Dodaj do ulubionych

x-lander xa z autopsjii

14.04.11, 22:34
Cześć, chciałabym podzielić się z Wami swoimi spostrzeżeniami na temat wózka x-lander xa.
Mój synek ma obecnie 7,5 miesiąca, także wózek jest już mocno przetestowany.
I oto moje uwagi do tego modelu:
1. bardzo mała gondola (mój synek jeździł w niej do 5 miesiąca, później już się nie mieścił),
2. bardzo kiepskie koła przednie (kiedy nie są zablokowane trudno jest manewrować wózkiem, zaczepia o ściany, drzwi, przy odblokowanych kołach nie da się nim podjeżdżać pod wysokie chodniki)
3. brak jakiejkolwiek amortyzacji (tym wózkiem można jeździć tylko po równiutkiej powierzchni)
4. kiepska regulacja rozłożenia wózka (zero automatyki).

Reasumując: drugi raz nie kupiłabym tego wózka, nie jestem z niego zadowolona.



Obserwuj wątek
    • adusia_g_s Re: x-lander xa z autopsjii 14.04.11, 22:49
      hmm ja też jestem posiadaczką xa i mój synek mimo to że należy do tych dużych to jeździł w gondoli do 8 miesiąca całą zimę do kwietnia, jeśli chodzi o koła przednie to nie mamy problemów z wieżdżaniem na krawęzniki przy odblokowanych kołach, jedyny mankament to nie mieściliśmy się w auchan przejeżdżając przez kasy ale teraz już zmienili kasy i jest ok. Jeśli chodzi o amortyzację to tak rzeczywiście jest twardym wózkiem i rozkladanie a raczej składanie oparcia nie należy do najlepszego rozwiązania ale jakoś się przyzwyczailam.
    • srebrno-listka Re: x-lander xa z autopsjii 15.04.11, 00:38
      Miałam spacerówkę xa i byłam z tego wózka całkiem zadowolona.
      Jest to twardy wózek, miejski, ale jak się chce dobrze amortyzowany trzeba wybrać taki na krzyżakowym stelażu i wahaczach. xa na nierównych chodnikach całkiem przyzwoicie dawał sobie radę.
      Jeździłam z zablokowanymi przednimi kołami (odblokowane mi tańczyły, zresztą w czterokołowcach nie lubię przednich skrętnych kół) i nie miałam kłopotów z prowadzeniem wózka, nie miałam kłopotów z manewrowaniem.
      A co do regulacji oparcia to fakt, juz na forum wielokrotnie o nim pisano jako o mało fortunnym. U nas jednak w użyciu były dwie skrajne pozycje - położona, kiedy synek spał i postawiona, kiedy nie spał. Więc po prostu odpinałam te zaczepy zamiast męczyć się z paskiem i nie zauważyłam, aby było to uciążliwe. Wręcz przeciwnie, tak używany system był bardzo wygodny.
      • sylki Re: x-lander xa z autopsjii 15.04.11, 08:38
        Moja siostra ma XA i powiem szczerze, że nie wiem co się stało z tymi wózkami, ale co rusz słyszę, że przednie koła tańczą, że nie da się jeździć na odblokowanych itp.
        Ostatnio nawet siostra mi pokazała, że gdy wózek stoi na równej powierzchni może spokojnie obracać przednimi kołami jak karuzelą.
        Wózek wyląduje w serwisie, bo tak byc nie może, trochę żałuję, że nie kupili innego uncertain
        • misiunia22.0 Re: x-lander xa z autopsjii 15.04.11, 08:51
          hej sylki powiem tak mam to samo z tymi kołami juz wiele probowalam i ciesze sie ze nie jestem sama moj tez jedzie na serwis w przyszłym tyg ale osobiscie i dobrze ze nie bedzie jedynym egzemplarzem z tym problemem przynajmiej nie pomysla ze to ze mna cos nie taksmile i wymyslam problemy ech tzn wysle meza i juz mu poewiedziałm ze jesli tego nie zrobia to bede znow go reklamowac a jak nie to sie pozbede i kupie bugaboo chyba zadziałało skoro go zawiezie az osobiscie;p daj znac co jej powiedzieli jesli juz oddadza
          • sylki Re: x-lander xa z autopsjii 15.04.11, 10:12
            No ja chyba sama to załatwię, bo mąż mojej siostry to dupa reklamacyjna tongue_out choć w innych sprawach super
            No chłop nie lubi i już, ale co tam ja w boju zaprawiona big_grin to se podzwonie wink
            Mąż mojej siostry stwierdził, że to wygląda jakby ze stelażem był problem, złe wyważenie czy coś w tym stylu.
            • misiunia22.0 Re: x-lander xa z autopsjii 15.04.11, 13:04
              dzwon dzwon przynajmiej moj nie bedzie jako jedyny no ale aa moj dzwonił i kazali przywiesc teraz mi sie przypomniało i ze zobacza noo ale coo?? tam nic nie widac po prostu lataja nie daj boze przechodzic przez ulice bo staje wozek buu tak mnie to zaczeło draznic a ja glupia myslalm od poczatku ze to za mały ciężar i ze potem bedzie lepiej buu a tu porazka a kupiłam go bo byl tak chwalony noo mam nadzieje ze cos zrobia i mam nadzije ze cos wiecej niz zerknac bo cos musi byc nie tak a jaki ma egzemplarz ja mam 2009.
            • misiunia22.0 Re: x-lander xa z autopsjii 15.04.11, 13:06
              tyy moj mam nadzieje ze nie dupasmile kurde on wie ze ja to sie wydre powk... i ze to on bedzie miec przechlapane i dlatego on to zrobi a poza tym sam pracuje w serwisie i jak to powiedział tacy klienci mu na nerwy działaja i wtedy sam robi im pod górke;p wiec moze lepiej on na spokojniesmilebyle skuteczniesmile
    • hala820 Re: x-lander xa z autopsjii 15.04.11, 09:08
      ja tez miałam ten wózek i musze przyznac ze z zalem sie z nim rozstalam jak dla mnie był super swietnie go sie prowadziło radził sobie na różnych powierzchniach zarowno latem nad morzem jak zima po sniegu naprawde rewelacja.
      Jesli chodzi o rozkładanie oparcia to fakt mogli to lepiej dopracowac ale da sie przyzwyczicsmile, jedyna wada to waga i gabaryty zawsze miałam problem z włozeniem do bagażnika!
      • jotka_k Re: x-lander xa z autopsjii 15.04.11, 13:03
        jak z autopsji to z autopsji smile
        córka jeździła w gondoli X-landera ponad pół roku, a należy do dzieci długich (97 centyl wzrostu)
        nigdy nie miałam żadnych problemów z podbijaniem wózka czy z kołami zablokowanymi czy odblokowanymi
        przednie koła zaczęły "gonić" ale przy spacerówce a nie gondoli, odesłanie do serwisu załatwiło sprawę
        na regulację oparcia też nie narzekałam wink

        aktualnie wózek stoi zapakowany i czeka cierpliwie na drugiego użytkownika, wg mnie nie ma wózków idealnych a akurat XA jak dla mnie ma najmniej wad wink
        • pomilak1 Re: x-lander xa z autopsjii 15.04.11, 14:15
          Ja miałam xa z 2008 i byłam bardzo zadowolona, gondolką jeździliśmy 6 miesięcy a można było dłużej smile jak dla mnie super sie prowadził i podbijał, nic mi sie z kółkami nie robiło.
          Dla mnie jedyną wadą była ta regulacja oparcia, dlatego teraz dla 2 dziecka zamówiłam xq tongue_out mam nadzieję że z kółkami nie będzie problemu smile
    • mc1505 Re: x-lander xa z autopsjii 15.04.11, 15:44
      no mój synek urodził się już duży 4210 waga, jeździliśmy wózkiem w zimie, a x-lander jest bardzo wąski, a to duża wada, większe dziecko nie może w nim na boki rozprostować rączek, ciasno mu było i strasznie się denerwował, a z kółkami to faktycznie chyba trzeba do serwisu u mnie latają jak szalone no i brak automatyki przy rozkładaniu naprawdę utrudnia życie.
      Dużą wadą jest też to, że spacerówka nie może być założona przodem do prowadzącego, dziecko nie widzi rodziców i często płacze, dopiero jak idę obok uspokaja się...
      Oczywiście wózek ma też swoje zalety, np. składanie (przy wkładaniu do samochodu), ale mimo tego są chyba lepsze wózki niż ten tach wychwalany i nagradzany.
      • mc1505 Re: x-lander xa z autopsjii 15.04.11, 15:45
        aha dodam może że to model nowy bo rocznik 2010...
    • mm-g Re: x-lander xa z autopsjii 15.04.11, 19:41
      Ja z autopsji też bym drugi raz nie kupiła XA (choc szalenie podoba mi się wizualnie). Dla mnie największym minusem była regulacja pochylenia oparcia w spacerówce (i nie chodzi mi o regulację na pasku bo akurat ja taką regulację lubię - mam dziecko które "czujnie" zasypia i muszę regulowac powoli i etapami bo inaczej od razu się wybudzi. Problemem był kąt nachylenia oparcia (tak bardziej na pół leżąco co wnerwiało moją Córę, która chciała siedziec). Podobno to mankament rocznika 2009 i coś tam dało się z tym zrobic ale ja się tak uprzedziłam do tego, ze wózek sprzedałam.
      Ale XA ma też niepodważalne zalety - dużo miejsca dla dziecka w spacerówce, super buda naciągana do samego pałąka i możliwośc jazdy w każdym terenie smile
      • justynek2009 Re: x-lander xa z autopsjii 17.04.11, 16:10
        A mi przeszkadza w spacerówce to,że dziecko mi z niej zjeżdża tzn część na której siedzi jest płaska a ja wolę jak się zapada do wewnątrz.Nie wiem czy dobrze to wytłumaczyłam .Mam jeszcze X go i tam siedzisko jest fajniejsze,chodż sam wózek ma sporo wad.
        • olafowamama Re: x-lander xa z autopsjii 18.04.11, 19:15
          No właśnie mnie też mały zjeżdża choć poza tym to ten wózek dla mnie nie ma wad. Macie może jakieś patenty co zrobić żeby dziecko mi nie zjeżdżało w dół i żebym go nie musiała co chwile podciągać??
          • sylki Re: x-lander xa z autopsjii 18.04.11, 19:38
            Moja w Teutoni tez zjezdza, ale to nie wina oparcia, moje dziecko po prostu lubi taka "zjechana" pozycje wink
            Ja ja podciagam, a ona mi zjezdza specjalnie, wiec odpusciłam tongue_out
            • olafowamama Re: x-lander xa z autopsjii 18.04.11, 20:28
              To może być to, pamiętam, że straszy tez tak miał właściwie w każdym wózku smile Jest jeszcze jedna kwestia- do dziś jeździłam bez pałąka, w zimie mi tylko przeszkadzał, a teraz zapomniałam, że go w ogóle mam :p Może jak mu doczepie to będzie sobie siedział i trzymał się tego pałąka. Jutro testuje ten patent.
              Dziś nawet myślałam, że to przez te wkładkę i ją wyjęłam ale to jednak był zonk smile
              • pomilak1 Re: x-lander xa z autopsjii 18.04.11, 20:31
                kiedyś dziewczyny pisaly że podkładały pieluchę zwiniętą w wałeczek do jedo fyn więc może spróbuj smile
                • olafowamama Re: x-lander xa z autopsjii 18.04.11, 21:10
                  Pytanie może głupie, więc z góry przepraszam, ale.. gdzie one tę pieluchę podkładały, żeby dziecia nie uwierała?? wink
                  • sylki Re: x-lander xa z autopsjii 18.04.11, 21:17
                    hehe dobre pytanie, myślę ze w xlanderze się nie da, ale może...kto wie
                    Mojej córce pałąk nie potrzebny, ona lubi się rozwalić w wózku i jechać sobie tak jak jej wygodnie wink
                    • olafowamama Re: x-lander xa z autopsjii 18.04.11, 21:35
                      No mój w sumie zaczął dziś marudzić na spacerze dopiero po 2,5h jazdy, więc w sumie miało prawo mu się już znudzić a ja się tak uparłam na to zjeżdżanie smile Może to rzeczywiście bardziej mnie przeszkadza niż jemu wink W każdym razie jutro próbuję pałąka i uodparniam się na zjeżdżanie- jak mu dobrze niech se leży wink ale lekko nie będzie wink
                      dziewczyny a jak już tak doradzacie to może podpowiecie mi jaką kupić parasolkę jako dodatkową do x-landera- ładną, niedrogą i z porządną budą smile
                      P.S.: Sorry za off topic
                      • sylki Re: x-lander xa z autopsjii 18.04.11, 21:52
                        a to niedrogo, to do ilu?ś

                        Gdy miałam x landera to pałąk odczepiłam, bo moje dziecko miało go na wysci czoła smile
                        • olafowamama Re: x-lander xa z autopsjii 18.04.11, 22:06
                          No to pięknie, zobaczymy jutro jak doczepie wink
                          A niedrogo to tak do 450 max za nówkę , używki nie chcę...
                          • pomilak1 Re: x-lander xa z autopsjii 19.04.11, 07:29
                            Dlatego napisałam że podkładały w Fynie... obecnie nie mam x landera więc nie wiem gdzie można by było ten wałeczek wsunąć.
                            • justynek2009 Re: x-lander xa z autopsjii 19.04.11, 12:24
                              Ja jutro spróbuję podłożyć pieluchę,zobaczę może się uda.
                        • misiunia22.0 Re: x-lander xa z autopsjii 20.04.11, 14:25
                          hej i jak tam ten xa twojej siostry?? moj dzis pojechał na serwis i z tego co sie dowiedzilama to wiedza podobno tam co z nim jutro ma po niego podjechac jestem strasznie ciekawa co zrobia i co tak naprawde znim jest ze te kółka tak szaleja i ztego co mowili nie tylko nam daj znac co tobie powiedzieli pozdrawiamsmile
                          • sylki Re: x-lander xa z autopsjii 13.09.11, 10:18
                            Misiunia dopiero przeczytałam, że pytałaś (ech skleroza, zpominam o wątkach w których pisze wink)
                            Ostatecznie nie wysłali wózka, pomogło natomiast ściągnięcie torby, wózek nagle odzyskach równowagę.
                            Dla mnie to i tak bez sensu, bo z torbą nie powinien się przychylać uncertain
    • ernia Re: x-lander xa z autopsjii 19.04.11, 12:59
      A ja miałam wózek XA REd i rzeczywiście gondola nie należy do największych, ale ja nie miałam z tym problemy bo moja Amelka była bardzo drobnym niemowlakiem. No ale byłam świadoma wielkości tego wózka, bo podobały mi się takie "łupinki". Teraz oddałam do skupu na nextway.pl. Oni tam skupują tylko X-Landery, ale mała dostała od chrzestnej fajną spacerówkę i X-Lander tylko przeszkadzał. Tam za wózek dostaje się pieniądze, lub można wymienić na zabawkę.
      • olafowamama Re: x-lander xa z autopsjii 19.04.11, 13:23
        A jaka to ta fajna spacerówka zamiast xa ?? wink
    • agasa-p1976 Re: x-lander xa z autopsjii 13.09.11, 10:10
      Ja ponad rok używam spacerówki X-landera XA i jestem z niego bardzo zadowolona. Zwrotny, wygodny dla dziecka, łatwo się składa, łatwo utrzymać w czystośći dzięki możliwości odpinania elementów i materiału z jakiego wykonany jest wózek. Z kołami nie ma problemów pod warunkiem, że co jakiś czas (szczególnie zimą, jak jest odwilż, czy po opadach deszczu) się je nasmarowuje i dopompowuje - kto tego nie robi narzeka. Regulacja oparcia mogła by byc bardziej dopracowana, dziecko nie siedzi w pozycji wyprostowanej. pozdrawiam
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka