czuk1
18.09.16, 11:24
Sytuacja finansowa Ukrainy pogarsza się....
MFW jest jedną z ostatnich instytucji która udziela pomocy Ukrainie. Ukraina dostała stamtąd ostatnio kolejną ratę - 1 mld dol - kredytu. Pieniądze te w całości zostaną przeznaczone na uzupełnienie rezerw walutowych Ukrainy.
Od wypłaty kolejnej raty kredytu MFW swoją pomoc uzależniały też USA i Unia Europejska. W tym roku Kijów może otrzymać od USA jeszcze 1 mld dol., a od UE - 600 mln euro.
W zeszłym roku Kijów dostał od MFW w dwóch ratach 6,7 mld dol. z 17,5 mld dol. kredytu, który ma pomóc Ukrainie w ustabilizowaniu i odbudowie gospodarki oraz jej reformach.
Na trzecią ratę tego kredytu w wysokości 1,7 mld dol. Kijów oczekiwał już pod koniec zeszłego roku. Fundusz wyjaśnił, że wypłatę zmniejszono, bo Kijów nie wypełnił wszystkich warunków umowy.
Teraz władze Ukrainy mają nadzieję, że w okolicach grudnia dostaną jeszcze 1,3 mld dol. kolejnej raty kredytu z MFW. To jednak wymagać będzie dodatkowych reform. Wypłatę kolejnej raty kredytu Fundusz uzależnia od reform systemu emerytalnego oraz systemu wypłat dotacji komunalnych, a także wprowadzenia mechanizmu dalszego podnoszenia opłat za gaz i ogrzewanie.
Wypłacie kolejnej raty kredyty MFW dla Ukrainy sprzeciwiała się Rosja. Moskwa już pod koniec zeszłego roku próbowała zablokować pomoc Funduszu dla Kijowa, nie zgadzając się na restrukturyzację swoich ukraińskich obligacji - tak jak właściciele innych obligacji.
Wypłatę kolejnej raty kredytu skrytykowała też organizacja Transparency International, . Zdaniem Transparency elity rządzące Ukrainą są skompromitowane przez korupcję. TI stwierdziła też, że MFW powinno uzależnić pomoc dla Ukrainy od reformy sądownictwa i wprowadzenia sądów antykorupcyjnych. W ramach przykładu Transparency wskazało na problemy osądzenia na Ukrainie byłego prezydenta Wiktora Janukowycza, który jest oskarżany o wyprowadzenie z kraju co najmniej 7,5 mld dol.
tiny.pl/gww8c