Make up

[varna771]

Jaki najbardziej jest odpowiedni na karnawał? albo taki na wyjscie wieczorem do teatru czy też restauracji? bo taki dzienny to raczej delikatny, zwłaszcza jesli w danej firmie obowiązuje dress code. Na usta pomadka czy błyszczyk??

[madau]

Ja jak jestem w remisji to wielka frajde sprawia mi malowanie sie. To tak, jakbym odzywala po tych wszystkich psychozach i delirium. Gdy jeszcze na dodatek schudlam dosc duzo, mam szalona ochote zrobienie sie "na bostwo".
Na karnawal to nie wiem. Ale na wyjscie... wczoraj, zanim odwolali sztuke, wybieralam sie do teatru. Nalozylam puder clarinsa na uprzednio poslarowana buzie kremem nawilzajacym. Zrobilam kreske czarna nad okiem i pod okiem, rozmazujac je pedzelkiem. Potem nalozylam szary cien, z pobyskiem, ciemniejszy po zewnetrznych kacikach oczu. Wewnetrzne kaciki umalowalam delikatnie na kremowo. No i potem maskara wyszczotkowalam rzesy gorne i dolne.

Co do ust to mam swoja metode: maluje usta ultra czerwona szminka ( wpierw robie kredka kontury), odciskam nadmiar na waciku i mocno pudruje calosc. Wychodza naturalne, lekko zabarwione usta.

taka bylam wczoraj :)

[varna771]

To świetnie Madau:) podstawą dobrego makijażu jest nałożenie kremu lub bazy wówczas make up trzyma się długo... następnie puder w kremie i na koniec puder w kamieniu z odrobinkami złota- rozjaśniający. Co do ust to do pracy używam błyszczyka bezbarwnego lub jasno różowego, ale na wyjścia musi byc pomadka zajebista czerwień lub śliwka. Usta najpierw pudruje potem nakładam pomadke, a następnie robie całusa na wacik i jest git.

[madau]

ja tez nalozylam wpierw puder w kremie, bardzo dobrej firmy, fantastycznie sie wchlania i nie pozostawia sladow "maski" na szyi czy przy wlosach.

[varna771]

madau napisała:

> ja tez nalozylam wpierw puder w kremie, bardzo dobrej firmy, fantastycznie sie
> wchlania i nie pozostawia sladow "maski" na szyi czy przy wlosach.
tak, to prawda!! należy używac dobrych firm kosmetyków, a efekt maski jest obrzydliwy!! wygląda sie jak lampucera:)

[madau]

no, ja zawsze uwazam jak kupuje pudry w kremie. Ostatnio fantastyczny okazal sie puder "clinique" bo nie tylko maskuje ale tez nawilza buzie. Ale niestety odcien byl za ciemny jak na moja buzie wiec dalam sobie podarowac Chanelka za 36 euro, od B. Rewelacyjny

[varna771]

chanel nigdy nie miałam uzywam diora jasny beż. Bardzo jestem zadowolona.

[madau]

Ja uwielbiam chanela "lift lumiere" Tez mam bardzo jasny bez - "platek". On ma to do siebie ze dodatkowo wygladza zmarszczki. No i jest w pojemniczku z przyciskiem, bo takich pudrow w sloiczkach z nakretka nie lubie. nie ma jak tego nalac na reke czy wacik, zawsze jest za duzo lub za malo.

[varna771]

madau napisała:

> Ja uwielbiam chanela "lift lumiere" Tez mam bardzo jasny bez - "platek". On ma
> to do siebie ze dodatkowo wygladza zmarszczki. No i jest w pojemniczku z przyc
> iskiem, bo takich pudrow w sloiczkach z nakretka nie lubie. nie ma jak tego nal
> ac na reke czy wacik, zawsze jest za duzo lub za malo.

jak mi sie skończy ten mój to zobacze te chanel, moze sie zdecyduje w końcu kobieta potrzebuje zmian.

[ditta12]

Twe kosmetyki Madau są super :)

[ditta12]

<tak, to prawda!! należy używac dobrych firm kosmetyków, a efekt maski jest obrzydliwy!! wygląda sie jak lampucera:)>

Chyba nie wyglądasz jak lampucera Varna :)

[ditta12]

<Usta najpierw pudruje potem nakładam pomadke, a następnie
> robie całusa na wacik i jest git.>

Na wargi tak robisz Varna?

[varna771]

piekny makijaz ma Przybylska, jak dla mnie jedna z najładniejszych celebrytek.

[madau]

Nie kupuj Chanela w Polsce. ten puder w Polsce kosztuje cos kolo 300 zlotych. A u mnie z przeceny byl po 36 ( normalnie 45), we Francji duzo bardziej sie oplaca. Tylko bys musiala pochodzic po seforze i odnalezc ton dla Twojej buzi.

[varna771]

madau napisała:

> Nie kupuj Chanela w Polsce. ten puder w Polsce kosztuje cos kolo 300 zlotych. A
> u mnie z przeceny byl po 36 ( normalnie 45), we Francji duzo bardziej sie opla
> ca. Tylko bys musiala pochodzic po seforze i odnalezc ton dla Twojej buzi.

może w Anglii kupie jak pojade do znajomych ...

[madau]

zobacz ile kosztuje w funtach. bedziesz leciala samolotem? jak tak to w bezclowym sklepie powinno byc taniej. Naprawde polecam ten puder. jest rewelacyjny.

[varna771]

madau napisała:

> zobacz ile kosztuje w funtach. bedziesz leciala samolotem? jak tak to w bezclow
> ym sklepie powinno byc taniej. Naprawde polecam ten puder. jest rewelacyjny.

tak bede leciała samolotem, dobry pomysł:)

[madau]

Ja mam problem z maskara bo mam krotkie, samo podkrecajace sie rzesy. Stosowalam lancôma "baby dolls" ale nie dla mnie, robily sie takie "grudki", nigdzie nie moge znalesc dobrego tuszu do rzes, aktualnie uzywam l oreala "tysiac rzes" i jakos lepiej wygladam ale to jeszcze nie to.

[varna771]

madau napisała:

> Ja mam problem z maskara bo mam krotkie, samo podkrecajace sie rzesy. Stosowala
> m lancôma "baby dolls" ale nie dla mnie, robily sie takie "grudki", nigdzie nie
> moge znalesc dobrego tuszu do rzes, aktualnie uzywam l oreala "tysiac rzes" i
> jakos lepiej wygladam ale to jeszcze nie to.

tak jak sie umawiałysmy ... nie kupuj nowego tylko czekaj na listowego:DD

[Gość: lady_marmolada]

Hej dziewczyny,

zainteresowł mnie wasz temat makijażu,
ale chyba zapomniałyście o rózu na policzki.
Nie używacie?
Dla mnie to wykończenie makijażu. Podobno wygląda się młodziej, świezej i zdrowiej, No bez przesady, żeby nie zrobić z siebie wieśniary oczywiście.

ja uzywam fluidu Gerlain - pure Extreme - dl mnie swoetny - tylko ta cena - no ale dla urody wyrzekam się innych rzeczy. A jesli chodzi o tusz do rzęś - to mam jeszcze próbke Lancoma - swietny nie klei rzęs cudo.
madau kiedyś czytałam, że tęsknisz za polskimi książkami do poczytania.
Ja chętnie wypozyczę ci tonę książek, a Ty w zamian możesz mi kupić we Francji Twój podkład i ten tusz Lancome, oczywiście oddam Ci kasę, bo tak wychodzi że we Francji te kosmetyki są 3 razy tańsz niż w Polsce.
To co? robimy deel?
Ja jestem uczciwa :-)

[ditta12]

<Ja chętnie wypozyczę ci tonę książek>

Nie możesz po prostu podarować dziewczynie za ten deel????

[madau]

lady marmolado,

Niestety nie moge spelnic Twojej prosby.
Po pierwsze sama mam mala kwote na koncie a moja renta jak na francuskie warunki jest bardzo niska.
Po drugie wyslalam kosmetyki Dittcie, caly zestaw byly to dobre kosmetyki, niektore nawet nie uzywane, wyslalam bo mialam tego nadmiar a Ditta nie miala nic. Z czystego serca to zrobilam nie oczekujac nic w zamian. Ditta przyslala mi ksiazki z czego sie bardzo ucieszylam.
Po trzecie wreszcie: nie znam Cie i musialabym podac Ci swoje dane chocby do przelewu a tego robic nie moge ani nie chce. Wybacz, ale nie znamy sie na tyle by podawac Ci moje imie i nazwisko.
Z Varna to co innego, my sie juz znamy 6 lat.

Mam nadzieje ze zrozumiesz.

[Gość: znany wam ktoś]

madau napisała:

> Po trzecie wreszcie: nie znam Cie i musialabym podac Ci swoje dane chocby do pr
> zelewu a tego robic nie moge ani nie chce. Wybacz, ale nie znamy sie na tyle by
> podawac Ci moje imie i nazwisko.
> Z Varna to co innego, my sie juz znamy 6 lat.

I w związku z tym czujesz się wraz z Dittą upoważniona do podawania tu prywatnych informacji na jej temat, tak? Ciekawe po czyjej interwencji oba wątki wylądowały na Ośle, gdzie z pewnością przeczyta je o wiele więcej osób, niż na Schizofrenii:
forum.gazeta.pl/forum/w,396,142089650,142089650,Ditto.html
forum.gazeta.pl/forum/w,396,142084605,142084605,Varno_.html
Bo nie wydaje mi się, że to pani marrant nagle zauważyła, jak jesteście bezmyślne.

[madau]

pudlo. To ja i Varna kliknelysmy w kosz

[Gość: znany wam ktoś]

madau napisała:

> pudlo. To ja i Varna kliknelysmy w kosz

I stał się cud, że po dwóch kliknięciach wątek w środku nocy poleciał na oślą? Dziwne, bo jak inni klikają wielokrotnie w kosz, obojętnie, czy są zalogowani czy nie, o wiele gorsze, chamskie i obraźliwe posty waszego przyjaciela wiszą tu sobie nadal ku chwale tego forum. A w ogóle to po co klikałyście? Przecież uważacie, że wszystko jest w porządku i że to normalne, żeby cały świat wiedział, do kogo i po co wydzwania czyjaś teściowa, czy mąż. Oczywiście nie od samej zainteresowanej, tylko od dwóch bezmyślnych plotkar, które na dodatek nie potrafią używać priva. To że piszecie tutaj o swoich sraczkach, pryszczach czy sponsorach nie upoważnia was do pisania o cudzych.
I nie o żaden Poznań chodziło Madau. Jeśli tego nie rozumiesz to jest z tobą gorzej, niż jest.

[ditta12]

<To że piszecie tutaj o swoich sraczkach, pryszczach czy sponsorach nie upoważnia was do pisania o cudzych.
I nie o żaden Poznań chodziło Madau. Jeśli tego nie rozumiesz to jest z tobą gorzej, niż jest.>

Mnie to dotknęło najbardziej i się źle z tym czuję bo nie wiem naprawdę o co chodzi.
Nie wiem,może ktoś zrobił głupi kawał.
Jest taka książka "Żart"autor Kundera.
Ktoś zrobił komuś głupi żart i poszła lawina.

[madau]

> I nie o żaden Poznań chodziło Madau. Jeśli tego nie rozumiesz to jest z tobą go
> rzej, niż jest.

To o co chodzilo? Podawalysmy jakiejs jej dane? Z tego co wiem to pani trol pod nickiem alberta podala czesc imienia Varny. Varna nawet ma to w sygnaturce.
A czy ze mna gorzej?
Chyba tak, mam grype i zle sie czuje wiec koncze.

[Gość: znany wam ktoś]

madau napisała:
> To o co chodzilo? Podawalysmy jakiejs jej dane?

Odpowiedz na moje pytanie, to będziesz miała odpowiedź na swoje.

> A w ogóle to po co klikałyście?

> A czy ze mna gorzej?
> Chyba tak, mam grype i zle sie czuje wiec koncze.

Grypa ani inna choroba nie ma nic do tego. To proces. Żal trochę, że tak obniżasz loty, ale snu mi to z powiek nie spędza.

[madau]

Varna chyba dosc rozsadnie Ci gosciu wyjasnila dlaczego obie kliknelysmy w kosz. Wystarczy?

[Gość: znany wam ktoś]

madau napisała:

> Varna chyba dosc rozsadnie Ci gosciu wyjasnila dlaczego obie kliknelysmy w kosz
> . Wystarczy?

Tak, wystarczy. Nasze posty się rozminęły.

Nie rozumiem jednak w jakim celu założyłaś potem dodatkowy wątek adresowany do Ditty, jeden z tych, które trafiły na Osła, zamiast wypytać o to Dittę na priv, skoro jesteś taka ciekawa i dociekliwa. Po to, żeby potem kliknąć w kosz? Wydaje mi się, że czasami zapominasz o tym, że piszesz na forum publicznym.

[varna771]

Gość portalu: znany wam ktoś napisał(a):

> Tak, wystarczy. Nasze posty się rozminęły.
>
> Nie rozumiem jednak w jakim celu założyłaś potem dodatkowy wątek adresowany do
> Ditty, jeden z tych, które trafiły na Osła, zamiast wypytać o to Dittę na priv,
> skoro jesteś taka ciekawa i dociekliwa. Po to, żeby potem kliknąć w kosz? Wyda
> je mi się, że czasami zapominasz o tym, że piszesz na forum publicznym.
To ja napisałam do agory i poprosiłam o usunięcie postów które moją osobę stawiały w bardzo złym świetle, a oni usunęli wątki i przenieśli na oślą.

[Gość: znany wam ktoś]

varna771 napisała:
> To ja napisałam do agory i poprosiłam o usunięcie postów które moją osobę stawi
> ały w bardzo złym świetle, a oni usunęli wątki i przenieśli na oślą.

Fajnie, że tak szybko w tym przypadku zadziałali, chociaż szkoda, że całkiem nie usunęli, bo ośla ma chyba znacznie większą frekwencję od Schizofrenii, a tu nie chodzi przecież o autorki obu wątków (po co był ten drugi, skierowany do Ditty nadal nie wiem), a o Twoją osobę. Głupia ta polityka Agory.

[madau]

zalozylam bo nic nie rozumialam o co w watku Ditty "Varno" biega, balam sie ze mam jakies halluny no i bylam rozbudzona po wzieciu 900 dawki kwetiapiny, ktora zamulala mnie strasznie. Wiec sie przestraszylam ze cos zlego sie dzieje i napisalam. A zamroczona bylam tak jakby mi ktos kamieniem w lep przywalil.

[varna771]

Gość portalu: znany wam ktoś napisał(a):

> Fajnie, że tak szybko w tym przypadku zadziałali, chociaż szkoda, że całkiem ni
> e usunęli, bo ośla ma chyba znacznie większą frekwencję od Schizofrenii, a tu n
> ie chodzi przecież o autorki obu wątków (po co był ten drugi, skierowany do Dit
> ty nadal nie wiem), a o Twoją osobę. Głupia ta polityka Agory.
Tak, zgadzam się z Tobą!! jest mi bardzo wstyd przed innymi forumowiczami, którzy czytają te wypociny z oślej...

[ditta12]

<Wydaje mi się, że czasami zapominasz o tym, że piszesz na forum publicznym>

Przepraszam że się wtrącę ale mam pytanie:W jaki sposób się pisze na forum publicznym?
O politykach li tylko?Reżyserach?
Tu jest forum o i dla schizofrenikó oraz ludzi co chcą na ten temat pogadać to co mamy pisać.
Wpadają jacyś goście,zarzucają pewnej liczbie osób tu piszących w tym mnie że to nie forum o schizofrenii sami nic jeszcze nie wnieśli w temacie,tam gdzie się ktoś pojawił z problemem natychmiast staramy się w czymś pomóc jak możemy z tego co widzę ale może źle widzę?
Pozdrawiam.

[Gość: znany wam ktoś]

ditta12 napisała:
> Przepraszam że się wtrącę ale mam pytanie:W jaki sposób się pisze na forum publ
> icznym?

W taki sam sposób, jak w każdym innym miejscu w sieci. Czyli w sposób ODPOWIEDZIALNY i PRZEMYŚLANY.
To, co piszesz o sobie i na ile się chcesz odsłonić zależy wyłącznie od ciebie, nie wolno ci natomiast ujawniać nic, co dotyczy innych ludzi, o czym sami oni nie napiszą. Nawet, gdyby forumowa koleżanka zawitała ci na progu z workiem prezentów i szampanem, albo z piątką usmarkanych dzieci, bo ją właśnie mąż wywalił z domu. Po prostu nie ujawnia się publicznie takich rzeczy, a już zwłaszcza w odniesieniu do konkretnych osób/nicków, bo to nie fair. Czaisz teraz, czy nadal będziesz udawać, że nie?

[ditta12]

Gość portalu: znany wam ktoś napisał(a):

> ditta12 napisała:
> > Przepraszam że się wtrącę ale mam pytanie:W jaki sposób się pisze na foru
> m publ
> > icznym?
>
> W taki sam sposób, jak w każdym innym miejscu w sieci. Czyli w sposób ODPOWIEDZ
> IALNY i PRZEMYŚLANY.
> To, co piszesz o sobie i na ile się chcesz odsłonić zależy wyłącznie od ciebie,
> nie wolno ci natomiast ujawniać nic, co dotyczy innych ludzi, o czym sami oni
> nie napiszą. Nawet, gdyby forumowa koleżanka zawitała ci na progu z workiem pre
> zentów i szampanem, albo z piątką usmarkanych dzieci, bo ją właśnie mąż wywalił
> z domu. Po prostu nie ujawnia się publicznie takich rzeczy, a już zwłaszcza w
> odniesieniu do konkretnych osób/nicków, bo to nie fair. Czaisz teraz, czy nadal
> będziesz udawać, że nie?>

Nie czaję nadal,wybacz bo nie wiem co ujawniłam takiego co dotyczy Twojej osoby.Możesz podać jakiś przykład?

[Gość: znany wam ktoś]

ditta12 napisała:
> Nie czaję nadal,wybacz bo nie wiem co ujawniłam takiego co dotyczy Twojej osoby
> .Możesz podać jakiś przykład?

Na razie jeszcze nie, ale na wszelki wypadek piszę tu jako gość, a nie pod swoim nickiem, bo skoro mogłaś to zrobić Varnie, to możesz każdemu.

P.S. Była kiedyś na starej Schizofrenii taka mistrzyni wykręcania kota do góry ogonem, którą zresztą ty sama wraz ze swoimi kolegami intensywnie tępiłaś. Widzę, że godnie przejęłaś po niej schedę. :D

[ditta12]

<Na razie jeszcze nie, ale na wszelki wypadek piszę tu jako gość, a nie pod swoim nickiem, bo skoro mogłaś to zrobić Varnie, to możesz każdemu.

P.S. Była kiedyś na starej Schizofrenii taka mistrzyni wykręcania kota do góry ogonem, którą zresztą ty sama wraz ze swoimi kolegami intensywnie tępiłaś. Widzę, że godnie przejęłaś po niej schedę. :D >

A jaka to mistrzyni co ją tępiłyśmy?Powiesz?
A czemu piszesz"na razie "jako gość?Boisz się tak bardzo czegoś lub kogoś?

[mantra1]

ditta12 napisała:
> A jaka to mistrzyni co ją tępiłyśmy?Powiesz?

Nie. Sama masz wystarczająco dobrą pamięć, chociaż używasz jej wybiórczo.

> A czemu piszesz"na razie "jako gość?Boisz się tak bardzo czegoś lub kogoś?

"Na razie jeszcze nie" - to odpowiedź na twoje pytanie o przykład ujawnienia przez ciebie prywatnych informacji o mnie. A czego mam się bać? Ja o sobie niewiele piszę, ty słabo kojarzysz, więc czego? :) Wolę jednak tu pisać jako podpisany gość, w przeciwieństwie do gościa z chello z tego wątku i innych gości.
A teraz wybacz, nie mam już więcej czasu ani ochoty bawić cię rozmową, więc nie wymyślaj kolejnych durnych pytań do mnie. Wiem, że koleżanka chora i nie może dotrzymać ci towarzystwa, więc proponuję przynajmniej parę godzin spędzić w rzeczywistości niewirtualnej. Oczy i kręgosłup ci za to kiedyś podziękują.

[mantra1]

O, zapomniałam się wylogować. Ale na szczęście tego mojego nicka nigdy nie poznałaś.
Miłej lektury zatem życzę!

[ditta12]

mantra1 napisała:

> O, zapomniałam się wylogować. Ale na szczęście tego mojego nicka nigdy nie pozn
> ałaś.
> Miłej lektury zatem życzę!>
Sądzisz że ja śledzę ludzi po forach?
Czasem sobie luknę co piszą ,tak jak do gazety się luka albo książki j już :D

[ditta12]

mantra1 napisała:

Cieszę się gościu że masz własny nick
Witaj Mantro zatem :)
Nie martw się o me członki.

[Gość: gość]

madau napisała:

> To o co chodzilo? Podawalysmy jakiejs jej dane? Z tego co wiem to pani trol pod
> nickiem alberta podala czesc imienia Varny. Varna nawet ma to w sygnaturce.

Nawet w sygnaturce ma o podawaniu danych ? To okropne. A na czym polega podawanie części danych ? Chciałbym być poprawny i dlatego pytam. Czy, gdy powiem "M", to już są dane ? Czy dopiero, gdy "Ma", "Marian" lub "Marianna" ? A jest w porządku, gdy zakładasz wątek, by omawiać prywatne sprawy ?
forum.gazeta.pl/forum/w,396,142089650,142089650,Ditto.html
Ditto
madau 26.01.13, 23:00 Odpowiedz
Ditto, bo ja sie rozbudzilam jeszcze na kwetiapinie i nie kumam za bardzo o co chodzi w tym watku "Varno". Czy ona mieszka u Ciebie ze jej maz i tesciowa jej szukali, amoze z jednego miasta jestescie, ja juz nic nie panimaju

[madau]

Czlowieku czy ty nie rozumiesz ze ja jestem chora? Biore gigantyczne dawki kwetiapiny zeby normalnie funkcjonowac. Po takiej dawce po rozbudzeniu ma sie wrazenie ze ma sie halluny albo glosy. Czlowiek nad tym nie panuje, ja nic nie rozumialam i napisalam do Ditty ale rownie dobrze moglam do Ciebie albo do kogos innego. Ja spalam na stojaco piszac to.
Co Cie tak gnebi ze musisz gnebic innych? Co takiego bylo w tym watku? dane? obrazenia? wyzywanie? Psychotyczny belkot?
A w sygnaturce Varna ma cytat z Alberta. Bo to ona podala druga czesc imienia Varny, piszac ze znaja sie z ememy i kobiety. Varna to bardzo madra dziewczyna, zrozumiala, posprzatala. I tyle.

[varna771]

Gość portalu: gość napisał(a):
>> Nawet w sygnaturce ma o podawaniu danych ? To okropne. A na czym polega podawan
> ie części danych ? Chciałbym być poprawny i dlatego pytam. Czy, gdy powiem "M",
> to już są dane ? Czy dopiero, gdy "Ma", "Marian" lub "Marianna" ? A jest w por
> ządku, gdy zakładasz wątek, by omawiać prywatne sprawy ?

Dla jasności: te prywatne sprawy to abstrakt w dosłownym znaczeniu. Nie znam ditty poza forum! tak jak wspominałam wczesniej nie wiem jak ma na imię, jak sie nazywa, nie jestesmy znajomymi na portalach społecznościowych, nie mamy kontaktu telefonicznego! obawiam sie najgorszego, że ditta jest w bardzo złym stanie psychicznym- psychoza i nie panuje nad tym co pisze!! pisze niejasno, nielogicznie, nie ma składni w zdaniach wiec coś musi być na rzeczy!!

[ditta12]

Varna771napisała:

<Dla jasności: te prywatne sprawy to abstrakt w dosłownym znaczeniu. Nie znam ditty poza forum! tak jak wspominałam wczesniej nie wiem jak ma na imię, jak sie nazywa, nie jestesmy znajomymi na portalach społecznościowych, nie mamy kontaktu telefonicznego! obawiam sie najgorszego, że ditta jest w bardzo złym stanie psychicznym- psychoza i nie panuje nad tym co pisze!! pisze niejasno, nielogicznie, nie ma składni w zdaniach wiec coś musi być na rzeczy!!>

:D Czyżby Varno?

[varna771]

ditta12 napisała:

> Varna771napisała:
>
> <Dla jasności: te prywatne sprawy to abstrakt w dosłownym znaczeniu. Nie zn
> am ditty poza forum! tak jak wspominałam wczesniej nie wiem jak ma na imię, jak
> sie nazywa, nie jestesmy znajomymi na portalach społecznościowych, nie mamy ko
> ntaktu telefonicznego! obawiam sie najgorszego, że ditta jest w bardzo złym sta
> nie psychicznym- psychoza i nie panuje nad tym co pisze!! pisze niejasno, nielo
> gicznie, nie ma składni w zdaniach wiec coś musi być na rzeczy!!>
>
> :D Czyżby Varno?
znamy sie poza forum?? trudno wytłumaczyć jaka eskalacja zła i nienawiści Tobą kieruje w stosunku do mnie??

[ditta12]

?:)

[monte_we_mgle]

ditta12 napisała:

> :D Czyżby Varno?

Układanie w całość kompletnie niezwiązanych ze sobą rzezcy, zjawisk, zdarzeń itp. i wydawanie na tej podstawie sądów to jest być może właśnie ten sygnał, który zawsze lekceważysz i zbywasz śmiechem.
Kiedyś prosiłaś mnie, żebym Ci napisał, gdy zauważę coś niepokojącego w Twoich postach.
No to piszę - mam podobne odczucia jak Varna.
Co Ty z tym zrobisz, to naturalnie Twoja sprawa. Ja bym poszedł do lekarza.

[ditta12]

Włanis byłam kilka dni temu Monte :)
Dostałam receptę na convulex,Dobrze że mi przypomniałeś że muszę ją wykupić.Dzięki

[ditta12]

Właśnie, miało być-literki przeskoczyły jakoś :)

[mantra1]

A przy okazji pozdrawiam Varnę. Góra z górą... ;)

[varna771]

mantra1 napisała:

> A przy okazji pozdrawiam Varnę. Góra z górą... ;)

Thx:)

[ditta12]

Żeby Varna nie została posądzona o jakieś dziwne składnie i oznaczenia w pisaniu:
Thx
Skrót od angielskiego (thanks - thank you) oznaczający dziękuję. Wywodzi się od niego spolszczone słowo - dzięx.
- Aniu naprawdę mi pomogłaś, thx.

- Pożyczysz mi długopis?
- Jasne, masz.
- Thx!

[madau]

monte_we_mgle napisał:

> Kiedyś prosiłaś mnie, żebym Ci napisał, gdy zauważę coś niepokojącego w Twoich
> postach.
> No to piszę - mam podobne odczucia jak Varna.
> Co Ty z tym zrobisz, to naturalnie Twoja sprawa. Ja bym poszedł do lekarza.

Ja tez Ditto wyczuwam ze cos jest nie tak. Nie wiem co i nie mam pojecia jak to ujac. U mnie wystepuje to w postaci objawow przedpsychotycznych w ktorych miedzy innymi zbywam wszystko humorem i mimo wewnetrzego bolu pokazuje jak jestem silna. Nie wiem, jak jest u Ciebie. Ale, tak jak napisal Monte, jest cos niepokojacego w Twoich postach. Bardzo sie martwie :(

[ditta12]

Chyba wobec tego już nic nie napiszę przez tydzień żeby Was nie martwić.

[madau]

Alez to nie bylo przeciw Tobie, Ditto! ja sie przestraszylam jak zwykly psychotyk co ma paranoje ( w koncu choruje na schizofrenie paranoidalna) i ona mnie jakos tak splatala, owinela ze wszystko zaczelam widziec w czarnych kolorach. Nawet w mailu ktorego pisalam w miedzyczasie do taty ocknelam sie na tym ze mu pisze jak bardzo mi zle.

[ditta12]

Madau.Nie przejmuj się o mnie bo ja się o Ciebie nie martwię.Ja się cieszę ze ze wszystkim coraz bardziej dajesz sobie radę i jesteś coraz silniejsza,nie podupadasz na duchu i że tak fajnie jest gdy rano otwieram kompa to Ty już jesteś i pijemy sobie razem kawkę słuchając muzyki :)
Ni mi nie dolega na razie.Biorę convulex jak lekarz zalecił i wykonuję wszystkie prace domowe podobnie jak Ty.
Cieszę się ze masz tyle dzieci.Że je uczysz filologii francuskiej:)

[monte_we_mgle]

ditta12 napisała:

> Chyba wobec tego już nic nie napiszę przez tydzień żeby Was nie martwić.

Dlatego, że napisaliśmy, jak odbieramy Twoje wczorajsze posty?
Przecież sama prosiłaś o zwrócenie Ci uwagi, gdy będzie coś nie halo.
Było bardzo nie halo, no i wiosna idzie...

[ditta12]

<Dlatego, że napisaliśmy, jak odbieramy Twoje wczorajsze posty?>

Piszesz Monte w swoim imieniu czy wszystkich?

[monte_we_mgle]

ditta12 napisała:

> Piszesz Monte w swoim imieniu czy wszystkich?

<Jakich wszystkich?>

O takie mniej więcej przepychanki Ci chodzi? Nie podejmuję się tego ciagnąć.

Mylisz opinię z atakiem. Ja Twoim wrogiem nie jestem. Napisałem, co zauważyłem. I tyle.
Więcej nie bedę wracał do tematu.

[ditta12]

Thx zatem:)

[madau]

> I w związku z tym czujesz się wraz z Dittą upoważniona do podawania tu prywatny
> ch informacji na jej temat, tak? Ciekawe po czyjej interwencji oba wątki wylądo
> wały na Ośle, gdzie z pewnością przeczyta je o wiele więcej osób, niż na Schizo
> frenii:
> rel="nofollow">forum.gazeta.pl/forum/w,396,142089650,142089650,Ditto.html
> rel="nofollow">forum.gazeta.pl/forum/w,396,142084605,142084605,Varno_.html
> Bo nie wydaje mi się, że to pani marrant nagle zauważyła, jak jesteście bezmyśl
> ne.

podaj prosze chociaz jeden dowod na to ze cos prywatnego pisalysmy o Varnie. jeden malutki, malusienki dowod. Bo to, ze jest z Poznania, figuruje na jej wizytowce.

[ditta12]

< Bo to, ze jest z Poznania, figuruje na jej wizytowce. >

Napisała też w którymś wątku że jest z Poznania,o pyrach i koziołkach poznańskich tam pisałyśmy i grulach,w ogóle o określeniach gwarowych na różne rzeczy.

[ditta12]

Dokłądnie tak.Madau.Właśnie dołożyła swą czarną kredkę do zestawu kosmetyków od Ciebie zza które jeszcze wyślę Ci książki jak ich nazbieram staranniej,bo już mniej więcej wiem jakie :)
Też jestem biedna,żyjemy z P tylko z mojej renty 600 ileś złotych bo on nie może sobie pracy znaleźć i wybacz ale też Ci nie pomogę finansowo podobnie jak Madau która musi żyć za niewielkie pieniądze we Francji.

[ditta12]

madau napisała:

> Ja mam problem z maskara bo mam krotkie, samo podkrecajace sie rzesy. Stosowala
> m lancôma "baby dolls" ale nie dla mnie, robily sie takie "grudki", nigdzie nie
> moge znalesc dobrego tuszu do rzes, aktualnie uzywam l oreala "tysiac rzes" i
> jakos lepiej wygladam ale to jeszcze nie to.>

Każda by chciała by jej się same rzęsy podkręcały a stosują zalotki.
Tuszuj bardzo delikatnie Madau.

[ditta12]

Ja lubię chodzić po Seforze i się perfumować wszystkimi testerami naraz :D

[ditta12]

> piekny makijaz ma Przybylska, jak dla mnie jedna z najładniejszych celebrytek.>

A Ty lubisz być jak celebrytki Varna?:D

[ditta12]

< zwłaszcza jesli w danej firmie obowiązuje dress code.>
A co to jest dress code?bo ja nie "robię" już od dłuższego czasu?

[Gość: same modelki]

nic dziwnego, że wasz guru nie może bez was żyć.

któż inny zadba o swoją urodę dla niego, zeby podkreślić jego wielkość?

Wy, tylko wy.

[ditta12]

Gość portalu: same modelki napisał(a):

> nic dziwnego, że wasz guru nie może bez was żyć.
>
> któż inny zadba o swoją urodę dla niego, zeby podkreślić jego wielkość?
>
> Wy, tylko wy.>

No maaaaaaaaaaaaasz :D

[ditta12]

Podsumowując temat tego żartu chcę powiedzieć że był głupi jeśli to był żart.
Ten kto to zrobił będzie zapewne wiedział o co w tym wszystkim chodzi a ja nie lubię jak mi ktoś miesza w życiu prywatnym.Żle się z tym czuję i musiałam się odreagować.
Przepraszam Cię Varno jeśli to.......no nie wiem co napisać.
Ty Varno wiesz najlepiej.

ditta12

[varna771]

ditta12 napisała:

> Podsumowując temat tego żartu chcę powiedzieć że był głupi jeśli to był żart.
> Ten kto to zrobił będzie zapewne wiedział o co w tym wszystkim chodzi a ja nie
> lubię jak mi ktoś miesza w życiu prywatnym.Żle się z tym czuję i musiałam się o
> dreagować.
> Przepraszam Cię Varno jeśli to.......no nie wiem co napisać.
> Ty Varno wiesz najlepiej.

ditto! własnie chodzi o to, że ja nic nie wiem!nic z tego nie rozumiem? Ktoś kto to czyta/ł może być przekonanym, że ja Ci mieszam w życiu prywatnym, przecież my sie nie znamy, nie znam Twojego imienia, znam Cię tylko jako ditte 12 poza forum nie mam z Tobą żadnego kontaktu! wiec tym bardziej jest to dla mnie owiane enigmą!! o co Ci wczoraj chodziło? jaki mąż? jaka teściowa? jaki telefon? osoby, które czytały wątek "Varno" i "Ditto" myślą, że to jest prawda co napisałaś!!, a Ty chyba konfabulacje miałaś wczoraj !! chyba jestes świadoma "kogo" zrobiłaś ze mnie i jest mi ditto bardzo przykro, że tyle jadu skierowałaś w moją osobę, a chyba już gorzej kobiety nie można potraktować i tak ją nazwać jak Ty to zrobiłaś. Po przeczytaniu tego co wyżej napisałaś odnoszę wrażenie, że Ty w ogóle nie pamietasz co wczoraj pisałaś na mój temat, a było tego dużo ...

[ditta12]

Wiem co napisałam a poza tym można to przecież przeczytać wszystko.
Bardzo się zdenerwowałam z powodu tego dziwnego zajścia.Skojarzyłam z Facebookiem bo wcześniej były jakieś dziwne sprawy z Twoją osobą ale nie pamiętam o co chodziło.
Ja mam niewiele znajomych na Fejsie.
Jeżeli czujesz do mnie urazę za to że wybuchłam bo........byłam zła i przerażona tym że ktoś tu dzwoni do mnie.Może ktoś miała taki właśnie cel.
Jak wypadłaś?
Nijak Varno.To ja żle ze swoim wq.......niem się o wiele gorzej wyglądam ale co zrobić.
Napisałam już że ktoś coś zrobił i wie co a ja przy okazji Ty byłyśmy ofiarami tego.
Oliwa na wierzch wypływa jak to się mówi.
Trzeba poczekać,ślepy los rozsądzi co się właściwie stało.
Mnie już ktoś podobny numer wyciął na innym portalu społecznościowym.
Ludzie są ludźmi a ja też tylko człowiekiem.
Jeszcze raz przepraszam jeśli zawiniłam gdzieś i za to ze wybuchłam.
Wybacz,jeśli możesz a jak nie no to.....trudno

[ditta12]

<w pełnym makijazu wyobrażam sobie tak >

Oj jak podobna do mnie :D:D:D

Lubię takie foty :D:D:D