smola70
14.07.10, 14:57
Mam na imię Iza, czterdziestolatka z ośmioletnią historią,pokrótce sprawa ma
się następująco:
-bóle mięśniowe i stawowe,
-zawroty głowy,
-osłabienie mięśni
-nawracające zapalenia zatok,
-zapalenia uszu,
-szumy w uszach,
-nieuzasadniona nadwaga,
-drętwienia kończyn górnych i dolnych,
-nawracające zapalenia pęcherza,
-biegunki,wzdęcia, orkiestra w jelitach,
-arytmia-tachykardia,
-oszołomienie
to tyle na początek.
Oczywiście są to dolegliwości które występują okresowo, z jednej atrakcji
wpadam na drugą, poza bólami mięśniowymi te występują w mniejszym lub większym
natężeniu zawsze.
Teraz tak,badania na
-RZS -ujemy,
-CRP -UJEMNY,
-ASO-UJEMNY,
-OB-14 PRZY ZAPALENIU ZATOK,
-PROTEINOGRAM-W NORMIE,
-PRZECIWCIAŁA PRZECIWJĄDROWE-UJEMNY,
-MORFOLOGIA W NORMIE,
-BADANIA WĄTROBOWE,TARCZYCOWE,USG ZATOK,USG TARCZYCY,UKG SERCA W PORZĄDKU,
-NEUROLOG -WYRZUCIŁ MNIE Z GABINETU,
-CHOLESTEROL-WZOROWY,
DALEJ NIE PAMIĘTAM.
ZAAPLIKOWANO MI XANAX NA NERWICĘ, PO 3 MIESIĄCACH ODSTAWIŁAM NIC NIE POMAGAŁO,
LEKI PRZECIWBÓLOWE ODPADAJĄ, PROPANOL TEŻ NIE.
Lekarz poradził abym zmieniła sobie hobby, nie istnieje choroba która daje
tyle objawów, bez zmian które nie wykazałyby wyniki.TO JA SIĘ PYTAM CO MI DO
CHOLERY JEST. O fibromialgii przeczytałam cztery lata temu, otworzyłam gazetę
z reklamą MYALGANU, a tam normalnie opis
całej mojej historii, czy to jest to nie wiem, jak kiedyś wsponiałam u lekarza
pokazał mi kuku na muniu.Do lekarzy nie chodzę bo po co,
żadnych psychotropów nie mam ochoty brać, mam w domu chorego i wiem co robią z
ludżmi.
Dlaczego tu piszę otóż w styczniu tego roku zachorowałam na zapalenie piersi,
przeżyłam i to ale nie pamiętam gdzie wyczytałam,że
jest to objaw charakterystyczny w boleriozie.Zwracam się więc z prośbą o
doradzenie mi jakie badanie jest najbardziej wiarygodne i gdzie je wykonać bo
zorientowałam się, ze Panie jesteście w temacie.
Na skierowanie nie mam co liczyć, jestem na tzw.czarnej liście miejscowych
lekarzy bo niestety tak jak wszystkie tu obecne , nie pamiętam w które drzwi
nie pukałam po pomoc.Kłaniam się.