15.06.22, 10:54
Witam. Coś dziwnego dzieje się z moimi sadzonkami chili. Problem, który nie występował w zeszłym roku czy dwa lata temu podczas uprawy. Załączam zdjęcia. Posiadam kilka sadzonek 2 różnych odmian. Widać na zdjęciach że liście usychają, niektóre się zaczynają zwijać do środka i to nie tylko te duże, ale i też te dopiero co rozwinięte małe listki. Na jednej sadzonce widać też jak by zdeformowane liście. Brak oznak jakiegoś szkodnika, korzenie sprawdziłem i są ok. Rośliny normalnie podlewam wodą, a od niecałego miesiąca dodaję niewielką ilość biohumusu. Sadzonki są na parapecie przy oknie, zresztą w tym samym miejscu trzymałem swoje sadzonki i w zeszłym roku i dwa lata temu i nie było żadnych oznak choroby. Nie wiem czy to jakaś choroba grzybowa, czy może za mocno słońce na nie pada czy co. Na forum ogrodniczym gdzie również należę czekam już 2 tygodnie na jakąś odpowiedź od kogoś. Próbowałem też szukać w google jakiś informacji czy też po zdjęciach w grafice, ale bezskutecznie.
Obserwuj wątek
    • enith Re: chili 16.06.22, 00:42
      Od razu uprzedzam, że nie jestem specjalistką od papryczek chili, ale wygląda to na jakąś chorobę grzybową lub przelanie. Pozwalasz glebie przeschnąć pomiędzy podlewaniami? Masz dobrą cyrkulację powietrza? Czy problem zaczął się, gdy zacząłeś dodawać biohumus?
      • horpyna4 Re: chili 16.06.22, 10:52
        Mnie też to tak wygląda. Warto wyguglać "choroby grzybowe psiankowatych", albo po prostu "choroby grzybowe papryki". To może być np. alternarioza.

        Z podlewaniem też lepiej uważać, zwłaszcza jeżeli doniczki nie są ceramiczne, tylko plastikowe.
        • rafal_b_ Re: chili 22.06.22, 19:39
          Okazało się ( a dostałem też odpowiedź z forum dedykowanego chili ), że po 1 przenawoziłem rośliny, a po drugie liście zostały poparzone przez słońce. Fakt że problem zaczął powstawać po stosowaniu biohumusu. Jak na razie w celu ratowania przelałem sadzonki wodą ( z 2 - 3 objętości doniczki ) i z następnym podlewaniem czekam do przeschnięcia ziemi. Co do poparzenia to pierwszy raz mi się to zdarzyło. Widocznie w tym roku słońce wyjątkowo mocno świeci że poparzyło liście, bo w zeszłych latach problemu nie było. Lada dzień przesadzę sadzonki już do dużych docelowych doniczek. Kupiłem ziemię Compo Sana, specjalną do warzyw z gotowym startowym nawozem działającym do 8 tygodni, tak więc odpuszczę sobie na razie biohumus. Wierzę, że będzie dobrze i odratuję jeszcze sadzonki :)
          • enith Re: chili 22.06.22, 20:04
            Na twoim miejscu zrezygnowałabym z tej ziemi z dodatkami, jeśli rośliny są przenawożone. Jeśli problem będzie się pogłębiał, będziesz zmuszony przesadzać je po raz kolejny, co roślinom nie służy. Użyj zwykłej, dobrze drenującej ziemi doniczkowej, a gdy rośliny się pozbierają, może zacząć bardzo delikatnie nawozić.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka