płyty zakrawędziowalam i bach............ Jestem cała poobijana To może ten sam gościu, co nam zajechał drogę na ścieżce rowerowej przy skrzyżowaniu; on zjeżdżał z ulicy, a my chciałyśmy na nią wjechać, ale okazało sie, że pan nie uznaje ruchu prawostronnego i twardo jechał swoją lewą, a naszą prawą stroną:) Skończyło się tylko na mojej obtartej o pedał nodze, bo młoda zdążyła przyhamować bez żadnych strat i uszkodzeń:))))))))))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: zyta Re: moje ciało jest kolorowe IP: *.tychy.pl / *.bioskomp.com.pl 27.07.04, 15:48 i to nie od tatuaży tylko od siniakow będących następstwem upadku na rowerze Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: zyta Re: i moj eubolewanie Zyto przyjmij IP: *.tychy.pl / *.bioskomp.com.pl 28.07.04, 08:29 Dzieki ! "Jedyny" plus to te strupki ta radość dziecięca w ich zdrapywaniu, przeniosłam się w świat lat dziecinnych hahahahahahaha Odpowiedz Link Zgłoś
man_x Re: Rowerki 02.08.04, 18:44 jedz na stacje Tychy Żwaków. sa 3 sciezki. jesli uda Ci sie odpowiedio "zboczyc" na jednej z nich to masz szanse zobaczyc bunkry. jak bylem mlodszy to jezdzilem tam z kuzynami, ale teraz za chiny nie pamietam jak do nich trafic Odpowiedz Link Zgłoś
basturk Re: Rowerki 02.08.04, 20:21 man_x napisał: > jedz na stacje Tychy Żwaków. sa 3 sciezki. jesli uda Ci sie > odpowiedio "zboczyc" na jednej z nich to masz szanse zobaczyc bunkry. jak bylem > > mlodszy to jezdzilem tam z kuzynami, ale teraz za chiny nie pamietam jak do > nich trafic > może poprostu zarosły.. ??!! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: embi Re: Rowerki IP: *.junisoftex.pl / *.junisoftex.pl 03.08.04, 09:58 > jedz na stacje Tychy Żwaków. sa 3 sciezki. jesli uda Ci sie > odpowiedio "zboczyc" na jednej z nich to masz szanse zobaczyc bunkry. Chodzi o te bunkry na Gostyni? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: magi Bunkry? IP: 62.233.231.* 03.08.04, 12:43 Oj, to temat interesujący dla mojego mążczyzny:) Embi, może wiesz jak tam dojechać?? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: embi Re: Bunkry? IP: *.junisoftex.pl / *.junisoftex.pl 04.08.04, 14:44 Startujesz ze stacji Tychy Zwakow, przejezdzasz przez przejazd kolejowy, jedziesz caly czas prosto. Po lewej mijasz zrodelko (niektorzy twierdza ze lecznicze). Dojezdzasz do skrzyzowania (po prawej stronie jest lesniczowka) skrecasz w lewo i jedziesz caly czas prosto. Dojezdzasz do skrzyzowania na ktorym skrecasz w prawo. Droga prowadzi lekko w dol. Z tego co pamietam na koncu drogi przy wyjezdzie z lasu stoi bunkier. Jak pojedziesz w prawo dojedziesz do pomnika, jak już sie tam jest warto go odwiedzic. Odpowiedz Link Zgłoś
man_x Re: Rowerki 03.08.04, 17:49 Gość portalu: embi napisał(a): > > jedz na stacje Tychy Żwaków. sa 3 sciezki. jesli uda Ci sie > > odpowiedio "zboczyc" na jednej z nich to masz szanse zobaczyc bunkry. > > Chodzi o te bunkry na Gostyni? kurcze. nie wiem :-/ To w Gstyniu tez sa ? Do "mojego"bunkru jechalo sie rowerem jakies 10 minut. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: zyta ReNic nie DOSTALAM IP: *.tychy.pl / *.bioskomp.com.pl 04.08.04, 08:24 Since już zchodzą a też duzo jeżdżę. Proszę o tą mapke zyta_1@gazeta.pl Odpowiedz Link Zgłoś
richters Re: ReNic nie DOSTALAM 04.08.04, 11:04 Ja tez poprosze ja tez :-) Jesli mozna, oczywiscie. richters@gazeta.pl -- Pozdrowienia Richters Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: embi Re: ReNic nie DOSTALAM IP: *.junisoftex.pl / *.junisoftex.pl 04.08.04, 14:47 Ja tez bym prosil. embi@silesianet.pl Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: magi Re: Rowerki IP: 62.233.231.* 04.08.04, 13:25 kaner napisał: > a jakich rowerkow uzywacie...? Przeważnie swoich własnych;) Odpowiedz Link Zgłoś
kaner Re: Rowerki 04.08.04, 13:32 BAARDZO SMIESZNE... sie usmialem... hahahahaha Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Mama Re: Rowerki IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.08.04, 14:19 bo niektórzy używają nie swoich Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł Re: Rowerki IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.08.04, 14:59 > bo niektórzy używają nie swoich To się nazywa - wygrany na loterii ulicznej. Podbiegasz, bierzesz rower, zaczynasz uciekać. I albo wygrywasz albo Cię dogonią i przegrasz. ;-) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Czytacz Re: Rowerki IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.08.04, 14:45 Magi widze ze jednak ktos mial racje piszac o sfrustrowanej nauczycielce, coraz bardziej to widac czytajac forum Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: magi Re: Rowerki IP: 62.233.231.* 04.08.04, 16:50 ość portalu: Czytacz napisał(a): > Magi widze ze jednak ktos mial racje piszac o sfrustrowanej nauczycielce, > coraz bardziej to widac czytajac forum Drogi panie Vel_Vel:) Nie uważam, żebyś miał rację pisząc kiedyś, że jestem sfrustrowaną nauczycielką...;) A to była faktycznie mała szpileczka dla braciszka, który nigdy nie interesował sie rowerkowaniem, a nagle pod wpływem bardzo miłej przedstawicielki mojej skłonnej do frustracji płci zaczął uprawiać ten piekny sport na rowerku Ojca i nie zawsze mogę się z tymże Ojcem, nam wspólnym, wybrać na wycieczkę:))))))))))))) Odpowiedz Link Zgłoś
kaner Re: Rowerki 05.08.04, 15:31 ta szpilka to Ci chyba gleboko utknela ale w Tobie ".. nigdy nie interesowal sie rowerkowaniem.."? taaaa jasne, gdy tylko mialem okazje jezdzilem, a Ty? jak dawno jezdzisz na rowerze? co? to ze nie mialem z kim jezdzic wcale nie oznacza ze sie interesowalem, bo jezdzilem nawet sama nie wiesz jak czesto... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: def Re: Rowerki IP: *.as.net.pl 05.08.04, 15:33 A moze wybierzemy sie razem na rowerki? Co Wy na to? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: def Re: Rowerki IP: *.as.net.pl 04.08.04, 14:41 Dobre pytanie! Ja uzywam roweru, ktorego juz nie ma w sprzedazy od lat 100 (slownie: stu), ale jak nazbieram troszke pieniedzy i kupie cos nowego to sie od razu pochwale! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł Re: Rowerki IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.08.04, 15:02 No ja mam podobnie. Jeżdżę na nieustannie reanimowanym starociu kupionym 9 lat temu. Model zasadniczo MTB, no ale klasa roweru nie za wysoka (ciężka rama, zaledwie 3/6 przerzutek). Ale zbieram na nowy, w tym roku jeszcze się chyba nie uda znaleźć dostatecznie dużo wolnej kasy (chciałbym kupić coś nieco lepszego), ale mam zamiar szaleć na nowym rowerku od wiosny. Odpowiedz Link Zgłoś
richters Re: Rowerki 04.08.04, 22:03 Ja rowniez bardzo podobnie. Stary goral wiekiem podobny do twojego, z poczatku osprzet altusa. Teraz po bliskim spotkaniu z kraweznikiem, zmieniony na stx. Troszke go dopiescic trzeba, wyregulowac i bedzie jezdzil. Tylko rama ciezka zostala ze starego bike'a. -- Pozdrowienia Richters Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł Trasa Tychy-Oświęcim IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.08.04, 15:09 Witam, W zeszłym tygodniu w piątek jechałem bardzo ciekawą trasą do Oświęcimia, wiedzie asfaltem, ale bardzo rzadko uczęszczanem. Asfalt jest kategorii dobrej, jedzie się bardzo przyjemnie. Trasa: - Tychy Cielmice [jedziemy z Paprocan pod nowym wiaduktem w kierunku Cielmic i za zwężeniem dalej prosto, wjeżdżając w ulicę Bieruńską] - Świerczyniec [z Cielmic ulicą Bieruńską jedziemy cały czas prosto, wjeżdżamy w las. Za lasem na pierwszym skrzyżowaniu (przy planie miasta) cały czas prosto] - Bojszowy [gdy dojedziemy do skrzyżowania, gdzie dalej prosto już nie można, skręcamy w lewo i cały czas główną drogą, po dojechaniu do większego skrzyżowania koło przystanku - jedziemy prosto; na przystankach powieszone są mapy, więc łatwo znaleźć drogę; gdy dojedziemy już tak daleko, że nie da się dalej prosto, skręcamy w prawo i znów prosto przed siebie] - Wola [tutaj jest taki dosyć trudny moment, trzeba zjechać w odpowiednim miejscu w lewo; wypatrujcie mostu na Wiśle po lewej stronie, na jego wysokości trzeba skręcić w lewo; jest zdaje się drogowskaz na Hermęże] - Hermęże [w Hermężu na oznakowanym skrzyżowaniu skręcamy na Oświecim] - Oświęcim [wyjeżdżamy w Brzezince przy Muzeum] Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: def Re: Trasa Tychy-Oświęcim IP: *.as.net.pl 04.08.04, 15:14 dzieeeeeeeki! prosze o wiecej tras :) :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł Re: Trasa Tychy-Oświęcim IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.08.04, 15:29 Dodam jeszcze, że gdzieś od Woli moja trasa wchodzi na zielony szlak rowerowy "Greenplace" (czy jakoś tak), można więc dalej jechać wzdłuż niego. Odpowiedz Link Zgłoś
basturk Re: Trasa Tychy-Oświęcim 04.08.04, 18:53 aaaaa kiedyś jechałem tą trasą ale tylko do pewnego momentu tj do Jedliny-kiedy dobiłem do mojego obranego celu do Wisły, krótka trasa, fajna jechałem wtedy z kuzynem z okolic-spod warszawy hehe był starsznie zdziwiony widokiem Wisły dotąd Wisłe widział ale znacznie znacznie szerszą no i spokojniejszą ;) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł Re: Trasa Tychy-Oświęcim IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.08.04, 21:26 Sprawiłem sobie dzisiaj licznik i od razu przetestowałem. Trasa Tychy oś. A - Oświęcim Brzezinka Muzeum ma 28 km (w jedną stronę). Czyli nic tylko brać rowerki i ruszać w jakieś niedzielne popołudnie, bo to wcale nie jest tak daleko. A po drodze są naprawdę piękne i urokliwe tereny. Tylko jedna uwaga - w Woli przy Wiśle jest oznakowany znak czarny "po wale" do Jedliny. Zdecydowanie odradzam jego użytkowanie, dosyć szybko dróżka się kończy i zaczynają się wysokie trawy, przyjemność z jazdy żadna. Lepiej trzymać się asfaltu. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: basturk Re: Trasa Tychy-Oświęcim IP: 80.51.254.* 10.08.04, 22:58 tak jest, sam kiedyś jechałem i przy wiśle z uwagi na wysokie trawy zrezygnowałem.. co prawda asfalt to nie to co polna ścieżka a wiec natura ale w takim wypadku zdecydowanie najkorzystniejszy wybór.. Odpowiedz Link Zgłoś
richters Re: Rowerki 04.08.04, 22:07 Witam, Uzywa ktos z was odbiornika GPS?? Bo jesli tak to mozna by wspolnie zebrac kilka trackow z jazdy. Musialbym poszukac czy nie mam gdzies takowych na komputerze. Z morza mam na pewno kilkanascie, ale to nie z rowerowy :-) -- Pozdrowienia Richters Odpowiedz Link Zgłoś
kaner Re: Rowerki 10.08.04, 13:11 a gdzie sie zglosic by oznakowac rowerek? Pozdroo Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: def Re: Rowerki IP: *.as.net.pl 10.08.04, 13:23 z tego co ja wiem to w wiekszych miastach robia to na komisariatach.. a w Tychach? hm... pewnie tego nie robia. a moze sie myle? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł Re: Rowerki IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.08.04, 21:24 A co daje takie oznakowanie? I jak to w ogóle wygląda? Bo pierwsze słyszę :-). Odpowiedz Link Zgłoś
kaner Re: Rowerki 10.08.04, 22:27 Znakowanie polega na zaznaczeniu ramy znikopisem ktory nawet po wymianie lakieru pozostawia slad widac go tylko w swietle ultrafioletowym... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł Re: Rowerki IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.08.04, 22:31 No, ale jaki w tym sens? Jest przecież numer fabryczny na ramie, jego też pomimo zmiany lakieru się nie zmieni... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: def Re: Rowerki IP: *.as.net.pl 11.08.04, 12:36 Znakowanie rowerów na pewno nie wyeliminuje ich kradziezy, ale pozwoli na szybkie dotarcie do jego prawowitego własciciela w przypadku kontroli oraz utrudni sprzedaz jednosladu przez złodzieja. NP. "w Koszalinie znakowanie wykonywane było specjalnym numeratorem oraz tajnopisem w formie kodu, który składał się z 9 pozycji – kombinacji 7 cyfr i 2 liter. Pierwsze 3 cyfry oznaczają koncowke kodu pocztowego miejsca zamieszkania własciciela roweru, kolejne 4 cyfry to nr kolejny oznakowanego roweru, a konczace kombinacje dwie litery to inicjały imienia i nazwiska własciciela roweru." Moze tyska Straz Miejska by sie tez tym zajela? A chyba najlepiej jest po prostu ubezpieczyc rower i siebie przy okazji. :) :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: magi Re: Rowerki IP: 62.233.231.* 11.08.04, 14:47 Gość portalu: def napisał(a): > Moze tyska Straz Miejska by sie tez tym zajela? Cha cha cha! Dobre:)))))))))))) Bardzo dobry pomysł, poważnie. Według mnie, bo nie wiem co Straż Miejska:) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: chacha Re: Rowerki IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 11.08.04, 18:34 Straz Miejska - dobre. Cy ci ludyie pomogli komukolwiek!!!!!!!!! Ja wiem, ze sa dobrzy w wypisywaniu mandatow za zle parkowanie Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł :-((((( IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 15.08.04, 15:11 Znów mnie dzisiaj uziemił defekt roweru. A już tak długo nie jeździłem (a to pogoda, a to praca...). Myślałem, że się dzisiaj wyżyję, a tu nic. Po 4 km awaria... Kurcze, a miałem nadzieję, że ten rowerek dociągnie jeszcze do końca sezonu, a tu kolejny wydatek... Tegoroczna wartość inwestycji w tego rupiecia przekroczyła już jego wartość :-(. Echhhhhh... Odpowiedz Link Zgłoś
basturk Re: :-((((( 16.08.04, 16:59 hehe a wróciłes jakoś na nim czy on na tobie?? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł Re: :-((((( IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 16.08.04, 22:50 Jeszcze inaczej - on obok mnie :-). To tylko 4 km były, piechotką z O na A to nie aż tak daleko :-). Kupiłem już nowy łańcuch, jutro go będę zakładać. Modlę się, żeby nie trzeba było wymieniać kasety, bo to zwykle standard przy zajechanym łańcuchu... Oj potraktowałem swojego grata jak na grata przystało, łańcuch miał już dawno iść do wymiany... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł Ogólnoforumowy rowerowy rajd okołotyski IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 16.08.04, 22:57 Witajcie, Moje wcześniejsze ciche zapytanie przeszło bez echa, to teraz ponowię, nieco oficjalniej. Nie miałem przyjemności poznać nikogo z tego forum osobiście, a chętnie bym to uczynił. Rowerek wydaje mi się ciekawą okazją, szczególnie, że lato powolutku się kończy i trzeba korzystać póki można. Niech nikt się nie próbuje wymigać tym, że nie czuje się na dwóch kółkach z napędem organicznym zbyt mocno - nie musimy przecież jechać nigdzie daleko. Może nawiązując do naszego forum zrobilibyśmy przejażdżkę wokół Tychów? Proponuję np. Centrum, Cielmice, Paprocany, Żwaków, Wyry, Wilkowyje, Centrum - przyjemna i niezbyt długa trasa. Kto jest chętny? Nie krępujcie się :-). To ostatnia propozycja z mojej strony, jak tym razem nie wyjdzie to się poddaję. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: magi Re: Ogólnoforumowy rowerowy rajd okołotyski IP: 62.233.231.* 16.08.04, 23:09 Gość portalu: Paweł napisał(a): > To ostatnia propozycja z mojej strony, jak tym razem nie wyjdzie to się poddaję > . He he he:) W zasadzie jestem zajęta rozgrzebanym remontem, a prawie zaraz potem jadę stęskniona do swojego dzieciatka,ale jeśli byłby jakiś konretny termin i wstrzeliłby sie między wódkę a zakąskę, tfu, wpływ Aralskiego;), remont a wyjazd, to chętnie:))))))))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: zyta Re:Pawle podaj termin i godzinękto przyjedzie ten IP: *.tychy.pl / *.bioskomp.com.pl 17.08.04, 14:15 będzie i tyle. Ty jako głowny organizator musisz byc na 100 % . Jak pryjedzie Ppuszysta pani w średzim wieku na dziwnym zliftingowanym rowerze - to będę Ja. pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł Re:Pawle podaj termin i godzinękto przyjedzie ten IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.08.04, 17:24 Ja będę na 100% :-). Mam co prawda chwilowo zdefektowany rower, ale powoli kończę już usuwanie awarii. Proponowałbym niedzielne popołudnie, tak koło 16-17. Co Wy na to? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: def Re:Pawle podaj termin i godzinękto przyjedzie ten IP: *.metpol.pl / *.pl 17.08.04, 19:22 Proponowałbym niedzielne popołudnie, tak koło 16-17. Co Wy na to? Ok, tylko gdzie i dokładnie o której? :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł Re:Pawle podaj termin i godzinękto przyjedzie ten IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.08.04, 20:23 Spokojnie, jest wtorek, na ustalanie szczegółów jest jeszcze czas :-). Na razie chciałbym się wstępnie zorientować ilu osobom pasuje niedzielne popołudnie. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: magi Re:Pawle podaj termin i godzinękto przyjedzie ten IP: 62.233.231.* 18.08.04, 08:49 He he he:) Ja będę, jeśli tylko mąż nie da mi szlabanu na wycieczki z obcymi facetami:)))))))))))))))))))))))))))))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł Re:Pawle podaj termin i godzinękto przyjedzie ten IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.08.04, 11:50 To mąż też niech przyjedzie :-). Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Mąż Re:Pawle podaj termin i godzinękto przyjedzie ten IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.08.04, 11:57 Magi woli bez :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: magi Re:Pawle podaj termin i godzinękto przyjedzie ten IP: 62.233.231.* 18.08.04, 20:44 Mąż nie ma na czym:( W sytuacjach podbramkowych jedzie na moim , a ja jadę na rowerze młodej: a więc każde z nas ma rower o rozmiar za mały:) Ale nie będę się wygłupiać na rowerku, wolę swój własny:)) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł Re:Pawle podaj termin i godzinękto przyjedzie ten IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.08.04, 22:18 No dobrze, a czy reszcie pasuje niedziela? Zyta? A co z Kanerem, a moze Ty basturk? Radex? Swerd? Salo? Katku? Man_x? Szczypior? Darku? I cała reszto? (przepraszam, jeśli kogoś pominąłem). Bo jak pojedziemy we dwoje to dopiero mąż magi się zdenerwuje :P. Odpowiedz Link Zgłoś
barbidu Re:Pawle podaj termin i godzinękto przyjedzie ten 19.08.04, 08:00 Gość portalu: Paweł napisał(a): > No dobrze, a czy reszcie pasuje niedziela? Zyta? A co z Kanerem, a moze Ty > basturk? Radex? Swerd? Salo? Katku? Man_x? Szczypior? Darku? I cała reszto? Pawle parę z tych osób bojkotuje chwilowo forum :( ja wolę środek tygodnia jakoś niedziela jest dla rodziny. Ale powiedz kiedy i gdzie to może się wybiorę Odpowiedz Link Zgłoś
radexior Re:Pawle podaj termin i godzinękto przyjedzie ten 19.08.04, 10:37 barbidu napisała: > Gość portalu: Paweł napisał(a): > > > No dobrze, a czy reszcie pasuje niedziela? Zyta? A co z Kanerem, a moze T > y > > basturk? Radex? Swerd? Salo? Katku? Man_x? Szczypior? Darku? I cała reszt > o? > > Pawle parę z tych osób bojkotuje chwilowo forum :( ja wolę środek tygodnia > jakoś niedziela jest dla rodziny. Ale powiedz kiedy i gdzie to może się > wybiorę > > Ja nigdy nie bojkotuję:) Po prostu ostatnio troszkę świata zjeździłem, a w tym tygodniu mam pełno spraw na głowie. Co do rowerków, to podoba mi się propozycja, ale mój jest kompletnie zdemolowany, więc nie mogę:( Choć gdybym mógł to optowałbym za samą wycieczką na około Paprocan i tamte okolice. Odpowiedz Link Zgłoś
katek18 Re:Pawle podaj termin i godzinękto przyjedzie ten 19.08.04, 08:14 Ja mam plany wyjazdowe na ten weekend. Odpowiedz Link Zgłoś
salo Re: Ogólnoforumowy rowerowy rajd okołotyski 19.08.04, 11:30 Gość portalu: Paweł napisał(a): > Może nawiązując do naszego forum zrobilibyśmy przejażdżkę wokół Tychów? > Proponuję np. Centrum, Cielmice, Paprocany, Żwaków, Wyry, Wilkowyje, Centrum - > przyjemna i niezbyt długa trasa. Chcesz mnie wykończyć Pawełku ? Może i niezbyt długa trasa, ale ja od trzech lat na rowerze nie siedziałam. Wyobrażasz sobie jaki bym miała poobijany zadek ? Boli mnie jak tylko o tym pomyślę ;)) Rower stoi w piwnicy i tylko coraz bardziej kurzem obrasta :( Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: magi Re: Ogólnoforumowy rowerowy rajd okołotyski IP: 62.233.231.* 19.08.04, 11:55 salo napisała: > Chcesz mnie wykończyć Pawełku ? Może i niezbyt długa trasa, ale ja od trzech > lat na rowerze nie siedziałam. Wyobrażasz sobie jaki bym miała poobijany > zadek ? Boli mnie jak tylko o tym pomyślę ;)) Rower stoi w piwnicy i tylko > coraz bardziej kurzem obrasta :( > hmmmm... czas się zmobilizować, Salo:))))))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł Re: Ogólnoforumowy rowerowy rajd okołotyski IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 19.08.04, 15:50 No to co za problem skrócić trasę? Rozumiem Salo, że będziesz? Możemy przejechać się tylko na około Paprocan. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: BTY Ostatni jeździłem IP: *.gbn.pl / *.internetdsl.tpnet.pl 20.08.04, 11:06 Ostatnio zrobiłem trasę Tychy- Tarnowskie Góry - Tychy. Polecam zwłaszcza odcinek Tychy Katowice przez las wyjeżdza się na Muchowcu, dotychczas słabo znałem te tereny, ale park leśny w Katowicach jest naprawde super i to raptem 10 -20 km od tychów. Potem można dojechać do Katowic i sobie pojeździć po centrum, które tez słabo znałem, a uliczki na południe od dworca są naprawdę miłe, dobrze wygląda ten rejon miasta. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł Re: Ostatni jeździłem IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 20.08.04, 11:12 Masz na myśli trasę do Katowic przez Podlesie? Czy znasz jakąś inną? (szybszą?) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł Re: Ogólnoforumowy rowerowy rajd okołotyski IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 20.08.04, 11:16 Okay, proponuję ostatecznie: Niedziela, g. 17:00 Spotykamy się pod Urzędem Miasta Wszystkim pasuje? Jam jest szczupły dwudziestoletni ciemny blondyn, będę na czarnym rowerku. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: magi Re: Ogólnoforumowy rowerowy rajd okołotyski IP: 62.233.231.* 20.08.04, 11:46 Jeśli nie będzie jakiegoś trzęsienia ziemi, nie ukradną mi trowerka (tfu tfu) lub nie wydarzy się coś równie nieprzewidywalnego, to będę ! :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł Re: Ogólnoforumowy rowerowy rajd okołotyski IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 20.08.04, 11:49 No i się cieszę :-). Mam nadzieję, że przybędzie jeszcze kilka osób. Myślę, że najlepiej jak na miejscu przedyskutujemy ostatecznie dokąd jedziemy. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Mama Re: Ogólnoforumowy rowerowy rajd okołotyski IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 20.08.04, 14:10 To nie muszę piec ciasta na niedzielę? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: magi Re: Ogólnoforumowy rowerowy rajd okołotyski IP: 62.233.231.* 20.08.04, 14:13 Gość portalu: Mama napisał(a): > To nie muszę piec ciasta na niedzielę? Chyba napisałam wyraźnie, że jadę bez męża?? ;) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Mama Re: Ogólnoforumowy rowerowy rajd okołotyski IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 20.08.04, 14:17 Rozumiem.Ale dlaczego?Nie zasłużył sobie żeby go zabrać? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: magi Re: Ogólnoforumowy rowerowy rajd okołotyski IP: 62.233.231.* 20.08.04, 14:20 Gość portalu: Mama napisał(a): > Rozumiem.Ale dlaczego?Nie zasłużył sobie żeby go zabrać? Oj, zasłużył na wiele, ale przecież nie będzie za nami na piechotę drałował;) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: magi Re: Ogólnoforumowy rowerowy rajd okołotyski IP: 62.233.231.* 21.08.04, 22:37 Hmmm... nikt oprócz mnie się nie zgłosił:( Jeśli tak dalej pójdzie to nam wyprawa nie wypali:( Mój mążczyzna nie byłby zachwycony, gdybym sobie urządzała przejażdżki w towarzystwie Pawła;) Odpowiedz Link Zgłoś
radexior Re: Ogólnoforumowy rowerowy rajd okołotyski 22.08.04, 09:47 Dobrze, że już wcześniej wyraziłem brak możliwości wycieczki, bo wtedy mąż Magi by się dopiero zaniepokoił;) Odpowiedz Link Zgłoś
radexior P.S. 22.08.04, 09:49 Jakby nikt nie był chętny na ciasto Mamy to zgłaszam się. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł Re: Ogólnoforumowy rowerowy rajd okołotyski IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 22.08.04, 11:57 > Mój mążczyzna nie byłby zachwycony, gdybym sobie urządzała przejażdżki w > towarzystwie Pawła;) Heh ;-). No cóż, pogoda też przeciw nam. Co Ty Magi na to? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł Odwołujemy? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 22.08.04, 14:41 Magi: To jak, odwołujemy już teraz czy się spotykamy w nadziei, że ktoś jeszcze się pojawi? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł No to odwołujemy :-( IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 22.08.04, 16:01 I znów organizacyjnie się nie sprawdziłem :/ Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: magi Re: No to odwołujemy :-( IP: 62.233.231.* 22.08.04, 21:48 Pawełku, naprawdę nie ma powodów do kompleksów, spawdziłeś się, tylko to społeczeństwo należałoby wymienić czy co:))))))))))) Nawet teraz trochę mi żal, mogłam wziąć tego swojego chłopa, najwyżej śmiesznie byśmy wyglądali: każde z nas na przyałym rowerze;) A tak serio, może faktycznie niedziela to nie najlepszy dzień?? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Pawel Re: No to odwołujemy :-( IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 22.08.04, 23:33 Mi to w zasadzie wszystko jedno jaki dzień, ale bałem się, że w tygodniu to jednak wszyscy pracują i ostatnią rzeczą o jakiej marzą jest biegnięcie do domu i z miejsca wskakiwanie na rowerek ;-). Ale jestem otwarty na propozycje. > Pawełku, naprawdę nie ma powodów do kompleksów, spawdziłeś się, tylko to > społeczeństwo należałoby wymienić czy co:))))))))))) No standard, tyle, że często zdarza mi się, że coś organizuję, a potem społeczeństwo nawala ;-). Stąd moja delikatna irytacja ;-). Jak mawiają - jeszcze się taki nie urodziło... :-( Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł O kompleksach bielskich strażników miejskich IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.09.04, 18:28 No właśnie, u nas jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się, żeby ktoś się przyczepił, że jadę rowerem po chodniku (o ile nie piracę rozjeżdżając przechodniów - jechaliśmy ostrożnie, przepuszczając pieszych gdy nie dało się ich ominąć). Osobiście jestem zdania, że jak jest bardzo ruchliwa droga to już lepiej jechać spokojnie chodnikiem, bo jako kierowca wiem jaką przeszkodą potrafią być rowerzyści w centrum miasta. No właśnie, u nas nikomu to nie przeszkadza, ale w Bielsku B. już tak. Dziś mieliśmy rozmowę ze strażnikami miejskimi, którzy co prawda mandatu nie wypisali, ale mieli wielki ubaw z przepytywania nas przez 15 minut i zapisywania szczegółów z naszego życia w swoim notatniku (szkoda, że o numer kołnierzyka nie zapytali ;-)). Mam wrażenie, że to zakompleksienie charakterystyczne dla Bielska Białej. Miałem kiedyś podobną rozmowę z EGZAMINATOREM PRAWA JAZDY (sic! kazał się zatrzymać egzaminowanej, żeby nas opieprzyć). Wtedy z kolei chodziło o to, że jedziemy drogą i zawadzamy, podczas gdy powinniśmy jechać drogą dla rowerów (szczegół, że ścieżka była po drugiej strony drogi i niby skąd mieliśmy w obcym mieście wiedzieć, że ona tam jest? Poza tym żeby było ciekawiej to przez drogę szła podwójna ciągła, więc jak mieliśmy tam przejechać?). Kurcze, tak czepialskich odnośnie przepisów ruchu drogowego ludzi jak w Bielsku to jeszcze nie widziałem. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł O gburowatowości pewnego konduktora PKP IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.09.04, 18:43 Jeszcze jedna przygoda dzisiaj (pech nas widać prześladował). Pojechaliśmy sobie z Bielska do Tychów pociągiem ze specjalnym wagonem do przewozu rowerów (w praktyce to taka stajnia z hakami na ścianie). Wszystko było fajnie dopóki nie chcieliśmy wysiąść z pociągu, okazało się, że o ile ze strony na której wsiadaliśmy na dworcu PKP (prawa) drzwi działały, o tyle po stronie peronu w Tychach (lewa) otworzyć się nie chciały. Z wagonu wyjść się inaczej nie dało, bo konstruktor nie przewidział takiej możliwości (samozamykające się wąskie drzwi chroniące przedział rowerowy od reszty skutecznie uniemożliwiały przepchnięcie roweru). Pociąg ruszył, zostało nam więc tylko podjechać do Podlesia. Jako, że akurat w pobliżu znalazł się konduktor to chcąc zachować klarowność sytuacji i nie posądzenie o jazdę na gapę - powiedziałem mu, że drzwi się nie chciały otworzyć, prosząc jednocześnie o zaznaczenie tego faktu na bilecie, żebyśmy mogli bez problemu wrócić pociągiem powrotnym. To spowodowało wyjątkowe oburzenie Pana Kierownika Pociągu (typ gbura), który robił nam wyrzuty, że mieliśmy iść mu to powiedzieć (ciekawe jak sobie wyobrażał szukanie go w pociągu w czasie gdy staraliśmy się wysiąść, może miałem hamulec bezpieczeństwa nacisnąć?). Do tego hasła w stylu: "Niby z jakiej racji ja mam coś pisać?", "Czy to moja wina, że nie mogliście wysiąść?" (wydawało mi się, że stanowisko "kierownik pociągu" jednak coś znaczy...), "Nie moja wina, że nie mieliście siły otworzyć drzwi" (szczegół, że chwilę wcześniej sam próbował), aha i szydercze: "To jak w takim razie wsiedliście do tego wagonu?" (to było wyjątkowo inteligentne, ciekawe ile lat trzeba pracować na kolei, żeby wiedzieć, że pociąg ma drzwi z obu stron?). No i na koniec wybitnie przegiął stwierdzeniem: "Właściwie to ja wam powinienem wystawić opłatę za przejazd do Podlesia". Szkoda, że szybko się z tego wycofał i dojeżdżaliśmy już do Podlesia, bo już chciałem zacząć nieco inną rozmowę z nim... No przecież to czysta kpina... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: MarcinX Re: O gburowatowości pewnego konduktora PKP IP: *.icm.edu.pl / *.icm.edu.pl 10.09.04, 20:48 Niestety i ja mogę potwierdzić że konduktorzy to gbury, z nimi nie ma co nawet gadać. Człowiek chce być uczciwy a oni robią wszystko żeby "dokopać" podróżnemu. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: def Re: Rowerki IP: *.as.net.pl 14.09.04, 12:08 Jak chce na rower!!! :) Taka ładna pogoda a ja sie tu w pracy marnuje! :( ratunku! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł Re: Rowerki IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.09.04, 13:12 > Jak chce na rower!!! :) Taka ładna pogoda a ja sie tu w pracy marnuje! :( > ratunku! No to jak tylko skończysz pracę to wskakuj na rowerek :-). Pociesz się, że ja co prawda czas mam, ale siedzę właśnie w piwnicy (przyszedłem na górę tylko się umyć i coś zjeść) i po raz kolejny w tym roku serwisuję rower... Praktycznie każda większa eskapada w góry kończy się dla niego lądowaniem w naprawie (to i tak cud, że w ogóle jeszcze jeździ). Ale na przyszły sezon kupuję nowy! :-). Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: def Re: Rowerki IP: *.as.net.pl 14.09.04, 13:24 no prosze:) Twoj rower to pewnie jakis niezły "wyspasik" :) :) z moim w pazdzierniku musze jechac na obowiazkowy przeglad do sklepu; mam nadzieje, ze do tego czasu uda mi sie jeszcze go troszke potestowac :) Marzy nam sie jura krak-czestochowska... moze wypad sie uda :) bo nie chce mi sie jedzic non stop po tych samych sciazkach i krzaczkach :) :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł Re: Rowerki IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.09.04, 13:31 > no prosze:) Twoj rower to pewnie jakis niezły "wyspasik" :) :) Oj zdziwiłbyś się :-). To 9 letnia stalowa maszyna, kupiona za ówczesne 700 złotych, w międzyczasie tylko minimalnie podrasowana. Większość jej części nie mieści się obecnie w żadnej poważnej klasie :-). Przerzutka jest już kompletnie rozregulowana, pozostałe części jezdne są też mocno wysłużone (nie licząć ośki suportu, łańcucha i wolnobiegu z tyłu - wymienianych w tym roku). Męczę się jednak z tym rowerkiem, bo nie chcę kupować nowych części do rowera, którego dni i tak są policzone. Ale za to nowym rowerkiem sobie odbiję :-). Po to tyle zwlekam z jego kupnem, żeby jeszcze trochę $ uskładać i nie kupić byle czego... A przy okazji stanowię żywy przykład, że nie trzeba mieć rowera za 2 tysiące, żeby aktywnie szaleć po górach :-). Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: def Re: Rowerki IP: *.as.net.pl 14.09.04, 13:34 A przy okazji stanowię żywy przykład, że nie trzeba mieć rowera za 2 tysiące, > żeby aktywnie szaleć po górach :-) Brawo! :) ;) a gdzie jezdzisz? masz jakies fajne trasy w górach? podziel sie informacjami :) :) :) Tez bym chetnie... :) :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: tuv Re: Rowerki IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.09.04, 13:42 :> hmmmm ciekawe ciekawe :P Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł Re: Rowerki IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.09.04, 18:15 Właściwie to jeżdżę dopiero od tego sezonu, więc wielkich doświadczeń nie mam, mam nadzieję, że w przyszłym zdobędę więcej. Mogę się obecnie pochwalić Równicą oraz trasą Bielsko-Szyndzielnia-Klimczok-Błatnią-Skoczów (o niej już kiedyś w tym wątku pisałem). Poza tym na samą Szyndzielnię i czasem Klimczok wjeżdżam często (w wakacje przynajmniej dwa razy w miesiącu), bo jak się ją już zna to jest to taka krótka trasa na wolne popołudnie (choć teraz coraz szybciej robi się zimno i ciemno, więc jest coraz trudniej). Jeżeli dobrze pójdzie to dopiszę jeszcze do tegorocznego dorobku jakieś nowe szczyty, bo planujemy ze znajomymi jeszcze jakąś większą wyprawę (jak dobrze pójdzie to może nawet kilkudniową), no ale to jeszcze nic pewnego. Zobaczymy jak pogoda, jak egzaminy i inne sprawy. Jedno jest pewne, w MTB się zakochałem i bardzo żałuję, że nieuchronnie zbliża się zima. Mam nadzieję, że jesień nas będzie jeszcze dłuuuugo szczycić ładną pogodą. Odpowiedz Link Zgłoś
radexior Re: Rowerki 14.09.04, 20:33 No i wyszedłem pierwszy raz tego lata na moim ruine! Fajnie było:) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł Re: Rowerki IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.09.04, 20:35 Całe lato bez bajka, no jak mogłeś? :-) Ja dzisiaj sobie odpuściłem i korzystając z wolnego robiłem masę zaległych rzeczy, na które zwykle nie ma czasu. I teraz żałuję, bo właśnei przeczytałem posta Basturka o jutrzejszej zmianie pogody :-(. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł Co o tym myślicie? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.09.04, 18:26 Tak w ogóle to myśle, żeby od wiosny zrobić serwis internetowy z trasami z bliższej i dalszej okolicy Tychów. Czasem gdzieś jeżdżę, więc mógłbym opisywać trasy, które pokonuję, a i inni internauci może by się dorzucili. Co o tym myślicie? To jeszcze nic pewnego, do wiosny daleko, tak się tylko dzielę tym co mi po głowie chodzi :-). Odpowiedz Link Zgłoś
radexior Re: Rowerki 14.09.04, 13:27 Narobiliście mi smaka. Rower mam zdemolowany, ale coś na dworze zrobię! Jak tylko z pracy wyjdę (pół godziny:) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: def Re: Rowerki IP: *.as.net.pl 14.09.04, 13:37 Radexior, go go go! szkoda zycia w murach marnowac :) a tak swoja droga to.. nie za wczesnie kolega pracke konczy? :> :) :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paweł Rowerek naprawiony IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.09.04, 18:04 Dałem za wygraną, z braku narzędzi udałem się do serwisu. Tym razem nie wybierałem markowego tylko udałem się do "Pana złotej rączki" (jak go sobie nazwałem). W takim markowym serwisie ostatnio się nie spisali (i dlatego dzisiaj właśnie musiałem poprawiać), a u niego kiedyś już tam raz byłem i byłem wyjątkowo zadowolony, dziś również. Pan złota rączka urzęduje na H na Merino. To fachowiec starej daty, jakich dzisiaj ze świecą szukać. Ogromna wiedza, wyjątkowo solidna robota, a do tego nie za wysoka cena. I pogadać też można. Za naprawę tylnej piasty zapłaciłem 10 złotych plus kilka złotych za śrubki, łożysko i konusa. Gratis dorzucił regulację hamulca i poprawienie przerzutki. Zobaczymy po jakiejś większej wyprawie czy wszystko będzie nadal działać, ale póki co jestem bardzo zadowolony. Polecam! Odpowiedz Link Zgłoś
dementia Re: Rowerki 14.09.04, 13:45 Gość portalu: def napisał(a): > Jak chce na rower!!! :) A ja chce rower... :-((( Taka ładna pogoda a ja sie tu w pracy marnuje! :( > ratunku! Podpisuję się rękami i nogami. AJUTO!!! :-((( Odpowiedz Link Zgłoś