Dodaj do ulubionych

Między snem a dniem;)

21.11.09, 06:24
www.youtube.com/watch?v=DjSbTUXfzX0
Obserwuj wątek
    • veest Re: Między snem a dniem;) 21.11.09, 06:28
      www.youtube.com/watch?v=mkZgHbySojM
      • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem;) IP: 212.59.248.* 21.11.09, 08:51
        Miedzy snem a dniem pozostaje noc,
        bywa,że chciałoby się aby trwała wiecznie :)
        • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem;) IP: 212.59.248.* 21.11.09, 09:19
          jzima.wrzuta.pl/audio/27J2osOQgEE/emilia_czerwinska_-_nie_zalujmy_tej_milosci
        • veest Re: Między snem a dniem;) 21.11.09, 14:08
          Gość portalu: Viviene napisał(a):
          > Miedzy snem a dniem pozostaje noc
          --
          odniosłem się do switu i poranka;)
          a noc jak jak no noc..nieraz tez i się dłuży;P
          • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem;) IP: 212.59.248.* 21.11.09, 15:49
            no widzisz a mnie zaraz noc po głowie chodzi:)
            • veest Re: Między snem a dniem;) 21.11.09, 16:27
              nic w tym złego, noc też ma swoje uroki;P
              • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem;) IP: 212.59.248.* 21.11.09, 16:42
                można się wyspać,jesli mozna :)
                • veest Re: Między snem a dniem;) 21.11.09, 16:51
                  mozna ..jesli ze tak powiem nie ma innych propozycji..DDD
                  licho nie spi;P
                  • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem;) IP: 212.59.248.* 21.11.09, 16:53
                    hahahaha :)

                    a to już zależy od...nooo, chciałam wymienic od czego
                    i nic mi do głowy nie przychodzi :))
                    • veest Re: Między snem a dniem;) 21.11.09, 16:57
                      nieraz slowo niedomowienia ma większą wartosc jak szpalty wynurzeń;DD
                      • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem;) IP: 212.59.248.* 21.11.09, 17:06
                        tak myslisz?
                        jest ciekawiej?
                        na jak długo?
                        • veest Re: Między snem a dniem;) 21.11.09, 17:11
                          z niczego nie mozna robić zasady, bo łatwo wpaśc w sidła rutyny..D
                          • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem;) IP: 212.59.248.* 21.11.09, 17:17
                            rutyny powiadasz,rutyny
                            nie no nie u mnie odpda:)
                            • veest Re: Między snem a dniem;) 21.11.09, 17:20
                              ale zdarzają sie takie przypadki.."P
                              • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem;) IP: 212.59.248.* 21.11.09, 17:26
                                oczywiscie znam osobiscie takie hm..rutynowe przypadki :)
                                • veest Re: Między snem a dniem;) 21.11.09, 17:28
                                  myslę ze kazdy się z tym spotkał..to stały element zycia.;P
                                  • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem;) IP: 212.59.248.* 21.11.09, 17:34
                                    a niech tam sobie bedzie a ja uparcie
                                    wole po swojemu :0
                                    twardziel ze mnie :) haha:)
                                    • veest Re: Między snem a dniem;) 21.11.09, 17:36
                                      rambo albo terminator..;DDD
                                      • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem;) IP: 212.59.248.* 21.11.09, 19:18
                                        atomówka i robokopka :))
                                        • veest Re: Między snem a dniem;) 21.11.09, 19:30
                                          ech..strach się bać;DDDD moze jeszcze czarny pas..?;D
                                          • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem;) IP: 212.59.248.* 21.11.09, 19:41
                                            równiez posiadam Panie :)
                                            • veest Re: Między snem a dniem;) 21.11.09, 19:42
                                              trudno przez tobą Pani umknąć;DDD
                                              • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem;) IP: 212.59.248.* 21.11.09, 19:51
                                                dopiero sie rozkrecam a Pan juz ! :)
                                                • veest Re: Między snem a dniem;) 21.11.09, 19:54
                                                  Pani,jak mozesz;DDDDD
                                                • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem;) IP: 212.59.248.* 21.11.09, 19:58
                                                  ojej,widzi Pan jakiem głupia:))))))))
                                                  tak w miejscu publicznym a fe, brzydka ona,brzydka :)
                                                  • veest Re: Między snem a dniem;) 21.11.09, 20:01
                                                    z tą brzydkością to moze nie przesadzac.;P
                                                    jak powiadała Dalida..parole,parole... ;) no problem.:P
                                                  • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem;) IP: 212.59.248.* 21.11.09, 20:11
                                                    Si Panie :)
                                                  • veest Re: Między snem a dniem;) 21.11.09, 20:12
                                                    powiało wielkim światem;PPP
                                                  • chromini Re: Między snem a dniem;) 03.01.10, 13:45
                                                    myśli się kołyszą...
                                                  • wlesiestala Re: Między snem a dniem;) 03.01.10, 13:48
                                                    chromini napisał:

                                                    > myśli się kołyszą...

                                                    ścieżkami snu, poprzez ciszę
                                                    myśli twe ukołyszę..
                                                  • tristogenos Re: Między snem a dniem;) 03.01.10, 14:23
                                                    Gość portalu: Viviene napisał(a):

                                                    > Si Panie :)
                                                    Tak mi się jakoś z Sisi skojarzyło :)
                                                    www.youtube.com/watch?v=iv99xk-MaAM
                                                  • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem;) IP: 212.59.248.* 03.01.10, 15:04
                                                    Sen we snie..


                                                    Z pocałunkiem pożegnania,
                                                    Kiedy nadszedł czas rozstania,
                                                    Dziś już wyznać się nie wzbraniam:
                                                    Miałaś rację - teraz wiem -
                                                    Życie moje było snem,
                                                    Cóż, nadzieja uszła w cień!
                                                    A czy nocą, czyli w dzień,
                                                    Czy na jawie, czy w marzeniu -
                                                    Jednak utonęła w cieniu.
                                                    To, co widzisz, co się zda -
                                                    Jak sen we śnie jeno trwa.
                                                    Nad strumieniem, w którym fala
                                                    Z głuchym rykiem się przewala,
                                                    Stoję zaciskając w dłoni
                                                    Złoty piasek... Fala goni,
                                                    A przez palce moje, ach,
                                                    Przesypuje mi się piach -
                                                    A ja w łzach, ja tonę w łzach...
                                                    Gdybym ziarnka, choć nie wszystkie,
                                                    Mocnym zawrzeć mógł uściskiem,
                                                    Boże, gdybym z grzmiącej fali
                                                    Jedno ziarnko choć ocalił!...
                                                    Ach, czy wszystko, co się zda,
                                                    Jak sen we śnie jeno trwa!.
                                                  • veest Re: Między snem a dniem;) 03.01.10, 15:31
                                                    Szmaragdowe, o brzeg biją niestrudzenie,
                                                    z cierpliwością nadprzyrodzoną.
                                                    Stoję, patrzę, chwytam wzrokiem kształty...
                                                    niby te same, a każdy inny...

                                                    Oddaję swoje myśli falom i czuję,
                                                    jak zabierają ze sobą moje zmęczenie codzienne,
                                                    mój ból i niepokój.

                                                    Oddają mi łagodność, spokój i wyciszenie...
                                                    wypływają ku mnie , jak przyjaciele
                                                    spieszący z pomocą...
                                                    wołają szumem -przysiądź , odpocznij...

                                                    Przysiadam na piasku i chłonę w siebie
                                                    to piękno surowe i proste, zachwycające...
                                                    i czuję , że moja dusza się uśmiecha

                                                    do chmur, do słońca, do fal szmaragdowych
                                                    co biją o brzeg niezmiennie, niestrudzenie...

                                                    (Jeanne, 09.2004)
                                                  • osv Między snem a dniem 03.01.10, 15:33

                                                    ...asocjacje
                                                    ...filmowe


                                                    www.youtube.com/watch?v=JM0UJf-stQc&feature=related
                                                    www.youtube.com/watch?v=EMINyL_YHO8&feature=related
                                                  • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem IP: 212.59.248.* 03.01.10, 15:50
                                                    Kiedy się dziwić przestanę...

                                                    Kiedy się dziwić przestanę
                                                    Gdy w mym sercu wygaśnie czerwień
                                                    Swe ostatnie, niemądre pytanie
                                                    Nie zadane, w połowie przerwę
                                                    Będę znała na wszystko odpowiedź
                                                    Ubożuchna rozsądkiem maleńkim
                                                    Czasem tylko popłaczę sobie
                                                    Łzami tkliwej i głupiej piosenki
                                                    By za chwilę wszystko zapomnieć
                                                    Kiedy się dziwić przestanę
                                                    Kiedy się dziwić przestanę
                                                    Będzie po mnie

                                                    Kiedy się dziwić przestanę
                                                    Zgubię śpiewy podziemnych strumieni
                                                    Umrze we mnie co nienazwane
                                                    Co mi oczy jak róże płomieni
                                                    Dni jednakim rytmem pobiegną
                                                    Znieczulone, rozsądne, żałosne
                                                    Tylko życia straszliwe piękno
                                                    Mnie ominie nieśmiałą wiosną
                                                    Za daleko jej będzie do mnie
                                                    Kiedy się dziwić przestanę
                                                    Kiedy się dziwić przestanę
                                                    Będzie po mnie

                                                    Kiedy się dziwić przestanę
                                                    Lżej mi będzie i łatwiej bez tego
                                                    Ścisną szczęścia i bóle wyśmiane
                                                    Bo nie spytam już nigdy - dlaczego?
                                                    Błogi spokój wyrówna mi tętno
                                                    Gdy się życia na pamięć
                                                    Wiosny czułej bolesne piękno
                                                    Pożyczoną poezją zakłamię
                                                    I nic we mnie i nic koło mnie
                                                    Kiedy się dziwić przestanę
                                                    Kiedy się dziwić przestanę
                                                    Będzie po mnie ..

                                                    J.K
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 03.01.10, 15:54
                                                    www.youtube.com/watch?v=QbN0g8-zbdY
                                                  • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem IP: 212.59.248.* 03.01.10, 16:03
                                                    Już tylko się znamy...

                                                    To może przypadek
                                                    Że znów się widzimy
                                                    Patrzymy na siebie
                                                    W spokojnej udręce
                                                    Wspomnienia spłowiały
                                                    Przez lata i zimy
                                                    Już tylko się znamy...
                                                    ...Nic więcej...

                                                    Ty jesteś ta sama
                                                    Tak piękna jak wtedy
                                                    Gdy było do siebie
                                                    Nam bliżej niż blisko
                                                    To było niedawno
                                                    A mówi się: kiedyś
                                                    Już tylko się znamy...
                                                    ...To wszystko...

                                                    Dzielimy złą ciszę
                                                    Obcymi słowami
                                                    Ty serce masz chłodne
                                                    I chłodne masz ręce
                                                    Czy mą poufałość
                                                    Wybaczy mi Pani?
                                                    Bo przecież się znamy...
                                                    ...Nic więcej
                                                  • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem IP: 212.59.248.* 03.01.10, 16:08
                                                    www.youtube.com/watch?v=ce1MC48T3p8&feature=PlayList&p=290477711A98F250&playnext=1&playnext
                                                    _from=PL&index=6
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 03.01.10, 18:56
                                                    www.youtube.com/watch?v=bRHUzOlRitU
                                                  • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem IP: 212.59.248.* 03.01.10, 19:09
                                                    taak..to jest takie ,takiee kojące..
                                                    cudne :)
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 03.01.10, 19:14
                                                    Właściwe na wieczorne wyciszenie;P
                                                    Witam Panią;)
                                                  • viviene Re: Między snem a dniem 03.01.10, 19:19
                                                    Dobry wieczór :)
                                                    na wyciszenie,tak właśnie,konieczne tak bardzo..
                                                    tak jest dobrze :)
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 03.01.10, 19:24
                                                    swietnie.;) aura też sprzyja,cisnienie rośnie;P
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 03.01.10, 19:31
                                                    www.youtube.com/watch?v=j2J_TLt_daw&feature=related
                                                  • viviene Re: Między snem a dniem 03.01.10, 19:32
                                                    Oj..wolałabym,zeby u mnie spadło i zeby było tak cicho
                                                    ciepło i....
                                                    ale u Jasnie Pana moze sie podnosic,bardzo prosze :))
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 03.01.10, 19:34
                                                    mówisz i masz.;P poki co o aurze myślałem,;D
                                                  • viviene Re: Między snem a dniem 03.01.10, 19:40
                                                    Proszę miłego Pana,nic innego do głowy mi nie przyszło,
                                                    wszak w róznych regionach kraju cisnienie jest zroznicowane:)
                                                    raczysz mnie Panie tymi pieknymi melodiami a ja sie zastanawiam
                                                    czy to aby nie wywoła u mnie stanu,ze sie tak wyraze "kompletnego
                                                    rozbicia"
                                                    ale fatk,to piekne :)
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 03.01.10, 19:43
                                                    muzyka łagodzi obyczaje i nie powinna Waćpannie zaszkodzić;P
                                                    a a aurą będzie róznie..u mnie ma być rano odczuwalna temp. -15 a więc wypada się mentalnie nastawić w pozycję' powytywnie"
                                                  • viviene Re: Między snem a dniem 03.01.10, 19:46
                                                    a cóz to za - 15, pamiętam,gorzej nigdys bywało,wiec..?
                                                    rzesko,biało i mrozno,to wcale nie takie straszne :)
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 03.01.10, 19:57
                                                    a ja nie narzekam,ale taka pogoda co by nie mowić chwilowo odstaje od norm ktore funduje nam natura;P
                                                    poki co rano zrywam się i mykam do pewnego marketu,;P
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 03.01.10, 20:02
                                                    www.youtube.com/watch?v=JkOekFdhHAw&feature=related
                                                  • viviene Re: Między snem a dniem 03.01.10, 20:17
                                                    www.youtube.com/watch?v=TINbm_I90k8
                                                    powazne zakupy zatem Pan poczyni :)
                                                    wczesnym rankiem dobre nowe pomysły w główce sa :)
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 03.01.10, 21:08
                                                    viviene napisała:

                                                    > powazne zakupy zatem Pan poczyni :)
                                                    > wczesnym rankiem dobre nowe pomysły w główce sa :)
                                                    --
                                                    ech Bobby zawsze niezawodny;P
                                                    nie..zadne powazne..przeciwnie bedzie niewielkie urządzenie w cenie nikczemnej,ktore poszukuję..wiec bez przesady po 8,00 sprawę załatwię;P
                                                  • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem IP: 212.59.248.* 04.01.10, 14:27
                                                    Zatem przypuszczam,ze Pan zadowolony dziś :)
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 04.01.10, 15:01
                                                    W rzeczy samej Pani;) wszystko poszło dobrze;D
                                                  • viviene Re: Między snem a dniem 04.01.10, 22:50
                                                    miło zadowolonych wokół widzieć :)
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 05.01.10, 09:20
                                                    viviene napisała:

                                                    > miło zadowolonych wokół widzieć :)
                                                    -
                                                    i wzajemnie;) nie wyglądasz na pesymistkę;D
                                                  • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem IP: 212.59.248.* 05.01.10, 15:25
                                                    O tak Panie ! :)

                                                    tylko....hmmm..skad mi się to bierze ?

                                                    www.youtube.com/watch?v=2vA7W1u6LGM&feature=related
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 05.01.10, 16:45
                                                    sięgasz Pani gdzie wzrok nie sięga...idąc za myślą poety..;P
                                                    wielką optymistką też Paula jest..;)..a nie wiedziałem ze takowa śpiewa.ciagle czlowiek się uczy;D
                                                  • viviene Re: Między snem a dniem 05.01.10, 17:15
                                                    :))
                                                    ciagle sie uczy i ciagle nie wie,ciagle zbyt mało.:)
                                                    i watpliwosci zawsze jakies wynajduje.:)
                                                    zycie,zycie.
                                                    a gdyby tak wiedziec wszystko tak wszystko jak by to było?
                                                    dobrze,ze nie jest to mozliwe :)
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 05.01.10, 17:37
                                                    właśnie.;) a nowa wiedza miast wątpliwości zmniejszać,odwrotnie je zwiększa..az w końcu dochodzi się do naukowego kanonu ..wiem,że nic nie wiem;P
                                                    ale próbować zawsze warto...;)
                                                    co do drugiej częsci przemysleń Pani..;) ..ja rownież nie tęsknię za tym co będzie,moze dlatego ze jestem na etapie,ze wiedza ta niewiele by zmieniła.a więc przyjmujemy zasadę..ze nie będzie ingerencji w sprawy przyszłości.D
                                                  • viviene Re: Między snem a dniem 05.01.10, 17:56
                                                    co ma byc to bedzie?
                                                    jednak gdzies tam sterujemy ta przyszłoscia bo jakby wygladało nasze
                                                    zycie gdyby tak zupełnie nic ? :))
                                                    wiem,ze pomimo wszystko w pewnych sferach zycia czasami zdajemy sie
                                                    na "przypadek" o ile takie sie zdarzaja,istnieja etc.albo nie
                                                    rozpatrujemy spraw w zadnych kategoriach az tu nagle...cos sie
                                                    dzieje cos jest cos ma ciag dalszy :)
                                                    u kazdego inaczej chyba,kazdy ma prawo rozpatrywac badz nie we
                                                    własnych kryteriach-dlatego bywa,ze cos nas zaskakuje,cieszy,smuci.
                                                    Czy nie bedzie ingerencji? tez nie wiemy,przeciez zmieniamy
                                                    zdanie ,poglady,my sie zmieniamy,zycie niejednokrotnie zmusza
                                                    nas,zeby wybiec myslami..
                                                    no własnie, z drugiej zas strony nic nie da sie tak faktycznie
                                                    zatrzymac na własnosc.
                                                    A czy mysli? mysli moga byc nasza własnoscia. Sa.
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 05.01.10, 19:00
                                                    oczywiscie ..zdarza się coś często..takich przypadków nie ma ten co nic nie robi.ale i jego moze smierć na otomanie dopaść znienacka;
                                                    powiem tak..co mamy za sobą to znamy,wiemy w jaki sposób to coś powstało,co się wokół tego zjawiska działo i jak skonczyło.
                                                    stosując metodę prawdopodobienstwa mozna przyjać jakąś opcję i jej się trzymać,przy odrobinie szczęscia może przynieść korzyści.
                                                    ten kto nie wchodzi do rzeki..wcale nie jest takie pewne ,ze się nie utopi,bo moze go to spotkac w niewielkiej wannie.
                                                    Ogolnie rzecz biorąc bardzo to wszystko zawiłe i jak dokladnie się przyjąć
                                                    trudno dopatrzeć się logiki toczących się wydarzeń. Pozostaje slepy los..
                                                  • viviene Re: Między snem a dniem 05.01.10, 23:11
                                                    slepy los czasem niezłe oko miewa:)
                                                    mozna sie slepo zapatrzeć
                                                    a szczescie moze i z nieszczescia sie zrodzic :)
                                                    choc nie polecam :)
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 06.01.10, 07:20
                                                    trudno zaprzeczyć:D.
                                                    nie ma chyba czlowieka ,ktory chociaż prze moment nie doświadczył tzw.efektu dużych oczu;P
                                                    co do części drugiej - jakiekolwiek to szczęście by nie było,zawsze jest lepsze od nieszczęścia.;P
                                                    Oczekiwania są różne,dlatego do istoty sprawy podchodzić trzeba bardzo ostrożnie.:D
                                                    Miłego dnia życzę;-)
                                                  • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem IP: 212.59.248.* 06.01.10, 09:41
                                                    Taak Veest,ostroznosc nie zawadzi:)
                                                    choc czasem brakuje tej spontanicznosci,szczerej
                                                    otwartosci,dziecinnej,ze tak powiem "naiwnosci",zwykłej,prostej
                                                    radosci :)zeby cieszyc sie soba,zyciem-wszystko takie
                                                    wykalkulowane :)
                                                    a szczescie jak zmierzysz,kiedy wiesz ,ze to własnie to:)
                                                    moje na dzis-wyspałam sie,serducho jakby spokojniejszym rytmem
                                                    bije,za oknem bajkowo,cisza,pies wlazł na moja posciel,nie chce
                                                    zejsc,udaje,ze spi:) i tak jest dobrze,jestem zadowolona i Tobie
                                                    życze spokojnego miłego dnia :))
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 06.01.10, 12:21
                                                    przecież nigdzie nie stwierdziłem ze znam definicję szczęścia..
                                                    dalej..zawsze twierdzilem i twierdzę ze w zyciu nalezy wykazywać trochę luzu,drobnych szaleństw i takze spontaniczności. Spontaniczność mozna wg mnie zaobserować u stosunkowo małej liczby osób, nie dlatego ze nie potrafią tak się zachować,ale sądzę ze trudy dnia codziennego biorą górę.
                                                    Ze szczęściem jak z kamieniem filozofocznym, mowią ze jest;P i trzeba to przyjmować za dobrą monetę.
                                                    Widzę Pani że otacza Cię sielanka;)..i b. dobrze...nie ma gorszej rzeczy od sytuacji gdy dzień zaczyną się zgrzytami.;P
                                                  • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem IP: 212.59.248.* 06.01.10, 15:16
                                                    Alez Veest,to były moje rozważania,wiem,ze takiej nie ma,wiem,ze dla
                                                    kazdego ma inny wymiar:))
                                                    wiem,ze kazdy chciałby i wiem,ze kazdemu sie nalezy:))
                                                    czy sielanka? raczej spokoj i to mnie cieszy bo ostatni miesiac był
                                                    fatalny wiec teraz poki co chce odreagowac :))
                                                    radosnego popołudnia :)
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 06.01.10, 19:43
                                                    a więc delektuj się ciszą,zwolnij tempo a wszystko będzie dobrze;P
                                                  • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem IP: 212.59.248.* 07.01.10, 00:06
                                                    bedzie miły Panie,wiem,tak bedzie po prostu - postanowione i juz ! :)

                                                    mysle,ze teraz dopiero nabiore tempa i dopiero bedzie dobrze:))

                                                    dziekuje Veest,tak bedzie :))

                                                    wow,juz połnoc,jutro bedzie piekny dzien i dla Ciebie życzę:))
                                                    dobrej,spokojnej nocy :)
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 07.01.10, 08:08
                                                    i faktycznie na dworze jest b. ładnie,duzo swieżego śniegu, mróz w granicach 5 st. idealna pogoda aby zimę sfotografować,pomyslę nad tym.;P
                                                    udanego dnia;)
                                                  • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem IP: 212.59.248.* 09.01.10, 00:12
                                                    utrwalic piękno..
                                                    czy może zatrzymać ?
                                                    warto,zrób zdjecia :)
                                                  • nesmutaj Re: Między snem a dniem 09.01.10, 09:08
                                                    Gość portalu: Viviene napisał(a):

                                                    > utrwalic piękno..
                                                    > czy może zatrzymać ?
                                                    > warto,zrób zdjecia :)
                                                    trwałe piękno jest w nas, na zdjęciach są utrwalone tylko chwile..
                                                  • viviene Re: Między snem a dniem 09.01.10, 09:13
                                                    trwałe piękno jest w nas, - jesli jest..
                                                    na zdjęciach są utrwalone tylko chwile - nikt temu nie zaprzecza.
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 09.01.10, 11:22
                                                    nesmutaj napisała:

                                                    > trwałe piękno jest w nas, na zdjęciach są utrwalone tylko chwile..
                                                    -
                                                    w nas?.. nie można być sędzią we własnej sprawie.;)) dlatego właściwiej jest.. w ludziach ;P
                                                  • otisok Re: Między snem a dniem 09.01.10, 13:22
                                                    veest napisał:

                                                    > nesmutaj napisała:
                                                    >
                                                    > > trwałe piękno jest w nas, na zdjęciach są utrwalone tylko chwile..
                                                    > -
                                                    > w nas?.. nie można być sędzią we własnej sprawie.;)) dlatego właściwiej jest..
                                                    > w ludziach ;P
                                                    precyzując jest w każdym człowieku tylko nie wszyscy patrząc poprzez pryzmat
                                                    rzeczywistości potrafią je dostrzec..
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 09.01.10, 11:19
                                                    Gość portalu: Viviene napisał(a):

                                                    > utrwalic piękno..
                                                    > czy może zatrzymać ?
                                                    > warto,zrób zdjecia :)
                                                    --
                                                    jedno i drugie..kazde miejsce nawet po niedlugim czasie potrafi się zmienić.;) a zdjęcie dokumentuje ze a okreslonym czasie i warunkach było akurat tak a nie inaczej;D
                                                    Trochę pohasałem z aparatem po ośnieżonym terenie;)
                                                    A dzisiaj to już prawdziwa zima...snieg z dużym wiatrem..powodują ze powstają nawet wysokie wirujące"kominy" śnieżne. Jak ujęto to w księgach - dujawica.;DDD
                                                    Pozdrawiam
                                                  • otisok Re: Między snem a dniem 09.01.10, 13:30
                                                    veest napisał:

                                                    > Gość portalu: Viviene napisał(a):
                                                    >
                                                    > > utrwalic piękno..
                                                    > > czy może zatrzymać ?
                                                    > > warto,zrób zdjecia :)
                                                    > --
                                                    > jedno i drugie..kazde miejsce nawet po niedlugim czasie potrafi się zmienić.;)
                                                    > a zdjęcie dokumentuje ze a okreslonym czasie i warunkach było akurat tak a nie
                                                    > inaczej;D
                                                    > Trochę pohasałem z aparatem po ośnieżonym terenie;)
                                                    > A dzisiaj to już prawdziwa zima...snieg z dużym wiatrem..powodują ze powstają n
                                                    > awet wysokie wirujące"kominy" śnieżne. Jak ujęto to w księgach - dujawica.;DDD
                                                    > Pozdrawiam
                                                    Życie się składa z umykających chwil i utrwalanie tych migawek rzeczywistości
                                                    jest chwalebnym zajęciem, to takie kronikarstwo zdjęciowe :) Warto utrwalać
                                                    rzeczy godne zapamiętania, piękne lub ciekawe a szczególnie ewenementy świata
                                                    natury.
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 09.01.10, 21:28
                                                    otisok napisał:

                                                    > Życie się składa z umykających chwil i utrwalanie tych migawek rzeczywistości
                                                    > jest chwalebnym zajęciem, to takie kronikarstwo zdjęciowe :) Warto utrwalać
                                                    > rzeczy godne zapamiętania, piękne lub ciekawe a szczególnie ewenementy świata
                                                    > natury.
                                                    --
                                                    życie poniekąd przypomina sinusoidę w przedziale 0-180 i aby się nie załamała warto ją podpierać nawet fotografiami dokumentującymi czas który był i nigdy juz nie wróci.;D

                                                  • viviene Re: Między snem a dniem 09.01.10, 21:34
                                                    to piekna umiejetnosc,potrafic uchwycic moment,np.,ktorego inni nie
                                                    dostrzegaja:)
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 10.01.10, 09:03
                                                    viviene napisała:

                                                    > to piekna umiejetnosc,potrafic uchwycic moment,np.,ktorego inni nie
                                                    > dostrzegaja:)
                                                    --
                                                    dobre zdjęcie to wypadkowa wielu czynników zaleznych tak od sprzętu jak i fotografa,ale i także trochę przypadku jeżeli chodzi o sam tzw.uchwycony moment..;D
                                                    Zima coraz bardziej przypomina siebie..a za okolo 3 -4 dni do pięknego sniegu ma dojść też dobry mróz..;P
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 10.01.10, 09:10
                                                    Oglądałem niesamowite zdjęcia z USA... całkowicie pokryte lodem potężne ciężarówki..55 st mrozu spowodowało zupełne zamarznięcie wodospadu Minnehaha..bajeczne widoki,ale i też przedstawiające potężną siłę natury..
                                                  • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem IP: 212.59.248.* 10.01.10, 11:05
                                                    Veest,to niesamowite,wyglada jak w krainie sniegu,jest pieknie.
                                                    Wiem,ze to dla innych byc moze tragedia ale jakos nie potrafie
                                                    opanowac zachwytu:)
                                                    no i nie wiem czy nowy dach sie sprawdzi.....
                                                    a na parapecie zakwidł amarylis,zawsze kwidł w grudniu,co za
                                                    niespodzianki:))

                                                    wiem,wiem.dobry fotograf potrafi zdziałac cuda:)
                                                  • viviene Re: Między snem a dniem 10.01.10, 11:31
                                                    boszeee
                                                    zwkwitł oczywiscie
                                                    to chyba z tego podniecenia krajobrazem,heheh:)
                                                  • viviene Re: Między snem a dniem 10.01.10, 11:54
                                                    Noo,tez poogladałam,robi wrazenie czy raczej przerazenie,
                                                    siła natury nieprzewidywalna .
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 10.01.10, 12:30
                                                    Koniecznie na dach w czasie opadów sniegu trzeba uważac
                                                    a jak ma on wymiary marketu to koniecznie odsnieżyc;D
                                                    Nie znałem rośliny o nazwie amarylis - ale aktualnie
                                                    uzupełniłem wiedzę, pisze że ten kwiat długo kwitnie
                                                    ale latem. U Ciebie kwitnie zimą natomiast - widocznie
                                                    u niezwykłych ludzi i kwiaty inaczej kwitną...;)))) życie
                                                    zna takie przypadki;)
                                                    Owszem zima jest piękną porą roku..ale i też trochę
                                                    uciążliwą.Ja akurat w swojej chatce mam bardzo ciepło
                                                    to i jest inne spojrzenie na tę porę roku.Gdyby np.
                                                    przyszło mi buszować z wielką łopatą i usuwać snieg,to moze
                                                    i zmieniłbym zdanie;DD
                                                  • viviene Re: Między snem a dniem 10.01.10, 12:51
                                                    No, na szczescie nie moj dach,jak zwykle martwie sie na
                                                    zapas,zupełnie niepotrzebnie:)) bo szkoda zeby nie przetwał
                                                    proby,zwłaszcza jak nowy :)

                                                    Przyczyna moze byc to,ze nie wyciagam cebulek,nie susze i nie
                                                    wkładam ponownie do ziemi,zawsze zakwitały w grudniu na 24,
                                                    a teraz prosze..tak widocznie miało byc:)bo gdy tak spogladałam na
                                                    moje kwiaty to wydawało mi sie ze wygladaja na "martwa"nature:))
                                                    kwitnie co dwa lata,na przenian.bo mam 2 :))
                                                    nie jestem przesadna ale to moze dobry znak:))
                                                  • viviene Re: Między snem a dniem 09.01.10, 19:59
                                                    Świsty,gwizdy,dujawice powiadasz :))
                                                    gdzieś obok mnie jakby:) jednak w innych regionach niezbyt
                                                    wesoło,fakt..żal mi tych co marzna i borykają się z wirującym
                                                    śnieznym zywiołem.
                                                    Tu cisza i spokoj i mam wrazenie,ze rano juz sniegu moze nie byc
                                                    wcale..:)
                                                    pozdrawiam V.
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 09.01.10, 21:12
                                                    viviene napisała:

                                                    > Tu cisza i spokoj i mam wrazenie,ze rano juz sniegu moze nie byc
                                                    > wcale..:)
                                                    -
                                                    W dobrym miejscu przebywasz.;) Snieg dodaje zimie uroku,ale pod warunkiem ze jego opady są rozłozone czasie i przewidywalne.Gdy jak z nieba sypie bez umiaru i zaczyna wiać to zaczynają się kłopoty.Zresztą cała Europa zaczyna odczuwać nadmiar opadów,sypie się też energetyka.Jako były harcerz mam zapasy zywnosći,latarkę i swiecę dymną;DDD

                                                  • viviene Re: Między snem a dniem 09.01.10, 21:27
                                                    a nieee,jest biało,tylko jakaś taka oddwilz,temp.plusowa i jak tak
                                                    bedzie kapac na wilgotno to sie boje,ze sniezek sie rozpłynie :)
                                                    Veest ? a po co Ci swieca dymna,chcesz zadymic okolicę? :)) no
                                                    chyba,ze..a nic :))
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 10.01.10, 12:36
                                                    viviene napisała:

                                                    > Veest ? a po co Ci swieca dymna,chcesz zadymic okolicę? :)) no
                                                    > chyba,ze..a nic :))
                                                    -
                                                    zartowałem z tą swiecą dymną..raczej nalezy mieć pod ręką swiecę zwyczajną,na wypadek gdy nagle zabraknie prądu. nasze sieci energetycznie są zaniedbane i takie nagłe obfite opady sniegu mogą skutecznie narobić szkod.W tak ciezkich warunkach pogodowych usuwanie awarii tez trwa niekiedy dość dlugo,zresztą trudno się dziwić ,są miejsca gdzie dojazd jest wręcz niemozliwy. Oby więc nic dziwnego się nie działo,tak będzie lepiej.;P
                                                  • viviene Re: Między snem a dniem 10.01.10, 13:01
                                                    :)
                                                    swiece dymna robiłam sama jak byłam podlotkiem i wrzuciłam na balkon
                                                    sąsiadowi,ktory krzyczał na nas ciagle gdy gralismy w piłke na
                                                    osiedlowym podworku:)
                                                    fatalnie sie poczułam,kidy po latach podejmujac prace okazało sie,ze
                                                    jest on moim szefem,na przywitanie przypomniał mi to,myslałam,ze
                                                    umre ze wstydu,był dobrym szefem i bardzo dobrym człowiekiem :))
                                                    fakt,lepiej niech wszyscy,choc to pewnie niemozliwe,ciesza sie z
                                                    zimy,zamiast ubolewac nad jej skutkami,samo zycie:)
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 10.01.10, 13:31
                                                    a to rozrabiaka byłas;)) kto nie rozrabiał jak był młody..chyba tylko tzw. smutasy i "maminsynki"..kazde zdrowe dziecko psociło wtedy i teraz;P
                                                    psoty i figle to oznaka dobrego samopoczucia.;P

                                                    www.swiatkwiatow.pl/amarylis---amaryllis-id107.html
                                                    tu jest link odnośnie tego kwiata..wymaga on jakiegoś szczególnego traktowania jak piszą;) trzeba uwazać na cebulki tego kwiatu..
                                                  • viviene Re: Między snem a dniem 10.01.10, 14:07
                                                    heh,biedni ci moi rodzice,robiłam wszystko to co dziewczynka robic
                                                    nie powinna,nie te sporty,nie te ciuchy etc., załamywali ręce :))
                                                    teraz doskonale ich rozumiem..:)
                                                    tak,tak to chyba rzeczywiscie niezwykły kwiat:)
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 10.01.10, 20:19
                                                    nie widzę problemu, młodość miała i ma własne prawa, a dorośli za szybko zapominają co sami robili i to jest klucz do tej zagadki...;DDD
                                                    ja tez wyprawiałem rzeczy ze i teraz strach o nich mówić;)
                                                    najważniejsze jest to ze kwiatek kwitnie w okresie kiedy to zjawisko
                                                    jest najbardziej doceniane;D
                                                  • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem IP: 212.59.248.* 11.01.10, 08:18
                                                    Dzień dobry :)
                                                    wszystko się zgadza :)
                                                    Tak Veest,sterczy sobie w tej doniczce na tym parapecie i śmieje się
                                                    własnie do mnie :))
                                                    spokojnego dnia :)
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 11.01.10, 17:29
                                                    zawsze twierdzę,ze dobrym ludziom kwiaty potrafią się odwdzięczać.;)))
                                                    u mnie tez co nieco na parapecie kwitnie,mam też duże zielone drzewko w pokoju....i to byłoby na tyle.
                                                    Miłego wieczoru życzę;)
                                                  • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem IP: 212.59.248.* 11.01.10, 22:55
                                                    nie wiem,nie wiem, ale moja siostra do kwiatow mówi no i skutkuje:)
                                                    jeden usechł zupełnie nie wiedzic czemu,troche
                                                    pokrzyczała,nastraszyła,ze wyrzuci i przejał sie
                                                    biedaczyna,opamietał sie i wypuscił nowe pedy czy lstki ale w kazdym
                                                    razie odzył :))
                                                    wieczór pracowity,sajgon w pracy,ludziska powariowali jakby na gwałt
                                                    wszytko chca teraz i juz,jakies ogolne zniecierpliwienie albo co?
                                                    mnie tez sie udzieliło po 8 godzinach..:)
                                                    spokojnej nocy :)
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 12.01.10, 09:19
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 12.01.10, 09:28
                                                    rożne są sposoby pielęgnacji wszelakich roślinek, a skoro przynoszą efekty to juz jest dobrze.;)
                                                    Ludzie jak ludzie..;) praca w tzw. bezpośrednim kontakcie z klientem do łatwych nie należy..niby to samo miejsce a kazda ze stron ma inne spojrzenie na działania drugiej i rzadko bywa aby obydwie strony były jednocześnie zadowolone..;) generalnie strona będąca petentem widzi w obsługującym kogos kto chce ją tylko spławić,i odwrotnie -obslugująca widzi w petencie często natręta..;) interesy obu stron są zdecydowanie inne.;PPP a hasełka typu..urząd dla klienta,,etc,etc..to slogany reklamowe.
                                                  • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem IP: 212.59.248.* 12.01.10, 13:02
                                                    tak jest ale ja nie traktuje swojej pracy jak zło konieczne,lubie ja
                                                    i czuje sie w swej roli b.dobrze,lecz czasami bywa,ze i nastroj nie
                                                    taki i wspołpracownicy zamiast skupic sie na własnych
                                                    zadaniach ,robia a raczej nic nie robia i przeszkadzaja innym:)
                                                    bywa jak to w zyciu..:)
                                                  • narecznicasamcza Re: Między snem a dniem 12.01.10, 18:13
                                                    Gość portalu: Viviene napisał(a):

                                                    > tak jest ale ja nie traktuje swojej pracy jak zło konieczne,lubie ja
                                                    > i czuje sie w swej roli b.dobrze,lecz czasami bywa,ze i nastroj nie
                                                    > taki i wspołpracownicy zamiast skupic sie na własnych
                                                    > zadaniach ,robia a raczej nic nie robia i przeszkadzaja innym:)
                                                    > bywa jak to w zyciu..:)
                                                    Współpracowników się nie wybiera tak jak i rodziców ale jak przeszkadzają to
                                                    ewidentne paskudy jakieś :)
                                                  • orzechoweoczy Re: Między snem a dniem 12.01.10, 18:46
                                                    narecznicasamcza napisała:

                                                    > Gość portalu: Viviene napisał(a):
                                                    >
                                                    > > tak jest ale ja nie traktuje swojej pracy jak zło konieczne,lubie ja
                                                    > > i czuje sie w swej roli b.dobrze,lecz czasami bywa,ze i nastroj nie
                                                    > > taki i wspołpracownicy zamiast skupic sie na własnych
                                                    > > zadaniach ,robia a raczej nic nie robia i przeszkadzaja innym:)
                                                    > > bywa jak to w zyciu..:)
                                                    > Współpracowników się nie wybiera tak jak i rodziców ale jak przeszkadzają to
                                                    > ewidentne paskudy jakieś :)
                                                    Faktycznie jak tylko przeszkadzają to już lepiej jak nic nie robią, przynajmniej
                                                    nie zmniejszają wtedy efektywności pracy.
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 12.01.10, 21:00
                                                    Gość portalu: Viviene napisał(a):

                                                    > tak jest ale ja nie traktuje swojej pracy jak zło konieczne,,,,
                                                    --
                                                    nigdzie nie sugerowalem ,ze masz tak niecnie swoją pracę traktować..chodziło mi jedynie o relacje urzędnik - klient..i jak kazdy kazdego postrzega. co natomiast w pracy się wyprawia, to juz tzw. sprawa piąta,;)) wiadomo kazde biuro zyje tzw. swoim zyciem;:)))
                                                  • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem IP: 212.59.248.* 12.01.10, 21:09
                                                    a ja Ci nie zarzucam,ze sugerowałes,ciesze sie,ze lubie to co
                                                    robie:)) i co tu duzo mowic,własnie tych szanownych pt.klientow:)
                                                    noo,tak jest,a tych moich oszołomów tez lubie :))
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 12.01.10, 21:32
                                                    cieszy mnie to bardzo.;)zawsze twierdzę,ze nie ma lepszej rzeczy jak zadowolenie z pracy,to wynagradza wiele niedogodności jakiekolwiek by one nie były...tzw. ekipa w pracy to rzecz ważna.;P
                                                  • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem IP: 212.59.248.* 13.01.10, 18:39
                                                    ufff :)
                                                    ostatnio panie Veest pokonuje w błyskawicznym tempie wszystkie
                                                    niedogodnosci,znaczy przemieszczam sie szybko,chciałam powiedziec i
                                                    dlatego ufff,to meczace troche:))

                                                    spokojnego miłego wieczorku :)
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 13.01.10, 21:04
                                                    nie dawniej jak wczoraj oglądałem program który wszystko wyjaśnia.:)
                                                    takie przemieszczanie to tunel czasoprzestrzenny..;PPP
                                                    dzięki i wzajemnie..trzymaj kurs;))
                                                  • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem IP: 212.59.248.* 13.01.10, 21:10
                                                    A Veest mysli,ze istnieja podróze w czasie?
                                                  • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem IP: 212.59.248.* 13.01.10, 21:27
                                                    tak biegne a własciwie nie wiem
                                                    w ktora strone isc,nie wiem...:)
                                                    dobranoc :)
                                                  • logikachaosu Re: Między snem a dniem 13.01.10, 21:33
                                                    Gość portalu: Viviene napisał(a):

                                                    > tak biegne a własciwie nie wiem
                                                    > w ktora strone isc,nie wiem...:)
                                                    > dobranoc :)

                                                    siądz na pupci i odpocznij :)
                                                    strona nie ważna i tak wszystkie drogi w jednym zmierzają kierunku :)
                                                    dobrej nocki :)
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 14.01.10, 09:42
                                                    Gość portalu: Viviene napisał(a):

                                                    > A Veest mysli,ze istnieja podróze w czasie?
                                                    -
                                                    A podróże Pana Kleksa.?;DDD
                                                    Spokojnie Viviene,każda sprawa jest do opanowania.Ale faktycznie nieraz cos człowieka jakoby pogania..roznie to bywa.;)
                                                    Udanego dnia życzę. U mnie piękna zima, minus 15 się zrobiło;)))
                                                  • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem IP: 212.59.248.* 14.01.10, 10:26
                                                    mozliwe czy nie a ja bym chciała nie tylko sie uniesc ale nawet
                                                    zniknac! a Pan Kleks mogłby byc miłym dodatkiem tej ucieczki:)
                                                    bujanie w obłokach chyba łatwiej mi przychodzi niz stawianie czoła
                                                    rzeczywistosci-brak sił albo co? :)
                                                    pekna zima u mnie tez a czlowiek zamiast sie cieszyc jej urokami
                                                    myslami bładzi zupełnie gdzie indziej i fakt roznie bywa:)
                                                    dla Ciebie rowniez udanego dnia Veest :)
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 14.01.10, 13:50
                                                    bujanie w obłokach dobrze wpływa na samopoczucie, pozwala odreagowac po złych dniach;) nic nie stoi na przeszkodzie aby korzystać w obu mozliwości.;
                                                    poki co u mnie jest nienajgorzej...
                                                    ;))))))
                                                  • logikachaosu Re: Między snem a dniem 14.01.10, 19:30
                                                    veest napisał:

                                                    > bujanie w obłokach dobrze wpływa na samopoczucie, pozwala odreagowac po złych d
                                                    > niach;) nic nie stoi na przeszkodzie aby korzystać w obu mozliwości.;
                                                    > poki co u mnie jest nienajgorzej...
                                                    > ;))))))
                                                    lubię takie pozytywne podejście do świata ;)))))
                                                    nienajgorzej to znaczy lepiej nie gorzej :))
                                                  • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem IP: 212.59.248.* 14.01.10, 23:05
                                                    no i bujam sobie bujam i tak mi dobrze z tymi moimi
                                                    bujankami,to tak własnie dla równowagi...:)
                                                    dobrze,ze jest Ci dobrze :)
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 15.01.10, 05:25
                                                    Gość portalu: Viviene napisał(a):

                                                    > no i bujam sobie bujam i tak mi dobrze z tymi moimi
                                                    > bujankami,to tak własnie dla równowagi...:)
                                                    > dobrze,ze jest Ci dobrze :)
                                                    -
                                                    wszystko co nie szkodzi moze nas tylko wzmocnić;) trochę luzu moze jedynie pomóc,inaczej być nie może;))
                                                    Spokojnego dnia;)

                                                  • veest Re: Między snem a dniem 14.01.10, 16:58
                                                    Na pociechę mam dla Ciebie taką wiadomość:
                                                    Jutro będzie zaćmienie słońca.
                                                    "Maksimum zaćmienia wystąpi 15 stycznia 2010 o godzinie 8.06 naszego czasu. Maksymalny czas trwania fazy obrączkowej będzie wynosił aż 11 minut i prawie 8 sekund. Na następne tak długie zaćmienie obrączkowe przyjdzie nam czekać aż do 23 grudnia 3043 roku!..."
                                                    Rano rzucę się od okna moze coś zobaczę;) Najlepsze warunki do obserwacji będą na południowym wschodzie Polski;)
                                                  • logikachaosu Re: Między snem a dniem 14.01.10, 18:38
                                                    veest napisał:

                                                    > Na pociechę mam dla Ciebie taką wiadomość:
                                                    > Jutro będzie zaćmienie słońca.
                                                    > "Maksimum zaćmienia wystąpi 15 stycznia 2010 o godzinie 8.06 naszego czasu. Mak
                                                    > symalny czas trwania fazy obrączkowej będzie wynosił aż 11 minut i prawie 8 sek
                                                    > und. Na następne tak długie zaćmienie obrączkowe przyjdzie nam czekać aż do 23
                                                    > grudnia 3043 roku!..."
                                                    > Rano rzucę się od okna moze coś zobaczę;) Najlepsze warunki do obserwacji będą
                                                    > na południowym wschodzie Polski;)
                                                    jak się rzucisz od okna to nie wiadomo co zobaczysz , najszybciej to się możesz
                                                    z drzwiami spotkać :)
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 14.01.10, 19:01
                                                    logikachaosu napisał:
                                                    jak się rzucisz od okna to nie wiadomo co zobaczysz , najszybciej to się możesz z drzwiami spotkać :)
                                                    -
                                                    muszę się rzucić od okna..aby się wychylić z balkonu.:P
                                                    ale jak Ci taka wersja nie odpowiada to ją skoryguję;DDD
                                                  • logikachaosu Re: Między snem a dniem 14.01.10, 19:34
                                                    veest napisał:

                                                    > Na pociechę mam dla Ciebie taką wiadomość:
                                                    > Jutro będzie zaćmienie słońca.
                                                    > "Maksimum zaćmienia wystąpi 15 stycznia 2010 o godzinie 8.06 naszego czasu. Mak
                                                    > symalny czas trwania fazy obrączkowej będzie wynosił aż 11 minut i prawie 8 sek
                                                    > und. Na następne tak długie zaćmienie obrączkowe przyjdzie nam czekać aż do 23
                                                    > grudnia 3043 roku!..."
                                                    > Rano rzucę się od okna moze coś zobaczę;) Najlepsze warunki do obserwacji będą
                                                    > na południowym wschodzie Polski;)
                                                    Żeby zobaczyć zaćmienie obrączkowe to naprawdę warto się porzucać :))
                                                    tym bardziej że raczej nie dotrwamy do 3043 roku,,,,chociaż kto wie...może tak,
                                                    patent na nieśmiertelność jest blisko :)))
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 14.01.10, 21:02
                                                    logikachaosu napisał:
                                                    Żeby zobaczyć zaćmienie obrączkowe to naprawdę warto się porzucać :))
                                                    > tym bardziej że raczej nie dotrwamy do 3043 roku,,,,chociaż kto wie...może tak,patent na nieśmiertelność jest blisko :)))
                                                    -
                                                    wszystko warto co wprowadza urozmaicenia w życiu;)..cokolwiek by to nie znaczyło;)
                                                    a jak widać wyzej..następne takie zdarzenie w przyrodzie już nas nie dotyczy;) Warto się o tej 7,00 zerwać.;P
                                                  • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem IP: 212.59.248.* 14.01.10, 23:13
                                                    niebo,niebo,wiecznie jakas nieodgadniona tajemnice skrywa,moze
                                                    dlatego tak czesto spogladam w gore,jak rozswietlone,jak gniewne,jak
                                                    płaczace,zawsze nad nami:)
                                                    u mnie dzis takie mleczne,myslisz,ze rano bedzie mozna cos zauwazyc?
                                                    warto spojrzec jednak :)
                                                    dobrej nocy :)
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 15.01.10, 05:30
                                                    cokolwiek można będzie zobaczyć,ale wyłacznie zaraz po wschodzie słońca,gdy bedzie jeszcze nisko nad horyzontem.;) Nie wszędzie jednak będzie taka mozliwość,a ponadto moze być niebo zachmurzone i wtedy jakiekolwiek eksperymentowanie wogole odpada.Poki co kazdy moze być Kopernikiem;P
                                                    pozdrawiam;)
                                                  • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem IP: 212.59.248.* 15.01.10, 13:02
                                                    pewnie,ze sprawa wyboru,mozemy byc kim tylko chcemy,tak mi sie
                                                    wydaje,choc niewielu potrafi byc np.soba.
                                                    Żal jedynie tych,ktorzy musza byc tymi,kim chca ich widziec inni..:)

                                                    czy oni bardzo sie mecza Vesst,ciezko im z tym,czy juz tak bardzo
                                                    sie wtopili w role,ze tego nie czuja,nie wiedza kim sa.
                                                    Ujrzałeś dzis cos? :))
                                                    Pozdrawiam :))
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 15.01.10, 18:14
                                                    coz takie cieżkie czasy nastały..homo homini lupus...
                                                    niemalze w kazdym zakładzie pracy na porządku dziennym jest zastraszanie,mobing,i oby tylko....ludzie na siebie wzajemnie donoszą,
                                                    Najbespieczniej być szarym i niewidzialnym,wtopić się w tłum..
                                                    Jak mawiali Krzyzacy - dziki kraj ,dzikie obyczaje..
                                                    Nic nie ujrzałem bo:
                                                    a/ zjawisko byloby widoczne zupełnie nad horyzontem a u mnie tak nie jest.
                                                    b/ było ciemno,pochmurnie etc..
                                                    ;))
                                                  • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem IP: 212.59.248.* 16.01.10, 17:58
                                                    byc szrym,niewidzialnym,wtopic sie w tłum,
                                                    nie wychylac sie bo mozna głowe stracic....
                                                    i robic swoje albo po swojemu byle zyskac,wyjsc na swoje..tzw.
                                                    dzicy ludzie teraz sa,konsumpcja,interes,nic za darmo:)
                                                    padół panie Veest,dosłownie :)
                                                    potrzebna gruba skóra,pancerz i inne srodki zapobiegawcze,
                                                    to nie czasy to ludzie nie wiedza czego chca,goniac za....?
                                                    ujrzysz Panie nie raz ! :)
                                                    pozdrawiam V.
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 16.01.10, 18:55
                                                    cóż zrobić, taka jest rzeczywistość i wg mnie niewiele da się zrobić,
                                                    tym bardziej ze jakiekolwiek wychylenie się od pionu grozi katastrofą.
                                                    Nikt nikomu nie pomoże,powiem tak - nigdy nie było tyle nieuczciwości niż teraz...za pieniądze ludzie wykonają kazdą niegodziwość.
                                                    a co mam ujrzeć?...ja już widzę..;P
                                                    spokojnego wieczoru;P
                                                  • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem IP: 212.59.248.* 16.01.10, 19:23
                                                    przepraszam,oczywiscie ,ze widzisz :)
                                                    wzajemnie Veest :)
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 16.01.10, 20:34
                                                    Gość portalu: Viviene napisał(a):

                                                    > przepraszam,oczywiscie ,ze widzisz :)
                                                    --------
                                                    No problem;))) wszystko jest dobrze.;)))
                                                  • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem IP: 212.59.248.* 17.01.10, 10:46
                                                    pogodne niedzielne przedpołudnie:)
                                                    miłego dnia :)
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 17.01.10, 12:55
                                                    owszem,nawet ciepło jak na zimę;)) minus 4.
                                                    Dzięki i wzajemnie,niech się wiedzie.;)
                                                  • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem IP: 212.59.248.* 19.01.10, 20:25
                                                    nigdy za wiele uprzejmosci,słow dobrych..
                                                    czarniejsze odchłanie zycia zbyt czesto
                                                    wypływaja na powierzchnie a moze to tylko
                                                    złudzenie.,podobno nigdy nie jest tak zle,zeby nie mogło byc gorzej ?
                                                    chyba cos pomieszałam :)
                                                    pozdrawiam V.
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 20.01.10, 09:27
                                                    Gość portalu: Viviene napisał(a):
                                                    złudzenie.,podobno nigdy nie jest tak zle,zeby nie mogło byc gorzej ?
                                                    -
                                                    eee..nic nie pomieszałaś..rzeczywiście tak jest.Kazdą sytuację mozna nadbudować..w opcjach +- ..ujawniając cos lepszego lub gorszego.;
                                                    Ale niepotrzebnie się martwisz na wyrost..;P
                                                    pozdrawiam.
                                                  • viviene Re: Między snem a dniem 20.01.10, 22:52
                                                    Dobrze Panie ,nie bede się zamartwiac ale musze sie tego
                                                    nauczyc,w kazdym razie bedę sie strac :)

                                                    piekny wieczór Panie Veest,lekko mrozny,jest niby - 10 a ja wcale
                                                    tego nie odczułam..
                                                    chyba nieczuła jestem..:)
                                                    dobrej nocy :)
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 21.01.10, 08:27
                                                    Bardzo słuszna decyzja;) i zgadzam się takze z tezą ze do okreslonego sposobu zycia trzeba się przystosować..wszysto jest mozliwe;P
                                                    Owszem ,zima robi się coraz piekniejsza..staje się sobą;)
                                                    Apogeum przed nami..;)
                                                    Co do nieczułości- powiem tak, nie zgadzam się z takim Twoim wyjawieniem.Postrzegam Cię inaczej, w dobrym tego slowa znaczeniu.;P
                                                    Pozdrawiam;)
                                                  • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem IP: 212.59.248.* 21.01.10, 09:06
                                                    same echy i ochy cisna mi się na usta tak sobie w zwiazku
                                                    z tymi "czułościami"pomyslałam..:))))))))głowa gdzies w chmurki chce
                                                    uciekac....
                                                    a tu zyc trzeba i stapac po ziemi.
                                                    moge sobie pozwolic dzis na takie rozmarzenie,a co tam,raz sie zyje.
                                                    Apogeum - wzdrygnełam sie,to niepokojace ale nie nie nie wcale sie
                                                    nie boje i nie martwie na zapas i juz!
                                                    przeciez co ma byc to nieuniknione :))
                                                    dzis rozdaje caluski,wiec czy Pan chce czy nie to i Panu sie
                                                    dostanie :)))
                                                    cmok.
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 21.01.10, 12:35
                                                    a widzę masz dzisiaj dzień doborci;)
                                                    dzięki za cmoka..jakby nie patrzeć to jakaś nagroda.;
                                                    a polatać w przestworzach zawsze mozna.. to poprawia samopoczucie;D
                                                  • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem IP: 212.59.248.* 21.01.10, 23:33
                                                    mmmmm....czyzby Veest podejrzewał Viviene o
                                                    kalkulacje? nie nie nie to nie dzień dobroci to bardziej
                                                    szczególny dzień:) który niebawem się kończy....
                                                    aaa moze tylko swiadomośc,że czas tak szybko upływa,że nie ma
                                                    potrzeby ogladać się wstecz,ze wszystko moze się zdarzyć,
                                                    lub to tylko ja, taka jak zawsze,taka sobie ja V.
                                                    dobrej nocy :))
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 22.01.10, 07:02
                                                    nie jestem czlowiekiem podejrzliwym, raczej ostroznym w ocenie i podejmowaniu wniosków.;P Skoro to dzień szczegolny- to w ciemno gratuluję/pozdrawiam/czy zyczę najlepszego..;PPPP nie wiem co będzie najwlasciwsze ale ktoraś z opcji bedzie wlasciwa..;P
                                                    Wlasnie,bądź sobą wg mojego skromnego zdania, tak jest najlepiej.;D
                                                    Udanego dnia;)
                                                  • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem IP: 212.59.248.* 22.01.10, 09:07
                                                    dzien dobry,dziekuje :)
                                                    ostroznosci nigdy za wiele czy przezorny zawsze ubezpieczony.....
                                                    słusznie,czasem o tym zapominam,ze trzeba ostroznie ale postaram sie
                                                    pamietac:))
                                                    zima Veest:)
                                                    u mnie słonko swieci dziś,zaczyna sie fajowo:))
                                                    miłego dnia :)
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 22.01.10, 10:30
                                                    Oj tak..mrozi coraz bardziej... z dnia na dzień będzie zimniej, to wpływ
                                                    napływającego powietrza ze wschodu. Dzisiaj postraszono,ze z niedzieli/poniedziałek we wschodniej Polsce ma być około minus 30. Przy tym około minus 20 w centrum wydaje się trochę smieszne;DDDD
                                                    U mnie tez słoneczko.. widocznie mamy to samo niebo;DDDDDDDDD
                                                  • Gość: Viviene Re: Między snem a dniem IP: 212.59.248.* 22.01.10, 11:55
                                                    tak mi się o tym niebie..coś..:)))))))))
                                                    proszę miłego Pana Veesta,cóz to - 20 czy nawet -30,pamiętam zimę
                                                    kiedy to nosek się sklejał jak wciągało się powietrze a łzy na
                                                    policzkach zamarzały,było tak zimno,że człowiek był tak
                                                    skostniały,że nie czuł nic nawet tego zimna,tak było,to była zła
                                                    zima.
                                                    A dziś -10 i wszyscy się trzęsą,rury pękają etc.klęska:)
                                                    biegany dzień mam dziś,pobiegam to i lepiej mi będzie:)))
                                                    niech nam świeci Veest,niech świeci :))
                                                  • veest Re: Między snem a dniem 22.01.10, 14:10
                                                    nie ma problemu..;)
                                                    ja rownież rozne zimy pamiętam..nawet takie ze sniegu było ponad 2m..chadzalismy tunelami;)
                                                    Oj napisalem ze ma być mróz..osobiście zadnej klęski nie odczuwam..
                                                    chatkę mam cieplą ,termostat mam na 1 i grzejniki się sporadycznie załączają.;) poki co nic nie trzeszczy, nic nie pęka, nie ma szadzi więc energetyka nie polegnie..;) Biegnanie mam za sobą - dzsiaj wyłacznie tzw. kursy gospodarcze.;) ale światło odbite od sniegu razi..chyba trzeba będzie gogle zakładac;P
                                                    Owszem, moze swiecić... mnie się podoba;DDDDDDDDDD