18.01.19, 21:22
Czy na swoim forum odpowiesz wreszcie na pytania dotyczące pedofilii w Kk?
Na ematce twierdzisz, że moderacja usuwała Twoje odpowiedzi, a tutaj nam odpowiesz? Tutaj moderacja Ci niczego nie usunie, bo Ty tu rządzisz.
Bo jak na razie to odpowiedzi brak.
Odnieś się do moich pytań i do pytań ficus_carica, które są kilka wątków niżej, na tej stronie.
Obserwuj wątek
    • a2-a Re: Do a2-a 18.01.19, 22:54
      Gdyby Pani uważniej przeczytała rzeczony wątek, może zauważyłaby, że do zadawanych pytań odniosłem się w komentarzu, w którym podałem link do wątku założonym na innym forum: forum.gazeta.pl/forum/w,21155,167178361,167178361,Stanowisko_KEP_w_sprawie_wykorzystywania_seksualne.html

      Pytania Pań dotyczą mojej odpowiedzi na temat pedofilii w Kk, więc oprócz modlitwy to jest właśnie moja reakcja, czyli w pełni popieram w tej kwestii działania Papieża Franciszka, oraz KEP. Jest mi również bardzo przykro, że tak okropnych rzeczy dopuszczają się niektórzy przedstawiciele Kk, też uważam podobnie jak Panie, że wszyscy księża powinni być nieskalani...

      Co do św. Jana Pawła II, to mam pełne zaufanie do Kościoła mającego dużo większą wiedzę ode mnie, który zanim wyniósł naszego Papieża na ołtarze, to pod każdym względem odpowiednio zbadał jego życiorys i potwierdził zaistnienie cudów za jego wstawiennictwem potrzebnych do jego beatyfikacji i kanonizacji.
      • asia-loi Re: Do a2-a 21.01.19, 21:15
        a2-a napisał:

        > Gdyby Pani uważniej przeczytała rzeczony wątek, może zauważyłaby, że do zadawanych pytań odniosłem się w komentarzu, w którym podałem link ..

        A tak konkret+nie i własnymi słowami, możesz się odnieść.


        > Pytania Pań dotyczą mojej odpowiedzi na temat pedofilii w Kk, więc oprócz modlitwy to jest właśnie moja reakcja,


        Tylko modlitwa? Czyli zero efektów i to z góry wiadomo. Możesz się "zamodlić", i nic się nie zmieni.
        Modlitwa nie ma żadnej siły sprawczej.


        czyli w pełni popieram w tej kwestii działania Papieża Franciszka, oraz KEP.

        Ale u papieża Franciszka dą tylko słowa na pokaz. Czynów brak. Przykład: arcybiskup Wesołowski, ścigany za pedofilię np. na Dominikanie. Jego proces w Watykanie i pobyt to była farsa. Śmianie się ofiarom w twarz.


        > > Co do św. Jana Pawła II, to mam pełne zaufanie do Kościoła mającego dużo większą wiedzę ode mnie, który zanim wyniósł naszego Papieża na ołtarze, to pod każdym względem odpowiednio zbadał jego życiorys i potwierdził zaistnienie cudów za jego wstawiennictwem potrzebnych do jego beatyfikacji i kanonizacji.
        >
        Na tzw. Zachodzie było bardzo dużo przeciwników, aby zrobić z JP II świętego. Dlatego tak się spieszono, bo co raz to zaczęły wychodzić różne nieładne rzeczy. Dzisiaj już by świętym nie został.
        W Polsce w temacie JP II obowiązuje cenzura.
      • pocoo Re: Do a2-a 30.01.19, 09:06
        a2-a napisał:

        > Co do św. Jana Pawła II, to mam pełne zaufanie do Kościoła mającego dużo większ
        > ą wiedzę ode mnie...

        To Jan Paweł II powołał Ratzingera do zbadania pedofilii wśród duchownych katolickich na świecie.Tylko Ratzinger kierował tą komórką w Watykanie i jest skarbnicą wiedzy na temat pedofilii w Kościele.Co z tą wiedzą zrobił JP II? Co z tą wiedzą zrobił Benedykt XVI? Podnieśli o rok wiek dziewczynek, z którymi można bezkarnie uprawiać seks W WATYKANIE.Chłopców bez względu na wiek gwałci się po cichu .Kpiny z ofiar.Kpiny z boga.Kpiny z każdego człowieka.Nie mogą ukrócić tego zjawiska , gdyż ogrom pedofilii w Kościele sięga niebios.Bóg też nie robi z pedofilią (wśród powołanych do służby) nic.Tylko rodzice dzieci mogą coś zrobić. A co robią? Ojcowie gwałcą swoje dzieci.Co robią matki? Głuchną i ślepną.
        "Zdrowaś Mario, łaski pełna..." A co robi Maria, matka? Nic.
      • makurokurosek Re: Do a2-a 30.01.19, 09:32
        Czyli jednym zdaniem osoba nie uczęszczające na msze święte dla pana jest grzesznikiem i jest daleko od Jezusa ( to pana słowa z innego wątku), natomiast ksiądz pedofil brutalnie gwałcący dziecko zbłądził ale nie jest grzesznikiem i jest blisko Jezusa bo chodzi do kościoła.
        Żenujące, że dla kobiet które poroniły lub urodziły martwe dzieci domaga się pan dożywotniego więzienia natomiast pedofila należy rozgrzeszyć i modlić się za niego.
      • nitka_14 Re: Do a2-a 30.01.19, 11:42
        A mógłby pan własnymi słowami napisać, co pan "popiera w pełni"? Doświdczenie już na tym forum mówi mi, że pan niekoniecznie rozumie, jakie to stanowisko ma papież i KEP. Co takiego powiedzieli w tej sprawie i jakie działania już podjęli, żeby ukarać tych, co już popełnili przestępstwo i zapobiec dalszym. Niech pochwali się choć raz, że pan wie, co popiera. Po swojemu, zamiast wklejek. W skrócie, chodzi tylko o konkretne działania, nie ogólniki, jak to komuś przykro i modli się, żeby ofiary wreszcie zamilkły.
        • nitka_14 Re: Do a2-a 30.01.19, 13:35
          Dlaczego pan milczy? Jest pan przecież na forum. Nie jest pan w stanie własnymi słowami powtórzyć, jakie to działania podjęli papież i episkopaty, w celu ukarania sprawców, zadośćuczynienia ofiarom i zapobieżenia takim przestępstwom w przyszłości, czy może po prostu nie ma takich działań? A, w takim razie, co takiego pan popiera? Mógłby pan to wyjaśnić, tak od siebie? Co można popierać, jeśli nikt nic nie robi? Potrafi pan wybronić przynajmniej papieża, jeśli już ofiary nic pana nie obchodzą?
          • kociak40 Re: Do a2-a 30.01.19, 16:32

            "Dlaczego pan milczy? Jest pan przecież na forum. " - nitka_14

            Może boi się reklamować swojej głupoty?
    • makurokurosek Re: Do a2-a 30.01.19, 09:34
      Nie odpowiedział pan również na pytanie w jaki sposób stworzył pan rodzinę małodzietną? Rozumiem, że jak całe pokolenie " legalnej aborcji" nie jest to wynikiem aborcji tylko bardzo wczesnej utraty płodności.
      • asia-loi Re: Do a2-a 30.01.19, 16:50
        makurokurosek napisała:

        > Nie odpowiedział pan również na pytanie w jaki sposób stworzył pan rodzinę mało
        > dzietną? Rozumiem, że jak całe pokolenie " legalnej aborcji" nie jest to wynikiem aborcji tylko bardzo wczesnej utraty płodności.


        I rozumiem że antykoncepcji też nie stosowałeś z swoją żoną, bo antykoncepcja w/g Kk to grzech, za który nie dostaje się rozgrzeszenia.
        • pocoo Re: Do a2-a 31.01.19, 13:59
          A stosunek przerywany to też katolicki grzech.
          Stosując kalendarzyk, ma się najmniej troje dzieci.
          • kociak40 Re: Do a2-a 31.01.19, 15:09

            "Stosując kalendarzyk, ma się najmniej troje dzieci." - pocoo

            Mój taki luźny znajomy ale nawiedzony religijnie, stosując kalendarzyk miał pięcioro dzieci. Rok po roku.
            Żona jego, niepracująca, bez wykształcenia, tylko po podstawówce, jak znajomy umarł (zawał serca),
            miała bardzo duże problemy z utrzymaniem tych dzieci i siebie. Nie wiem co dalej po jego śmierci
            się stało z tą rodziną, on był tylko znajomym z ulicy. Podejrzewam, że jakby żył dłużej miałby więcej dzieci.
            • pocoo Re: Do a2-a 31.01.19, 20:05
              kociak40 napisał:

              > Mój taki luźny znajomy ale nawiedzony religijnie, stosując kalendarzyk miał pię
              > cioro dzieci. Rok po roku.
              > Żona jego, niepracująca, bez wykształcenia, tylko po podstawówce.

              Niczemu się nie dziwię.Przecież kobieta liczyć nie umiała. A może i liczyła, tylko jak mąż chciał, to miał, ponieważ taki jest obowiązek żony bez wykształcenia.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka