03.09.05, 14:54
www.triumph.com/pl/index.php
Obserwuj wątek
    • frida2 Re: Triumph 04.09.05, 01:27
      Jak dla mnie zbyt drogi.
      • sloggi Re: Triumph 04.09.05, 12:45
        frida2 napisała:

        > Jak dla mnie zbyt drogi.
        >
        Co zatem nosisz?
        • shizetka Re: Triumph 04.09.05, 21:57
          Jak dla mnie OK. Drogo ale lubię mieć takie fajne rzeczy
          w szafie (i na sobie). Zapewniam, że przekonałam się do Triumpha
          kiedy po wielokrotnym praniu nic na tym nie ucierpiało, nic nie zżółkło
          ani nie rozpruło się. Może miałam szczeście ?
          Pozdro
          Shiz
          • agnie_szka9 Re: Triumph 05.09.05, 09:53
            najczęściej kupuję bieliznę triumpha.

            kilka ładnych lat temu wydałam 230 zl na komplet w kolorze czerwonego wina (to
            był odruch i momentalna decyzja. gdybym się dłużej zastanawiała pewnie na
            chęciach by się skończyło). był cudny.

            po tych kilku latach noszenia, "zepsuły" się ramiączka od biustonosza. wyszła
            taka biała maź, jak farba czy guma do żucia. chyba coś się zaczęło
            rozpuszczać...

            no i do wywalenia. szkoda. gdyby nie to, wciąż wyglądał jak nowy.
            • saqqara staram sie zapomniec 06.09.05, 11:04
              miseczka D to dla nich nadal gigantyczny biustsad
              poza tym pekaja gumki w biustonoszu, a wydalam sporo kasy. w majtkach tez.
              jesli juz mialabym brac cos z tej rodziny to valisere-uwielbiam, ale to
              cholerstow juz niestety kosztujesad((
              • drzazga1 Re: staram sie zapomniec 17.10.05, 23:54
                Szaki, oni kombinuja z rozmiarami i to niby D to jest najwyzej C sad((
                Tez juz na nich nawet nie spojrze.
          • seiya Re: Triumph 06.09.05, 19:33
            no najwyrazniej mialas szczescie , bielizne triumpha kupila raz, taki czarny
            komplecik, po kilku praniach sie zeszmacil i od tamtej pory juz nic tam nie
            kupuje bo drogo a jakosc zadna.
            • nowy_login73 Re: Triumph 23.09.05, 10:32
              a co kupujesz?
    • skiela1 Re: Triumph 06.09.05, 14:30
      Dlaczego Triumph jest tak drogi w Polsce?Gdzie oni produkuja swoje wyroby?
      • towita Re: Triumph 06.09.05, 14:37
        Kupiłam kostium kąpielowy jednoczęściowy. Pamiętam doskonale, bo 8 lat temu
        kosztował 280 zł. Taki z lycrą malowany w bardzo delikatne kwiaty. Był piękny,
        ale chyba wyprałam nie tak jak trzeba, albo morska sól mu zaszkodziła bo część
        włókien jakby znikła i zrobił się rozwleczony.
        Natomiast biustonosz do karmienia nosiłam przez końcówkę ciąży i całe karmienie
        i dalej jest jak nowy.
        • skiela1 Re: Triumph 06.09.05, 16:06
          U nas Triumph'a mozna dostac prawie w kazdym sklepie z odzieza i bielizna.A
          wiec co sklep to inne ceny.Ludziom wydaje sie,ze jak zaplaca duzo to i
          gatunkowo towar powinien byc dobry co jest bardzo mylne.Przeplacilas za ten
          kostium i tyle,zaplacilas za nazwe.Ich biustonosze tez gatunkowo nie roznia sie
          od firmy"maly franek",marka znana i tyle.
          • agnie_szka9 Re: Triumph 06.09.05, 16:08
            ja mam wrażenie, że w ogóle ostatnio firma zeszła na psy...sądząc po bieliźnie,
            którą kupuję od lat
            • regata7 Re: Triumph 08.09.05, 22:42
              Po pierwsze - dziękuję za zaproszenie do forum smile

              a co do Triumpha:
              kupuję bieliznę Triumpha już z 15 lat - to nie jest tak, że się zeszmacił, to
              polityka firmy! Niektóre szwalnie czyjące pod tą marką są lepsze inne gorsze.

              Było tak - ich bieliznę zaczęłam nosić przez mojego mężasmile, który pracował w
              jednej z firm sprowadzających Tr do Polski.
              Najładniejsze i najlepsze były produkty fabryk z Austrii i Francji.
              Ponieważ austriacka była tańsza i łatwiej dostępna - to głównie taką przywozili
              (byłam kiedyś w tej fabryce pod Wiedniem - super, we wzorcowni myślałam, że
              zemdleję z wrażenia smile
              Ale Tr to niemiecka firma i Niemcom nie podobało się, że cały zysk idzie do
              Wiednia (70% produkcji wiedeńskiej szło do Polski), więc zrobili swoje
              przedstawicielstwo i sami decydują co mamy nosić, oczywiście sprowadzają tylko
              z Niemiec no i szyją też już w Polsce.
              I rzeczywiście, to już nie jest ta jakość sad A w Austrii zwolniono połowę
              załogi szwalni...
              Niby te same modele, ale...

              Wiecie, że mam jeszcze parę rzeczy sprzed 10 - 12 lat?
              M.in. cudowny kostium kąpielowy z czarnej lycry, wyszywany złotymi ozdobami (o
              ile wiem, były tylko dwa w Poslce smile. Kąpał się i w morzu, i w chlorowanych
              basenach, i prany był dziesiątki razy - i wciąż jak nowy!

              No i sloggi notorycznie kupuję smile

              • hanka331 Re: Triumph 10.09.05, 07:43
                Witamsmile
                Mój Triumph jest triumfem mego życia - czarny kostium kąpielowy kupiony przed
                laty na wyprzedaży za 20 zetawink)) Ciągle się w nim mieszczę, choć nowe kostiumy
                w mym życiu bywałysmile. I to jest najpiękniejsze, i zawsze poprawia mi humor.
                Polecam firmę z uwagi na wytrzymałość nici hahaha.
                H
                • towita Re: Triumph 15.09.05, 10:46
                  No to Wam zazdroszczę, bo mój też był piękny podobno ręcznie malowany w takie
                  pastelowe kwiaty z bardzo delikatnymi złoceniami, które pięknie błyskały w
                  słońcusad((((
        • amoureuse Re: Triumph 19.09.05, 03:12
          Też miałam taką sytuację, najgorzej, że to stało się nagle i niepostrzeżenie,
          jednego dnia był dobry, a drugiego... Poszłam nad jezioro z moim facetem,
          wchodzę do wody i nagle (woda się ga do pasa) na wysokości brzucha robi mi się
          taaaki balon. Ale się wstydu najadłam big_grin ale nie powiem, dużo śmiechu też z
          tego było.

          A mówiąc całkiem poważnie: strój rozciągnął się dopiero po 3 latach takiego
          sobie używania (głównie latem). Ale chyba to nic wyjątkowego-dokładnie to samo
          stało się ze strojem mojej ciotki (miała Adidasa).

          Natomiast staniczki Triumph-wyborne! Noszę 75E i albo kupię coś w Triuphie za
          100 zł, albo muszę szukać dalej, tylko ceny oscylują gdzieś w okolicach 200-
          300zł. Co więcej-Triumph się nie rozciąga, nie niszczy za bardzo, nie jest
          straszliwie drogi... Generalnie wychodzi na plus smile
    • beika Re: Triumph 17.09.05, 19:49
      Kiedyś to była marka oferująca dobry towar, a dziś została tylko marka, bo towar
      jest trochę jakby gorszy. Może podróbki jakieś sprzedają? Mój ostatnio kupiony
      biustonosz już stracił wygląd i jest w dużo gorszym stanie niż ten czarny sprzed
      lat.
      • skiela1 Re: Triumph 17.09.05, 23:03
        Moze teraz w Chinach szyja?
        • regata7 Re: Triumph 21.09.05, 13:45
          skiela1 napisała:

          > Moze teraz w Chinach szyja?

          w Polsce...
          • morimoto34 Re: Triumph 09.11.05, 22:23
            I tu się bardzo mylisz. Byłem niedawno w Chinach i widziałem sporo podrobionej
            bielizny tej marki. Powiem więcej na targach Polacy kupowali taką bieliznę i
            sprowadzali do Polski. A ilości te były liczone w kontenerach. Kupując TR w
            sklepie nie masz pewności czy kupujesz oryginalny produkt.
    • ju.bi Re: Triumph 09.11.05, 22:47
      mam triumpha dość trochę, kupuję tez córkom
      nie narzekam
      mają rozmiar E i jest to E, takie samo jak felliny, masz drzazga pecha vchyba

      a kostum kapielowy córka ma juz ze 3 lata i nadal sie ie zmienil...

      tyle że to moje 70 E rzadkie jest unich, ze 3 modele tylko...
      • tyska_edziecko Re: Triumph 11.11.05, 14:07
        A kupowałaś może model enrica albo odette? oba sa super, własnie w rozmiarze E,
        którego jestem szczęśliwą posiadaczką uncertain . I w zasadzie kupuję tylko te dwa
        modele, bo żadnej innej firmy mi zwyczajnie nie leżą, nie wspominając już o
        jakości sad. A 100zł wydane na biustonosz, jest jak dla mnie kwotą niemałą wink.
        Świetne jest to forum smile Bardzo się cieszę, że tu trafiłam.
        Pozdrowienia
    • cioccolato_bianco Re: Triumph 12.11.05, 16:09
      mi sie nie podoba bielizna tej firmy...
    • carrnina Re: Triumph 14.11.05, 00:11
      cóż, stety/niestety jedyny, który 'trzyma mi wszystko na miejscu'
      • andre37 Re: Triumph 15.11.05, 12:29
        kiedys gdy nosiłam 90DD moglam znaleść u nich -2 modele, takie klasyczne... nic
        Ładnego ale byly, jakość była nie najgorsza. Teraz gdy mam 75 DD niby cos tam
        jest ale wciaskaja mi 80C i to wogle nie lezy, a poza tym z sezonu na sezon
        coraz mizerniejsze jakies takie banalne maja wzory, malo sexy, i niestety
        jakość już taka sobie - dwa razy ubralam i poszedl do kosza. Dla mnie to
        przesada za tą cenę.
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka