duoluo
28.12.05, 16:59
Witam,
Z góry Was przepraszam jeśli temat się już tutaj wcześniej pojawił.
Zastanawiam się czy może macie jakiś pomysł jak rozwiązać moje problemy zdrowotne.
Mam częste problemy z zapaleniami gardła. Ostatnie 2 miesiące były nie do
zniesienia. W połowie listopada miałem dość silne zapalenie gardła (z
temperaturą początkowo powyżej 38). Lekarz przepisał mi tydzień Augmentinu i
tzw. "ssaczki" :-) Wszystko niby było ok, wróciłem na 2 tygodnie do pracy. Po
tym czasie sytuacja się powtórzyła, kolejne zapalenie gardła (tym razem
zupełnie bez temperatury). Tym razem przepisano mi Bioparox i Ceclor - też
tydzień. Znowu po tym czasie pięknie. Wróciłem do pracy wczoraj, po przerwie
świątecznej. Od wczorajszego wieczora znowu odczuwam ból gardła i pojawił się
stan podgorączkowy.
Po poprzednim zapaleniu laryngolog zrobił mi wymaz po tym jak zapytałem go o
to czy usunięcie migdałków ma w takiej sytuacji sens.
Wyniki są następujące:
Streptococcus viridians (+++),
Neisseria sp.(++),
Haemophilus parainfluenzae (++),
Enterobacter sp.(+)
Antybiogram podstawowy: Ciprofloksacyna (wrażliwe), Sulfametoksazol/trimetopim
(wrażliwe), Netylmycyna (wrażliwe)
Nie potrafię sensownie zinterpretować tych wyników. Do lekarza zgłaszam się
dopiero w poniedziałek. Teraz ratuję się Tantuum Verde i Gripexem.
Czy ktoś z Was zechciałby skomentować wynik wymazu ? Może macie też jakieś
ogólne porady ?
Pozdrawiam serdecznie,
Wojtek