Dodaj do ulubionych

Chcę się zwolnić, ale...

27.11.05, 23:55
Witam,
Pracuję w firmie, w której jestem zatrudniony na pół etatu. Na początku
wszystko było OK, jednak od paru miesięcy zaczęły się problemy typu:
upokarzanie pracowników, nie płacenie za nadgodziny, wszelakie absurdalne
groźby cięcia pensji, dodawanie nowych czasochłonnych obowiązków. Ogólnie
kłopoty zapewne znane wielu osobom pracującym w kiepskich firmach. No więc
znalazłem prace w innym miejscu i chciałbym się zwolnić z obecnej firmy. Z
tymże w umowie widnieje taki zapis:

"Dopuszcza się możliwość wcześniejszego rozwiązania umowy za dwutygodniowym
wypowiedzeniem. Zgodnie z Art. 33 K.P."

I tutaj mam takie pytanie, znalazłem już inną pracę i szczerze mówiąc nie mam
zamiaru znosić dalszego obrażania w obecnej. Czy grożą mi jakieś następstwa,
gdy po prostu wypowiem umowę pracodawcy i nie będę pojawiał się przez te
formalne 2 tygodnie wypowiedzenia w obecnej pracy? Chciałbym już bezpośrednio
przenieść się do nowej, a dodatkowo uniknąć "bardzo miłej atmosfery przez 2
tyg." w obecnym miejscu pracy, po tym jak wypowiem umowę. Naturalnie
zrezygnowałbym z wynagrodzenia za te ew. 2 tyg. wypowiedzenia, gdybym miał się
nie pojawiać w pracy.
Obserwuj wątek
    • evamarija Re: Chcę się zwolnić, ale... 28.11.05, 17:06
      Bedziesz mial w swiadectwie porzucenie pracy - zapis w postaci artykulu. Moze
      pomysl o zwolnieniu lekarskim, sprawdz ile nalezy ci sie urlopu i jakos moze
      przetrwasz te dwa tygodnie. Latwiej bedzie tez w sadzie pracy - powinienes sie
      i nad tym zastanowic.
      • jolunia01 Re: Chcę się zwolnić, ale... 14.05.06, 18:55
        Obecnie kodeks pracy nie zna już takiego pojęcia jak "porzucenie pracy". Umowa
        o pracę może być tylko rozwiązana.
        Niezależnie od ew. przykrości w dotychczasowej pracy radzę jednak złozyć
        wypowiedzenie umowy, wykorzystać przysługujące dni urlopu i dopiero rozstać się
        z firmą. Przypominam, że w przypadku terminu liczonego w tygodniach biegnie on
        od poniedziałku, więc praktyczniej złozyc takie wypowiedzenie w piątek niż np.
        we wtorek.
        • lilithh Re: Chcę się zwolnić, ale... 15.05.06, 11:08
          To prawda: obecnie kodeks pracy nie zna takiego pojęcia jak "porzucenie pracy" -
          ale niestey zna pojęcie "rozwiazanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy
          pracownika z powodu cięzkiego naruszenia przez pracownika podstawowych
          obowiazków pracowniczych" - a to, moim skromnym zdaniem, jeszcze gorsze..

          Nieobecnosc w pracy bez usprawiedliwienia, nawet juz po wreczeniu wypowiedzenia
          przez pracownika, jest jak najbardziej "ciężkim naruszeniem podstawowych
          obowiązków". Nie polecam wiec tego - lepiej zachować sie tak jak radzi
          przedmówczyni

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka