Zuma Kids Mini kontra Kees k2go

[kamucha007]

Hej
Miałam Keesa i żałuję, że sprzedałam. Mam pytanie, czy któraś z Was macała tę Zumę? Szukam po prostu tańszego Keesa. Widzę jest jeszcze jakiś Spin i Minima, ale skłaniam się ku Zumie. Jeżeli jakoś będzie mocno odstawać od K2Go, to ponownie zainwestuję w niego, ponieważ i amortyzacja i te gumowe kółka sprawiały, że miał świetne właściwości jezdne. Proszę o opinie dziewczyn, które mają porównanie.

[kamucha007]

Albo jeszcze TFK DOT?
Ps. Nie śmiejcie się odnośnie Aamortyzacj, dla mnie Kees pod tym względem na przód i tył był na serio mega spoko Mąż nawet w zimę na oblodzonych chodnikach zasuwał nim z córką 12 kg i ona sam kazał mi teraz go spowrotem kupić dla syna. Nie oszczędzaliśmy „Kejsa”, a wyglądał jak nówka, z paroma tylko ryskami.

[sztucznamrowka]

Ja teraz kupiłam titaniumbaby beeyu vega, na jednym z blogów był testowany i podobno dobrze się podbija i prowadzi nawet z ciężkim dzieckiem
Na dniach ma przyjść

[kamucha007]

Kurdeeee. A ja zamówiłam tę Zumę. Stwierdziłam, że jak bedą kiepskie materiały to po prostu ją odeślę. Koszt wysyłki w plecy, ale przynajmniej w domu obmacam na spokojnie, bo nigdzie w sklepie nie znalazłam, a i w taki upał to bardziej komfortowo w domu. Jutro powinien u mnie być. Dam znać i też czekam na info o Titanium.

[agrafa83]

Rety, jak tylko dojdzie pisz jak wrazenia. Mialam keesa i tesknie za nim, ale dla nas za krótkie oparcie do spania. Córa jeszcze nie miala roku,a już wypychala budke glowa na leżąco.zuma to tansz

[agrafa83]

Mialam keesa, jest swietny i bardzo za nim tesknie. Cora spi na spacerach i szybko zaczela jej glowa wypychac budke, wiec kees musial odejsc. Napisz koniecznie jak zuma, jesli cora przestanie spac na spacerach chcialabym kupic cos malego, kees powroci , albo zuma jak bedzie alternatywa

[kamucha007]

Właśnie przeszedł. Produkcja Chiny-ale na pierwszy rzut oka super, mąż powiedział, ze wygląda na bardziej dopracowany. Podnózek porzedluza bardzo siedzisko. Wysokość oparcia niewielka, tak samo jak Kees, ale podnózek dodaje powierzchni spania. Tylko co mi sie rzuciło w oczy to oparcie - jest mniej pionowe. Teraz kładę corke spac. Potem opisze w szczegółach wszytsko. Pierwsze wrażenie pozytywne koszt 550 zł.

[kamucha007]

Po kilkunastu dniach intensywnego używania Zumy - polecam. Kees miał minimalnie grubszą tapicerkę i ogólnie materiały z ciut wyższej półki...ale przy tej cenie i tak cała reszta jest na plus dla Zumy: przedłużana budka, podnózek, uchwyt do przenoszenia. Wszystko inne identyczne jak w K2go. Bałam się o kółka, bo wydawały się bardziej twarde, ale nie, są ok. Mam czarny na białej ramie, bo kocham czarne wózki <3 Nie potrafię tu wkleić zdjęcia, wiec jeśli któraś chce, to wyśle na maila. (Chyba, że mnie nauczycie wklejać z pozycji tel ) Zrobili podróbkę, wiadomo. Ale całkiem dobrze i jak ktoś tęskni za Keesem, a nie chce dawać prawie tysiaka za nowego, to to jest świetna alternatywa. Nawet się nie przejmuję, że coś sie stanie, bo jest gwarancja (rozważałam zakup YOYA z Ali-brak gwarancji). Aha! Kosz szura przy wjeździe na krawężnik (ładuje do niego sporo) i juz mam 1 dziurkę, muszę go podgumować cały od spodu, to jedyne badziewie, ale serio do wybaczenia.
Jak coś to piszcie.

[kamucha007]

I jak?

[kamucha007]

I jak ten Titanium?