klopoty 01.05.08, 21:09 jestem ponad miesiac po operacj i ichcialabym popracowac groche nad kondycja i wygladem swego brzucha, plywam regularnie ale tam brzuch tylko sie moczy :) czy ktos wie kiedy mozna rozpoczac cwiczenia typu brzuszki? Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
unisa Re: kiedy cwiczyc brzuszki po operacji? 20.05.08, 21:26 Witam cię serdecznie.Mam nadzieję , że twój brzuszek ma się dobrze i po mału wraca do formy.Niestety nie mogę ci nic podpowiedzieć , bo ja jestem dopiero przed operacją. Mam nadzieję ,że mnie pamiętasz udzieliłaś mi fajnych , praktycznych , optymistycznych podpowiedzi. Dzisiaj pomyslłam o Tobie , kiedy usłyszałam termin operacji , to znaczy w poniedziałek mam zameldować się w szpitalu na oddziale z piżamką. Mam nadzieję , że na pierwszego czerwca będe już w domu. Strach prawie osfojony a raczej uśpiony , mam nadzieję ,że jakoś to przeżyje .Pozdrawiam i jak pozwolisz odezwę się po powrocie do domu. Acha , jakbyś mogła mi powiedzieć jak to jest przez pierwsze dni po powrocie do domu , jak samemu sobie radzić aby nikogo nie angażować .Ja mieszkam sama i nie chce aby ktoś na siłę się do mnie wprowadzal.Myślisz ,że dam radę .Jeszce raz pozdrawiam. Unisa Odpowiedz Link
klopoty Re: kiedy cwiczyc brzuszki po operacji? 21.05.08, 22:35 czesc unisa, jasne, ze pamietam! powodzenia! jutro tj. 22-05 jade do Wawy, jaby co daj znac, moze adres mailowy, telefon.... :) czuje sie swietnie i zaczelam robic brzuszki, nic nie boli po operacji pamietaj ,zeby nic nie dzwigac, nawet 2kg bo bedzie bolalo a poza tym nie jest wskazane; poza tym bedzie ok; oczywiscie bwedziesz troszke oslabiona (samo lezenie w lozku oslabia), mnie przy wstawaiu z pozycji lezacej troche bolal brzuszek bo tam bylo ciecie; poza tym wypoczywalam, czytalam etc. ale funkcjonowalam normalnie tylk omialam wolne i wszystko robilam wolniej ostroznie powodzenia! Odpowiedz Link
unisa Re: kiedy cwiczyc brzuszki po operacji? 25.05.08, 12:22 Cześć kłopoty.Przepraszam ,że zawracam ci głowe , ale może to dziwnie zabrzmi , ale jesteś dla mnie nadzieją na przetrwanie.TO już jutro.Nie wiem , kiedy będzie zabieg czy we wtorek czy w środe ale jutro wszystkiego sie dowiem.Na dzień dzisiejszy jestem już spakowana , wałówka jedzenia dla mojego kotka kupiona i lista dla mojej mamy , która będzzie się nim opiekować , przygotowana co robić i jak podawać. Stres daje znać o sobie , jak tak dalej pójdzie to nie będą musieli oczyszczać mi jelit przed operacją , bo przepraszam ale prawie nie wychodzę z łazienki. Będzie dobrze .........dzisiaj w to wierzę.Do usłyszenia.Dam znać po powrocie do domu. Pozdrawiam. Odpowiedz Link
nadzieja74 Re: kiedy cwiczyc brzuszki po operacji? 25.05.08, 13:05 Unisa, bedzie dobrze, tez mialam te objawy co Ty z lazienka:)!! Mysl pozytywnie, rozmawiaj z dziewczynami na oddziale, tam tez sa mili ludzie!:) Pozdrawiam:) Odpowiedz Link
klopoty Re: kiedy cwiczyc brzuszki po operacji? 25.05.08, 22:17 unisa, nie boj zaby :) bedzie dobrze, po miesiacu nie bedziesz wiedziala, ze bylas w szpitalu tak jak ja teraz i tylko blizna jak sciagam gatki przypomina mi to zdarzenie wstyd sie przyznac, ale ja nie szczegolnie denerwowalam sie przed operacja bo spalam w szpitalu jak zabita (wczessniej duzo pracowalam i bylam wykonczona) ale dziewczyna na lozku obok byla bardzo nerwowa wiec twoja reakcja jest naturalna, boimy sie tego czego nie znamy koniecznie daj znac jak bedziesz po...! p.s. operacje wspominam najmilej z calego pobytu w szpitalu, dostalam leki oglupiajace i bylo mi tak miloooooooooooo.... :) naprawde nie jest zle! trzymam kciuki Odpowiedz Link
tocache Re: kiedy cwiczyc brzuszki po operacji? 29.05.08, 20:45 cześć, ja też powoli szykuję się do operacji i mam w związku z tym pytanie dotyczące okresu po. Wiadomo, że jest się jakiś czas na zwolnieniu i generalnie trzeba się oszczędzać; chciałabym wiedzieć, czy w ciągu tygodnia po wyjściu ze szpitala można prowadzić spokojny, siedzący tryb życia( spędzenie 3-4 h dziennie przy komputerze z przerwami na odpoczynek, prowadzenie auta, np. raz na dwa dni, ugotowanie prostego posiłku) czy trzeba raczej leżeć w łóżku? NIe pytałam się jeszcze o to lekarza, a powinnam sobie już powoli zorganizować czas po operacji. Dzięki za wszelkie porady ;) Odpowiedz Link
klopoty Re: kiedy cwiczyc brzuszki po operacji? 04.06.08, 13:07 hej, dawno tu nie zagladalam... moglam robic wszystkie te rzeczy o ktorych piszesz, jestem tlumaczem wiec siedzialam przy laptopie i tlumaczylma troche; najwazniejsze i absolutnie zabronione jest dzwiganie (nawet do 2 kg) ,zreszta jak podniesiesz to poczujesz ze boli, takie uczucie klujace... i odechcialo mi sie dzwigac trzymaj sie dzielnie, dopytaj oczywiscie swego lekarza o szczegloly Odpowiedz Link
tocache Re: kiedy cwiczyc brzuszki po operacji? 06.06.08, 16:09 Dzięki za odpowiedź, fakt, mam jeszcze mnóstwo pytań do mojego lekarza, ale operacja dopiero za 4 tygodnie. Odpowiedz Link
unisa Re: kiedy cwiczyc brzuszki po operacji? 06.06.08, 16:27 Ja jestem już po operacji.Dzisiaj mija osmy dzień od operacji , wczoraj miałam zdjęte szwy.Jest generalnie ok , ale jestem jeszcze słaba , siedzę w miarę normalnie , ale też sporo leżakuje , nie odważyłabym się teraz prowadzić samochód.Myślę ,że jest to narazie niebezpieczne dla otoczenia. Odpowiedz Link
klopoty Re: kiedy cwiczyc brzuszki po operacji? 09.06.08, 20:56 ja z kolei jezdzialm swopbodnie autem po operacji, tzn. na poczatku nie bylo takeij potrzeby ale jak wyszlam ze szpitala po 4 dniach to smialo moglam za kierowce orbic.. wszystko jak widac zalezy indywidualnie od organizmu no i moze od stopnia "harakiri" :) unisa, fajnie,ze masz juz to za soba, myslaam o tobie jak bylas w szpitalu Odpowiedz Link
unisa Re: kiedy cwiczyc brzuszki po operacji? 10.06.08, 09:57 moje drogie kłopoty. bardzo dziękuje za ciepłe myśli,ja też często przypominałam sobie to co pisałaś i powtarzałam sobie - dasz radę. z każdym dniem czuje się co raz lepiej i już nie mogę doczekać się wakacji , o których ci wspominałam.w szpitalu poznałam też fajne kobitki , z którymi będe utrzymywać kontakt , mimo ,że są dużo starsze odemnie i bardziej chore niż ja, mają poważniejszy problem niż mój mięśniak. fajnie ,że mam to już za sobą , jeszcze brzuch jest taki dziwny spuchnięty i trochę drętwy i mam jeszcze trochę siniaków wokół pępka , ale wszystko pewnie minie. szycie mam na samym dole -spore- i wokół pępka bo najpierw weszli laparoskopem aby sprawdzić czy to mięśniak czy może guz bo podobno wtedy cięcie jest inne , w tym drugim przypadku cięcie jest pionowe. jeszcze w przyszłym tygodniu odbieram wynik badania hist.-pat- standartowa procedura. gorąco cię pozdrawiam i wszyskie dziewczyny , które są przed lub po. Odpowiedz Link
strozprawa brzuszek po operacji??? 29.06.08, 21:14 Ja również w sprawie wydętego brzuszka. Jestem 5 dni po operacji. Jest ogólnie naprawdę nieźle. Szybko dochodzę do siebie. Ale gnębi mnie wydęty brzuch, który boli. Może to od ruchów jelit, może szwy, a może...... sama nie wiem. Chyba służą mi spacerki, ale też niezbyt długie. Nie wiem, czy powinnam chodzić więcej, a może boli mnie, bo chodzę za dużo? I nie wiem, jakiego rodzaju bieliznę powinnam teraz nosić. Myślałam, że najlepsza będzie "jak najbardziej przewiewna", ale teraz myślę, że może powinnam założyć jakiś uciskowe (ale bez przesady) majtki, żeby pomóc brzuszkowi.... Dziewczyny, proszę, doradźcie. Jak szybko zaczęłyście normalnie chodzić na spacery / do sklepu etc. No i co z tymi majtkami....??? Odpowiedz Link
unisa Re: brzuszek po operacji??? 29.06.08, 22:15 Moja droga.5 dni po operacji myślałam , że nie dam rady normalnie funkcjonować , przerażała mnie moja bezradność i bezsilność.Po paru minutach spacerku spałam parę godzin tak byłam osłabina.Nie przejmuj sie to minie potrzeba jeszcze paru dni.Zobaczysz każdy dzień będzie lepszy. Jeśli chodzi o bieliznę czyli gatki ja noszę takie bawełniane , smieje się ,że mam majtki brigins jones.Takie pantalony pełne i wysokie.I w nich czuje się najlepiej. Ja kupiłam sobie majtki ociskające wysokie do pępka ale muszę ci przyznać ,że mnie w nich jest strasznie nie wygodnie ,boli i bolał mnie brzuch w nich. Tak więc je odstawiłam , nie mam zamiaru się męczyć. Jestem dokładnie mięśiąc po operacji i aby trochę mięśnie zdyscyplinować jak wychodzę z domu , zakładam taki bawełniany elastyczny pas pooperacyjny.Jest ok. Po zakupy nie chodze bez osoby towarzyszącej aby się nie szarpać, teraz właściwie robie bardzo często zakupy przez internet , delikatesy przywoża do domu.Jeśli chodzi o wydęty brzuszek to mnie taki spory utrzymywał się do trzech tygodni po. Teraz jest mniejszy ale to nie mój jeszcze brzuszek.Lekarz powiedział,że jeszcze trochę , ale trochę pozostanie takiego wydęcia bo przecież to operacja brzuszna była. Jeśli cię boli to myślę , ze to normalne , jeszcze wszystko jest świeże, a chodzić musisz to ważne , aby zrostów nie było, pomału i stopniuj powoli wysiłek , nie przesadzaj. Pozzdrawiam i życzę wszystkiego dobrego unisa Odpowiedz Link
strozprawa Re: brzuszek po operacji??? 29.06.08, 22:53 Unisa, dzięki za informacje :)) Super, że tak szybko odpowiedziałaś. Dziś przeszłam się nawet sama do sklepu (nie po zakupy, a po prostu się przejść). Ale trochę mnie jednak kuło, jak wracałam. Trudno powiedzieć, czy rzeczywiście szybko dochodzę do siebie - widziałam na oddziale dużo starsze ode mnie panie, które chodziły szybciej ode mnie i mniej narzekały... Mówiły, że po porodach już się "przyzwyczaiły" do tego rodzaju bólu.... Może to o to chodzi? A czy wiesz, kiedy można zacząć chodzić na basen po operacji? Widziałam, że jedna z dziewczyn pisała, że zaczęła chodzić (za zgodą swojego lekarza), już 2 tygodnie po operacji. A położna z mojego oddziału powiedziała, że na basen to najwcześniej na jesieni... Jak ja chciałabym już normalnie funkcjonować..... Nie potrafię tak polegiwać w łóżku... Roznosi mnie. A może powinnam trochę bardziej wyluzować.... Odpowiedz Link
unisa Re: brzuszek po operacji??? 30.06.08, 10:29 zdecydowanie powinnaś wyluzować. miałam ten sam problem , jestem energiczna i pracoholik tak więc , sama rozumiesz , na początku myślałm ,że zwarjuje. Ale wkońcu zaakceptowałam stan rzeczy i wyluzowałam i zwolniłam. Jeśli o chodzenie i ból czy dyskonfort to każdy innaczej to przechodzi , jeden dłużej inny krócej. Jak boli to zwalniaj , czy szwy masz już zdjete -jak nie też będzie innaczej , lepiej. Czy możesz już spać na boku ? ja nie mogłam się doczekać kiedy będe mogła położyć się na boczku , to dla mnie ważne. Już ci pisałm ja właściwie ok.trzech tygodni chodziłam jak sierota i mi też mówili , że zabardzo się pieszczę. Ale tak mi było dobrze , powolutku i zgięta lekko do przodu. Teraz poruszam się owiele lepiej i mogłam w sobotę usiąść w rozkroku , wgramoliłam się na kłada i troszkę pojeżdziłam.I pomyslałam sobie , że już wracam do zdrowia . Zadowolona byłam. Jeśli chodzi o basen to też czekam na ten moment , kiedy będe mogła popływać. Tak , dziewczyny podobno szybko idą na bsen po tej operacji , ale ja się trochem cykam, to pewnie zależy od psychiki. Ja do basenu wejdę po 24 lipca , bo wyjeżdzam na wyczekane wakacje do ciepłych krajów. Ostatnio rozmawiałam z lekarzem i pytałm czy mogę jechać bo przed operacją wszystko stało pod znakiem zapytania. Lekarz mi powiedział, że z medycznego punktu widzenia nie widzi przeciwskazań , ale to przedewszystkim zależy odemnie , jak czuje ,że dobrze się czuje to jechać. Pytałam się też o basen , a on mi na to ,że na moim miejscu nie siedziałby cały czas na słońcu , że zdecydowanie by wszedł do basenu , tylko bez skoków i szaleństw na zjeżdzalniach i przedewszystkim nic nie brać w ręce , czyli myślał o walizce i takich tam pierdołach. Ale ponieważ jestem niedowiarek , idę się podpytać u jeszcze innego lekarza , mojego prowadzącego , bo ten był ze szpitala. Wiesz , ja to mam straszne kłopoty z wypróżnieniem , nie wiem jak sobie pomóc , lekarz w szpitalu powiedział ,że jeszcze trochę to potrwa i to normalne , ale jakoś nie wydaje mi się to narmalne , wkońcu minął miesiąc a ja tak naprawdę pożądnie , samodzielnie się nie załatwiłam i z tego powodu odzcuwam często dyskomfort w brzuchu. Pozdrawiam unisa Odpowiedz Link
strozprawa Re: brzuszek po operacji??? 01.07.08, 23:04 Dzięki :) A mam jeszcze pytanie - czy robiłaś po operacji usg? Bo moja pani endokrynolog powiedziała, żeby sobie zrobiła jakoś teraz... Jeśli chodzi o spanie to na szczęście po kilku dniach już mogłam zacząć spać na boku - inaczej w zasadzie nie potrafię.... Mogę już nawet siedzieć po turecku na łóżku przez kilka minut, więc chyba wszystko jest ok. Nie mam problemów z "toaletą", ale chyba największy ból sprawia mi właśnie ruch jelit. Może zbyt szybko chciałam uruchomić jelita i zaczęłam jeść surowe warzywa. Jelita pracują tak, że brzuszek boli. Ale zaczynam wychodzić z domu na coraz dłuższe spacery, chociaż potem przychodzę zmęczona i muszę się kłaść. Boli mnie też kręgosłup - od chodzenie w przygarbieniu. No ale jak tu się wyprostować?! Brzuszek może trochę mniej opuchnięty, ale ciągle jeszcze nie mieszczę się w swoje normalne ciuchy.... Mam nadzieję, że nie potrwa to długo... Może po zdjęciu szwów - dopiero w piątek. Najgorzej jest z tym noszeniem - ciągle muszę sobie przypominać, że nie wolno mi podnosić nawet komputera... Pozdrawiam :) Odpowiedz Link
unisa Re: brzuszek po operacji??? 02.07.08, 10:34 Moja droga . Zazdroszcze ci regularnych kontaktów z toaletą. Gratuluje , widze ,że po mału wracasz do formy. Jeszcze troszkę.Ból kręgosłupa to normalne.Ja bałam się ,że szwy mi puszczą , na to sistra powiedziała , że na tych szwach można Pudziana z samochodem pociągnąć , nie puszczą i taką bzdurę powtarzałąm sobie w głowie przy każdym ruchu. Potem po zdjęciu szwów , nie wierzyłam , że ciało mi się zrosło , bałam się ,że wszystko mi się rozejdzie , jeszce bardziej zgieta w pół chodziłam jakieś dwa dni. Ale ja to wariatka jestem , tak więc nikogo kto mnie zna nie dziwią takie zachowania. USG nie miałam robione , najbardziej wskazane byłoby to dopochwowe , ale lekarz jak zobaczył moje wielkie , przerażone oczy , powiedział po opanowaniu śmiechu , że jeszcze trochę , niech się tam dobrze pogoi, pod koniec sierpnia, to będzie trzy miesiące po. No , nie wiem czy będe tego chciała , to tak jakby po raz druki dziewictwo stracić. Pozdrawiam i zyczę uśmiechu na codzień. Odpowiedz Link