minerwamcg
27.07.17, 13:25
Zainspirował mnie temat "Gimbaza wspomina..." - co tzw. dzisiejsza młodzież wyobraża sobie głupiego na temat życia codziennego w PRL-u? Dla mnie kwintesencją kretynizmu są całonocne kolejki po ocet na kartki :) - trzy głupoty w jednym zdaniu, bo kto stałby całą noc, żeby kupić ocet, który nigdy nie był na kartki??? Macie jakieś inne przykłady mylnych (delikatnie mówiąc) wyobrażeń na temat Polski Ludowej?