Dodaj do ulubionych

Carcassonne

28.12.14, 21:30
Nie wiem czy mogę dokładać tytuły, jeżeli nie to proszę o usuniecie.
Carcassonne- tytuł chyba dla wszystkich, bo zasady tak łatwe ze i kilkulatek zrozumie i starsi nie będą się irytować wertujac za długa instrukcje. Generalnie chodze o losowanie kafelków i budowanie swoich dróg i zamków. Na końcu podliczamy punkty. Dodam jeszcze ze Gra ma sporo dodatków, ale i tak najczesciej wracamy do wersji podstawowej. Jako ciekawostkę dodam że w wielu wiekszych miastach rozgrywane są turnieje gry w Carcassonne, a nawet mistrzostwa Polskismile
Obserwuj wątek
    • per-vers Re: Carcassonne 28.12.14, 21:52
      Oczywiście, że można dokładać swoje własne-nieobecne jeszcze na forum - tytuły! Nawet trzeba big_grin

      Carcassone jest u mnie w kolejce do kupienia... Czeka na przypływ luźnej gotówki. Na razie zamówiłam Metropolię w dobrej cenie na Bonito.pl. Chcę także mieć wink Jungle speed, Time's up Family, 5 sekund... i jeszcze trochę tego by się uzbierało.
      Jak tylko posiądziemy własne pudełko Carcassone, napiszę o naszych wrażeniach smile
    • joagraba Re: Carcassonne 29.12.14, 07:31
      Gra jest świetna, gramy od kilku miesięcy z siedmiolatką, najczęściej w trójkę i to wystarczy dla fajnej gry.
      Do wersji podstawowej dokupiliśmy dodatek Karczmy i katedry oraz Kupcy i budowniczowie.
      Kiedy zaczyna się grać podstawka wystarczy, ale nieco ppóźniej zawiera za mało kafelków terenu .
      Rozgrywka trwa ok. 40 minut i ma charakter losowo (ciągnięcie kafelków)-strategiczny (budować małe czy duże tereny, gdzie ustawiać poddanych).
      Zasady proste, bardzo grywalna.
    • laemmchen79 Carcassonne Junior 29.12.14, 22:51
      Wbrew kilku opiniom w sieci polecam wydanie gry dla młodszych dzieci. Nie znam wersji oryginalnej, ale junior to piękna grafika, bardzo proste zasady (zaczęliśmy grać z około 3,5-latkiem) i fantastycznie przemycone pierwsze zasady kombinowania strategii - ta gra to moim zdaniem doskonałe dojście do takiego toku myślenia. Gramy regularnie i oboje chętnie wyciągamy.
      • maskot_1 Re: Carcassonne Junior 30.12.14, 13:49
        U nas najpierw było wow, ale dosyć szybko się znudziła, nie wiem dlaczego sad Dzieci nie bardzo chcą do niej wracać, ja lubię, ale też nie jest moim nr 1. Słyszałam, że można grać bez zajmowania łąk i wtedy dzieciom się bardziej podoba, spróbujemy.
        • laemmchen79 Re: Carcassonne Junior 30.12.14, 14:01
          wiesz maskot, ja nigdy nie pojęłam, o co chodzi z zajmowaniem łąksmile U nas głównym celem jest tworzenie zamkniętych pętli i na razie w zupełności wystarczy.
        • rzezucha.ma Re: Carcassonne Junior 31.12.14, 10:22
          > słyszałam, że można grać bez zajmowania łąk i wtedy dzieciom się bardziej podoba,
          > spróbujemy.

          O, to, to!
          My bez łąk gramy już od bardzo dawna. I to my - dorośli. Dużo płynniejsza rozgrywka jest wtedy (myśliciele nie maja o czym dumać latami wink) i oczywiście łatwiejsza do ogarnięcia. Wtedy też większa frajda jest z dodatków (niektórych).
          Siłą rzeczy z dziećmi gramy tak samo.
          Jeśli chodzi o wersję dziecięcą - moim zdaniem jak się ma podstawową w domu, to nie warto, ale jak chce się zacząć przygodę z Carcassonne głownie ze względu na dzieci - to można. Z tym, że wersja klasyczna ubawi tez rodziców, jak dzieci zasną ... smile
          • emily.1 Re: Carcassonne Junior 31.12.14, 10:48
            My też tak gramy!wink I kiedyś obserwowałam jakiś turniej w Carcassone- głównie dlatego, że chciałam się przekonać czy gramy prawidłowo, bo takie za logiczne mi się to wydawało i tam wszyscy tak grali- bez tych łąk.
            • maskot_1 Re: Carcassonne Junior 02.01.15, 21:54
              Wczoraj spróbowałam zagrać z córką bez obstawiania łąk. Dla mnie - gra straciła na atrakcyjności, zero emocji sad Wracamy do pełnej wersji.
      • per-vers Re: Carcassonne Junior 30.12.14, 14:00
        W Polsce wydane jako "Dzieci Carcassonne"
      • danaide Re: Carcassonne Junior 02.01.15, 23:40
        A dla pięciolatki polecałabyś jeszcze wersję dziecięcą czy już dorosłą?
    • danaide Re: Carcassonne 02.01.15, 23:42
      Jakie dodatki polecacie? Na Książkach ktoś pisał, że dodatek żeglarze jest super. Na jakich dodatkach się zawiedliście?
    • agni71 Re: Carcassonne 04.04.15, 23:57
      Wyciągnęłam dzisiaj dodatek "Owce i wzgórza" i zagralismy partyjkę Carcassonne smile Mamy wszystkie polskie dodatki, i z wszystkimi gramy. Najmniej lubimy smoka i często jest tak, że stoi sobie biedaczek gdzies zablokowany przez prawie całą grę smile
      Co do dodatku - owce fajne, dają dodatkowe punkty, natomiast wzgórza takie sobie, wymagają "zmarnowania" dodatkowego kafla, ktory podkłada się pod kafelek ze wzgórzem. A na wynik rozgrywki praktycznie nie miały wpływu. W tym dodatku sa tez winnice na niektórych kafelkach. Dodają one punktów przylegającym klasztorom.
      Z wszystkimi dodatkami gra dla dzieci jest trochę za długa, gramy co najmniej póltorej godziny, może dłużej.
      • franula prośba 13.04.15, 09:17
        wyciągnęliśmy gwiazdkowy prezent i gramy
        w wersję podstawową, bez dodatków i bez łąk/chłopów

        mamy dwa problemy:
        1. ku naszemu zdumieniu okazało się - jeżeli dobrze rozumiemy instrukcję - że tyle samo dostaje się punktów za drogę skończoną i nieskończoną (na końcu gry), podobnie z klasztorem, nie jest w żaden sposób premiowane ukończenie otaczania go... (z miastem jest logiczniej, dostaje się dwa razy mniej punktów za nieukończone miasto) mocno to osłabia motywację
        tak ma być?
        2. w instrukcji opisana jest sytuacja gdy w mieście są rycerzy dwóch czy więcej graczy - jak się miasta połączą. nie jest natomiast opisana analogiczna sytuacja z drogą i zbójcami a nam też się łączyły dwie drogi dwóch osób i jak wtedy liczyć? Analogicznie? na logikę powinno się dzielić punkty na pół a nie dawać każdemu maksa?

        A może ja coś źle rozumiem?
        • per-vers Re: prośba 13.04.15, 16:01
          Ad. 1: Za nieukonczona droge faktycznie dostaje sie jakby tyle samo punktów, co za ukonczona, ale po pierwsze ukonczona miala by wiecej plytek niz ta, ktorej nie ukonczysz, a po drugie posiadanie zbojcy na nieukonczonej drodze oznaczaloby, ze na jakis, byc moze dlugi czas pozbawiasz sie ludka, ktory moglby Ci sie przydac gdzies indziej (bo zdjac go stamtad mozesz dopiero, gdy ukonczysz droge). Wiec jakby od strony strategicznej lepiej jest nie tworzyc drog ze zbojca, ktorych nie ukonczysz, bo taki ludek kilka razy wykorzystany (kilkakrotnie stawiany i zdejmowany nawet np. na mniejszych drogach) przynioslby Ci o wiele wiecej punktow, niz postawiony na drodze na amen wink

          Ad 2.
          W instrukcji taka droga ze zbojcami jest opisana jednoczesnie z miastem. I punktuje sie ja tak samo, czyli max. punktow dostaje ten, kto ma wiecej zbojcow na trakcie, a jesli jest remis, to wszyscy remisujacy gracze dostaja pelna maksymalna liczbe punktow.

          Ps. My tez sie nad tym glowilismy wink Co wiecej na poczatku z rozpedu liczylismy do pu ktow obydwie polowy nieukonczonej drogi. To, co napisalam wyzej, wydaje mi sie jedynym sensownym wytlumaczeniem takich, a nie innych zasad punktacji...
        • per-vers Re: prośba 13.04.15, 16:07
          Aha, pytalas jeszcze o klasztor. Za nieukonczony dostajesz mniej punktow, bo jesli otoczysz go np. tylko dwoma kafelkami, to dostajesz za niego 3 punkty (jeden za plytke klasztoru i dwa za dwie plytki otaczajace)
        • agni71 Re: prośba 13.04.15, 20:36
          franula napisała:

          > 1. ku naszemu zdumieniu okazało się - jeżeli dobrze rozumiemy instrukcję - że
          > tyle samo dostaje się punktów za drogę skończoną i nieskończoną (na końcu gry)
          > , podobnie z klasztorem, nie jest w żaden sposób premiowane ukończenie otaczani
          > a go...

          tu, jak pisała per-vers

          poza tym, dodatki zmieniaja trochę zasady punktowania, np. karczma przy drodze podwaja liczbe punktów za ukończoną drogę


          > 2. w instrukcji opisana jest sytuacja gdy w mieście są rycerzy dwóch czy więcej
          > graczy - jak się miasta połączą. nie jest natomiast opisana analogiczna sytuac
          > ja z drogą i zbójcami a nam też się łączyły dwie drogi dwóch osób i jak wtedy l
          > iczyć?

          my liczymy jak per-vers, każdy dostaje maksymalną liczbe punktów

          takie naliczanie premiuje wspólpracę przy tworzeniu jak najdłuższej drogi
          • franula Re: prośba 14.04.15, 08:49
            dzięki , upewniliście mnie że dobrze rozumiem
            > 1. ku naszemu zdumieniu okazało się - jeżeli dobrze rozumiemy instrukcję - że
            > tyle samo dostaje się punktów za drogę skończoną i nieskończoną (na końcu gry)
            > , podobnie z klasztorem, nie jest w żaden sposób premiowane ukończenie otaczani
            > a go...

            tu, jak pisała per-vers "

            nadal się upieram że nie jest premiowane UKOŃCZENIE klasztoru. OK dostaję 5-7 czy 8 zamiast 9 ale gdyby za ukończony byłoby np. plus 5 to byłaby większa motywacja - tak jak z miastem. opłaca się je skończyć bo punktacja jest podwójna.

            za pierwszym razem dziecko wpierało we mnie że to niemożliwe że pewnie za nieukończone są ujemne punkty - pewnie z Ticket to ride jej się wzięłosmile
            • agni71 Re: prośba 14.04.15, 16:20
              po prostu pewne rzeczy wychodzą później w dodatkach, np. za każdy skończony klasztor w pobliżu którego są winnice masz dodatkowe punkty, jesli w poblizu zamkniętego klasztoru masz zamek, to masz doliczane dodatkowe punkty itd.
            • rzezucha.ma Re: prośba 14.04.15, 22:06
              Poza tym jest tak, jak z opisywaną sytuacją na drodze. Masz uziemionego ludka w klasztorze, dopóki nie zamkniesz klasztoru. A mogłabyś wykorzystać go gdzie indziej, wielokrotnie. Poza tym zabawa jest w tym, żeby znaleźć takie miejsce na klasztor, żebyś nie musiała sama go całego obudowywać (marzeniem zawsze jest "dziura" w planszy, do której idealnie pasuje klasztor - od ręki 9 pktów).

              Jeden z pierwszych dodatków, chyba karczmy i katedry (?) zmienia zasadniczo punktowanie dróg - za ukończoną drogę, przy której jest jeziorko (karczma), jest podwójna ilość punktów. Ale jak taka droga pozostaje do końca gry nie ukończona, nie przynosi żadnych punktów. Podobnie jest z katedrą w mieście.
    • danaide Re: Carcassonne 06.12.15, 18:31
      Hej, miałam pisać w temacie Świąt, ale jednak zwyciężyła opcja porządku - ostatnio dorwałyśmy w knajpach najpierw Carcassonne Junior a potem zwykłe - i pomimo, że Święty nie dostał tego na piśmie Carcassonne w wersji dorosłej dopisane zostało do listy. Podobno jest 2 edycja. Czym się różnicą i jako rozpoznać - wolałabym drewniane ludziki, więc chyba starą. Ale jak potem będzie z ewentualnymi dodatkami - czy to się da pożenić? I czy rzeczywiście gra warta wyprawki - a może stare wersje są teraz w promocyjnych cenach?
      • sylwina76 Re: Carcassonne 07.12.15, 18:46
        W nowej ( z 2015 roku) też są drewniane ludziki, Wydaje mi się, że poprawiona jedynie została grafika. Plus mini rozszerzenie - opat. Dodatki obecne na rynku pasują i do pierwszej i do drugiej edycji.
        • danaide Re: Carcassonne 08.12.15, 15:58
          Dzięki. Okazało się, że grałam w drugą wersję w cafe, nie byłam pewna czy to drewno i jakoś nie miałam odwagi, żeby sprawdzić go zębami, jak złotowink Zatem postanowione!
    • siata2 Re: Carcassonne 08.12.15, 20:45
      Niedawno pojawiła się też limitowana wersja "Carcassonne - gorączka złota". Kupilismy, jest fajnasmile

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka