marek.dubielowski
19.10.04, 13:07
Zaczęlam opisywać problem w wątku zaczerwieniona pupcia. Dzisiaj byliśmy u
dermatologa, bo dalej mamy ten problem, tylko w tej chwili już na koncówce
siusiaczka (mocno zaczerwieniony) i jajeczkach (czerwone plamki). Diagnoza:
drożdzyca, przepisała maść, syropek od alergii i mydło, które ma ograniczyc
drożdzycę. Jak już pisałam synek jest leczony homeopatycznie w zwiazku z
problemami neurologicznymi (epilepsja). Od połowy września narazie cisza co
do napadów. Początkiem wrzesnia dostał nowy lek homeopatyczny, który mamy
dawac jak sie tylko zzacznie napad. Problemy w okolicach siusiaczka zaczęły
pomału wychodzić koło 25 września, ale drapał się już wcześniej, choć nie
było takich objawów skórnych. W tej chwili nie drapie się juz tak uporczywie.
Nasz homeo jest nadal na jakiś seminariach, czy szkoleniach. Co mogę mu podac
w takiej sytacji???