Dodaj do ulubionych

WARSZAWA-ALFA gin/endo?

22.05.05, 11:23
Hej,
muszę niestety zmienić lekarza;(
MOże któraś z was leczy się w Alfie (dr Niklewicz, dr Witkowska, dr
Borakowska)?
Obserwuj wątek
    • iwtryf Re: WARSZAWA-ALFA gin/endo? 22.05.05, 20:07
      wiesz co, slyszalam, ze pcos zajmuje sie prof. (coś tam cos tam) - Łyżwa (albo
      odwrotnie), niby w specjalizacji nie ma napisanego endo, natomiast jak u mnie
      wykryto pcos to zastanawialam sie nad lekarzem, i okazalo sie, ze ta babka jest
      babcia mojego kolegi, wiec sie wypytalam, ponoc od wielu lat sie tym zajmuje,
      ale jednak do niej nie poszlam, bo znalazlam super opieke.
    • i.waited.all.day Re: WARSZAWA-ALFA gin/endo? 23.05.05, 22:03
      No tak, słyszałam też o tej pani profesor, ale ona jest dosyć kosztowna, wizyta
      u niej kosztuje prawie dwa razy tyle, co u tych innych wymienionych:(

      A kogo mogłabyś polecić? Niebardzo uśmiecha mi się kolejne szukanie samej na
      oślep:(

      Pozdrawiam
      • iwtryf Re: WARSZAWA-ALFA gin/endo? 23.05.05, 23:18
        zgadza sie nie jest tania, kogo moge polecic - dr Stopińską - Głuszak -
        gin/endo z poradni endokrynologicznej szpitala bielanskiego, przyjmuje tez na
        slowackiego 5/13 w przychodni Alvit, ale nie pamietam telefonu, kiedy u niej
        bylam, bylam ostatnia pacjentką, poza dobraniem lekow (bo mnie normalnie
        prowadzi sama endo) jeszcze jak zaczelysmy plotkowacm to bylam u niej ponad
        godzine, normalnie zbadala mnie, potem pogadalysmy o pcos, w ogole o medycynie,
        o prawie i o zyciu. Super kobieta! I sporo się na tym zna (ale nie mowie tego
        dlatego, ze super mi sie z nia gadalo, tylko dlatego, ze moja endo mi ja
        polecila jako specjalistke) ;-)
    • i.waited.all.day Re: WARSZAWA-ALFA gin/endo? 24.05.05, 23:19
      Bardzo Ci dziękuję:)

      Szkoda, ze nie można znaleźć działającej strony Alvitu, szukam i szukam i nic:(
      Pamiętasz może, w jaki dni ona tam przyjmuje? Aha, no i ile kosztuje wizyta?
      Byłabym bardzo wdzięczna za info.


      • iwtryf Re: WARSZAWA-ALFA gin/endo? 25.05.05, 09:18
        ALVIT Lecznica Medyczna
        Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej
        ul. Słowackiego 5/13, 01-592 Warszawa
        telefon (0-22) 833-01-51
        fax (0-22) 846-79-99

        poza tym wszystko jest do znalezienia ;-))

        medserwis.pl/nm.asp?p=34,91099,1662 ;-))

        zobaczylam, że tam też przyjmuje moja endo - dr Bednarek - Papierska, ją też
        serdecznie polecam
        • iwtryf Re: WARSZAWA-ALFA gin/endo? 25.05.05, 09:21
          i jeszcze ja ;-) i tutaj ;-)

          medserwis.pl/nm.asp?p=34,91099,1634
          wizyta jak ja bylam jakos chyba w lutym to kosztowala 100
          • iwtryf Re: WARSZAWA-ALFA gin/endo? 25.05.05, 09:29
            i jeszcze to jest ciekawe a propos cen...

            medserwis.pl/nm.asp?p=2080,1940,91099
            • iwtryf Re: WARSZAWA-ALFA gin/endo? 25.05.05, 09:34
              i to jakbys nei wiedziala jak trafic...

              medserwis.pl/nm.asp?p=2080,-2,91099
              • i.waited.all.day Re: WARSZAWA-ALFA gin/endo? 25.05.05, 11:15
                Super! Bardzo bardzo dziękuję:)!

                Faktycznie, można wszystko znaleźć, wczoraj też jeszcze szukałam i znalazłam
                prezentację też na innych stronach:)

                Przepraszam, że Cię tak zadręczam pytaniami, ale czy lepiej jest chodzić do
                endo (samego) czy endo/gin, jeżeli na razie nie zależy mi na pigułkach anty? Do
                tej pory chodziłam do gin/endo, ale nie jestem zadowolona (prawie dwa lata
                łykania Diane, a teraz po próbie odstawienia i łykaniu Duphastonu w 16-25 dc
                wszystko wraca:( Oczywiście nie jest tak, jak było na początku, ale znowu
                zaczynają się kłopoty:(

                Dziękuję raz jeszcze za info i cierpliwość:)
                Pozdrawiam mocno:)
                • iwtryf Re: WARSZAWA-ALFA gin/endo? 25.05.05, 11:32
                  lepiej jest chodzić do gin/endo, albo do dobrego endo, który nie zapomni o
                  konsultacjach ginekologicznych.
                  poza tym, to że ktoś jest gin/endo nieznaczy, że jest akurat dobrym specjalista
                  (niestety...)
                  u mnie np. jest tak, że mnie prowadzi dr Papierska, ale powiedziala, bym
                  wybrała się do dr Głuszak po to by dobrała mi odpowiednie dla mnie pigułki, ta
                  obejrzała moje wszysciusienkie wyniki (a bylo ich koszmarne duzo) i całosciowo
                  podjęła decyzję.
                  Co do diane powiedziala mi tak: bralas ja juz przez kilka lat, pcos jest
                  choroba na cale zycie, wiec oszczedzaj swoja watrobe, dodatkowo wyszlo u mnie,
                  ze poziom androgenow jest stymulowany przez insuline, wiec leczenie jest
                  skojarzone, nie tylko pigulki.

                  Co jest wazne przy pcos - napisalas, ze nie zalezy Ci na razie na pigulkach
                  anty... - coz... ja w sumie tez moje odstawilam (bo nie bylo mi potrzebne
                  zabezpieczenie) i wszystko sie zaczelo, sama piszesz, że u Ciebie tez sie
                  zaczyna. I niestety przy pcos jest tak, ze jesli nie chcesz miec dziecka, to
                  MUSISZ brac pigulki anty. (i kwestia czy jest się z kims czy nie nie jest
                  kwestią istotną w tej sprawie). Naszym oszalałym jajnikom jest akurat w tej
                  materii wszystko jedno. Pomijajac te dolegliwosci, o ktorych piszesz
                  (..wszystko znow sie zaczyna...) to nieprzyjmowanie hormonow (a tylko
                  wywolywanie @ progesteronem) prowadzi do szybszego postępowania pcos. Wtedy
                  staje się bardziej zaawansowany.
                  Jeśli jest bardziej zaawansowany, to potem jak już będziesz chciała miec baby
                  to bedzie Ci trudniej...
                  Więc niestety by się "nie zapuscić" to trzeba brac (ODPOWIEDNIO DOBRANE!) anty
                  cały czas, nawet jeśli na razie nam "nie zalezy" na anty. Trzeba, by spowolnic
                  proces i zminimalizowac objawy, nawet jesli z nikim nie sypiamy ;-(

                  co do Twojego zadręczania, to NIE GADAJ GŁUPOT! ;-) przecież właśnie od tego
                  jesteśmy, wszystkie tutaj. Dla mnie to forum bylo zbawienne, jak sie
                  dowiedzialam ile jest tu dziewczyn, ze czuja podobnie, ze maja podobne
                  problemy... ze borykaja sie z tym a z tym... ze wymieniaja informacje. Nie ma
                  najmniejszego problemu, wiec odwrotnie, bardzo się cieszę, że moge być choc
                  odrobinę pomocna. ;-)
                  • iwtryf Re: WARSZAWA-ALFA gin/endo? 25.05.05, 11:36
                    a wlasnie a propos endo - (to ja Ciebie teraz poprzesladuje)- ;-)
                    to wielu wlasnie specjalizuje się w pcos, robia z tego doktoraty, prace
                    badawcze etc. Wstukaj sobie dr Głuszak czy Papierską do google to w ktoryms
                    linku powinien byc ich identyfikator KBN, i tam jak się zagłębisz to dojdziesz
                    do kliniki endokrynologii szpitala bielanskiego (lub jako centrum medyczne
                    ksztalcenia podyplomowego) i tam bedzie wykaz prac i badan, zobaczysz, ze oni
                    na bielanach sporo sie pcos zajmuja ;-) a gin/endo jest tylko dr Gluszak ;-)
                    • i.waited.all.day Re: WARSZAWA-ALFA gin/endo? 25.05.05, 12:43
                      :)))))))
                      Tak ostatnio czytam i czytam coraz więcej o pcos i faktycznie, coraz częściej
                      podkreśla się, że pigułki anty trzeba łykać, co by oszczędzać jajniki, dlatego
                      trochę się zdziwiłam, że moja ostatnia gin powtarzała mi przy próbach
                      odstawienia Diane, że, „skoro nie będzie regularnego współżycia”, to nie ma
                      sensu obciążać organizmu pigułkami a tylko łykać cos wspomagającego na drugą
                      fazę cyklu. Jak czytam to forum, to zaczyna do mnie docierać, że chyba trochę
                      za mało się mną zajmowała:( , mimo że zawsze okazywałam jej jak wielki mam głód
                      wiedzy w tej dziedzinie:)

                      U mnie „wszystko się zaczyna” :) to – włosy, cera, napady wilczego głodu:( a
                      jak zupełnie odstawiałam wszystko, to i cykl był 60 dniowy i oczywiście
                      wywoływanie @ - nie wiedziałam, że to sprzyja pogłębianiu się choroby:( Pomijam
                      już to, jak się potem nędzliwie można czuć…
                      A baby faktycznie mieć chcę (chociaż jeszcze nie teraz, bo i sposobnych
                      warunków ku temu nie ma), więc z pewnością masz rację, że trzeba zadbać o
                      siebie z wyprzedzeniem.

                      I wiesz, poprawiłaś mi nastrój wstawką o „oszalałych jajnikach” :)
                      Chyba zaraz zadzwonię i umówię się na wizytę, bo już nie chcę dopuścić do
                      sytuacji, że się „zapuszczam”:) Zanim zdiagnozowano u mnie pcos, zazwyczaj
                      lekarze bagatelizowali moje wątpliwości (no i doszło do tego, że miałam
                      trzykrotnie przekroczoną górną granicę normy testosteronu dla kobiet:(

                      Po Twoim poście mnie olśniło jakoś, ze być może nie będę skazana na Diane (bo
                      owszem skuteczna, ale ta cała atmosfera wokół niej, że silna i obciąża wątrobę,
                      to wcale jakoś mnie nie usposabiała dobrze do jej brania) Jakiś czas temu moja
                      kol przyjechała z Francji i zaczęła jeszcze mi przekazywać info, że Diane jest
                      wycofywana – spędziłam wtedy całą noc w necie szukając jakichkolwiek
                      wiarygodnych info, ale nic nie było konkretnego oprócz tego, żeby po prostu nie
                      łykać całymi latami. Na różnych forach też co jakiś czas pojawiają się tego
                      typu sprzeczne info, więc już sama nie wiem, co o tym sądzić:(

                      Raz jeszcze b.b.b. dziękuję – a forum rzeczywiście jest kopalnią wiedzy:), a
                      dodatkowo jakoś tak mnie podnosi na duchu, że pcos to żaden wyrok, po prostu
                      się zdarza.
                      O, a zaraz poszukam jeszcze sobie szczegółów o tych dwóch paniach dr:)

                      Miłego dnia!
                      I raz jeszcze DZIĘKUJĘ.
                      • iwtryf Re: WARSZAWA-ALFA gin/endo? 25.05.05, 13:51
                        cieszę się że polepszyłam Ci humor, co do lekarzy, to oni wsyztsko bagatelizują
                        (a dr Papierska powiedziala... a potem przychodzi do mnie taka 50 letnia
                        kobieta, cudem rodząca dziecko - bo wczesnie zaczela - wazy prawie 100 jak nie
                        wiecej, ma cukrzyce, nadcisnienie, miazdyce... i wiele innych... i potem
                        okazuje sie, ze ma pcos... i jak ja mam jej pomoc?) - dokladnie ja nie chce sie
                        obudzic z reka w nocniku
                        co do wilczego glodu to zrob sobie badania na krzywa cukrowa z pomiarem
                        insuliny, moze testosteron u Ciebie, tak jak u mnie zwieksza się, przez
                        ieprawidlowa tolerancje insuliny (a dokladnie przez hiperinsulinemie).

                        napisz mi na gg swojego maila to przesle Ci fajne materialy... (tylko powiedz
                        ze jestes z forum)
                        • orki11 Re: WARSZAWA-ALFA gin/endo? 27.05.05, 09:40
                          Przec ok. 1,5 roku byłam pacjentką p. Głuszak-Stopińskiej jeszcze jak
                          przyjmowła w Lecznicy na E.Plater. I powiem tak. Nigdy nie siedziłam u niej
                          dłuzej niz 10 minut razem z badaniem (bo jak wypisanie recpety to 3-5 minut),a
                          inne panie siedizały po 30 minut. Ja się produkowłam, tzn. mówiłam co i jak
                          jest, a pani dr tylko zapisywła w karcie - tak wygladła nasza rozmowa, nic
                          zabrdzo się nie dowiedziłam, bo zabardzo nie wiedziłąm o co pytać, a pani dr
                          tez jakoś wylewna nie była w informowaniu mnie co i jak jest i o co chodzi w
                          tym wszystkim. Moze jak bym byla prywatnie to chyba by całkiem inaczej wyglała
                          wizyta - tak myślę. Ale przed tym wszytkim skierowła mnie na tydzień do
                          szpitala Bielańskiego na badania. Wyszło pco. Potem przepisała Dianę i co jakiś
                          czas zlecała badania. Niestety spotkania skończyły się z końcem roku 2002 r. -
                          bo nie została przedłużona umowa o pracę miezy p. dr a Lecznicą. Takie są moje
                          doświadczenia.
                          • iwtryf Re: WARSZAWA-ALFA gin/endo? 27.05.05, 13:03
                            no to rzeczywisnie nie mialas z nia najlepszych doswiadczen, chociaz to dobrze,
                            ze skierowala Cie na badania do szpitala, na pewno przebadali Cie tam od gory
                            do dolu, a teraz jak jest z Toba?
                            • orki11 Re: WARSZAWA-ALFA gin/endo? 30.05.05, 07:58
                              iwtryf napisała:

                              > a teraz jak jest z Toba?

                              Na dzień dzisiejszy - biorę Diane, co jakiś czas robie badania na wątrobę
                              (winiki są w porządku), ok. 5 kg przytyło mi się, ostatnio robiłam usg
                              dopochwowe (jajniki trochę się zmniejszyły), ale mam małe pęcherzyki,
                              owłosienie ciutek mniejsze, na twarzy już nie ma takich króst-trądziku, ale tez
                              nie jest idelana cera jak przedtem. No i okazało sie, ze mam w obu piersiach
                              niegroźne guzki-torbieliki, które są raczej wynikiem problemów hormonalnych.
                              Tak wyglada obecnie moja sytuacja.
                              • iwtryf Re: WARSZAWA-ALFA gin/endo? 30.05.05, 09:37
                                oj to niedobrze z tymi guzkami... kolejna rzecz ktora sie denerwujesz...
                                a nie moga ci zmienic diane na cos innego? no bo rzeczywiscie na dluzsza mete
                                to ni jest najlepsze. Ja bralam ja z niewielkimi przerwami 5 lat, cera byla
                                super (jak wczesniej) wlosy prawie takie same, watroba ok, ale 25 kg poszlo do
                                gory. Przestalam brac i sie zaczelo...
                                Teraz biore harmonet i metformine, cera juz o wiele lepsza, nie przetluszcza
                                sie, juz zrzucilam z 6 kg, zostalo mi jeszcze na czole troche ciemniejszych
                                sladów, ale to tylko kwestia czasu no i pod make upem raczej ich nie widac...
    • anuska123 Re: WARSZAWA-ALFA gin/endo? 29.05.05, 15:11
      Hej także mam pco.Ja lecze sie u gin /end.jest to babeczka także ze szpitala
      Bielańskiego.Lecze się u niej od 15 roku zycia.wiele razy pomogła mi
      bezinteresownie- np o 18 gdy szital byl pusty schodzil jej kolega i robił mi
      usg bo chirurg uparł sie ze to nie wyrostek a spr gin.jest wesoła kobitka i
      każdemu ją polecam.Starac o dziecko zaczna za jakies 3 miesiące bo 27 sierpnia
      wychodzę za maż:)
      • i.waited.all.day Re: WARSZAWA-ALFA gin/endo? 01.06.05, 12:59
        Iwtryf, chwilowo nie mam gg u siebie, więc zostawię Ci tutaj mojego maila
        i.waited.all.day@gazeta.pl , jeżeli możesz, to ja chętnie sie zapatruję na
        wszelkie dodtakowe inforamcje i artykuły:)

        Co prawda sama jeszcze nie byłam u dr Głuszak (idę dopiero za dwa tygodnie, bo
        teraz zmagam się z @ i jeszcze cała masa różnych zajęć), ale wysłałam na
        przeszpiegi siostrę i wróciła naprawdę bardzo zadowolona:) Co prawda trochę
        byłą na początku zaskoczona wygladem Alvitu, bo tak jakoś sobie myślałyśmy, że
        to jakaś wypasiona przychodnia, a tu ponoć trochę kiepskawo pod tym względem:(
        Ale za to pani dr:)! Bardzo bardzo kompetentna, co naprawdę moją siostrę
        zachwyciło, wczesniej chodziłyśmy do tych samych lekarzy, podobno różnica
        znaczna i to na plus.

        Przede wszystkim najbardziej podobało się jej to, że na kazde pytanie dr
        odpowiada bez zadęcia, wyjaśnia, opowiada różne historie, no i zawsze jest
        gotowa wysłać do Szpitala Bielańskiego na badania, co by się nie zrujnować
        robiąc je prywatnie (do tej pory wydawałyśmy obie jakieś niebotyczne kwoty na
        badania:( Aha, no i najlepszą rekomendacją to chyba jest to, że wszyscy
        endokrynolodzy musieli być co najmniej raz na jakimś szkoleniu właśnie w
        Szpitalu Bielanskim, więc w ten sposób jest się po prostu u źródła:)
        Raz jeszcze dziękuję za namiary:), sama wybiorę się pewnie w połowie czerwca to
        też zdam relację:)
        • iwtryf Re: WARSZAWA-ALFA gin/endo? 01.06.05, 22:41
          a Twoja siostra tez ma pcos?
          to super, ze się jej podobalo, co do wygladu samej przychodni to powiem Ci
          szczerze, ze ja tez jak tam weszlam to sie zalamalam.... ale wlasnie sama dr
          swoja wiedza i zachowaniem to zniwelowala, wiec nic nie mowilam o tym, choc
          chyba rzeczywiscie powinnam, by przygotować Cię psychicznie (fuj, fuj).

          Co do szkolen w szpitalu bielanskim - to tak - jak najbardziej, oni szkolą i są
          dpbrzy dlatego, ze klinika endokrynologi Sz.B. jest tzw. CMKP - czyli Centrum
          Medycznym Ksztalcenia Polyplomowego (albo podypl. ksztalc. - zawsze mi sie
          myli) - oni zajmuja sie robieniem (kierowaniem) specjalizacjami, czyli oczko
          wyzej od AM, co prawda niekoniecznie akurat to musi byc wyznacznikiem, ale w
          ich przypadku tak jest. Tzn. raczej nie slyszalam o braku kompetencji akurat
          tych lekarzy, wrecz odwrotnie.

          pozdrawiam

          materialy wysle Ci jutro, lub w weekend, bo teraz padam i ide spac a to (jako
          ze jestem nieco anachroniczna) przez modem nieco trwa.... spac spac....
          (zaczelam kurs intensywny jezykowy 5x w tygodniu po 3 godz., prawie bezposrenio
          po pracy.... praca na 7.30.... w domu nie ma mnie ponad 12 h... spac spac...
          • bardea Re: dr.Borakowska 01.06.05, 23:08
            Ja sie lęczę i polecam!
          • i.waited.all.day Re: WARSZAWA-ALFA gin/endo? 02.06.05, 18:18
            No niestety siostrę też dopadło (tak a propos to ciekawe jak się zapatruje na
            pcos genetyka), tylko u każdej poszło trochę inną drogą – ja mam wersję z
            wysokim testosteronem, a ona z androstendionem plus jeszcze inne różnice (jak
            chociażby to, że jej udało się zrzucić 15 kilo, a ja niestety wciąż przybieram
            na wadze:(, co zresztą wprowadza mnie w nasilające się stany „okołodepresyjne”:
            ( Mam wrażenie, że to takie błędne koło, z którego nie mogę się wyrwać, no i
            jeszcze świadomość tego, że zrzucenie paru chociaż kg mogłoby okazać się bardzo
            korzystne wcale mi nie pomaga (no, w ogóle dzisiaj mam nastrój ogólnie
            narzekający:(

            A jaki język sobie wybrałaś? Ja czekam do wakacji (czyli jak już będzie po
            sesji, a mam nadzieję, że będzie), bo chyba bym nie wyrobiła przy takim
            tempie:), a muszę się trochę rozgadać, bo niedługo czeka mnie szukanie pracy:(
            A na artykuły cierpliwie będę czekać, czyli po prostu jak znajdziesz chwilę :)


    • iwotlen Re: WARSZAWA-ALFA gin/endo? 03.06.05, 10:46
      Równiez polecam Panią dr. Stopińską - leczę się od 7 lat - naprawdę b. dobry
      specjalista - polacany w środowisku lekarskim - a w dodatku jest Adiunktem
      Kliniki Endykrynologii co oznacza, że inni lekarze gin robiąc specjalizację z
      endo robią to u dr. Stopińskiej. B. docikliwy lekarz (i dlatego tak długo
      trawają wizyty i zazwyczaj są opóźnienia) - interesuje się wszystkimi objawami,
      wynikami itd - u mnie wykryła chorobę Hashimoto. Pozdr. IWO
    • magdary Re: WARSZAWA-ALFA gin/endo? 01.07.05, 12:25
      dziewczyny i jak wrażenia?
      czy lepiej zacząć wizytę od endo czy uderzać do gin/endo?

      mam już plik wykonanych badań tylko szukam kogoś z jajem kto na to spojrzy
      świeżym okiem zleci czego brakuje i porozmawia ze mną jak z człowiekiem i
      wytłumaczy.

      pojadę nawet na Żoliborz..
      • i.waited.all.day Re: WARSZAWA-ALFA gin/endo? 01.07.05, 13:19
        Byłam u dr Stopińskiej - Głuszak dopiero raz (teraz jestem w trakcie robienia
        badań i wybieram się do dr za tydzień ponownie) ale, co tu ukrywać, byłam
        zachwycona. Jak weszłam to miałam wrażenie, jakby dr czekała na mnie tego
        dnia:))). Naprawdę porządny lekarz: słucha, notuje, pyta i odnosi się do
        pacjentek ze zrozumieniem;) i w ogóle nie ma mowy o jakimś przedmiotowym
        traktowaniu (co niekiedy u niektórych lekarzy można zauważyć, niestety), wizyty
        przez to trwają około 25 min, więc od początku trzeba się po prostu uzbroić w
        cierpliwość, że opóźnienia będą. A tak w ogóle fajne jest to, że można też z dr
        pogadać na jakiś „życiowy” temat, przez co atmosfera staje się naprawdę
        przyjemna i prawie się nie odczuwa, że poszło się do lekarza:)

        Aha, moja mała rada – najlepiej zapisywać się z tygodniowym wyprzedzeniem, co
        by mieć jakiś wcześniejszy numerek, bo wtedy można być w miarę pewną, że
        wejdzie się o ustalonej mniej więcej porze. Jeżeli dr się spóźni, to robi się
        wtedy mega poślizg i można się niepotrzebnie denerwować. No i koniecznie wziąć
        trzeba ze sobą jakąś gazetkę, żeby sobie czekanie umilić, bo tam niestety nie
        wykładają żadnych:(

        I jeszcze: nie wolno dać się zrazić wyglądem przychodni ani paniami w
        recepcji – dr wszystko rekompensuje:)! Szkoda, ze nie jest moim pierwszym
        ginekologiem, oszczędziłoby mi to wielu przykrych przeżyć, no ale na szczęście
        udało się na nią trafić teraz (za co bardzo Wam dziewczynki dziękuję**)

        A co do wyboru gin/endo czy sam endo to wyżej Iwtryf napisała bardzo
        fajnie&mądrze:)

        Czekam na wrażenia:)
        • magdary Re: WARSZAWA-ALFA gin/endo? 01.07.05, 13:29
          ile kosztuje u niej wizyta teraz?
          • agulek30 Re: WARSZAWA-ALFA gin/endo? 21.08.05, 19:17
            Cześć Wam, mam pytanie co dostalyscie od waszych lekarzy na pcos, czy tylko
            były to tabletki anty ? Chodzi mi o to , ze mam pcos ale też wysokie
            przeciwciała TG ( wiec chyba zapalenie hashimoto) i straciałam już bardzo duzo
            włosów, proces ten trawa juz parę lat . Czy komuś udało sie odzyskac włosy ?
            Bardzo proszę o informacje bo jestem już zrozpaczona bardzo , bardzo .
            pozdrawiam. Agula
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka