RNA HCV +

[leon-0908]

[leon-0908]

Witam Wszystkich.

Właśnie wszystko przewróciło mi się do góry nogami.
Dwa tygodnie temu otrzymałem wynik dodatni na antyciała HCV.
Po tym zostałem skierowany na badania na AST, GGTP, Fosfataza, ALT
oraz RNA HCV.
Wyniki: AST - 25, GGTP - 59, Fosfataza - 89, ALT - 31.
Powyżej normy jest GGTP, które powinno zamykać się do 55.
W surowicy wykryto również RNA HCV, co oznacza dodatni wynik.
Jestem załamany, łzy same lecą mi z oczu.

Jestem dla Was pełen podziwu za wiarę, nadzieję i wytrwałość w tych
ciężkich chwilach.
Szczęście w nieszczęściu jest takie, że wyniki prawie mam wszystkie
w normie, ale przed chwilą wyczytałem, że nie jest to powód z
którego można byłoby się cieszyć. Te wartości szybko podobno mogą
ulec zmianie lub w jakiś komplikacjach fałszywie pokazywać, że są w
normie.

Przepraszam bo wiem, że pewnie powtórze to pytanie, ale podejrzewam,
że zdajecie sobie sprawę jakie jest moje samopoczucie.
Interesuje mnie czy interferon podaje sie już w przypadku gdy jest
WZW C, czy można już przy obecności wirusa.
Pewnie zostanę skierowany teraz na oddział ?!
Jaki jest dalszy przebieg w takiej sytuacji ? Co oprócz biopsji będą
robić i ile to może potrwać ?

z góry dziękuję i proszę o pomoc.

[mameja21]

leon-0908 napisał:
> Interesuje mnie czy interferon podaje sie już w przypadku gdy jest
> WZW C, czy można już przy obecności wirusa.

Wynik HCV RNA + oznacza, że jesteś chory na WZW C.
Masz bardzo dobre wyniki, które mogą świadczyć o tym, że wątrobę masz
w dobrym stanie.
Staraj się o jak najszybsze leczenie.

[zakielek]

Wynik HCV RNA + oznacza, że jesteś chory na WZW C

Nieprawda to może być tylko nosicielstwo !!
Niektórzy po latach nosicielstwa mają nienaruszone wątroby.

[mameja21]

zakielek napisał:

> Wynik HCV RNA + oznacza, że jesteś chory na WZW C

> Nieprawda to może być tylko nosicielstwo !!

Ależ oczywiście, że prawda.

> Niektórzy po latach nosicielstwa mają nienaruszone wątroby.

"Niektórzy po latach" CHOROBY mają wątroby w bardzo dobrym stanie.

[leon-0908]

Obecność wirusa świadczy, że mam już WZW ?!
Mi się wydaję, że mogę być narazie tylko nosicielem.
Obecność wirusa powoduje WZW, ale chyba nie od razu.

[mameja21]

leon-0908 napisał:

> Obecność wirusa świadczy, że mam już WZW ?!

Tak.

[zakielek]

Nie można tego określić to zależy od
-jednostki leczącej WZW (ilość kontraktów z NFZ itd)
-lekarza
-wyników (wiremia, stan wątroby,genotyp wirusa, stanu tarczycy itd)
Ja szukałem przez cały rok ośrodka leczącego WZW pytając o opinię
wśród znajomych którzy mieli problem z HCV i wybrałem jestem
zadowolony.

[leon-0908]

Zakielek możesz mi powiedzieć w jakim mieście jest ten ośrodek ?
Odpowiedz mi jeszcze na moje pytanie, bo w sumie nie uzyskałem
odpowiedzi. Jaki jest dalszy przebieg tego ? Idę teraz do szpitala
na oddział czy narazie do poradni ?
Jakie będą robione badania ?

P.s. Szkoda, że ludzie nie mówią o swoich wynikach i interpretacji
lekarzy. Wtedy czytający na forum wiekszy mieliby pogląd na sytuację
w jakiej się znajdują.

Nogi mam jak z waty........:(((((

[zakielek]

"...Zakielek możesz mi powiedzieć w jakim mieście jest ten
ośrodek..."

Napisz z jakiego województwa jesteś ?
Jak nie ja to ktoś inny może doradzić.

Teoretycznie pierwszym etapem jest przychodnia i kilkumiesieczne
kolejki.

"....Szkoda, że ludzie nie mówią o swoich wynikach i
interpretacji.."

Zobacz pozostałe tematy forum. (twoje wyniki są straszne)

"..Nogi mam jak z waty.."

Głowa do góry -prawie wszyscy byliśmy w takim stanie.
WZW C to nie EBOLA itp

[zakielek]

Sorry twoje wyniki nie są straszne

Jeszcze raz przepraszam nie mi uciekło :)

[leon-0908]

woj. Mazowieckie.

Jak się dowiedzieliście o tym ?
Mieliście jakieś objawy ?

Jesli chodzi o mnie to odczuwam jakiś lekki ból z prawej strony.
Czasem mam tak, że przechodzi to też na lewą. Miałem też sytuacje
tak jakby się coś w środku przelewało.
Ogólnie nie jest to ból który przeszkadza mi w funkcjonowaniu, ale
jeśli teraz jestem świadomy co mam, to zaczyna mnie to pogrążać.
Zaczęło w ogóle się od tego, że postanowiłem udać się do Gastrologa,
ponieważ miewam bardzo często zgagę.

[chlopak2005]

> Jak się dowiedzieliście o tym ?

Przypadek oddawałem krew bo była potrzebna i się dowiedziałem;].

> Mieliście jakieś objawy ?

Brak objaw gdybym nie poszedł oddać to bym nie wiedział ;].

Mówisz, że nie piszemy o Naszych wynikach w nie których wątkach są napisane. Po
2 większość jest już w trakcie leczenia, niektórzy już po, niektórzy dopiero
będą zaczynać.

[zakielek]

Nie dam głowy ale to są obiawy informacji o zarażeniu HCV :)
Jak sie uspokoisz, przestaniesz myśleć o tym to objawy ustaną.
WZW C to przeważnie proces długotrwały, zajmij się leczeniem.
O dobrych placówkach na mazowszu to ja ci nie pomogę.


P.S
Zgaga to dopiero jest przy braniu rybowiryny w czasie terapii.

[leon-0908]

Zakielek ty bierzesz rybowiryne ? To są zastrzyki ?

Mam jeszcze prośbę !
Jak należy teraz w takiej sytuacji się zachować ?
Mam na myśli odżywianie.
Wiem, że nie należy popadać w skrajność, ale pomóżcie mi co byłoby
w takiej sytuacji wskazane.
Smażone od razu już odstawiłem dla lepszego samopoczucia, ponieważ
to jest największa bomba dla wątroby.

Wyczytałem też, że w takich sytuacjach bardzo zalecane jest picie
codziennie rano nadczo wody z wyciśniętą cytryną lub limonką.
Podobno taki napój bardzo oczyszcza wątrobę.

Jeśli macie jeszcze jakieś ciekawe informacje, piszcie proszę.

[chlopak2005]

Ja tam zgagi po rybawirynie nie mam ;]. To są tabletki do łykania z interferonem
(zastrzyki). Ja się leczę, ale jem na co mam ochotę. ;]

[leon-0908]

chlopak2005 jak często robi się te zastrzyki i przez jaki okres ?

Powoli zaczynam się oswajać, ale jeszcze idę z tymi wynikami do
lekarza i czuję, że po tej wizycie ponownie trafi mnie dół.

Podziwiam was za walkę.

[zakielek]

Nie podziwiaj tylko "do roboty"

Leczenie zależy od genotypu wirusa, wagi pacjenta itd

[inna1_3]

Po biobsji bedziesz wiedziec jaki masz genotyp.Generalnie jest tak ze gen 1 i 4
leczy sie przez 48tyg.Genotyp 2i3 przez 24 tyg.Zastrzyki bierze sie 1 w tyg.
Tabletki oraz ilosc mikrogramow interferonu bierze sie w zaleznosci od
wagi,morfologii i ilosci wirusa we krwi(HCV RNA).Zalamanie to ja miala co
chwila,ale trzeba podnosic sie i walczyc dalej.W tej chwili to jestem tak
wymeczona leczeniem ze bardziej marze o skonczeniu terapii niezaleznie od jego
wyniku,chociaz,wiadomo,ze wole miec tego minusa.Trzymj sie i nie poddawaj sie

[zakielek]

To jest idywidualne i zależy od czasu leczenia i dawek.

[inna1_3]

Ja np nie mam zgagi po rybawirynie ale zato boli mnie zoladek bardzo

[chlopak2005]

Inna już odpowiedziała na pytanie o zastrzyku itd. :)

[zakielek]

Spróbuj :

Siemię lniane

Polprazol

[leon-0908]

Dzięki za wsparcie, jeszcze doktor mnie podbudował, także narazie
jakoś się trzymam.
Chciałbym poruszać jednak dalej ten temat, bo już taki jestem, że
jak się w czymś nie orientuję, to dążę do upadłego, aby wywąchać
wszystko.
Nie uzyskałem od Was informacji ile czasu może potrwać teraz
diagnoza, m.in. przygotowanie do biposji, bo rozumiem, że z ulicy od
razu tego nie robią i ile czasu to trwa, jak długo czeka się na
wynik ?
Wiem, że zależy to od lekarza i ośrodka. Jednakże zależy mi na
konkretnych informacjach, jak było w Waszym przypadku ?

Będąć w stanie WZW C jest się na zwolnieniu lekarskim ?

P.s. Zacząłem brać Liv.52 trzy razy dziennie.
Mam delikatnie przekroczone GGTP, poza tym pełni funkcję ochronną
dla wątroby.

[mameja21]

leon-0908 napisał
P.s. Zacząłem brać Liv.52 trzy razy dziennie.
> Mam delikatnie przekroczone GGTP, poza tym pełni funkcję ochronną
> dla wątroby.

Nie wiem czy nie będą lepsze:
-essentiale forte / esseliv
-sylimaryna
-karczochy
-kwas alfaliponowy ( można kupić taniej niż w aptece w sklepach
z odżywkami dla sportowców i nieraz w lepszej formule niż zwykły
kwas )
-można też pić dziurawiec ( ABSOLUTNIE PODCZAS KURACJI
INTERFERONEM ),ale trzeba uważać na słońce

[chlopak2005]

Dowiedziałem się w lutym tamtego roku o HCV. Na pierwszą wizytę czekałem u
lekarza pół roku ;]. Biopsje miałem w październiku tamtego roku. I lekarka
powiedziała, że mogła by mnie wziąć jeszcze w tym roku, ale powiedziała od
przyszłego. 09 stycznia poszedłem na wiremie (3 dni z życia wyciągnięte jak
zawsze). A 22 stycznia już zacząłem leczenie. Na biopsji wyniki ok miecha...
Później 01.04 (to nie żart) położyłem się na 3 dni by sprawdzić PCR. Miech
czekania na wyniki. Tyle ode mnie.

[leon-0908]

chlopak2005 napisał:
. 09 stycznia poszedłem na wiremie (3 dni z życia wyciągnięte jak
> zawsze)

Co to jest wiremia ? Te wyciągniete dni z życia były takie ciężkie,
czy w przenośni to wyraziłeś ?

Widzę, że bardzo są zróżnicowane okresy oczekiwania na wynik HCV.
chlopak2005 ty czekałeś miesiąc ?

P.s. Politycy zmieniają samochody za nasze pieniądze, a ludzie
czekają na wizyty lekarskie oraz leczenie.
W jaki my kraju żyjemy ? O co come on ?

[leon-0908]

Czy mogę prosić o odpowiedź na moje pytanie ?

Wiem, że wiremia jest to badanie na obecność wirusa, a dokładnie na
określenie jego ilości. Możecie bardziej mnie uświadomić w tym
temacie. Jak wygląda badanie i ile czasu czeka się na wynik ?

Z góry dziękuję i zapraszam do dyskusji.

[chlopak2005]

> Co to jest wiremia ? Te wyciągniete dni z życia były takie ciężkie, czy w
przenośni to wyraziłeś ?

Już chyba wiesz co to jest wiremia bo napisałeś w następnym poście. Wiremia,
wirusemia jest to termin medyczny oznaczający obecność (wykrywalność) cząstek
wirusów we krwi. Ile wirusa masz w sobie... A wyciągnięte bo biorą tylko raz
krew i leżysz nic nie robiąc przez następne 3 dni :].

> Widzę, że bardzo są zróżnicowane okresy oczekiwania na wynik HCV. chlopak2005
ty czekałeś miesiąc ?

Wyniki dostałem z Centrum Krwiodawstwa oddawałem rok temu w styczniu krew dla
znajomej. Przyszedł list jakoś pod koniec lutego, że mam się zgłosić pilnie. W
sumie miałem to olać bo nie wiedziałem co im nie pasuję. No ale pojechałem i się
dowiedziałem. Miesiąc czekałem na wyniki biopsji i PCR (po 3 miesiącach terapii)


> W jaki my kraju żyjemy ? O co come on ?

Bo to POLSKA, a nie elegancja FRANCJA.

[mameja21]

Dziurawca oczywiście absolutnie nie pić podczas kuracji.

[leon-0908]

mameja21 a co ty wzmacniającego bierzesz ??????????/

Niedługo wybadam temat głębiej, to wam powiem co zaleca lekarz.

[leon-0908]

Pochwalcie się w końcu co bierzecie wzmacniającego lub ochronnego ???

[mameja21]

Na zmianę, przez kilka miesięcy:
- essentiale forte 3 x dziennie 2 kapsułki
- sylimarol 2 x dziennie 2 tabletki + kwas alfaliponowy
- wcześniej livenorm, ale ostatnio zrezygnowałem
- jesienią i zimą dziurawiec przez np. 2 tygodnie, potem przerwa
i znowu

Do tego dołączam ( albo do essentiale albo do sylimarolu wyciąg
z karczochów )

[chlopak2005]

mameja21 napisał:

> Na zmianę, przez kilka miesięcy:
> - essentiale forte 3 x dziennie 2 kapsułki
> - sylimarol 2 x dziennie 2 tabletki + kwas alfaliponowy
> - wcześniej livenorm, ale ostatnio zrezygnowałem
> - jesienią i zimą dziurawiec przez np. 2 tygodnie, potem przerwa
> i znowu
>
> Do tego dołączam ( albo do essentiale albo do sylimarolu wyciąg
> z karczochów )

Ale o co chodzi :D :P

Leon ja biorę rybawirynę, interferon, falvit i kwas foliowy. Więcej nic nie
łykam ;]. I tak styknie :P

[jan-w]

forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=690&w=84049350&wv.x=2&a=84053067

[inna1_3]

leon-0908 napisał:

> Pochwalcie się w końcu co bierzecie wzmacniającego lub ochronnego ???
W trakcie terapii biore Wit E 400,kwas foliowy 15mg oraz Iskial(wyciag z
watroby rekina) i jak rekin sie czuje,nieraz kogos rozszarpalabym ze zlosci :}

[bananarama-live]

Jesli spada hemo, zapytaj lekarza o ASCOFER
Gdyby sadła na tyle ,ze chcieliby zmniejszyc dawke ryby, zapytaj o
erytropoetyny. Wydaje mi sie ,ze za eryto bedziesz musiała zapłacic.

[leon-0908]

bananarama-live narazie nie znam więcej szczegółów poza wynikiami
jakie napisałem w pierwszym poscie.

Cieszy mnie to, że w końcu się odezwałeś.
Przeglądając forum widzę, że jesteś dość dobrze zorientowany i
często się udzielasz podobnie jak jan_w i zakielek, co tutaj jakoś
nie skłaniało cię do szybkiego wpisu.

Opiszcie mi w końcu badanie na ilość wirusa ? Pytam, bo pewnie będą
mi to robić jako pierwsze badanie.
Czy robi się to w szpitalu, czy można zrobić prywatnie.
Czy wiecie ile może kosztować biposja prywatnie ?

[leon-0908]

przepraszam za pomyłkę, oczywiście biopsja.

[zakielek]

ASCOFER
to karma dla wirusa !!! ( HCV uwielbia żelazo)

[chlopak2005]

Mi zmniejszyli rybawirynę z 6 na 5 tabletek bo słaba morfologia itd ;]. Ale żyję
może czasem przemęczony ale bliżej niż dalej :D.

Nie wiem ile cena biopsji prv wszystko miałem robione w szpitalu.

Żelazo - pożywka

[jan-w]

Też tak słyszałem. Dlatego niewskazane jest dla nas popularne panaceum - Pau
d'arco czyli Lapacho. Na deski podłogowe nadaje się jak najbardziej ;-)

[leon-0908]

Opiszcie mi proszę w końcu badanie na ilość wirusa ?
To jest też na zasadzie pobrania krwi ?

[river29]

> Opiszcie mi proszę w końcu badanie na ilość wirusa ?
> To jest też na zasadzie pobrania krwi ?

to wykonuje sie przed samym rozpoczeciem terapii w pozniejszym celu sprawdzenia
skutecznosci leczenia

RNA HCV +

[leon-0908]

Jeśli rna hcv jest dodatnie, to już jest pewna terapia i tylko jest
to kwestia czasu ?

[leon-0908]

Jeśli rna hcv jest dodatnie, to już jest pewna terapia i tylko jest
to kwestia czasu ?

[river29]

leon-0908 i glowa do gory, spokojnie
Ja tez calkiem nie dawno sie dowiedzialem ( nie cale 3 miesiace temu) - ruina na
psychice , strach z kazdym kolejnym dniem, ale uswiadomilem sobie, ze my co
tutaj jestesmy dostalismy kolejna szanse na zycie - wiemy, ze mamy w sobie
smiertelnego wroga i mozemy z nim walczyc => wielu jest co nie wie i nigdy sie
nie dowie co ich zabilo

[river29]

jezeli jest wykryte rna virusa C to nic nie jest pewne, nawet kolejny dzien...
ot i taka to prawda

[leon-0908]

Co jest w przypadku gdy terapia się nie powiedzie ?

Jak reagują Wasi lekarze na tę informację, że mamy wirusa ?
Ja mam wrażenie, że jakby patrzyli już na trupa.

[chlopak2005]

Widzę, u Was pozytywne myślenie. Po prostu pozazdrościć takiego podejścia. Co
nie jest pewne? Jakie jutro? Żyjesz i tyle!

[jan-w]

Jeżeli leczenie interferonem się nie powiedzie, masz 3 możliwości do wyboru:
1.Przedłużenie leczenia
2.Odczekanie chwilę na pojawienie się kolejnych, skuteczniejszych mieszanek.
3.Spokojne życie. Jak mówią anglosasi: If You Can't Beat Them, Join Them! Każdy
prędzej czy później na coś zachoruje i wcale nie musi od tego umierać :-)

[river29]

> Jak reagują Wasi lekarze na tę informację, że mamy wirusa ?
> Ja mam wrażenie, że jakby patrzyli już na trupa.

dokladnie to samo u mnie

sa 2 mozliwosci:
albo tak jest
albo to pier... niedouki


poza tym grypa tez jest smiertelna

[chlopak2005]

"Co ludzie powiedzą?! To nie ważne! Dzieciak, dzieciak celuj w prawdę!"

Nie interesuje mnie jak się patrzą co myślą, jakoś nie zwracam na to uwagi, ;]

[leon-0908]

Macie rację, codziennie w wypadkach drogowych ginie niespodziewanie
50 osób w samej Polsce, a co dopiero mówić o całym świecie.

Dzięki za info, niedługo wybieram się na wizytę do hepatologa, po
niej powiem co i jak.

P.s. Ciekawi mnie czego ten cham (wirus C) nie lubi, żeby go można
było czymś trochę podtruć.

[river29]

> P.s. Ciekawi mnie czego ten cham (wirus C) nie lubi, żeby go można
> było czymś trochę podtruć.

nie lubi tego czego tez nie lubi Twoj organizm
podobnie odwrotnie jest z "lubieniem"- uwielbia to co uwielbia organizm

taki z niego spryciarz

[beatkaa32]

Oj Leon, ale mi namieszałeś w głowie! Ja dowiedziałam się o wirusie jak
wszyscy-przypadkiem; byłam wtedy w ciąży , więc nic nie mogłam zrobić w kierunku
leczenia. Po urodzeniu i odkarmieniu dziecka ruszyłam do boju i tak: leczę się
od 22 sierpnia br; wiremia na poziomie 10 do 6(czyli całkiem średnia); biopsji
nie miałam; osłonowo nic nie łykam, ale chyba powinnam zacząć? ze skutków
ubocznych mam: 24/24 ochotę na rzy......(sorry za słownik), nie mam apetytu, jem
bo muszę mieć siły na wstanie z łóżka. Biorę rybę 5 tabletek dziennie i 1x w tyg
zastrzyk. To chyba tyle; jak sobie jeszcze o czymś przypomnę to napiszę.