sloggi Re: Triumph 04.09.05, 12:45 frida2 napisała: > Jak dla mnie zbyt drogi. > Co zatem nosisz? Odpowiedz Link
shizetka Re: Triumph 04.09.05, 21:57 Jak dla mnie OK. Drogo ale lubię mieć takie fajne rzeczy w szafie (i na sobie). Zapewniam, że przekonałam się do Triumpha kiedy po wielokrotnym praniu nic na tym nie ucierpiało, nic nie zżółkło ani nie rozpruło się. Może miałam szczeście ? Pozdro Shiz Odpowiedz Link
agnie_szka9 Re: Triumph 05.09.05, 09:53 najczęściej kupuję bieliznę triumpha. kilka ładnych lat temu wydałam 230 zl na komplet w kolorze czerwonego wina (to był odruch i momentalna decyzja. gdybym się dłużej zastanawiała pewnie na chęciach by się skończyło). był cudny. po tych kilku latach noszenia, "zepsuły" się ramiączka od biustonosza. wyszła taka biała maź, jak farba czy guma do żucia. chyba coś się zaczęło rozpuszczać... no i do wywalenia. szkoda. gdyby nie to, wciąż wyglądał jak nowy. Odpowiedz Link
saqqara staram sie zapomniec 06.09.05, 11:04 miseczka D to dla nich nadal gigantyczny biust poza tym pekaja gumki w biustonoszu, a wydalam sporo kasy. w majtkach tez. jesli juz mialabym brac cos z tej rodziny to valisere-uwielbiam, ale to cholerstow juz niestety kosztuje(( Odpowiedz Link
drzazga1 Re: staram sie zapomniec 17.10.05, 23:54 Szaki, oni kombinuja z rozmiarami i to niby D to jest najwyzej C (( Tez juz na nich nawet nie spojrze. Odpowiedz Link
seiya Re: Triumph 06.09.05, 19:33 no najwyrazniej mialas szczescie , bielizne triumpha kupila raz, taki czarny komplecik, po kilku praniach sie zeszmacil i od tamtej pory juz nic tam nie kupuje bo drogo a jakosc zadna. Odpowiedz Link
skiela1 Re: Triumph 06.09.05, 14:30 Dlaczego Triumph jest tak drogi w Polsce?Gdzie oni produkuja swoje wyroby? Odpowiedz Link
towita Re: Triumph 06.09.05, 14:37 Kupiłam kostium kąpielowy jednoczęściowy. Pamiętam doskonale, bo 8 lat temu kosztował 280 zł. Taki z lycrą malowany w bardzo delikatne kwiaty. Był piękny, ale chyba wyprałam nie tak jak trzeba, albo morska sól mu zaszkodziła bo część włókien jakby znikła i zrobił się rozwleczony. Natomiast biustonosz do karmienia nosiłam przez końcówkę ciąży i całe karmienie i dalej jest jak nowy. Odpowiedz Link
skiela1 Re: Triumph 06.09.05, 16:06 U nas Triumph'a mozna dostac prawie w kazdym sklepie z odzieza i bielizna.A wiec co sklep to inne ceny.Ludziom wydaje sie,ze jak zaplaca duzo to i gatunkowo towar powinien byc dobry co jest bardzo mylne.Przeplacilas za ten kostium i tyle,zaplacilas za nazwe.Ich biustonosze tez gatunkowo nie roznia sie od firmy"maly franek",marka znana i tyle. Odpowiedz Link
agnie_szka9 Re: Triumph 06.09.05, 16:08 ja mam wrażenie, że w ogóle ostatnio firma zeszła na psy...sądząc po bieliźnie, którą kupuję od lat Odpowiedz Link
regata7 Re: Triumph 08.09.05, 22:42 Po pierwsze - dziękuję za zaproszenie do forum a co do Triumpha: kupuję bieliznę Triumpha już z 15 lat - to nie jest tak, że się zeszmacił, to polityka firmy! Niektóre szwalnie czyjące pod tą marką są lepsze inne gorsze. Było tak - ich bieliznę zaczęłam nosić przez mojego męża, który pracował w jednej z firm sprowadzających Tr do Polski. Najładniejsze i najlepsze były produkty fabryk z Austrii i Francji. Ponieważ austriacka była tańsza i łatwiej dostępna - to głównie taką przywozili (byłam kiedyś w tej fabryce pod Wiedniem - super, we wzorcowni myślałam, że zemdleję z wrażenia Ale Tr to niemiecka firma i Niemcom nie podobało się, że cały zysk idzie do Wiednia (70% produkcji wiedeńskiej szło do Polski), więc zrobili swoje przedstawicielstwo i sami decydują co mamy nosić, oczywiście sprowadzają tylko z Niemiec no i szyją też już w Polsce. I rzeczywiście, to już nie jest ta jakość A w Austrii zwolniono połowę załogi szwalni... Niby te same modele, ale... Wiecie, że mam jeszcze parę rzeczy sprzed 10 - 12 lat? M.in. cudowny kostium kąpielowy z czarnej lycry, wyszywany złotymi ozdobami (o ile wiem, były tylko dwa w Poslce . Kąpał się i w morzu, i w chlorowanych basenach, i prany był dziesiątki razy - i wciąż jak nowy! No i sloggi notorycznie kupuję Odpowiedz Link
hanka331 Re: Triumph 10.09.05, 07:43 Witam Mój Triumph jest triumfem mego życia - czarny kostium kąpielowy kupiony przed laty na wyprzedaży za 20 zeta)) Ciągle się w nim mieszczę, choć nowe kostiumy w mym życiu bywały. I to jest najpiękniejsze, i zawsze poprawia mi humor. Polecam firmę z uwagi na wytrzymałość nici hahaha. H Odpowiedz Link
towita Re: Triumph 15.09.05, 10:46 No to Wam zazdroszczę, bo mój też był piękny podobno ręcznie malowany w takie pastelowe kwiaty z bardzo delikatnymi złoceniami, które pięknie błyskały w słońcu(((( Odpowiedz Link
amoureuse Re: Triumph 19.09.05, 03:12 Też miałam taką sytuację, najgorzej, że to stało się nagle i niepostrzeżenie, jednego dnia był dobry, a drugiego... Poszłam nad jezioro z moim facetem, wchodzę do wody i nagle (woda się ga do pasa) na wysokości brzucha robi mi się taaaki balon. Ale się wstydu najadłam ale nie powiem, dużo śmiechu też z tego było. A mówiąc całkiem poważnie: strój rozciągnął się dopiero po 3 latach takiego sobie używania (głównie latem). Ale chyba to nic wyjątkowego-dokładnie to samo stało się ze strojem mojej ciotki (miała Adidasa). Natomiast staniczki Triumph-wyborne! Noszę 75E i albo kupię coś w Triuphie za 100 zł, albo muszę szukać dalej, tylko ceny oscylują gdzieś w okolicach 200- 300zł. Co więcej-Triumph się nie rozciąga, nie niszczy za bardzo, nie jest straszliwie drogi... Generalnie wychodzi na plus Odpowiedz Link
beika Re: Triumph 17.09.05, 19:49 Kiedyś to była marka oferująca dobry towar, a dziś została tylko marka, bo towar jest trochę jakby gorszy. Może podróbki jakieś sprzedają? Mój ostatnio kupiony biustonosz już stracił wygląd i jest w dużo gorszym stanie niż ten czarny sprzed lat. Odpowiedz Link
regata7 Re: Triumph 21.09.05, 13:45 skiela1 napisała: > Moze teraz w Chinach szyja? w Polsce... Odpowiedz Link
morimoto34 Re: Triumph 09.11.05, 22:23 I tu się bardzo mylisz. Byłem niedawno w Chinach i widziałem sporo podrobionej bielizny tej marki. Powiem więcej na targach Polacy kupowali taką bieliznę i sprowadzali do Polski. A ilości te były liczone w kontenerach. Kupując TR w sklepie nie masz pewności czy kupujesz oryginalny produkt. Odpowiedz Link
ju.bi Re: Triumph 09.11.05, 22:47 mam triumpha dość trochę, kupuję tez córkom nie narzekam mają rozmiar E i jest to E, takie samo jak felliny, masz drzazga pecha vchyba a kostum kapielowy córka ma juz ze 3 lata i nadal sie ie zmienil... tyle że to moje 70 E rzadkie jest unich, ze 3 modele tylko... Odpowiedz Link
tyska_edziecko Re: Triumph 11.11.05, 14:07 A kupowałaś może model enrica albo odette? oba sa super, własnie w rozmiarze E, którego jestem szczęśliwą posiadaczką . I w zasadzie kupuję tylko te dwa modele, bo żadnej innej firmy mi zwyczajnie nie leżą, nie wspominając już o jakości . A 100zł wydane na biustonosz, jest jak dla mnie kwotą niemałą . Świetne jest to forum Bardzo się cieszę, że tu trafiłam. Pozdrowienia Odpowiedz Link
carrnina Re: Triumph 14.11.05, 00:11 cóż, stety/niestety jedyny, który 'trzyma mi wszystko na miejscu' Odpowiedz Link
andre37 Re: Triumph 15.11.05, 12:29 kiedys gdy nosiłam 90DD moglam znaleść u nich -2 modele, takie klasyczne... nic Ładnego ale byly, jakość była nie najgorsza. Teraz gdy mam 75 DD niby cos tam jest ale wciaskaja mi 80C i to wogle nie lezy, a poza tym z sezonu na sezon coraz mizerniejsze jakies takie banalne maja wzory, malo sexy, i niestety jakość już taka sobie - dwa razy ubralam i poszedl do kosza. Dla mnie to przesada za tą cenę. Odpowiedz Link