hashimoto - watek kiki

[kiki9402]

czesc,
moze od razu do rzeczy - moje wyniki:
tsh - 2,839 norma 0,55 - 4,00
ft3 - 3,45 norma 4,7 - 7,20
antytpo - 523,27 norma 0 - 5,61
antytg - >1000 norma 0 - 4,11

objawy niedoczynnosci: otepienie, ciagle poczucie zimna, stany depresyjne, zimne rece i stopy, wlosy wypadaja garsciami, oprocz tego podwyzszona wrazliwosc na swiatlo, ciagle rozdraznienie

wiem, ze jest juz wiele watkow na forum, ale ciezko to ogarnac poczatkujacej tutaj. gonia mnie terminy i blagam o pomoc: sama podejrzewalam tarczyce o moje problemy, sadze ze to hashimoto, jeszcze nie bylam u endo, ale udalo mi sie zdobyc bardzo bliskie terminy u dwoch osob, ktore wydaly mi sie najbardziej polecane w warszawie (oprocz dr stefanowskiej niestety) - prof. jadwiga slowinska-srzednicka i dr sylwia pietrzyk. u kogo lepiej rozpoczac prowadzenie choroby? pomozcie prosze - komu lepiej zaufac?

procenty

[kiki9402]

ft4 - 35,58%
ft3 - 50%

[mama_dorota]

Masz rację podejrzewając hashimoto. Przeciwciała świadczą o nim wymownie, niezbyt wysokie poziomy hormonów i objawy także. Do pełnej diagnostyki brakuje jeszcze USG z 3-ma wymiarami lub objętością tarczycy. Być może lekarze zrobi je w gabinecie, ale warto zorientować się wcześniej. Nie jestem z Warszawy, ale wiem, że na forum padały nazwiska polecanych warszawskich lekarzy, niekoniecznie w wątku o polecanych, często w osobistych. Użyj forumowej przeglądarki, na pewno znajdziesz wtedy dość szczegółowe informacje.

[kiki9402]

mialam juz usg ale zrobila je ginekolog endokrynolog ktora od razu stwierdzila ze nie jest specjalista od tarczycy - wyszlo ze mam za mala tarczyce, do tego mniejsza niz kilka lat temu (wtedy byla w normie), sa widoczne zmiany - juz zapisalam sie na biopsje u dr Kubickiego, ale nadal potrzebuje oczywiscie dobrego endokrynologa

[mama_dorota]

Po co ci biopsja? Masz guzki? To, co powiedziała ginekolog robiąc USG jest ważną informację, potwierdza Hashimoto. Co do lekarzy, to przeszukaj forum, bo wpisy były. Pamiętam osobiście takie o Sylwii Pietrzyk, ale czy najlepsza, to ci nie powiem. Poszukaj.

[kiki9402]

niestety, guzki sa

[czupakabra27]

Co prawda sama zaczynalam leczenie u prof. S-Sz ale chyba lepiej byloby isc do dr Pietrzyk. Prof jest przemila osoba i utorowala mi droge do dalszego leczenia ale na moj gust jest zbyt ostrozna. "Na szczescie" masz b.wysokie przeciwciala. Przy hashi zdarzaja sie mocne niedobory wit D, b12 i ferrytyny. Warto to sprawdzic, bo te niedobory dodatkowo psuja jakosc zycia.

[mama_dorota]

forum.gazeta.pl/forum/w,94641,146510311,147249800,dr_Sylwia_Pietrzyk.html

wit D

[kiki9402]

mam zbadac 'Witamina D metabolit 25(OH)' czy 'Witamina D3 metabolit 1,25(OH)2'?

[czupakabra27]

25(OH) czyli to tansze

[bebelu]

Jestem pacjentką dr Pietrzyk i bardzo ją lubię jako osobę, jest sympatyczna i kontaktowa, poleciłam ją zresztą z tego względu kilku moim koleżankom i wszystkie dostały leczenie na podstawie wyników badań (a ty masz przeciwciała) i objawów.
Schody mogą się zacząć przy wprowadzaniu Novo (wprowadziłam je sobie dzięki dr, ale dawkowałam samodzielnie w/g wskazówek z forum i dobrze na tym wyszłam), ponieważ doktor jak dla mnie podejmuje zbyt śmiałe decyzje, mogące zaważyć na zdrowiu pacjenta, ale na jakieś pierwsze pół roku leczenia lub dla osób nie wymagających Novo jak najbardziej polecam.

[kosmov]

w temacie polecam artykuł superstarsi.pl/artykul/choroba-hashimoto-kobiety-narazone-bardziej.html

[kiki9402]

dziekuje wszystkim za cenne rady
bylam dzis u dr Pietrzyk i zrobila na mnie dobre wrazenie - wysluchala mnie a jednoczesnie byla pozytywna - powiedziala zebym wziela wszystko na spokojnie potrzebowalam to uslyszec zeby wziac sie w garsc.
zbadam te witaminki i ferrytyne w najblizszym czasie.
dostalam oczywiscie diagnoze ze to hashi, dr stwierdzila ze dobrze ze zapisalam sie na te biopsje po tym jak zerknela na usg.
dostalam euthyrox 50. myslicie ze moze na poczatek dzielic tabletke na pol i przyzwyczaic organizm a za kilka dni czy moze tydzien dopiero cala? spytalam o to dr ale stwerdzila z e jestem mloda i bez problemu zniose 50. wole jednak spytac tez was

[muktprega1]

Od razu wprowadzając 50 możesz mieć niezłą jazdę, przydatne linki:

forum.gazeta.pl/forum/w,24776,145360739,145844859,Re_Po_wizycie_u_endo.html
forum.gazeta.pl/forum/w,24776,134301021,139022332,Re_Mam_leki_.html
forum.gazeta.pl/forum/w,24776,141782384,141878585,Re_po_wizycie_u_endo.html

euthyrox dawkowanie

[kiki9402]

oki, poczytalam
to zaczne od 25 przez tydzien. potem (mam nadzieje ze uda mi sie pociac ladnie te malenka tabletke!) przez tydz 37,5 i za nastepny tydz wskocze na 50. moze tak byc czy jeszcze zwolnic?

[czupakabra27]

Moze wejdziesz na dawke 50 na luzie, ja bym jednak przez pierwsze 4 dni brala po cwiartce tabletki czyli 12,5mcg. Lepiej tak niz sie juz na poczatku zniechecic. Powodzenia

selen

[kiki9402]

hej, zrobilam te badania. wyniki:
ferrytyna 69 <13-150> 40,88%
wit b12 592,1 <191-633>
wiec te dwa chyba niezle, czy mam jednak suplementowac zelazo?
wit D3 12,08 <30,0-80,0>
zaczelam brac witamine D3, 3000 jednostek.

mam pytanie o selen - jaki powinnam brać? wiem ze 200, ale chodzi mi o preparat. naczytalam sie juz o tym i zglupialam. podobno nie ten z drozdzy. selenin sodu poprawia konwersje t4 w t3 a selenometionina obniza przeciwciala, wiec ktora forme wybrac? na razie wsuwam orzechy brazylijskie, one maja SeM, ale zalezy mi tez bardzo na wsparciu konwersji bo mam t3 o wieele nizsze niz t4, wiec lepiej brac selenin sodu? jesli tak to jaki konkretnie preparat polecacie?
bede wdzieczna za porade od bardziej doswiadczinych

[muktprega1]

> wit D3 12,08 <30,0-80,0>
> zaczelam brac witamine D3, 3000 jednostek.

O! to mało, ja miałam 9, więc jesteśmy w tym samym przedziale i polecana dawka na uzupełnienie, to 7000 przez 3 m-ce, a potem 10 dniowa przerwa i zbadanie powtórne, jeśli poziom dobry to podtrzymującą dawkę można brać 2000 jednostek.
Te 3000 to na prawdę za mało:
www.vitamind3-cholecalciferol.com/vitamin-d-dosage.htm

[kiki9402]

a cokolwiek o tym selenie?

[mama_dorota]

Mojej siostrze na bardzo wysokie przeciwciała (prawie 3 tysiące) endo poleciła bioselen jako ten najlepszy. Szukam informacji o dokładnym składzie, ale nie mogę wyczytać. Może znajdziesz.

Drogie to jest.

[muktprega1]

Jest całe mnóstwo informacji a temat selenu, korzystamy z wyszukiwarki forumowej wpisując selen i już
forum.gazeta.pl/forum/w,24776,59968720,,selenit_sodu.html?v=2
forum.gazeta.pl/forum/w,24776,130580972,130580972,selen.html
forum.gazeta.pl/forum/w,24776,138465642,138465642,SELEN.html
forum.gazeta.pl/forum/w,24776,111858459,111858459,Jaki_selen_.html

krzywa cukrowa+insulinowa

[kiki9402]

hej. biore euthyrox 75 od 1 listopada i niby jest troche lepiej, ale codzeinnie miedzy godz 10 a 14 dopada mnie straszne zmeczenie, taki 'brain fog', nie jestem w stanie sie skoncentrowac, za to po poludniu czuje sie lepiej, nie idealnie ale widac poprawe. zaczelam wiec podejrzewac insulinoopornosc, hipoglikemie poposilkowa albo inne cukrowe paskudztwo. mam wyniki krzywej ale nie umiem ich za bardzo zinterpretowac. pomozecie?

krzywa cukrowa (3pkt, 75g)
0h - 78 mg/dl <65-105>
1h - 91 mg/dl
2h - 75 mg/dl

krzywa insulinowa (robiona równolegle z cukrowa po obciazeniu 75g)
0h - 7,51 <6-27>
1h - 74,51
2h - 34,51

[kiki9402]

help!

[pies_z_laki_2]

O cukrze skopiuję to, co wklejałam już kiedyś:

*prawidłowa glikemia
- na czczo - 60-99 mg/dl
- 2 godziny od obciążenia glukozą - poniżej 140 mg/dl
*stan przedcukrzycowy:
- nieprawidłowa glikemia - na czczo 100-125 mg/dl i/lub
- nieprawidłowa tolerancja glukozy - w 2 godz od obciążenia glukozą - 140-199 mg/dl
*cukrzyca:
- poziom cukru zmierzony o dowolnej porze przekracza 200 mg/dl
- dwukrotnie poziom glukozy na czczo przekracza 126 mg/dl
- 2 godziny od obciążenia glukozą - poziom glukozy przekracza 200 mg/dl
*poniżej 50 mg/dl - może oznaczać hipoglikemię

Badanie krzywej cukrowej nie pozwala na ostateczne zdiagnozowanie cukrzycy, gdy pojawiają się wartości:
- 95 mg/dl na czczo,
- 180 mg/dl po upłynięciu godz.od spożycia glukozy,
- 155 mg/dl po upłynięciu 2 godz.od spożycia glukozy,
- 140 mg/dl po upłynięciu 3 godz.od spożycia glukozy.

Cytaty z netu, źródła nie pamiętam, chyba jakaś medyczna strona informacyjna o cukrzycy.

O insulinie wiem, że nie powinna przekraczać po 2 godzinach trzykrotności ten na czczo (jeśli ta na czczo nie przekracza normy). Źródła nie zapisałam.

"Jednym ze sposobów określania insulinooporności jest wskaźnik HOMA-IR (Homeostasis Model Assessment).

Współczynnik innsulinooporności oblicza się wg wzoru:
HOMA-IR = insulinemia na czczo (mU/ml) × glikemia na czczo (mmol/l) / 22,5

Wartość tego współczynnika w warunkach fizjologicznych wynosi 1,0, wyższe wartości przemawiają za insulinoopornoscią."
- www.labtestsonline.pl/condition/insulinoopornosc.html?idx=2

Czyli u ciebie (po przeliczeniu jednostek) ten współczynnik wynosi 1,444, a insulina po obciążeniu jest wyższa niż trzykrotność wyniku na czczo, co sugeruje insulinooporność.

Ja bym natychmiast przeszła na dietę niskowęglowodanową opartą na węglach o niskim IG / ŁG. Wrażliwość na insulinę podnosi ruch i dieta, ale jeśli to nie wystarczy, warto, a czasem wręcz trzeba włączyć metforminę.

[kiki9402]

dzieki, ale w takim razie ja kompletnie nie rozumiem tej normy ponizej 1 dla HOMA-IR, bo moj wynosi 1,444 i to juz ma wskazywac na insulinoopornosc, ale z drugiej strony kiedy wyliczam go podstawiajac do wzoru wartosci minimalne z norm glikemii i insulliny na czczo (dla gl to 69 dla mojego wieku a insulina 6) to wspolczynnik wychodzi 1,02, wiec tylko osoba o glikemii i insulinie na czczo ponizej norm ma odpowiedni wynik tego wskaznika? cos tu nie halo albo po prostu zle to rozumiem. bede wdzieczna za oswiecenie

[pies_z_laki_2]

Nie słyszałam nigdy o normach cukru w odniesieniu do wieku. Skąd ten pomysł?

[kiki9402]

na wynikach z lab pod cukrem bylo napisane: Poadane normy uwzględniają płeć i wiek pacjenta. No dobra, może to po prostu standardowy tekst. ale to nie zmienia faktu, że tylko ludzie, którzy sa na dolnej granicy obu norm maja prawidłowy wynik HOMA-IR.

[pies_z_laki_2]

Nie chce mi się liczyć i sprawdzać czy jest tak jak mówisz, ale jeśli tak faktycznie jest, to tym bardziej trzeba robić krzywą cukrową i krzywą insulinową, a nie jakieś statystyczne wyliczanki wskaźników

Ooo, znalazłam kalkulator do liczenia:
- www.dtu.ox.ac.uk/homacalculator/

[pies_z_laki_2]

Jeszcze jeden materiał na temat:

"Wnioski
Jak wykazują wyniki badania autorów, HOMA-IR w sposób znamienny statystycznie pozwala przewidzieć insulinooporność u mężczyzn w średnim i w starszym wieku z prawidłową tolerancją glukozy, ale nie w przypadku upośledzonej tolerancji glukozy. Mimo e model HOMA-IR jest stosunkowo nieinwazyjną i prostą metodą oceny insulinooporności, jego zastosowanie i wartość w przypadku osób starszych są ograniczone, ponieważ z wiekiem częstość występowania upośledzonej tolerancji glukozy wzrasta. Z drugiej strony wykazano zależność między odpowiedzią insulinową na doustny test obciążenia glukozą a insulinoopornością określoną metodą klamry, jak równie zależność z HOMA-IR u osób z obu grup. Z tego względu oceny modelu homeostazy nie powinno się stosować jako wskaźnika insulinooporności u osób starszych, otyłych lub u osób z wysokim ryzykiem nieprawidłowej tolerancji glukozy. Lepszym wskaźnikiem insulinooporności jest odpowiedź insulinowa w czasie testu obciążenia glukozą, jeśli nie ma możliwości wywołania bezpośredniego działania insuliny metodą klamry."

- czasopisma.viamedica.pl/dk/article/download/8890/7556

Tu chodzi o starszych mężczyzn, ale czy na pewno młodsze kobiety funkcjonują na innych zasadach?

[pies_z_laki_2]

I jeszcze jeden kwiatek, nie jestem pewna., ale czy to nie jest masło maślane?

"Wnioski
1. U badanych młodych mężczyzn z Zabrza i Mielca występuje ścisły związek pomiędzy glikemią na czczo a współczynnikiem HOMA IR i HOMA B."

Przy czym
"wskaźnik oporności na insulinę (HOMA IR, homeostasis model assessment of insulin resistance) wyliczano ze wzoru: HOMA IR = stężenie glukozy na czczo (FPG) [mmol/l] * stężenie insuliny na czczo (FIRI) [mU/l]/22,5; wartości wyrażano w mmol ¥ mU/l2;"

Czyli znaleziono ścisły związek między parametrami, które służą do wyliczania wskaźnika, co wcześniej posłużyło do ustalenia tegoż wskaźnika, czyli odkrywczo potwierdzono, że jest ścisły związek między elementami działania, a wynikiem tegoż działania. Nobel się należy!!!

[kiki9402]

wow, genialne naprawde

[kiki9402]

a czy to możliwe, że na podstawie tych wyników to insulinooporność, biorąc pod uwagę to, że jestem szczupła - 172cm wzrostu, 56 kg i widze po sobie, że schudłam i nie jestem obrzęknięta odkąd biorę Euthyrox? z tego, co tu czytam na forum w wątkach osób z insulinoopornoscią to one nawet po Euthyroksie nie zaczely chudnąć, dopiero metformina pomogła.

nowe wyniki

[kiki9402]

po miesiącu brania Euthyrox N 75:
TSH - 0,211 <0,55-4,00>
FT3 - 3,77 <4,7-7,20>
FT4 - 17,84 <10,7-18,4>

przeraża mnie ta rozbieżność wyników, ale chociaż wiem, czemu nadal czuje sie do bani - ft3 ciagle niskie.
mam wizyte w czwartek - myślicie, że dostanę Novo?

[mama_dorota]

FT4 92.73% [ wynik 17.84, norma (10.7 - 18.4)]
FT3 -37.20% [ wynik 3.77, norma (4.7 - 7.2)]

Powinnaś dostać Novo, koniecznie. Ft4 prawie na granicy, a twój organizm prawie nic z niego nie ma. Jeśli obawiasz się, że lekarz to zlekceważy, to moze weź na wizytę kogoś bliskiego, kto potwierdzi, że nie wymyślasz z samopoczuciem i za ciebie będzie się domagał stosownego leczenia. To można leczyć i trzeba. Taki stan do nieczego dobrego nie prowadzi.

Współczuję ci samopoczucia...

[mama_dorota]

Do jakiego lekarza ostatecznie chodzisz? Z tego, co tu piszą o dr Pietrzyk wynika, ze ona jest czasem nawet za bardzo chętna do przepisywania novo. Nebelhexe niedawno przepisała przy dużo dużo lepszych wynikach.

[kiki9402]

chodzę do dr Pietrzyk, ale spróbuję dostać się do dra Jasińskiego tyle, ze są bardzo odległe terminy - chciałabym, żeby ocenił, czy mój guzek kwalifikuje się do biopsji - polecilo mi go w tej kwestii kilka osób z większym doświadczeniem ode mnie.

[kiki9402]

i dziękuję Ci mama_dorota, że odpowiadasz tak często na moje, może czasem głupie pytania to wiele dla mnie znaczy, że mogę dostać poradę od kogoś, kto wie, o czym mówię. zawsze, jak czytam odpowiedzi od Cb to dobrze mnie nastraja, bo właśnie piszesz w stylu 'to można leczyć', a to właśnie potrzebowałam usłyszeć

[mama_dorota]

Kochana Kiki! Bardzo dziękuję za zachętę, ale ja akurat niezbyt często ci tutaj odpowiadałam. Inni bardziej się udzielali.

Będzie dobrze .

[aga-268]

a mnie ktoś pomorze??? bo u endo nie byłam już hoho... ale zrobiłam sobie badania i mam:
TSH 1,88 (0,34-5,60)
FT3 2,89 (2,39-6,79)
FT4 1,11 (0,58-1,64)
Biorę eutyrox 75....włosy wychodzą garściami i doła mam cały czas....moje wyniki są złe????

[muktprega1]

Aga to jest wątek kiki, załóż swój nowy

gdzie moje Novo??

[kiki9402]

dostałam dziś receptę na Novo 75 i tak się ucieszyłam, że już będzie lepiej, ale mój entuzjazm spadał stopniowo w miarę jak odwiedzałam kolejne apteki i nigdzie nie mogłam dostać leku. Wiecie gdzie w ogóle można go dostać w Warszawie?
Widziałam w aptece internetowej ale tylko w dawce 100, a ja mam recepte na 75, wiec chyba mi nie sprzedadzą, prawda?

[procesor]

jutro spytam w mojej aptece ale ona pod Warszawą

[djpa]

Lek jest pełnopłatny, więc może w ostateczności uda się kupić Novo 100 zamiast Novo 75?

Kiedyś chciałam kupić Novo 100, ale nie było nigdzie, tylko Novo 75. I w końcu Novo 75 kupiłam.

W internetowej doz też nie ma Novo 75.

Poszukaj w małych aptekach, gdzie mały ruch. Może tam się uchowało Novo 75?

[muktprega1]

kiki aktywuj profil, bo nie można do Ciebie napisać

[kiki9402]

profil aktywowany
i Novo tez juz na szczescie (!) znalazłam , chociaż zaczynałam tracić nadzieję
zaczynam brać i zamierzam dawkować tak, jak tu gdzieś znalazłam na forum: na poczatek zastapilam cwierc mojego E 75 ćwiartką Novo 75.

dawkowanie Novo

[kiki9402]

pytanie do osóbek na Novo:
po jakim czasie zmienić dawkę? teraz zaczynam od 1/4 Novo 75 i 3/4 E 75, później chcę wejść na 1/2 Novo i odpowiednio 1/2 E, ale nie wiem po jakim czasie. Wyczytałam na forum, ze Novo trzeba wprowadzać bardzo powoli, ale jak powoli?
I kiedy już będę na tej wyższej dawce, to dzielić samo Novo na dawkę poranną i w południe, czy trzymać się brania leków tylko rano?

[kiki9402]

up

[mama_dorota]

Nie biorę novo, więc ci nie odpowiadałam, ale widzę, że te od novo nie zauważyły pytania .

Zalecają raczej powolne podnoszenie dawki. Myślę, że 1/4 na razie wystarczy i za miesiąc badania. Były wpisy, że na pełną skuteczność novo trzeba poczekać kilka miesięcy, ale ono jest jak nóż. Lepiej za mało, niż za dużo, bo nawet na SOR ktoś wylądował po zbyt dużym skoku. No i na początku tylko rano. Musisz się nauczyć rozpoznawać jak i kiedy ono zaczyna działać. Dopiero wtedy możesz cokolwiek robić na własną rękę.

No i nie wiem, czy ktoś na forum bierze samo novo, czy każdy tylko ułanki wraz z samą tyroksyną.

[muktprega1]

1/4 Novo 75 i 3/4 E 75

czyli wyszło mi = T4 - 74,8 oraz T3 - w zaokrągleniu 4

chcesz wejśc na 1/2 Novo i odpowiednio 1/2 E czyli:

T4 - 75 oraz T3 - 7,5
myślę, ze to będzie najlepsze rozwiązanie, bo T4 pozostaje prawie bez zmian, natomiast podniesiesz T3 o 3,5 oczek w górę
Przelicz jeszcze czy sama się gdzieś nie rąbnęłam w obliczeniach, dobrze, ze podajesz gramaturę tabletek, które bierzesz ale też staraj sie przeliczać całosciowo T4 i T3, powodzenia Koleżanko.
Sama biorę T4 osobno w postaci Thybonu i zasada, którą mnie polecono - zmieniać na raz tylko jeden parametr w Twoim obliczeniu została zachowana

[djpa]

Biorę Novo od 4 lat i zgadzam się z mama-dorota: bierz ćwierć Novo75 i badania, a potem decyzja co dalej. Do badań nie musisz czekać aż 4 tygodnie, jeśli nie zmieniłaś sumarycznej dawki tyroksyny. Wystarczą 2 tygodnie.

Musisz sama wypróbować kiedy najbardziej odpowiadałoby Ci branie Novo, gdybyś brała go więcej, czyli dwa razy po ćwierć. Ogólnie teoretycznie lepiej te dwie ćwiartki rozdzielić, nie brać razem.

Osobiście Novo rano wcale nie biorę, bo przez novo rano spiesząc się do przedszkola, szkoły, pracy byłabym zbyt nerwowa. Ostatnio mój grafik jest taki: ćwierć novo w okolicach południa, ćwierć Novo około 16:00 i Euthyrox tuż przez snem. Ale nie sugeruj się tym, ja takie dziwadło jestem, że taki sposób rozplanowania tabletek pasuje mi najbardziej

[djpa]

Chodzi mi o to, że nie jednej reguły odnośnie Novo dobrej dla wszystkich.
Tabletki bierzesz po to, aby się dobrze czuć. Tabletki są dla nas, a nie my dla tabletek.
A z Novo ostrożnie i powoli.

[procesor]

ja akurat specjalnie nie cackałam się z dawkowaniem
ale też brałam zwykle docelowo połówkę kiedyś 75 a teraz 100 novo (+euthyrox oczywiście)
i o ile pamiętam w ćwiartki się nie bawiłam

wszystko zależy od organizmu "biorcy" więc po prostu trzeba na sobie poeksperymentowac

pomijając wprowadzanie dawki 7 lat temu na poczatku leczenia, to zmianę dawki odczuwam tylko jak albo zapomnę wziąć w ogóle leki i mam zjazd po południu, albo przez pomyłke wezmę podwójną dawke i po 2 godzinach mało mi serce nie wyskoczy, co już mi sie właściwie nie zdarza na szczęście
zmiana dawki o 12,5 czy 25 to zwykle dla mnie nieodczuwalny proces, dopiero po jakimś czasie widze zmianę

[mama_dorota]

Niezła jesteś procesor. Konkretna kobita .

[kiki9402]

oki doki, to już teraz mniej więcej wiem, co robić

dieta

[kiki9402]

hej, ludki z Hashi, czy po ustawieniu hormonow leki Wam wystarczają czy może stosujecie jednak dietę? ja teraz jestem na bezglutenowe, bezlaktozowej i o niskim ig i unikam krzyzowych, ale nie wszystkich, po prostu te, co zostawila staram się jeść rzadko i nie surowe. TO MNIE WYKAŃCZA, Żyję nadzieją, że chociaż wrócę do nabiału (oczywiście rzadko, bo kazeina), przestanę czytać tabelę ig, której nienawidzę i może nie będę obżerać się chlebem, ale czasem jakiś razowy albo pyszny NORMALNY makaron, a nie ten bezglutenowy szajs. Ostatnio słyszałam, że to, że krzyżowe tak szkodzą to mit, że owszem są wolotwórcze, ale przy zwykłej niedoczynności, a przy Hashi nie grają roli. Lub ze zeby szkodziły trzeba by było zjadac kosmiczne ilości, a przy normalnym jedzeniu nie sposob "przedawkowac". Czekam na moment, kiedy moje wyniki będą dobre, zeby jedzenie znowu było przyjemnośćią

Co powiecie? Znowu w wątkach sprzeczne wypowiedzi, zresztą nie tak często jest o diecie.

[ola_dom]

kiki9402 napisał(a):

> pyszny NORMALNY makaron, a nie ten bezglutenowy szajs.

Jesteś z Warszawy, więc nie powinnaś mieć problemu z zakupem - ja od 3 lat jem wyłącznie bezglutenowo, i w ogóle nie tykam makaronów bezglutenowych, bo są okropne - ALE - kochani Wietnamczycy sprzedają fantastyczne makarony, dzięki którym przestałam tęsknić za pszennymi kluskami.
Zawsze robię u nich zapas 3 rodzajów makaronów - białe węższe ryżowe wstążki (jak do zupy Pho), szerokie wstążki z brązowego ryżu i "złote" grube nitki o kwadratowym przekroju (z manioku albo innej skrobi).
Te makarony są naprawdę pyszne, nawet moja glutenowa mama, która uwielbia makaron, przestawiła się na nie, bo bardzo jej smakują, a poza tym lepiej się po nich czuje. Ale nawet pomijając kwestie zdrowotne, to te kluski są po prostu pyszne. Robię z nich normalne spaghetti, używam do wszystkiego.

Kosztują poza tym niewiele - 4-6 zł za paczkę półkilową, a dostać je można np. na bazarku przy Bakalarskiej (2 wietnamskie sklepy) i na Marywilskiej (ze 3 sklepy).
Podobny makaron do tego do zupy Pho można też dostać w zwykłych sklepach (robi go Tao Tao), ale jest o wiele droższy i gorszy. A te wietnamskie nie rozgotowują się, nie rozciapują (tylko na ten brązowy trzeba uważać, bo jest delikatniejszy) - dla mnie, kluskowej ale bezglutenowej - po prostu rewelacja. I nie drenują kieszeni, jak dedykowana żywność b/g.

[kiki9402]

ola_dom dzięki, wypróbuję

wyniki 7,5 T3 30.12.2013

[kiki9402]

nowe wyniki
na 1/2 tabletki Novo 75 i 1/2 E75, czyli 75 T4 i 7,5 T3:

fT3 5,14 <4,7-7,20> 17,60%
fT4 19,81 <10,7-18,40> 118,31%

zmieniam dawkę na 3/4 Novo 75 i 1/4 E75.
słusznie, czy mam kombinować inaczej?

[mama_dorota]

Ojej! Żałuję, że nie mogę poradzić ci z dawkowaniem, ale pewnie trzeba też coś zrobić z tym wysokim ft4.

Na pewno jednak warto podać jeszcze objawy, najlepiej wynik i objawy z testu.

[muktprega1]

Chyba trochę za szybko te zmiany u Ciebie popędziłaś

07.12.13 pisałaś:
teraz zaczynam od 1/4 Novo 75 i 3/4 E 75, później chcę wejść na 1/2 Novo i odpowiednio 1/2 E, ale nie wiem po jakim czasie. Wyczytałam na forum, ze Novo trzeba wprowadzać bardzo powoli, ale jak powoli?

mama_dorota 10.12.13 napisała:
Myślę, że 1/4 na razie wystarczy i za miesiąc badania.

Na Novo minęły 20 dni, a Ty już w międzyczasie przeszłaś na wyższą dawkę, drugą:
[i]
kiki 9402 30.12.13,
nowe wyniki
na 1/2 tabletki Novo 75 i 1/2 E75, czyli 75 T4 i 7,5 T3:

fT3 5,14 <4,7-7,20> 17,60%
fT4 19,81 <10,7-18,40> 118,31%

Pytanie brzmi - ile czasu byłaś na dawce -
1/4 Novo 75 i 3/4 E 75 ?
ile czasu byłaś na dawce:
1/2 tabletki Novo 75 i 1/2 E75 ?
Czyli wychodzi na to, że wyniki jeszcze będą w stanie zmian i są niemiarodajne.

Po pierwsze trzeba było odczekać na tej pierwszej dawce 4 tygodnie i zrobić wyniki i dopiero korygować dawki, chociaż Cię rozumiem, że chcesz jak najszybciej poczuć się dobrze, ale hormony działają w zwolnionym tempie, jak żółw

zwróć uwagę, że masz za dużo Ft4, które trzeba obniżyć, a stosując
> zmieniam dawkę na 3/4 Novo 75 i 1/4 E75

T4 nie obniżysz wcale, bo wciąż pozostaje na poziomie 75 a przecież właśnie FT4 masz za wysokie

Proponowałabym pozostać na1/2 Novo czyli T3 bez zmian - 7,5 natomiast obniżyłabym T4 do 1/4 właśnie, wtedy zmieniasz jeden parametr. Obniżenie T4 powinno automatycznie również podwyższyć T3.
Trochę będzie zawirowań, bo dawka, którą bierzesz aktualnie będzie jeszcze "pracowała", zostań na takiej dawce pełne 4 tygodnie i wtedy samo Ft4 i Ft3

[muktprega1]

A masz 25 do podziału czy tylko te 75?

[mama_dorota]

Też tak myślałam, że nie chciałam się mądrzyć, bo nie biorę novo. Chyba nawet jak jest tylko 75, to 1/2 novo i 1/4 Euthyroxu 75 powinno być ok, prawda?

[kiki9402]

mam tylko 75. zmieniłam szybko dawkę, bo bardzo dobrze przyjęłam 1/4 Novo, poczułam się lepiej i nie było żądnych niepokojących objawów. Na połówce jest jeszcze lepiej, ale nie idealnie. Nie zmieniałam dawki T4, więc zrobiłam badania po dwóch tyg. odkąd zaczęłam brać połówkę, bo T3 działa przecież szybciej, krócej krąży we krwi.

[djpa]

Kiki, ostatnio miałaś fT4 około 92%, więc też dużo. A teraz jest powyżej normy. Zmieniłaś dawkę tylko T3, więc teoretycznie minął odpowiedni czas aby badania zrobić.

Jeśli zabierzesz ćwierć z Euthyroxu 75, to fT4 zapewne za mocno Ci spadnie i będzie trzeba podnosić. Jeśli zostawić dawkę E na tym samym poziomie, to też może nie być dobrze. Lepiej mieć fT3 i fT4 w normie.

fT3 weszło do normy, poczułaś się lepiej - świetnie. Ale też jest dość niskie. Wprowadziłaś Novo po ćwierć i to też jest super, że mogłaś obserwować jak się czujesz.

Czy idziesz do endo w najbliższym czasie? Myślę, że warto byłoby z nią porozmawiać i ją poprosić o Novo 100 aby brać pół tabletki. To będzie 10 T3 + 50 T4. Do tego warto ją poprosić aby Ci przepisała Euthyrox 25 i dołożyć do Novo pół takiego Euthyroxu 25. W sumie podniosłabyś w stosunku do obecnego dawkowania T3 o 2.5 - to bezpieczne przy tak niskim fT3, oraz zmniejszyłabyś T4 o 12.5. To trzeba zrobić przy fT4 powyżej normy.

Euthyrox 25 może Ci przepisać też ogólna. Warto mieć taką dawkę w domu na wypadek korekcji dawki. Tym bardziej, że masz bardzo wysokie przeciwciała i hormonów możesz mieć raz więcej, raz mniej.

Może te przeciwciała tak rozwalają Twoją tarczycę, że sporo T4 do krwi się uwalnia, a z T3 jest problem? Może kiedyś to minie?

Zapisuj sobie objawy, myśl, ucz się. My tu tylko sugerujemy Współpracuj ze swoją endo, ale to Ty musisz siebie znać i wiedzieć kiedy jak się czujesz. To Twój organizm

Niemniej ogromnie się cieszę, że lepiej się czujesz

[kiki9402]

> Czy idziesz do endo w najbliższym czasie? Myślę, że warto byłoby z nią porozmaw
> iać i ją poprosić o Novo 100 aby brać pół tabletki. To będzie 10 T3 + 50 T4.

Idę do endokrynologa pod koniec stycznia. Myślę, że bez problemu da mi Novo 100, kiedy wyjaśnię jej sytuację. Martwię się tylko, co będzie, jeśli ta dawka T3 będzie niewystarczająca i trzebe będzie ją podbić - wtedy i tak będę musiała zwiększyć jednocześnie T4 i znowu wyskoczy poza normę.

[djpa]

Niepotrzebnie się martwisz!
Zawsze zwiększając Novo możesz zmniejszyć Euthyrox i będzie OK

[pies_z_laki_2]

> Martwię się tylko, co będzie, jeśli ta dawka T3
> będzie niewystarczająca i trzebe będzie ją podbić - wtedy i tak będę musiała zw
> iększyć jednocześnie T4 i znowu wyskoczy poza normę.

Niekoniecznie. Po to właśnie masz dwa preparaty, zmniejszasz / zwiększasz jeden na raz, a nie oba.

wyniki 22.02.2014

[kiki9402]

czesc!
postanowilam poczatkowo zwiekszyc dawke t3 do 11,25 i pozostac przy 75 t4, po dwoch tyg. zrobilam badania, ale w innym lab niz zwykle, wiec im nie wierze do konca - chcialam tylko sprawdzic czy t4 nadal jest ponad norme. no i bylo. potem zmniejszylam t4 do 68,75 z 75 i dalej bralam 11,25 t3. oto moje wyniki po 4 tygodniach:

ft4 - 16,39 <10,7 - 18,4> 73,9%
ft3 - 5,27 <4,7 - 7,20> 22,8%

wiec t4 wreszcie w granicach normy, nawet mogloby byc kilka proc. wyzsze, ale t3 nadal niskie. I tu kolejna prosba o pomoc - jak zwiekszyc dawkę? Obecnie brałam 3/4 Novo 75 i 1/4 E50. Czy brać całą Novo 75? Kiedy ostatnio bralam 75 t4 to t4 wyszlo poza normę, z tego co pamiętam na poziomie 110%. Wtedy czułam się trochę gorzej, ale nie było bardzo źle. Z drugiej strony nie mam jak inaczej zwiększyć dawki t3, a wciąż jest mi zimno (chociaz nie tak jak wczesniej) i wzglednie szybko sie mecze.
Czy powinnam starać się na następnej wizycie o receptę na Thybon/Trijodothyronin Sandoz?

Będę wdzięczna za odp

[mama_dorota]

A jak się czujesz? Nie leczymy procentów , tylko szukamy dobrego samopoczucia. Możesz zrobić test?

[kiki9402]

wiem wiem
obecny wynik testu: 17
pamietam, jak się czułam, kiedy choroba jeszcze się nie ujawniła i myślałam o sobie jako zupełnie zdrowej osobie. Jeszcze nie osiągnęłam tego stanu, chociaż jest dużo lepiej.
Nadal wypadają włosy - ale mniej niż na początku.
Nadal bardzo sucha skóra.
Nadal jest mi zimno - ale mniej na szczęście.
Szybko się męczę.
Mam wyraźny zjazd energii po poludniu.
Najbardziej cieszę się, że poprawił mi się nastrój i wreszcie czuję, że umiem MYŚLEĆ, bo były chwile, że sądziła, że po prostu do reszty zgłupiałam - patrzyłam na tekst i nic nie rozumiałam.

Więc wydaje mi się, że to jeszcze nie jest to, do czego dążę

[kiki9402]

up

[mama_dorota]

Chyba nie ma co wiele wymyślać. Wygląda na to, że novo ci nie wystarczy. Wyczerpałaś już chyba wszelkie możliwości poprawy konwersji. Widzę, że bierzesz selen, ferrytynę masz wyjątkowo wysoką, aż niewiarygodnie jak na tak niskie ft3 (to nie pomyłka?), bierzesz dużą część tabletki novo, więc aby dostarczyć sobie więcej t3, musisz postarać się o preparat tylko z t3, bez t4.

Myślisz, że lekarz będzie pomocny?

[mama_dorota]

Jakimś rozwiązaniem jest jeszcze przyjmowanie tej czwartej ćwiartki novo po posiłku, żeby mniej t4 wchłonęło się z tabletki, a t3 wchłania się dobrze także po posiłku, ale patrząc na wyniki wydaje się, że to nie jest ostateczne rozwiązanie, tylko awaryjne, na teraz. Wadą dodatkowo jest to, że jednego dnia wchłonie się więcej, innego mnie t4, ale przy t4 codziennie ta sama dawka nie jest tak bardzo konieczna, jest najlepsza, ale wiele osób bierze nawet 50 i 75 na zmianę i dobrze to znoszą.

Niedługo wiosna, pewnie twój organizm nie będzie potrzebował tak dużo t3 i może obecna dawka będzie wtedy w sam raz.

Ale o receptę na czyste t3 warto się postarać.

[pies_z_laki_2]

> Obecnie brałam 3/4 Novo 75 i 1/4 E50

Chyba dobrze byłoby spróbować odstawić E na rzecz gołego N, ale czy to zadziała?

[mama_dorota]

pies_z_laki_2 napisała:

> > Obecnie brałam 3/4 Novo 75 i 1/4 E50
>
> Chyba dobrze byłoby spróbować odstawić E na rzecz gołego N, ale czy to zadziała
> ?

Tak mi teraz przyszło do głowy, że oprócz sugestii Pieska, można to novo rozłożyć i nie brać całego od razu, bo wtedy robi się nagle duży skok ft3, a potem tylko spada. Lepiej może wziąć rano pół, a potem 30 minut przed obiadem znów pół i wtedy poziom ft3 ma szansę być podobny przez całą dobę. T3 działa tylko przez 10 godzin.

skierowanie do labu

[kiki9402]

hej, chodzę prywatnie do endo i mam zrobic badania na hormony plciowe. dostalam zaznaczone te badania na takim druczku, jest tam pieczatka endo, ale to chyba nie jest skierowanie, prawda? i tak muszę zapłacić za badania?

[kiki9402]

up

[mama_dorota]

Z tego, co mi wiadomo, to ze wszystkich prywatnych wizyt badania są płatne.

[mama_dorota]

Byłaś ostatnio u endo? I jak z thybonem?

t3

[kiki9402]

Pochwalę się, że udało mi się zdobyć receptę na Trijodthyronin (znam kogoś, kto pracuje w Austrii, więc pomyślałam, ze to wyjdzie bardziej ekonomicznie) za 30 tabl. 1,80 euro

[muktprega1]

No to przelicz dokładnie ile bierzesz T4, żeby zachować je na takim samym poziomie oraz to samo z T3 i przeczekałabym na tej dawce jakiś czas, mozesz trochę odreagować zmiany, ale nie koniecznie.

[kiki9402]

na razie i tak muszę poczekać zanim to t3 w ogóle do mnie dotrze z Austrii dzięki za poradę ,postaram się tak zrobic, zachowam obecną dawkę t4, ale z t3 będę musiała troszkę podnieść, bo t3 jest w tabletkach po 25 mcg, więc myślę, że będę brała ćwierć rano z euthyroxem i ćwierć koło 12 w dzień - nie bardzo da się to inaczej ustawić. W sumie będzie to 12,5 t3, a teraz biorę 11,25 mcg, więc nie jest to aż taka ogromna różnica, szczególnie, że nie będę przyjmować wszystkiego na raz jak obecnie

[mama_dorota]

Jaka dawka t3 jest w jednej tabletce Trijodthyronin?

[kiki9402]

25 mcg

co robić dalej?

[kiki9402]

Czesc!
mam czyste t3 , biore tyle samo co wczesniej w Novo, badania zrobie za dwa tygodnie. W poprzednich wynikach wyszło, że ft3 już wchodzi w widełki, sporo urosło ogólnie od rozpoczęcia brania Novo. Myślałam, ,że w koncu się to wszystko unormuje... Najbardziej martwi mnie to, że nadal codziennie przed południem czuję się tak, jakbym miała grypę - wolno myślę, nie mogę skojarzyć faktów, nie jestem w stanie przypomnieć sobie pojęć na zajęciach.. Już nie wiem, co mam o tym myśleć, jak dalej się leczyć.. Już mam tego tak bardzo dość. Ostatnio przeczytałam o encefalopatii hashimoto i dopiero się przestraszyłam. Odkąd biorę t3 to biorę rano 6,5 mg i kolo 10-11 tez 6,5 mg. To przeciez jest calkiem duzo więc dlaczego nie mam wcale takich momentów, że czuję się zupełnie dobrze?? Już zapomniałam jak to jest, kiedy człowiek czuje się tak 'lekko' na umyśle.

[djpa]

Czekamy na kolejne Twoje wyniki

Myślę, że gdy się bierze oba hormony tarczycy, badania trzeba robić częściej niż gdyby się brało tylko tyroksynę. Poza tym pora roku się zmienia - na moje wyniki i dawki ma ten fakt bardzo duży wpływ.

[mama_dorota]

A możesz podać nam swoje ostatnie wyniki? T3 było ci potrzebne, ale ono samo ie wystarczy, aby odeszły objawy niedoczynności. Zazwyczaj u osób, które biorą hormony tarczycy objawy zaczynają się cofać, gdy oba hormony są powyżej połowy normy. Ja przy ft4 w połowie normy miałam bardzo dużo objawów niedoczynności, przy 60-70% też sporo. Musiałam naprawdę wysoko dojść, aby wróciła mi koncentracja uwagi, a jeszcze później pamięć. Poza tym nie chodzi tylko o to, aby hormony miały odpowiedni poziom, ale jeszcze i o to, aby taki poziom utrzymał się przez dłuższy czas, bo poziom we krwi nie od razu odzwierciedla poziom w tkankach.

[kiki9402]

w tym momencie nie mam przy sobie wynikow, napisze wieczorem, ale z tego co pamietam to ft4 bylo kolo 80%, a ft3 23%. Ale skoro bralam t3 w Novo to nie moge sie tak bardzo porownywac z osobami na samym t4, bo wiadomo, ze mi t3 spada szybciej i skoro na czczo rano bez tabletki mam 20% z groszami to potem jak wezme to moze chwilowo wyjezdzac nawet poza norme. Dlatego rozdzielam teraz i biore o 6 rano i o 11. Mimo to nie ma chwil zebym czula to 'pobudzenie', po prostu jest ciagle albo srednio albo żle. Czasem mysle ze to moze od t3 bo bywa ze po poludniu czuje sie lepiej, ale przeciez zanim w ogole zaczelam brac euthyrox, jeszcze w sierpniu i we wrzesniu zeszlego roku, przed diagnoza tez czulam sie zle przed poludniem.

[mama_dorota]

Ale ocenia się tylko wyniki przed tabletką. Też biorę novo od kilku miesięcy i ostatnio miałam wynik ft3 50%. I to było za mało. Sama duża różnica między hormonami w % zazwyczaj powoduje objawy niedoczynności. Ft4 też ci może wyjeżdżać poza normę po tabletce.

Uważam, że powinnaś podnieść dawkę t3.

[mama_dorota]

Pomyliłam wyniki. W marcu miałam nawet 57% ft3, a to było dla nie za mało. 20% ft3 to jest bardzo mało i nie bój się podnosić.

[kiki9402]

poczekam na badania, zrobie je w przyszlym tyg w srode (dopiero wtedy bede mogla). Jezeli wyniki beda podobne jak poprzednio to podniose t3 w takim razie może o 3,25 (tabletki z t3 sa po 25, wiec to bedzie 1/8 bardziej juz nie dam rady tego podzielic ) Boję się podnoszenia dawki bo od dawna nie mam okresu, sądziłam, ze najpierw trzeba ustawić tarczycę, ale minęło już za dużo czasu i zacznę niedługo z moją endo poważniejsze kroki w tym kierunku - mam niski poziom estrogenow, to sprzyja osteoporozie, a podbijajac t3 przyspiesze jeszcze bardziej reabsorpcje kosci. mam 20 lat, a czuje się jakbym się rozpadała od tego wszystkiego...

[mama_dorota]

Kobieto! Poczytaj trochę forum. Jak możesz się bać osteoporozy przy tak niskim ft3? Powinnaś podnieść przynajmniej o 5, a i na tym nie koniec. A przy takim rozstrzale między ft4 a ft3 w % nie masz kołatania serca?

Brak okresu wg mnie wynika z niskiego ft3.

[kiki9402]

nie mam kołatania, raz mi się zdarzyło, kiedy wprowadzałam Novo, że wieczorem serce mi bardzo szybko biło, ale to sie to na szczęście nie powtórzyło. z tą osteoporozą to chyba się ujawniła histeryczna strona mojej osoby

[mama_dorota]

Jeśli bardzo się boisz za wysokiego ft3, to zbadaj sobie kiedyś przed tabletką, a potem godzinę po tabletce. Może to ci pomoże się uspokoić. Dobrze robisz, rozkładając novo w ciągu dnia. On szybko się zużywa, gdyż to właśnie ten hormon dociera do komórek. Z ft4 jest zupełnie inaczej, bo on faktycznie się magazynuje i nie jest czynny, "otwierany" w razie potrzeby. Są na forum osoby, które muszą brać więcej i takie, które biorą mniej t3. Ale starają się trzymać poziom powyżej połowy normy,a często nawet w górnej ćwiartce. Przed wprowadzeniem t3 miałaś naprawdę wyjątkowo niski, wręcz niespotykany na forum poziom ft3.

wyniki 23.04.2014

[kiki9402]

Od ponad dwóch tygodni biorę czyste t3. Teraz przyjmuję 68,75 t4 i 12,5 t3. T3 biorę w dawce podzielonej - 2x dziennie po 6,5.

Moje wyniki na tej dawce:
FT4 60.26% [wynik 15.34, norma (10.7 - 18.4)]
FT3 -30.40% [wynik 3.94, norma (4.7 - 7.2)]

Nie wiem, jak to się stało, że ft3 znowu mi tak zjechało. Przecież brałam więcej i zrobiło się cieplej. Od jutra będę brać o kolejną ćwiartkę t3 więcej - to będzie razem 18,75 mcg.

[djpa]

Dobrze, że masz czyste T3 Trzeba zwiększyć i mieć nadzieję na poprawę samopoczucia

Zauważ, że fT4 też Ci spadło. Te bardzo wysokie przeciwciała, które badałaś na początku robią swoje, niestety.

[ann-90]

Przepraszam że zaśmiecam wątek ale chciałam napisać do Ciebie PW dotyczące austriackiego T3. Czy mogę prosić Twój adres mailowy ?

[kiki9402]

[e-mail]

wchłanianie t3

[kiki9402]

mam pytanie - czy miedzy braniem t3 a posiłkiem trzeba robić przerwę?
Dotąd brałam rano na czczo razem z Euthyroxem ale drugą dawkę razem z jedzeniem, bo gdzieś tu wyczytałam, że t3 i tak się wchłonie, ale wolę się jeszcze upewnić. W Trijodthyronin t3 jest w postaci soli sodowej jak w Novo.

[muktprega1]

Posiłek nie ma wpływu na T3 na szczęście, więc nie trzeba cudować z przerwami

[kiki9402]

wielkie dzieki!

[katrin1508]

Witam. Mam prośbę mam wyniki krzywej po obciążeniu 75g glukozy i takie oto wyniki, proszę o podpowiedź czy są dobre czy nie: Glukoza na czczo 78,516 po 1 g. - 103,666 po 2 g. - 56,348 Insulina na czczo - 7,67 po 1 g. - 88,83 a po 2 g. - 9,98. Z góry dziękuję

wyniki 7.05.14

[kiki9402]

najnowsze wyniki:
FT4 48.05% [ wynik 14.4, norma (10.7 - 18.4)]

FT3 26.00% [ wynik 5.35, norma (4.7 - 7.2)]

to było na dwce 68,75 t4 i 18,75 t3 (podzielonej na 3 czesci).

Ostatnio zwróciłam uwagę na to, że na moich wynikach z laboratorium jest napisane, że normy uwzględniają płeć i wiek pacjenta. Może dlatego moje wyniki ft3 są zawsze tak blisko dolnej granicy normy - mam 20 la, więc normy hormonów powinny być dla mnie wyższe. Może w innych laboratoriach normy są bardziej ogólne? W grudniu zrobiłam badania w innym labie i wtedy wynik procentowy ft3 był wyższy. Nie oszałamiający, ale wyższy.

Czy ktoś z Warszawy, kto ma ustawione hormony na dobrym poziomie, mógłby mi powiedzieć w jakim labie się bada?

[czupakabra27]

Moglabym miec jeszcze ciut lepsze wyniki ale powiedzmy ze jest ok bo wyniki wyrownane powyzej 60%. Pobieram w Lecznicy dla ciebie, a oni wysylaja do Diagnostyki.

[pies_z_laki_2]

Do tej pory badałam się w kilku labkach i normy dla fT3 mam zapisane bardzo różne
2,3-4,2
3,1 - 6,8
2,0-4,4
Dlatego mamy właśnie przeliczanie na procenty, dzięki temu jesteśmy w stanie porównać wyniki z różnych labków i różnych norm.

Bardzo polecam labek przyszpitalny na Wołoskiej, bez kolejek, ceny przyzwoite, nie mam z nimi żadnych złych skojarzeń

[kiki9402]

> Do tej pory badałam się w kilku labkach i normy dla fT3 mam zapisane bardzo róż
> ne
> 2,3-4,2
> 3,1 - 6,8
> 2,0-4,4

Dzięki za odpowiedź!
Właśnie dużo ostatnio przeglądam na forum wyników i te normy, które podałaś lub coś blisko nich występuje najczęściej. A w moim labie taka kosmiczna norma: <4,7 - 7,2>. Górna granica normy mogłabym uznać, ze to jest niedaleko tego 6,8 z podanych wyżej norm i różniaca wynika z innych odczynników w labie. Ale dolna granica normy jest jakaś mocno wysoka. Dlatego wydaje mi się, że skoro oni piszą wyraźnie na wynikach, że dostosowują normy do wieku to może dolna granica normy dla 20latki będzie wyższa niż dla 50 latki, bo w końca ta 20latka tych hormonów potrzebuje trochę więcej. Oni przecież w labach nie wiedzą, że my tak ładnie sobie dla porównania te wyniki przeliczamy
Przebadam się niedługo właśnie w innym labku, żeby zobaczyć, co z tego wyniknie.
Teraz mimo, że biorę sporo t3 3x dziennie to wynik wyszedł mi słaby, a nawet po wzięciu t3 nadal jestem zmęczona. Bardzo mnie to martwi, bo może to jest taka sytuacja, jak ktoś już pisał na forum, że mam wtedy po tabletce bardzo wysokie ft3, wyższe od ft4 i poza normą i to mnie wykańcza. Szczególnie źle jest w granicach 10-13. Z drugiej strony popołudniowa dawka jednak mi pomaga. T3 biorę o 6, 11 i 15. Koło 17 czuję się nieźle. Co ciekawe, przed rozpoczęciem jakiegokolwiek leczenia też najgorzej czułam się w tych samych godzinach co teraz.

Ależ się rozpisałam

[mama_dorota]

Rano tez bierzesz t3? To moze nie bierz rano. Mi poranne 5 mikro dobrze sluzy, ale djpa bierze dopiero w poludnie. Rano sie u niej nie sprawdzilo.

wyniki 12.05.2014

[kiki9402]

moja noga nie postanie więcej w moim dawnym labie, któremu (naiwna!) wierzyłam. Nowe wyniki z laboratorium doradzonego przez czupakabrę:
FT4 16.88% [ wynik 1.06, norma (0.93 - 1.7)]

FT3 57.50% [ wynik 3.38, norma (2 - 4.4)]

Podniosłam t4 do 75mcg. Mam nadzieję, że kiedy ft4 przekroczy wynik ft3 nastąpi poprawa w samopoczuciu
Czy nadal brać te 18,75 t3 czy trochę zmiejszyć i sprawdzić czy wzrośnie po zwiększeniu t4? Ostatnio zauważyłam, że mam szybszy puls niż zwykle, coś koło 90 i to kolejna rzecz, która mnie niepokoi.

[kiki9402]

proszę pomóżcie, boję się, że sobie szkodzę taką ilością tego t3 (ten szybki puls), a z drugiej strony ładny jest ten wynik ft3... Ale jak będę brała więcej t4 to niby i ft3 urośnie, nie wiem, co z tym robić.

[muktprega1]

Zostawiłabym T3 w takiej proporcji, tym bardziej, ze dokładasz T4, a staraj się zawsze dokonywać zmian na jednym hormonie, nie dwu naraz.
Nie masz go przecież za dużo, zaledwie ciutę ponad połówkę normy, więc jest ok

[mama_dorota]

Kiki, dobrze, że się domyśliłaś, że coś w tych normach jest nie tak. Dla nas to też przestroga, że procenty nie zawsze są wiarygodne, bo norma może być dziwna. Z drugiej strony mnie się wydaje, że tamten lab ze robi podając normy dla wieku i że ogólnie tak powinno być. Same to stosujemy, gdy widzimy, że młoda osoba ma np. 20 czy 30% ft4 i wiemy, że to za mało i pojawiające się objawy jak w niedoczynności jak najbardziej najprawdopodobniej pochodzą od tarczycy. Może w takiej normie jak twój dawny lab podaje wystarczy mieć ft3 w normie i to już jest dobre. No ale ty nie czułaś się dobrze, więc może nie do końca ...

Muktprega1 dobrze pisze. Nie rezygnuj teraz z t3. Priorytetem jest podniesienie ft4. Z czasem ścieżka postępowania będzie się rozjaśniać.

[kiki9402]

Wczoraj w nocy obudziło mnie silne kołatanie serca i ogólne rozdygotanie. Zdarzyło mi się to juz kilka dni temu, ale byłam mocno przeziębiona i myślałam, ze to od tego. To przez niskie t4?

[mama_dorota]

Może tak być. Ja przy za niskim ft4 mam kołatania i właśnie rozdygotanie, budzą się w nocy. Nawet przy ft4 około 60%. Twoje ft4 na pewno nie jest za wysokie, może być tylko za niskie .

[kiki9402]

Dzięki Kochana, że kolejny raz mnie uspokajasz

[mama_dorota]

A z ciebie niezły Sherlock Holmes .

[katrin1508]

Witam. Mam prośbę mam wyniki krzywej po obciążeniu 75g glukozy i takie oto wyniki, proszę o podpowiedź czy są dobre czy nie: Glukoza na czczo 78,516 po 1 g. - 103,666 po 2 g. - 56,348 Insulina na czczo - 7,67 po 1 g. - 88,83 a po 2 g. - 9,98. Z góry dziękuję smile