magdamajak
13.02.20, 15:21
Czy macie jakieś doświadczenie z małymi nerwusami? Mój 11 miesięczniak to taki mały diabełek, gdy tylko się zdenerwuje od razu odgina się mocno do tyłu. A denerwuje się bardzo szybko, trzymany na siedząco na kolanach po sekundzie chce stać, więc zaraz się pręży, ostatnio chyba nie lubi bujania do snu, bo też się wygina, odłożony na łóżko płacze (bo zmęczony, a nie umie sam zasnąć - co dodaje mi kolejny problem, bo nie mam pomysłu jak go usypiać) i znów w łuk. Czy ja mogę coś z tym zrobić? Jak powinnam zachować się w takiej sytuacji? Na pewno to nie problemy z napięciem, byłam u rehabilitanta. Mamy styczność z wieloma dziećmi w jego wieku i żadne nie zachowuje się w ten sposób. Nie chciałabym, żeby wyrósł mi mały terrorysta, który niezadowolony z byle czego, będzie rzucał się na ziemię, dlatego chciałabym wcześniej nad tym popracować.