Whole foods

[czerwonylucjan]

Doslownie, jecie jakies pordikty totalnie nowaste?
Ja je czeresnie z pestka i bob ze skorka

[1matka-polka]

Ja z ematki sie dowiedzialam, ze bób wiele osob je bez skorki. 🤷‍♀️

[alpepe]

Ja od lat nie jem bobu, w niemieckim kauflandzie bywa rzadko, a nie jestem jakąś wielką koneserką i nie szukam alternatywnych sklepów z bobem, ale jak jem, to zwykle bez skórki.

[savignonblanc]

Ja z mężem dopasowaliśmy się idealnie. Ja uważam skórkę za najlepsza cześć bobu, a mąż bob obiera i je bez.

[annajustyna]

A Ty zjadasz ją po nim?

[beata985]

annajustyna napisała:

> A Ty zjadasz ją po nim?


Ta...on przeżuwa...ona dojada 😂

[trampki-w-kwiatki]

Jezu, przecież to się ściąga, tę skórkę przed włożeniem do ust a nie wypluwa po przeżuciu...

[annajustyna]

Właśnie.

[kamin]

Ja się z ematki dowiedziałam że można obierać pieczarki

[moze_sprobowac_inaczej]

kamin napisał(a):

> Ja się z ematki dowiedziałam że można obierać pieczarki

Jak można jeść nieobrane!

[daniela34]

A ogonki od czereśni?

[kautokeino]

Niedobre sa

[daniela34]

Tak właśnie podejrzewam. Czyli jednak nie whole foods (w Polsce czereśnie na ogół są sprzedawane z ogonkami, wiśnie niekoniecznie).
Ja tam pestek nie jem, natomiast bób z łupinkami -owszem.

[kautokeino]

Czeresnie z pestka tylko w komunikacji miejskiej albo tam, gdzie nie mam gdzie wyrzucic ani jak pozbierac. Ale na tej zasadzie to mleko tez jest no waste, bo wypijam cale, a wyrzucam kartonik (przy czeresniach torebke).
Corka je kiwi ze skorka, ja nie lubie, czepia mi sie.

[cosmetic.wipes]

Mleko powinnaś wypijać/zjadać razem z krową.

[chococaffe]

[melisananosferatu]

Bob ze skorka, pestek od czeresni nie zjem. Jablka od zawsze jem tak,ze zostaje tylko ogonek (gruszki tez).

[hanusinamama]

Ja tez jem jałbko w całości..ale musi być tywarde i zoczyste. Takie przejrzałe nie.I bób ze skórą. I ogórki ze skórą, bez mi nie smakują.

[mashcaron]

To się zaraz zacznie wyliczanie 😅 czereśnie z pestkami ( to może i awokado?), kurczak razem z kośćmi, wafelek razem z papierkiem i ekspedientką z żabki...

[daniela34]

I żabką... a sałata ze ślimakiem z grządki

[panna.nasturcja]

A ślimak ze skorupką

[daniela34]

A jak!

[annajustyna]

Tak goły, to bez domku...

[melisananosferatu]

😀

[kautokeino]

Ja chcialam slimaki z ogrodka zglosic, bo wpierdzielaja porzeczki z liscmi, ale w sumie galazki i grubsze ogonki zostawiaja, wiec chyba sie nie lapia

[triismegistos]

Zdarza mi się wysysać szpik z kości kurczaka, liczy się?

[daniela34]

Nie, o ile nie zjadasz go z piórami, dziobem I pazurami 😃😃😃

[mashcaron]

I kurnikiem!

[basiastel]

akurat pestka z avocado jest bardzo zdrowa, tylko trzeba ją zmiksować

[aqua48]

basiastel napisała:

> akurat pestka z avocado jest bardzo zdrowa, tylko trzeba ją zmiksować

Ja ścieram na tarce, dobra jest do sałatek. Lekko pikantna i orzechowa.

[myelegans]

mashcaron napisała:

> To się zaraz zacznie wyliczanie 😅 czereśnie z pestkami ( to może i awokado?),
> kurczak razem z kośćmi, wafelek razem z papierkiem i ekspedientką z żabki...


kurczak w piorkami.....

[eliszka25]

I koniecznie orzechy włoskie z łupinami 😁

[buldog2]

Kurczak z piórami, pazurami, krtanią, płucami, grzebieniem...
Jedząc parówki, dostajemy to wszystko.

[ludzikmichelin4245]

Mnie mama straszyła, że nie wolno jeść pestek, bo wykiełkują w brzuchu.
Podobnie jak tym, że od zjedzenia świeżo upieczonego ciasta dostaje się skrętu kiszek.
Kłamstwo na kłamstwie to moje dzieciństwo

[malia]

Musiała obok mojej mieszkać, bo te same strachy, ja cze słyszałam, że nie wolno bobu, pomidorów i ogórków ze skórką, bo się przylepi do żołądka. I niedojrzałych( czytaj - nie rozciapanych) gruszek jeść nie należy.

[kamin]

W przyklejenie się skórki pomidora do żołądka całkiem sporo osób nawet teraz wierzy.

[cosmetic.wipes]

Jak nie zjadasz ogonków z czereśni, to nie jest nowaste.

[memphis90]

>Ja je czeresnie z pestka
Żaden no - waste, bo zaraz przecież wydalisz.

[czerwonylucjan]

Jak i kazdy inny blonnik

[piataziuta]

Skroluję ten wątek, skroluję, a tak naprawdę od początku się zastanawiam jak wygląda twoja kupa po czereśniach.🤔

[mashcaron]

Ja to sobie wyobrażam tak, że strzela tymi pestkami jak z kałacha. Kibel do wymiany po każdym sezonie czereśniowym :p

[piataziuta]

Ale że wychodzą całe grona i rozbryzgują się jak granaty, czy strzelają pojedynczo "plumplumplum"?

[beata985]

W A R I A T K I
😂😂😂😂

[trampki-w-kwiatki]

Tratatata!

[piataziuta]

widzę to!

[beata985]

piataziuta napisała:

> widzę to!
>


A j widzę słyszę i....czuję....😳🤦‍♀️😂

[mashcaron]

Właśnie tak!

[cegehana]

Jak ten sam błonnik wyrzucisz na kompost to jego droga będzie krótsza.

[magia]

hmm, truskawki z szypulkami miksuję, maliny rowniez jeśli sie trafią i porzeczki.
Ja nawet ziemniaki rzadko obieram, zazwyczaj w skorkach gotuję. I nie dlatego, ze taka eko jestem, raczej zwyczajnie leniwa i szkoda mi czasu

[gryzelda71]

E z obierek po ziemniakach ktoś kiedyś zupe linkował takze.....

[memphis90]

Ogórek małosolny jest no-waste. Agrest jest no-waste. Iiiiiiii....to by było na tyle.

[pitupitt]

Jabłka jem razem z gniazdem nasiennym, zostawiam tylko ogonek. Ogórki razem ze skórką, podobnie cukinia, ale to akurat żaden news.

[daniela34]

O faktycznie-cukinia jest no waste i ogórki

[czerwonylucjan]

Tak, ale tylko mloda, uwielbiam to, ze kroje ja na manfolinie bezposrednio na patelnie.

[czerwonylucjan]

Na mandolinie*

[annajustyna]

Na czym? 😲

[czerwonylucjan]

Taka tarka do plastrowania

[kautokeino]

Jak cukinia sie liczy bez ogonka, to czemu czeresine nie?

[trampki-w-kwiatki]

Bakłażan też jest no waste w takim razie.

[geez_louise]

To jakiś fioł… Nie należy pchać w przewód pokarmowy źle pogryzionego miękkiego jedzenia, co tu dopiero mówić o większych kawałkach odpadków. Ja tam bym sobie masowo pestek i ogonków nie pchała, ani nie przesadzała z twardym, słabo rozdrobnionym błonnikiem.

[czerwonylucjan]

Przeciez to tylko blonnik tylko wiekszych kawalkach. Przy 3 kg byc moze by stanowil problem ale nie przy 30 dag czeresni.

[geez_louise]

Może, może, ja kilka dni w miesiącu spędzam na endoskopii. Przy odrobinie pecha lub istniejącym drobnym stanie chorobowym problem może być z każdym jedzeniem, które nie ma konsystencji jakby je przetarta przez grubsze sito. Jak czytam, ze ludzie radośnie połykają garstkę pestek czereśni, to mi słabo. Jedna pestka potrafi podraznić czy rozkrwawić śluzówkę czy nawet wyprodukować perforację czy niedrożność. Albo podrażnić wyrostek robaczkowy. Albo utknąć w zastawce.

[czerwonylucjan]

Cytujac klasyka - jak ktos ma pecha to i palec w dupe zlamie

[geez_louise]

Nie, tutaj raczej wyglada to tak, że jak dasz czterolatkom młotki do zabawy, to nie zawsze trzeba jechać ze stłuczeniami palców na sor, najczęściej poboli trochę i jest ok.

[manon.lescaut4]

Dzięki Louise, wierze Ci i czytam o tych pestkach trochę ze zgroza... Mnie w dzieciństwie straszono przed połykaniem pestek z czereśni, ale nie wyrosnieciem drzewa tylko właśnie problemami z trawieniem, wyrostkiem, No i kurczę wierzę w to do dziś To chyba nie jest zbyt zdrowe, lekkostrawne, nie mówiąc o ryzyku zadławienia. Trochę nie rozumiem sensu, przecież to jest organic waste, bio degradable

[mja-15]

Kolejne fiziu-miziu!!!!!

Nowaste food!!!!! 🤣😂🤣😂🤣

[triismegistos]

Jak tych czereśni mało to zjadam z pestką, jak mam w planach więcej to wypluwam. Ogonków nie zjadam. Jabłka też zawsze zjadam z ogryzkiem... chociaż bez ogonka. Tylko gruszki zjadam z ogonkami.
To jakaś nowomodna idea jest?

[zuzanna_a]

Ale po co?
Konkretnie - po co.

Ja zjem jabłko bez gniazda. Czereśnie bez pestki. Wyleje reszte mleka z kartonu do zlewu. Owoce wrzuce do bio, przerobią na kompost. Mleko przefiltrują wodociągi.

Ty zjesz te pestki i gniazdo i wypijesz resztke mleka. Przejda przez uklad pokarmowy - zrobisz za przeproszeniem ciut wieksza kupe, nerki przefiltruja - calosc tez trafi do wodociagów.

Poza wmowieniem sobie iz mialo to znaczenie dla świata i zyskaniu lepszego samopoczucia - dla swiata nic sie realnie nie zmienilo.
Wiec nie - nie robie rzeczy ktore nie mają znaczenia.

[czerwonylucjan]

Eee ale ja lubie skorki i nie lubie pluc pestkami, nie dorabiam do tego ideologii.

[bene_gesserit]

Winogrona z pestkami.
Ale ptasiego mleczka nieobranego z czekolady nie tknę.

[kautokeino]

Zaraz zjadaie calych delicji sie do no waste zaliczy

[bene_gesserit]

...czekałam na to

[annajustyna]

Bez pudełka i wytłoczki się nie liczy.

[bene_gesserit]

Nie da się jednocześnie zjeść pudełko i zrecyclować pudełko.

[ida_listopadowa]

Przestrzegam przed jedzeniem pestek z czeresni/wisni jak to juz zrobila geez louise. Te pestki potrafia zostac w przewodzie pokarmowym, wrosnac w śluzówkę i udawać raka na tomografii. Bliskiej mi osobie się to zdarzyło. Chrzaniona pestka doprowadziła nas do niezlego zmartwienia i wielu badań, wiec naprawde uważajcie z pestkami od czegokolwiek.

[mae224]

Winogrona prosto z mojego ogrodu.

[trampki-w-kwiatki]

Jabłka razem z drzewem!

Co to w ogóle za pomysł z tym zjadaniem pestek...

[georgia.guidestones]

Jablka (do samego ogonka, ten jest malo jadalny). Ze swiezych lisci rzodkiewki np robię pesto.

[vessss]

Miekkie jak sķórka bobu tak, twarde lub ostre- np. twarde łuski z ogryzka odpadają, drażnią już na poziomie dziąseł, nawet pomidor marnuję- gniazdo wycinam, bo staje w gardle.

[bei]

Ja również✨