Dodaj do ulubionych

Młodzi Minclowie a Ignacy

13.07.12, 21:20
Dlaczego Jan i Małgorzata czekali ze ślubem na powrót Rzeckiego? Eks-powstaniec staje w drzwiach, a młody Mincel woła radośnie, że wesele z panną Małgorzatą zaraz po Wielkanocy.
Obserwuj wątek
    • weteran_pl Re: Młodzi Minclowie a Ignacy 13.07.12, 22:01
      Młodszy z braci Minclów był zaprzyjaźniony z Rzeckim, łączyły ich też poglądy polityczne.
      Dzięki zabiegom Jana, Ignacy dość szybko wyszedł z więzienia. I zapewne dlatego ta zwłoka z terminem tak ważkiej rodzinnej uroczystości , wywołana oczekiwanie na jego powrót , aby Rzecki był obecny na jego ślubie.
      Ponadto małżonką Jana Mincla miała zostać dawna sympatia Rzeckiego, zaś relacje pomiędzy Małgorzatą a Janem zostały nawiązane już podczas nieobecności Ignacego w Wwie.
    • minerwamcg Re: Młodzi Minclowie a Ignacy 15.07.12, 09:59
      Może chcieli, żeby był świadkiem na ślubie?
      • jadwiga1350 Re: Młodzi Minclowie a Ignacy 15.07.12, 14:16
        Z takiego powodu by zwlekali? Zwłoka ta szczególnie powinna być nie na rękę Małgosi. Nie tykał jej zegar biologiczny, nie zaglądała w oczy obawa staropanieństwa? Chyba, że w 1853 miała jednak mniej niż 25 lat. Świadkowanie bardziej pasowało Franzowi, jedyny brat, niż Ignacowi.
        • weteran_pl Re: Młodzi Minclowie a Ignacy 15.07.12, 19:48
          Przecież nie wiemy, od kiedy datuje się znajomość a następnie narzeczeństwo Małgosi i Jana.
          Zatem trudno tu mówić o jakiejś ściśle określonej, a czasem mierzonej zwłoce w zawarciu ślubu.
          Franz był chyba ostatnim na Janowej liście możliwych świadków jego ślubu, a list Jana do Rzeckiego jasno to tłumaczy:
          "Zajedź wprost do mego sklepu na Krakowskim Przedmieściu, a nie na Podwal, broń Boże! bo tam mieszka ten złodziej Franc ; niby mój brat, któremu nawet pies porządny nie powinien
          podawać ręki."
          • jadwiga1350 Re: Młodzi Minclowie a Ignacy 18.07.12, 22:41
            "...pani Jasiowa już nie tylko w wieczór zapraszała Wokulskiego na herbatę, na którą on po największej części nie chodził, ale jeszcze sama nieraz zbiegała do mego pokoju, troskliwie wypytując Stacha, czy nie jest chory, i dziwiąc się, że się jeszcze nie kochał, on, prawie starszy od niej (myślę, że ona była trochę starsza od niego). "

            Rzecki nie wie ile tak naprawdę lat ma jego dawna sympatia i czy jest starsza od Wokulskiego czy nie!
            • weteran_pl Re: Młodzi Minclowie a Ignacy 19.07.12, 12:35
              Rzecki doskonale wie, ile lat ma pani Małgorzata, ale że jest bardzo szarmancki wobec kobiet to i w swym pamiętniku daje temu wyraz, poprzez zastosowanie zwrotu "myślę, że ona była trochę
              starsza od niego" bo wie, że o wieku kobiet nie bardzo wypada mówić ani nawet pisać...
              • jadwiga1350 Re: Młodzi Minclowie a Ignacy 26.07.12, 09:34
                bo wie, że o wieku kobiet nie bardzo wypada mówić ani nawet p
                > isać...

                W pamiętniku narzucał sobie autocenzurę? Pisał bardzo niepochlebne rzeczy o pani Małgorzacie(opis małżeństwa Wokulskich), podanie jej prawdziwego wieku to byłby mały pikuś. Nie wypadało mówić o kobiecych nogach, a Ignaś zachwycał się ciałem Heleny Stawskiej. Nie przesadzajmy.

Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka