oleg3
05.01.18, 08:39
Mam pytanie – czy lider ważnego (do niedawna najważniejszego) stowarzyszenia obywatelskiego, jakim jest Komitet Obrony Demokracji, może i powinien pisać tak o współobywatelach, nawet tych, z którymi jest w totalnym sporze, z którymi się całkowicie nie zgadza ? Czy może używać języka żywcem przypominającego mi suplikacje szlachty polskiej, pisane do carskiej władzy – co to ona, ta szlachta zrobi ze swoimi niewolnikami, jakimi byli ich chłopi, ich poddani, ich niewolnicy, gdy tylko carski urzędnik wypuści tego chłopa z cyrkułu. Nie mam najmniejszych wątpliwości, nikt tak nie może pisać i mówić bez utraty prawa do bycia liderem obywatelskiej organizacji, bycia obecnym w debacie publicznej.
Cham przywoływany bez końca, cham wpychany na pomniki, cham jako wzorzec patriotyzmu i kultury, cham jako adresat nowej, przygotowywanej przez PiS konstytucji, cham jako ten, który nie wie jaką liczbę barionową mają mezony. Pan Krzysztof wie i to kompetentnie objaśnia, cytuje „mezony, to cząstki elementarne należące do hadronów o liczbie barionowej B równej 0, o spinach całkowitych. Mezony zbudowane są z dwóch kwarków, z par kwark-antykwark, a więc wypadkowy ładunek kolorowy mezonu wynosi zero, bo antykwark posiada antykolor kwarku.”)
Zbigniew Szczypiński