03.04.10, 14:40
Witam Mam
problem z moją suczką.Od kilku dni nie chce tknąc suchej karmy.Jeszcze jakiś
czas temu karma znikała w ciagu kilku sekund z miski,wczoraj karma leżała cały
dzien i młoda nic nie ruszyła.Przypuszczam,że powodem jest,sprobowanie przez
nia ryżu z kurczakiem(miała drobne sensacje żołądkowe,dlatego przez 2 dni
jadła ryz)Kurcze troszke sie załamałam bo kupilismy kilka dni temu 15kg
karmy,nie usmiecha mi sie jej wyrzucic i nie ukrywam,że jednak wolałabym dawac
jej sucha karme,ze wzgledu na zawarte tam wszystkie potrzebne jej
składniki.Czy mial ktos już tak?Ma ktos może pomysł jak znow ja zainteresowac
karmą?Jakies sposoby przemycenia w misce?
Obserwuj wątek
    • tenshii Re: Jedzenie 03.04.10, 15:05
      Moja też tak.
      Przy zębach dostała ryż a potem karma już była fe.
      Dziś je karmę polaną olejem/wywarem rosołowym/odrobiną śmietany/odrobiną psiego pasztetu - codziennie co innego.
      No i je.

      Ale obserwuj suczkę. Może jej coś dolega. Właściwie to sprawdź czy ma apetyt na inne rzeczy.
      Jeśli zje kawałek chlebka, albo paróweczki to grymasi na karmę. Jeśli tego też nie, to coś jej jest
      • monika24_0 Re: Jedzenie 03.04.10, 15:24
        Dzis znów dałam jej ryż z kurczakiem i zjadła wszystko,nie miałam serca tak jej
        przetrzymywac bo za nic nie chciała karmy i pewnie już była bardzo głodna.Co do
        chleba tez nie chce zjesc,ale parowka nie pogardzi.Będę cos kombinowała może
        jakoś sie przekona.A czy moge ja przetrzymac z jedzeniem tzn.karma bedzie w
        misce i nic innego nie dostanie?Jeżeli tak to jak długo moge ją tak przetrzymac?
        • tenshii Re: Jedzenie 03.04.10, 15:28
          Dawaj miskę. Jak nie zje w ciągu 10 minut - zabierz miskę i daj za godzinę.
          I nie martw się, że ona nie je bo ona na to liczy.
          Jak się porządnie przegłodzi to zje. Krzywdy sobie nie zrobi.
          • tenshii Re: Jedzenie 03.04.10, 15:29
            Moja jak ma polane samym olejem to też nie zawsze zje, ale jej nie dosmaczam czymś lepszym skoro już ma olej.
            Czasami je dopiero koło 21. Trudno. Jej wybór.
        • semi-dolce Re: Jedzenie 03.04.10, 16:42
          > Dzis znów dałam jej ryż z kurczakiem i zjadła wszystko,nie miałam serca tak jej
          > przetrzymywac bo za nic nie chciała karmy i pewnie już była bardzo głodna.

          Gdyby była bardzo głodna, to by zjadła karmę. To proste. Dajesz karmę i nic,
          kompletnie nic innego - żadnego chleba, żadnych parówek. Stawiasz miskę, jak zje
          to ok, jak nie zje to po kwadransie zabierasz i dajesz ponownie w porze
          nastepnego posiłku. W miedzyczasie żadnych przekąsek. Karma nie może stać w
          misce cały czas - dajesz i zabierasz. Po kilku dniach powinna jeść normalnie.
          • tenshii Re: Jedzenie 03.04.10, 16:50
            To ja może sprostuję z tym chlebem i parówkami.
            Chodziło mi o to, żeby sprawdzić czy pies nie rusza tylko karmy, czy być może nie rusza żadnego jedzenia - nawet ludzkiego.
            Nie chodziło mi o karmienie parówkami czy chlebem
    • monika24_0 Re: Jedzenie 05.04.10, 16:28
      Niestety ale suni coś dolega.Jadła ostatni raz wczoraj w południe.Dziś niestety
      nie chce nic tknąc,pocieszające jest to że chociaż troche pije.Niestety tez
      wymiotowała resztkami ryżu i czymś w rodzaju kawałków włosów o długosci ok 1cm
      koloru czarnego.Niebardzo wiem co to jest bo w dotyku bylo to jednak
      sztywniejsze od włosa.Kupki robi nie wiele,ale troszke pogrzebałam dzis i
      zauważylam w jej kale cos jakby malutkie jajeczko koloru hmm
      przeroczystego,srebrzystego.Jutro z rana jedziemy do lekarza,dzis wszystko
      zamkniete.Co to moze byc?Czyżby robaki?Ostatnie odrobaczenie miała 3marca.
      • tenshii Re: Jedzenie 05.04.10, 16:34
        Przyczyn może być wiele.
        Zrób jej do jutra głodówkę, ale pilnuj żeby dużo piła i się nie odwodniła.
        A jutro do lekarza.
      • ruda.ja Re: Jedzenie 07.04.10, 08:20
        To wygląda jakby zjadła coś "niezjadliwego" biedaczka.
        Zrobili już prześwietlenie?
    • monika24_0 Re: Jedzenie 06.04.10, 12:01
      Jestem już po wizycie u lekarza,sunia musiała zostac w przychodni
      weterynaryjnej.Konieczne było podłaczenie kroplowki.Narazie jeszcze nic nie wiem
      bede dzwoniła o 13tej.byc moze bedzie juz cos wiadomo.Tylko ,ze czas mi sie
      dłuzy niemilosiernie nie moge sobie miejsca znelezcsad
      • tenshii Re: Jedzenie 06.04.10, 13:41
        Trzymamy kciuki Moniko!
        A suczka nie miała czasem kleszcza?
        • goldeusz Re: Jedzenie 06.04.10, 14:29
          Trzymamy kciuki
          • monika24_0 Re: Jedzenie 06.04.10, 14:40
            Dzwoniłam o 13tej.dowiedziałam się tylko tyle,ze nadal lezy pod kroplówka i
            bedzie miała robiony rentgen.Pozostaje mi czekac do 17tejsadDziekuje za wsparcie.
    • monika24_0 Re: Jedzenie 06.04.10, 14:47
      A co do kleszcza to nic nie zauważyłam,chyba że faktycznie gdzies sie wbił a ja
      go przeoczyłam.
      • tenshii Re: Jedzenie 06.04.10, 15:44
        Zadzwoń do wieta i zapytaj czy zrobili test na bebeszjozę.
        Niech zrobią.
        Kleszcze się pojawiły już parę tygodni temu
        • monika24_0 Re: Jedzenie 07.04.10, 09:04
          A wiec sprawa wygląda tak,ze nadal nie wiemy co suni dolega.Rentgen nie wykazał
          zadnych cial obcych,dostała kroplówke i leki.Wczoraj przez chwile było niby
          lepiej,troszke piła i nawet zjadła,ale dzis juz nie chce nic tknąc,pje tylko
          wode.teraz zauważyłam,ze doszło delokatne drżenie,tak ja by bylo suni zimno.Nie
          wiem co robic,czy szukac gdzie indziej pomocy czy pozostac nadal obecnego
          lekarza,bosunia niknie nam w oczachsadTenshii jakie sa najczesciej spotykane
          objawy babeszjozy w internecie nie znalazłam nic konkretnego.23.03miała
          zastosowany FIPRex na pchły i kleszcze,juz nie wiem co myslec moze to ten srodek
          jakos toksycznie na nia podziałał,nie wiem juz pisze chyba głupoty,ale juz nie
          wiem co mam myslec.
          • tenshii Re: Jedzenie 07.04.10, 09:13
            Zabierz ją do innego weterynarza.
            Po 1 RTG nie musi wykazać obcych ciał. Należy zrobić USG jamy brzusznej.
            Po 2 bebeszjoza objawia się osowiałością, brakiem apetytu, a późniejszym stadium krwiomoczem. Bardzo łatwo się to sprawdza - poprzez badanie krwi, więc niech je zrobią.
            Niech sprawdzą również, czy nie ma parwowirozy. Ona jest mała prawda? Czy jesteś pewna, że była szczepiona? Naklejki w książeczce nie muszą o niczym świadczyć.
            Powiedz weerynarzowi, że mogła z siebie zlizać ten Fiprex.
            Ale najlepiej idź do innego weta
            • monika24_0 Re: Jedzenie 07.04.10, 09:48
              jestesmy umownieni na 14.30 do innego weterynarza.
              • tenshii Re: Jedzenie 07.04.10, 10:08
                Trzymam kciuki!
                I czekam na relację
              • tenshii Re: Jedzenie 09.04.10, 11:29
                Monika, co z pieskiem?
                • monika24_0 Re: Jedzenie 09.04.10, 16:20
                  Przepraszam,że nic nie pisałam,ale ostatnio żyje jak w letargu i nie miałam do
                  tego głowy.Sprawa wygląda tak,że nie jest nic lepiej,nawet jest gorzej.Niestety
                  nadal nie wiadomo co jej dolega.Lekarz cały czas wyklucza kolejne choroby.Ma też
                  robione badania krew,mocz.Jest delikatny stan zapalny i o ile dobrze zrozumiałam
                  ma troche mniej czerwonych krwinek.Pasozytów też nie ma.Nuka jest już od kilku
                  dni 24h w lecznicy.Dzwonimy codziennie rano a po poludniu idziemy na rozmwe z
                  lekarzem.
                  • tenshii Re: Jedzenie 09.04.10, 16:43
                    Napisz wyniki, może ktoś pomoże
                    Trzymamy kciuki
                    • monika24_0 Re: Jedzenie 09.04.10, 16:54
                      Nie moge niestety zamiescic wynikow,poniewaz lekarz ma je u siebie.I to co sie
                      jeszcze pojawiło ti intensywny zapach moczu.Miała filtrowane nerki.Najgorsze
                      jest to że te objawy mogą świadczyc o wielu,wielu chorobach i dojscie do
                      prawidłowej diagnozy bedzie pewnie trwało bardzo długo o ile Nuka to wytrzyma.....
                      • monika24_0 Re: Jedzenie 12.04.10, 12:14
                        Niestety ,ale nasza sunia nie przezyła nocysadTak jakby coś z niej wyssało
                        życie.Lekarz zlecił jakies badania byc może dowiemy się co ją zabiłosadsadsad
                        • patrzaca Re: Jedzenie 12.04.10, 12:15
                          Tak mi przykro. Pozdrawiam.
                        • tenshii Re: Jedzenie 12.04.10, 14:26
                          Bardzo mi przykro sad
                          • monika24_0 Re: Jedzenie 12.04.10, 20:13
                            No wiec tak slowa lekarza zrozumiałam nastepujaco;prawdopodobnie nasza sunia
                            miała wade wrodzoną,było to powiązane z krwią.Niestety sunia chyba urodziła sie
                            z niewystarczającą iloscią czerwonych krwinek,sunia rosła a krwinek brakowało.B
                            yła to rozmowa telefoniczna wiec mogłam coś zle zrozumiec.Powodem zgonu był
                            wysięk krwi do płuc.Mam tylko nadzieje,że nie cierpiała.
                            • tenshii Re: Jedzenie 12.04.10, 20:15
                              sad
                              No ale on zbadał poziom tych krwinek?
                              Nie proponował przetoczenia krwi?
                              • monika24_0 Re: Jedzenie 12.04.10, 20:27
                                Tak były badania krwi,wiem bo mnie informawał,mówił,że tych krwinek jest
                                mniej,ale nie jest aż tak zle.Nie było propozycji przetoczenia krwi.Teraz tak
                                sobie pomyslałam,ze to przetoczenie mogło by jej uratowa życie,tylko jeżeli to
                                była wada wrodzona,czy mogła by z tym życ?
                                • tenshii Re: Jedzenie 12.04.10, 21:23
                                  Nie wiem.
                                  Zależy jaka to była wada.
                                  Ale są psy chore na przeróżne choroby, które mają regularnie przetaczaną krew żeby żyć
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka