mifredo
07.01.13, 16:24
schizofrenia, cyklofrenia a może hebefrenia?
Ostatnie tu posty bliżej tej ostatniej,
nie wiadomo co poważne a co głupi żart,
dlatego wysiadam i nie włączam się w dyskusje,
bo nie wiem czy litować się i płakać i współczuć
czy po prostu śmiać się?