hoshi1
27.11.05, 23:55
Witam,
Pracuję w firmie, w której jestem zatrudniony na pół etatu. Na początku
wszystko było OK, jednak od paru miesięcy zaczęły się problemy typu:
upokarzanie pracowników, nie płacenie za nadgodziny, wszelakie absurdalne
groźby cięcia pensji, dodawanie nowych czasochłonnych obowiązków. Ogólnie
kłopoty zapewne znane wielu osobom pracującym w kiepskich firmach. No więc
znalazłem prace w innym miejscu i chciałbym się zwolnić z obecnej firmy. Z
tymże w umowie widnieje taki zapis:
"Dopuszcza się możliwość wcześniejszego rozwiązania umowy za dwutygodniowym
wypowiedzeniem. Zgodnie z Art. 33 K.P."
I tutaj mam takie pytanie, znalazłem już inną pracę i szczerze mówiąc nie mam
zamiaru znosić dalszego obrażania w obecnej. Czy grożą mi jakieś następstwa,
gdy po prostu wypowiem umowę pracodawcy i nie będę pojawiał się przez te
formalne 2 tygodnie wypowiedzenia w obecnej pracy? Chciałbym już bezpośrednio
przenieść się do nowej, a dodatkowo uniknąć "bardzo miłej atmosfery przez 2
tyg." w obecnym miejscu pracy, po tym jak wypowiem umowę. Naturalnie
zrezygnowałbym z wynagrodzenia za te ew. 2 tyg. wypowiedzenia, gdybym miał się
nie pojawiać w pracy.