Pierwszy raz w życiu jestem spłukana.

[olpa7]

Tak przyszłam sie wyżalić. Wydałam wszystko na dom i wykończenie plus mam jeszcze mały dług.
Nie wiem od czego teraz zacząć. Nie wiem jakie będą koszty utrzymania domu. Powinnam coś odłożyć ale mam rok na spłatę długu. A do tego zaraz naprawa, przeglad i ubezpieczenie auta. Jeszcze zaraz powinnam dzieciom założyć aparaty na zęby.

[kamarow69]

Oj - to ja za rok Właśnie wnioskuję o kredyt na dom. To oznacza, że będę musiała szybko się wprowadzić. W jakim wieku masz dzieci? Bo - pewnie wiesz - może się łapią do 12 roku na NFZ. Ewentualnie może jak poczekasz to nic się nie będzie działo. Też czekam z ortodontą córki na "po budowie". Ale ona już pełnoletnia. I poczekać, ostatecznie, można... Może Ci się zepną koszty domu w wcześniejszymi kosztami tam, gdzie mieszkałaś wcześniej. Napisałaś "mały dług". To brzmi bardzo dobrze Głowa do góry. Masz dom. Napiszesz więcej, jak to u Ciebie wyglądało? Kupiłaś wybudowany, sama budowałaś?

[olpa7]

Dzieci 9, 11. Ale aparaty mają mieć wyjmowane więc ostatecznie nie jest to bardzo drogie. Na NFZ byśmy pewnie w cholerę czekali.

Dom na szczęście bez kredytu. Szeregówka. W sumie zaplacilam za nią prawie tyle ile dostałam za sprzedaż 2 pokojowego mieszkania. Tylko wykończenie z oszczędności. Na szczęście robiliśmy sami bez ekip więc sporo taniej. Dług to tyle co na zrobienie schodów przez stolarza.
W sumie jestem zszokowana że tak sprawnie nam poszło i za niewielką kasę.

[kamarow69]

Ale super. Gratuluje. Wymiana 2-pokojowego mieszkania na dom naprawdę robiliście sami? Mieliście jakieś doświadczenie? Co dokładnie robiliście? A kredyt teraz nie jest zły. 2,11% Wibor na razie niski. Ja planuje w 2 lata sie z nim uporac. Mieszkania nie chce sprzedawac. Mam na nim 15 lat kredytu frankowego.

[olpa7]

Mój facet to taki typ co sam wszytko zrobi. Tak się wychował i nie lubi dawać innym zarobić jak może sam. Czasami pomagał koledze co ma firmę remontowa ale większość rzeczy pierwszy raz. Podpieralismy się internetem. Ja się też mnóstwo nauczyłam. Kułam posadzke pod syfon do płaskiego brodzika. Położyłam panele na piętrze. Położyłam wszystkie fugi. Sama malowałam i gruntowalam dom. Zapłaciliśmy firmom tylko za wstawienie drzwi, zrobienie blatu w kuchni i teraz za schody. Normalnie rozpiera mnie duma. Nie dość że robiliśmy sami to jeszcze ogromna oszczędność. W sumie wykończenie domu 100 m razem z meblami ( część mieliśmy) wyniosło nas 70 tys od stanu deweloperskiego.

[kamarow69]

Szok Podziwiam i gratuluję. Ja chcę zrobić w tym roku wykończeniówkę tylko na dole. 100 m. Jedna lazienka, kuchnia. Plytki w wiatrolapie, lazience, kuchni, pralni i spizarce. Chyba panele na reszcie. Po Waszych doswiadczeniach ze zblizonym metrazem jaki koszt bys zalozyla? Przy srednim standardzie wykończenia.

[olpa7]

Ale będziecie robic sami czy ekipami? Ja słyszałam że teraz ekipami z metra liczy się minimum 1500 z metra to najtańsza wersja a 2500 to taka średnia półka. Mnie na to nie stać. Nie mam drewna w domu tylko panele po 40 zł z metra i płytki z promocji. Ale brałam takie które naprawdę mi się podobaly. Płytki to te udające deski, panele to samo, takie cieńsze z fuga. Wyglądają swietnie. Kuchnia ze sprzętami wyniosła mnie 12000 ( same szafki z Ikei 3500! więc jak za darmo). Nie jest wielka ale ja ogólnie jestem minimalistą. Ma wszystkie potrzebne sprzęty ale bez bajerów. Na dwie łazienki poszło 9 tys ( tzn łazienka i dodatkowo kibel na dole). Drzwi erkado 5 par 5500, parapety 1500. Dodatkowa elektryka plus oświetlenie 2000. Malowanie ścian 1000. Schody 20000 ( mam trzy poziomy). Reszta to meble i jakieś inne wydatki.
Dom wygląda naprawdę fajnie. Mam i beton architektoniczny i podwieszane kible, w kuchni granitowy zlew, wbudowane czarne sprzęty, wszystko wygląda tak jak powinno

[kamarow69]

My niestety nie potrafimy. Przyjelismy 100 tys. Na wykończeniówkę dołu. Nie mam schodów i 1 parapet. Kuchnia dość mała. Spiżarka i garderoba razem z parapetami do siedzenia, meblami na wymiar planujemy pozniej. Z tego co piszesz widze, ze chyba w miare sie zmiescimy. Teraz najwieksze koszty przed nami: pompa i podlogowka, hydraulika, elektryka i rekuperacja. Tu nie oszczedzamy. Na wykonczeniu dopiero chcemy.

[agniesia331]

Zawsze można wziąść na raty ten aparat, teraz dentyści też tak rozkladaja

[kanna]

I zapisać się do kolejki na NFZ - póki jeszcze wam się należy.

[twoja-siostra]

Olpa7- Wow, wielkie gratulacje, dom bez kredytu, wykończony- marzenie. Szybko odbudujesz oszczędności, zobaczysz

[martini-7]

Gratuluję domu. Resztę ogarniecie.
Mam nadzieję, że któregoś dnia też będę tu pisać o własnym kawałku podłogi.

[twoja-siostra]

I ja!