Dodaj do ulubionych

Problem z logopedą

21.10.20, 11:37
Dzień dobry,
od dwóch miesięcy chodzę z synem (4 l) do poleconego przez znajomą logopedy. Od pierwszej konsultacji zauważyłam jednak brak skupienia u terapeutki; często zerka w telefon, jest pobudzona i rozkojarzona, nie udziela zbyt wielu informacji, nie wyciąga wniosków, jest jakby nieobecna!!! Próbuję dyskretnie zwrócić jej uwagę, ale ona na to nie reaguje... Myślę o zmianie specjalisty.

a czy Wy macie jakieś problemy w kontakcie z logopedą? uncertain//
Obserwuj wątek
    • monika0203 Re: Problem z logopedą 06.05.21, 21:55
      Ja byłam zadowolona z efektów, jakie miały miejsce rok po rozpoczęciu terapii z panią … Dziecko przestało mówić „safka”, a zaczęło używać pięknego „sz”. Byłam jednak zdziwiona, bo córa nie dostawała żadnych zadań domowych. Moje koleżanki, które chodziły z dziećmi do logopedów opowiadały mi, że bez pracy w domu nie będzie żadnych efektów. Efekty mimo to były. Ja uznałam, że nie jesteśmy z mężem wystarczająco kompetentni, żeby pracować z dzieckiem w domu. Myślałam, że ta pani ma taki styl pracy i zobaczymy. Z perspektywy czasu widzę jednak, że terapia to coś, co powinno angażować nie tylko logopedę i dziecko, ale przede wszystkim rodziców.
    • ryz1988 Re: Problem z logopedą 07.05.21, 10:14
      Mnie to w ogóle nie dziwi. Ja o terapii swojego dziecka nie wiedziałem nic. Nawet po zajęciach nie dostawałem żadnych informacji, czy syn chciał pracować czy nie, a z tym to akurat różnie u niego. Jak pytałem dostawałem odpowiedź, że wszystko dobrze. Próbowałem wyciągać coś od tej kobiety, ale nie mówiła konkretów, tylko zapewniała, że wszystko super. Synek mówił mi, że nudzą go te zajęcia, że poza ćwiczeniami języka wszystko jest dla niego łatwizną i że nie ma ochoty bawić się któryś raz z kolei w Memory ze zwierzętami. Chociaż chciałbym popracować z dzieckiem w domu to nawet nie wiedziałem jak i z czego korzystać. Długo tam nie zostaliśmy.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka