klientka-0 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 23.05.08, 16:06 Ostrzegam cię amanda!!! Twoja zabawa może cię drogo kosztować!!! Ja nie żartuję!!! Jeśli pozwę cię do sądu za naruszenie moich dóbr osobistych, zapewniam cie, że nie dopuszczę do tego, aby sprawa skończyła się na słowie "przepraszam"!!! Zaręczam, że będzie cię to kosztować o wiele więcej, bo zarządam sobie słonego zadośćuczynienia finansowego. A może smarkulo jesteś tak bogata, że cię na to stać??? Wiem, kim jesteś, ale gdybym nawet nie wiedziała, to są jeszcze na szczęście oragany ścigania takich kanalii, jak ty!!! Uważaj więc, bo możesz stać się teraz tematem nr 1 w Topólce i przyczyną skandalu w Topólce z tobą w roli głównej. Ja nie mam się czego wstydzić i chętnie nagłośnię dalej tę sprawę, a wiesz, że potrafię!? Odpowiedz Link Zgłoś
klientka-0 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 23.05.08, 19:31 Amanda!Zapomniałam jeszcze dodać, że jeśli nie zaprzestaniesz swoich gierek, zostaniesz przeze mnie pozwana do sądu z dwóch paragrafów. Po pierwsze - za naruszenie moich dóbr osobistych, a po drugie - za paskudny szantaż, jakiego się dopuszczasz na mojej osobie, bo tego, co ty uprawiasz nie da się inaczej zakwalifilować. Odpowiedz Link Zgłoś
sauber1 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 23.05.08, 21:15 Chętnie bym sie i może poawanturował też, ale ja chyba jednak nie potrafię i to nie miejsce myślę na takie ... nie wiem jak to określić? Mnie sie to nie podoba, to jest nie odpowiednie dla tego Forum, a tak chwaliłem i ludzi też i jak ja teraz wyglądam? Odpowiedz Link Zgłoś
nowyxxl Re: Pani x (pseudomin klientka!!!) 23.05.08, 21:42 Szkoda, że Admini nie zadziałał,bo bezwzględu na okoliczności tego się nie robi Amando. Propozycja pseudonimu dla Amandy @@@@@@ Trafiła nam się czarna owca Odpowiedz Link Zgłoś
klientka-0 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 23.05.08, 21:48 sauber napisał: "...to nie miejsce myślę na takie ... nie wiem jak to określić? Mnie się to nie podoba, to jest nie odpowiednie dla tego Forum...". Sauber, z całym szacunkiem dla Ciebie, uważam, że każde miejsce jest odpowiednie do obrony praw człowieka. Nie chowajmy głowy w piasek i nie pozwólmy panoszyć się takim złosliwym i szukającym skandalu forumowiczom. Proponuję im zapoznać się z netykietą i regulaminem forum radziejowskiego i dostosować się do zasad uczestniczenia we wszelkich dyskusjach. Ps. Prośba do Administratora, aby rozważył moją propozycję umieszczenia takiego regulaminu również na forum Topólki i przychylnie się do niej ustosunkował i konsekwentnie egzekwował zasady. Odpowiedz Link Zgłoś
sauber1 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 23.05.08, 23:11 klientka-0 napisała: > ... uważam, że każde miejsce jest odpowiednie do obrony praw > człowieka. Nie chowajmy głowy w piasek i nie pozwólmy panoszyć się > takim ... Klientko-0 z całym szacunkiem dla Ciebie, uważam że źle odebrałaś mój skrót myślowy dotyczący całokształtu zaistniałej tu niezbyt chlubnej dla nas wszystkich sytuacji. Ja tu nie posiadam uprawnień sędziego rozjemcy działającego we własnym imieniu, lecz dzielę sie tylko publicznie własnym spostrzeżeniem i jestem przeciwny wprowadzaniu jakiegokolwiek reżimu służącego na czyjś osobisty użytek. Skoro do tej pory bawiliśmy się tu ładnie, to po co ściągać posiłki, czy wojska najemne? Może, ale to tylko sugestia, odnosząca się do najprostszych rozwiązań, dajcie sobie po razie, podajcie łapy na zgodę, a potem możecie się nawet mijać. Czasem by ukryć większe szachrajstwa, czy nawet działać wbrew obowiązującym zasadom, ludzie potrafią sięgać po groźno brzmiące i odstraszające z niewiedzy narzędzia, ale czy tu zachodzi konieczność zastawiania się znajomościami i aż w konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności szukać zbawienia? W jedności siła, a jesteśmy postrzegani na świecie jako naród katolicki, potrafiący w pewnych sytuacjach bardzo sie szanować, tak to my Polacy i bądźmy nimi jak długo sie da tylko. I wszystko na temat :))) Odpowiedz Link Zgłoś
kpth Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 23.05.08, 22:18 Amando01! Czy to ma być jakiś sposób na aferę, temat, zamieszanie? Sama nie chcę żeby ktokolwiek, nawet jeśli domyśla się kim jestem, podawał moje dane personalne na forum! Najwyraźniej nie lubisz, nie szanujesz klientki-0, bądź masz do niej o coś pretensje... Chociaż może to tylko moje mylne obserwacje... Nie wnikam, ale forum nie słuszy do załatwiania tego typu spraw. :) Odpowiedz Link Zgłoś
sauber1 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 23.05.08, 23:30 Może bezpodstawnie uzurpuję sobie prawo bycia na tym forum, ale jak zawsze z resztą przedstawiam, jestem zagorzałym przeciwnikiem używania nazwisk i imion ludzi wyrażających tu swoje osobiste zdanie bez ich wyraźnej zgody. Po to każdy ma prawo założyć czapkę niewidkę zwaną nickiem, co pozornie daje nam poczucie anonimowości i jest tak elegancko i smaczniej. Uważam też że z każdej sytuacji jest wyjście ... Odpowiedz Link Zgłoś
sauber1 Zawsze jest wyjście ;) 23.05.08, 23:50 Oj amanda01 i czy Ci nie wstyd? My ty tak ładnie promujemy naszą przepiękna turystyczną okolicę, a Ciebie na żarty zbiera. Jeszcze ktoś byłby gotów pomyśleć, że znasz nas tu wszystkich piszących? Ale też myślę że wzorem wydarzeń obserwowanych w mediach jak i w życiu nie ośmielisz się chyba nas oskarżać, za to co mówimy w ripoście???? Odpowiedz Link Zgłoś
klientka-0 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 24.05.08, 00:48 Drodzy internauci. Przekonajcie się sami, co reprezentuje sobą osoba o nicku "amanda01". Ignorujmy ją totalnie, nie bierzmy udziału w dyskusjach przez nią prowadzonych, traktujmy ją po prostu, jak powietrze. Jak wynika z jej wypowiedzi, które niżej cytuję, amanda 01 to osoba o niezrównoważonych poglądach na rzeczywistość. Jak można bowiem w ciągu tygodnia tak radykalnie zmienić swoje poglądy? Osoba ta nie ma ukształtowanego zdania na żaden temat. Dla zasady tylko, z czystej złośliwości, stawia kontrę, aby mieć zawsze przeciwne zdanie, niż inni. Przez to zupełnie się juz pogubiła w swoich opiniach na dany temat, co można zaobserwować chociażby w niżej cytowanych wypowiedziach. "Nasze sklepy" Autor: amanda01 10.02.08 "Zgadzam się z mieszkanką23.0 która poruszyła ten temat. Chciałabym również podzielić się noimi uwagami dotyczącymi tego otuż sklepu. Rzadko chodze na zakupu do slkepu pana W, ponieważ ekspendientki sprzedające tam są nie miłe-zachowuja się jakby robiły mi łaskę podając towar.Jestem nie mile obsługiwana...Najbardziej denerwuje się jak jest duża kolejka i panie które obsługują sa bardzo powolne,zazwyczaj są 2 przy kasie więc powinno sprawnie to iśc ale jest inaczej.Fakt że kasjerki stojące przy kasie muszą przejśc praktycznie cały sklep zeby przynieśc towar no ale przecież jeszce jakiś pogaduszki koleżanek muszą być !!!a klieci czekają. Dziwie się ludziom że tam chodzą na zakupy ...osobiście bardzo odpowiada mi slkep Państwa K. (obok)" "Dziwie się ludziom którzy wypisują na tym forum" Autor: amanda01 17.02.08 "Dziwie się ludziom którzy pisza na tym forum o nieistotnych sprawach o jakis "duperelach" ,którzy szukaja tanich sensacji. Nie macie co robić? To weźcie się za robote a nie piszecie o... sklepie pana W (jak jesteście tacy mądrzy to odezwijcie się w sklepie a nie oczerniacie ich za plecami albo poprostu nie chodźcie tam-to nie jest jedyny sklep w topólce !!!) W INTERNECIE KAŻDY JEST WYSZCZEKANY GORZEJ STANĄĆ "OKO W OKO". zastanówcie się nad sobą !!!" No właśnie amando01, no właśnie: "W INTERNECIE KAŻDY JEST WYSZCZEKANY GORZEJ STANĄĆ OKO W OKO". Zastanów się nad sobą, oj zastanów dziewczyno, bo strasznie się kompromitujesz !!! Odpowiedz Link Zgłoś
medium33 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 24.05.08, 00:54 ;) dla amandyO1 żeby się nie smuciła pl.youtube.com/watch?v=--LBI2PLjc0 Odpowiedz Link Zgłoś
sauber1 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 24.05.08, 02:54 klientka-0 napisała: > Drodzy internauci. Przekonajcie się sami... Tak masz racje, ja tez myślę, że tego kobieta nie pisała? Oto fragmenty, z poniższego cytowanego tekstu, a są dość wymowne... > ...ponieważ ekspendientki sprzedające tam są nie miłe > -zachowuja się jakby robiły mi laskę ... > ...Jestem nie mile obsługiwana...Najbardziej denerwuje > się jak jest duża kolejka i panie które obsługują sa bardzo > powolne,zazwyczaj są 2 przy kasie ... , ... a klieci czekają... > ..."Dziwie się ludziom którzy pisza na tym forum o nieistotnych > sprawach o jakis "duperelach" ,którzy szukaja tanich .... Tego kobieta z takim podtekstem raczej nie pisała, chyba że sie mylę i za murzynami jestem ze ...??? ;) Odpowiedz Link Zgłoś
klientka-0 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 24.05.08, 07:39 Sauber. Z całą pewnością pisała to kobieta, młoda kobieta, ale nie wracajmy już do tego tematu, ona nie jest tego warta. Chciała sławy, to miała swoje 5 minut na tym forum :-))) Wszyscy zapamietamy ją na długo, a i ona powinna wynieść z tego jakąś naukę dla siebie - mam nadzieję. Do Medium. Dedykacja dla amandy01 jest super!!! :-))) Bardzo wymowna, więc powinna ją zrozumieć. Ja uśmiałam się do łez i już na dzień dobry jestem uśmiechnięta z samego rana. A ona? No cóż zasłużyła sobie na to :-))) Dołączam się do Twojego oryginalnego "Sto lat" :-))))) Odpowiedz Link Zgłoś
stanislaw0074 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 26.05.08, 13:57 klientka-0 jest częstym gościem forum, próbuje je zdominować, narzucić swój styl i załatwia prtwatne interesy - rozlicza publicznie ludzi, którzy jej w jakimś stopniu "podpadli" i grozi, grozi, grozi... Tak ją odbieram! A może tylko tak mi sie zdaje? Odpowiedz Link Zgłoś
klientka-0 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 26.05.08, 14:26 stanislaw0074 napisał: "... Tak ją odbieram! A może tylko tak mi sie zdaje?" Zdaje Ci się Stanisławie0074. Zapewniam Cię, że Ci się zdaje:-))))) Ten temat już się dawno wszystkim znudził, więc nie rozdmuchuj go sztucznie, bo nawet dziecko by się zorientowało, że próbujesz to zrobić :-))) Odpowiedz Link Zgłoś
stanislaw0074 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 26.05.08, 14:43 nie próbuję niczego rozdmuchiwać - po prostu dopiero dziś znalazłem to Forum i z ciekawością czytam kolejne wpisy.Kiedyś mówiono: "nic tak nie pami jak atrament". Czytając Twoje wywody, niektóre w formie wypracowań-wypocin, powoli buduję sobie obraz kobiety bezmyślnej,napastliwej, zaczepnej, lubiącej dominować i popisywać się - czym: kasą, pozycją męża... inne???) Twoje wypowiedzi płyną w świat i też plamią jak przysłowiowy atrament! Odpowiedz Link Zgłoś
klientka-0 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 26.05.08, 15:21 Masz prawo tak uważać:-) Każdy człowiek jest wolny i ma prawo do własnych przemyśleń. Przyjemnej lektury Stanisławie0074 (naprawdę nie masz nic ciekawszego do poczytania?):-))) Może odmów sobie Litanię Loretańską, skoro się nudzisz, bo miesiąc maj jest poświęcony Matce Bożej. Zapewniam Cię, że będziesz miał z tego większy pożytek dla własnej duszy, niż zajmowanie się plotkowaniem na forum:-))) A podobno faceci nie zajmują się plotami?:-))) Pozdrawiam :-))) Odpowiedz Link Zgłoś
stanislaw0074 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 26.05.08, 15:51 To, że "jej wysokość" zasiada w pierwszej ławce w kosciele żeby ją (jak sama klientko-0 twierdzisz) wszyscy dobrze widzieli, nie daje ci legitymacji do wchodzenia księdzu w ogródek.W kwestii odmawiania litanii zasięgam porad u godnego, szaowanego fachowca, czyli księdza w swojej parafii.Dobre rady zostaw więc dla siebie.Zgadzam się z tobą jednak w 100%, że wypisujesz plotki na forum, a co za tym idzie kalasz gniazdo z którego pochodzisz.Ja Topólkę odwiedzam tylko rekreacyjnie i postrzegam ją oraz ludzi "stąd"z dużą sympatią. Twoje wpisy śledzę z czysto naukowego punktu widzenia.Pokaż mi swoje spontaniczne wypowiedzi, a powiem ci kim jesteś. Odpowiedz Link Zgłoś
klientka-0 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 26.05.08, 16:46 No cóż Stanisławie. Nie pozostaje mi nic innego, jak zacytować ci fragment netykiety tego forum, do którego to zastosuję się po napisaniu do ciebie ostatniego postu: "Ignoruj trolle - użytkowników, których jedynym celem jest dokuczanie i krytykowanie. Twoje odpowiedzi na ich posty tylko ich zachęcą do dalszej działalności. Wystarczy, że zgłosisz ich działalność administracji." Good bay Stanisław :-))) Życzę miłego i owocnego, "naukowego":-))) dedukowania czytanych wątków:-))) Odpowiedz Link Zgłoś
toronto123 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 26.05.08, 18:07 goodbye - przepraszam, musiałem :] Odpowiedz Link Zgłoś
stanislaw0074 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 26.05.08, 18:30 Klientko-0, dzieci pora kłaść do łóżek, a ty ciągle w necie. Ja "stary kawaler", to mi ujdzie, ale przecież ty masz moc rodzinnych obowiązków.Najlepsze pozdrowienia z okazji Dnia Matki. Odpowiedz Link Zgłoś
haunted08 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 26.05.08, 16:53 stanislaw0074 napisał: "Pokaż mi swoje spontaniczne > wypowiedzi, a powiem ci kim jesteś." Ha, znowu widzę jesteśmy w temacie... Ja powiem Ci kim Ty jesteś.... Jesteś żeglarzem... nie, nie raczej marynarzem.... który wpływa na mieliznę, więc zawróć swój statek i podziwiaj przepiękny krajobraz rozciągający się przez Twoje okno. Mniemam drogi Stanisławie, że wpisałeś/aś się praktycznie w każdym poście, aby być zauważonym. Ok miałeś swoje 5 minut i co dalej? Pozdrawiam Klientkę-0 ;) Nieodzowny "adwokat dusz" Odpowiedz Link Zgłoś
klientka-0 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 26.05.08, 16:59 KOCHAM CIĘ MÓJ ANIELE !!! Pojawiasz się zawsze, kiedy Cię potrzebuję. Masz wspaniałe poczucie humoru, naprawdę. Tak mnie rozbawiłaś(eś) swoim komentarzem, że płakałam ze śmiechu przed monitorem. Jesteś SUPER!!! Pozdrawiam :-) Odpowiedz Link Zgłoś
astryda7 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 26.05.08, 17:29 Spoko Stanisław, swoimi wpisami nagonisz lud ,,wierny'' do kościoła, coby na własne oczy obaczył któż to siedzi w pierwszej ławce na szkarłatnej poduszce złotem haftowanej. Ktoś tu wspomniał o żeglarzu ... hmmm...no cóż jakoś nie wyobrażam sobie Stanisława z koronką (różaniec) w ręku ... chyba z koroneczką od damskich majteczek :))) Odpowiedz Link Zgłoś
stanislaw0074 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 26.05.08, 18:03 lowelasem nie jestem,w partnerce cenię mądrość, poczucie humoru i urodę i nie zaczynam znajomości od "koronek", choć to również ma istotne znaczenie.Kto siedzi na szkarłatnej poduszce chyba już wszyscy wiecie. Macie fajne forum i szkoda by było, żeby ten "Szkarłat" przez siedzenie bił do głowy i znajdował ujście na waszej stronie. Odpowiedz Link Zgłoś
astryda7 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 27.05.08, 00:13 stanislaw0074 napisał: > lowelasem nie jestem,w partnerce cenię mądrość, poczucie humoru i urodę i nie > zaczynam znajomości od "koronek", choć to również ma istotne znaczenie. No, no, wszyscy tak mówią :-) Stanisławie, mam propozycję; zróbmy eksperyment. Napisałam tu chyba kilkanaście postów, poczytaj i napisz analizę mojej osobowości tu na forum. Zaznaczam,że nie jestem klientką i nie mam pojęcia kim ona jest. Jeżeli się z czymś nie zgodzę, to napiszę. Co Ty na to ??? Widzę, że jesteś w tym dobry :-)poradzisz sobie. Odpowiedz Link Zgłoś
stanislaw0074 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 27.05.08, 08:55 Pozdrawiam Cie astrydo7.Już Cię lubię, gdyż masz poczucie chumoru na własny temat.W wolnej chwili stuknę do Ciebie w klawiaturę, ale psychoanalizy ( choć mam doświadczenie ) robił Ci nie będę. Odpowiedz Link Zgłoś
astryda7 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 27.05.08, 09:18 stanislaw0074 napisał: > Pozdrawiam Cie astrydo7.Już Cię lubię, gdyż masz poczucie chumoru na własny > temat.W wolnej chwili stuknę do Ciebie w klawiaturę, ale psychoanalizy ( choć > mam doświadczenie ) robił Ci nie będę. Dziękuję za pozdrowienia :-) uuuuuuu.... szkoda, że nie będzie psychoanalizy:( Myślę, że każdy człowiek, ma w sobie coś czego sam nie widzi a dostrzegają to inni. Zgodzę się z Tobą, że analizując pisane słowo można stworzyć obraz jego właściciela. Odpowiedz Link Zgłoś
astryda7 Re: Do stanisława0074 27.05.08, 09:31 stanislaw0074 napisał: > psychoanalizy ( choć > mam doświadczenie ) robił Ci nie będę. Stanisławie, czy zgodzisz się z tym, że: ,,Kobiety pod szafami sukien - posiadają jeszcze kasetki, pełne uśmiechów, spojrzeń, tonów, w które stroją się stosownie do sytuacji. Mają zupełnie inną modulację głosu dla służby, męża i dzieci. Inne uśmiechy dla kochanka; inne spojrzenia dla bratowych i teściowej. W kompletnym negliżu duszy nie pokazują się nigdy, nikomu.'' ( Aleksander Konar ) ************************************************************************************************ Jak widzisz jesteśmy dość skomplikowanymi osobami, nawet nie o dwóch ale nieskończonej ilości osobowości ;) Myślę, że miałbyś problem aby dokładnie opisać moją osobowość :-))) Odpowiedz Link Zgłoś
stanislaw0074 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 26.05.08, 17:36 Nie jest trudno zauważyć,klientko-0, że występujesz pod różnymi pseudonimami.Sama sobie odpowiadasz, pocieszasz się, stajesz w swojej obronie itp. Osoba prowadząca forum ma niezłą rozrywkę - wierz mi, to widać, słychac i czuć (i jest do sprawdzenia) Nawet dziecko cię rozszyfruje. Poczytaj co na ten temat mówi nauka: Osobowość mnoga, osobowość naprzemienna, osobowość wieloraka, rozdwojenie osobowości, rozdwojenie jaźni (ang. multiple personality, dissociative identity disorder, DID) to zaburzenie dysocjacyjne, polegające na występowaniu przynajmniej dwóch osobowości u jednej osoby. Zazwyczaj poszczególne osobowości nie wiedzą o istnieniu pozostałych. Nie tylko wzorce zachowań różnych osobowości są zazwyczaj odmienne, każda osobowość ma odrębną tożsamość, wspomnienia[1], zdarza się, że nawet płeć, wiek, iloraz inteligencji, ciśnienie krwi, ostrość wzroku[2], preferencje seksualne, czy alergie[3]. Badania czynności układu nerwowego mogą wykazać różnice w pracy mózgu poszczególnych osobowości u tej samej osoby. Mechanizm powstawania nie jest dobrze poznany. Jako dysocjacja, osobowość mnoga wytwarza się po szczególnie bolesnych, traumatycznych przeżyciach i kryzysach, przebytych w dzieciństwie i powiązanych z tematyką śmierci oraz seksualności. Charakteryzuje sie dezintegracją ego, integralność którego zapewnia możliwość pozytywnego włączania zdarzeń zewnętrznych i doświadczeń społecznych w obręb percepcji. Osoba niezdolna do zinternalizowania zdarzeń zewnętrznych może doświadczać poczucia emocjonalnego rozregulowania, w ekstremalnych przypadkach tak intensywnego, że prowadzącego do dysocjacji własnej osobowości (łac. dissociatio - rozdzielenie) . Zaburzenie jest diagnozowane rzadko,częściej u kobiet niż u mężczyzn. Te drugie osobowości (wg ciebie anioły) pojawiają się zawsze kiedy ich potrzebujesz? Odpowiedz Link Zgłoś
haunted08 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 26.05.08, 20:07 Ha "drogi" Stanisławie0074 lub jak podejrzewam raczej Stanisławo- mniemam, że skopiowałeś to gdzieś z internetu o osobowości mnogiej, więc jeśli masz na myśli, że ja haunted08 jestem klientką (stąd to jakoby rozdwojenie) to jesteś w bardzo dużym błędzie. Jestem jedną osobą (fizycznie) a klientka drugą osobą- i podkreślam- nie jestem też jej mężem. Nie masz wpływu na to, gdzie i kiedy będę się pojawiać, ponieważ przyjaciele są jak anioły, które stawiają nas na nogi, gdy nasze skrzydła zapomniały jak się lata. Nie Ty Stanisławo będziesz ustalać, co i kiedy ktoś ma robić - uporządkuj najpierw własne życie a później wścibiaj nosek w cudze interesy- jeśli oczywiście ktoś Cię o to poprosi, ale z Twoimi poglądami nie byłbyś rozschytywanym psychoanalitykiem. A co do "starego kawalera", ha... Owszem jesteś Starym kawalerzystą a nie kawalerem... ;( Droga klientko-pamiętaj zawsze możesz liczyć na prawdziwych przyjaciół i ludzi Tobie przychylnych. Odpowiedz Link Zgłoś
sauber1 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 27.05.08, 04:06 stanislaw0074 ja to Cię chyba znam, a jak Ty masz na imię?:))) Odpowiedz Link Zgłoś
stanislaw0074 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 27.05.08, 08:58 Może i mnie znasz,co roku zaglądam do waszej gminy - przyjaciele mają domek nad jeziorem. Pozdrawiam! Odpowiedz Link Zgłoś
sauber1 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 27.05.08, 16:17 stanislaw0074 napisał: > Może i mnie znasz,co roku zaglądam do waszej gminy - przyjaciele mają domek nad > jeziorem. Pozdrawiam! Stachu jednak przyznasz, dobrze jest mieć przyjaciół, a tymbardziej w tak ładnej okolicy domek, a jak nie znamy się jeszcze, to co stoi na przeszkodzie? Pozdro, witaj w gnmie naszej "szalom alejchem" Odpowiedz Link Zgłoś
stanislaw0074 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 28.05.08, 16:27 Błękit jeziora dokoła, A tam w oddali gdzieś las. Słońce i przestrzeń nas woła, Tutaj więc spędź wolny czas. Ref.: Hej,Kujawy, jak wy cudne! Gdzie jest taki drugi kraj! Tu zapomnisz chwile trudne, Tu przeżyjesz życia maj. Do namiotu od ogniska Trzeba wracać, pora, czas. Już nadchodzi nocka bliska. Hej, Kujawy, witam was! Odpowiedz Link Zgłoś
astryda7 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 29.05.08, 09:12 stanislaw0074 napisał: > Może i mnie znasz,co roku zaglądam do waszej gminy - przyjaciele mają domek nad > jeziorem. Pozdrawiam! Stanisławie, czytam Twoje wypowiedzi i coś mi się tu nie zgadza. Piszesz, że rzadko zaglądasz do Topólki, niby tylko w sezonie letnim a tak dobrze znasz Panią o pseudonimie klientka. A może nigdzie stąd nie wyjeżdżałeś ? Być może jesteś odrzuconym adoratorem owej Pani ? może chłopakiem z dawnych lat ? albo ??? No właśnie, jak to jest z Tobą i z Twoją ,,pojedyńczą ''osobowością, tożsamością ? :-) Odpowiedz Link Zgłoś
stanislaw0074 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 29.05.08, 15:42 Znać kogoś,a dowiedzieć się o nim z obszernych ( szczerych jak sądzę) opowieści, które serwuje klientka-0 na ogłonym forum, to dwie różne rzeczy. Jednak dziękuję Ci za komplement.Postawiłem jak widać trafną diagnozę skoro piszesz, że tak dobrze znam Panią o pseudonimie klientka.Nigdy nie zabiegałem o względy dziewczyn z Topólki, więc nie miałem szansy być odrzucony. Jestem z tych zacofanych turystów i kiedy jadę w Wasze strony zawsze wiozę ze sobą własne, od lat to samo, przysłowiowe "drzewo do lasu". Odpowiedz Link Zgłoś
astryda7 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 29.05.08, 16:52 Stanisławie, to Twoje ,,drzewo z lasu ''musi być ...wiekowe :-) czy nie lepiej zamienić na młode, smukłe drzewko ??? :-))) Odpowiedz Link Zgłoś
stanislaw0074 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 29.05.08, 17:30 moja brzózka zawsze jest młoda i smukła. Odpowiedz Link Zgłoś
astryda7 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 30.05.08, 15:31 stanislaw0074 napisał: > moja brzózka zawsze jest młoda i smukła. ha,ha,ha dobrze mieć chociaż wyobraźnię ... która sięga nieba :-))) Odpowiedz Link Zgłoś
sauber1 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 31.05.08, 18:18 stanislaw0074 napisał: > moja brzózka zawsze jest młoda i smukła. Oj Stachu, czy Ty oby sie nie przeceniasz, taki skromny jesteś, walnij coś w dobrym temacie, wiem że potrafisz:) Odpowiedz Link Zgłoś
sauber1 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 29.05.08, 16:56 A może jest z zarządu operacji specjalnych i szukanie wtyczek informacji tu przedmiotem zamieszania...? Agent "Bolek" też tak miał i nie wiadomo dokładnie do dziś kto to?, w pewnych kręgach mówią że to kuzyn Nobla, albo ktoś z kół zbliżonych do KGB? ale czy należy wszystkim informacjom ufać, wierzyć ludziom ?;) Odpowiedz Link Zgłoś
medium33 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 29.05.08, 18:28 sauber1 napisał: > A może jest z zarządu operacji specjalnych i szukanie wtyczek informacji tu > przedmiotem zamieszania...? Agent "Bolek" też tak miał i nie wiadomo dokładnie > do dziś kto to?, w pewnych kręgach mówią że to kuzyn Nobla, albo ktoś z kół > zbliżonych do KGB? ale czy należy wszystkim informacjom ufać, wierzyć ludziom ? > ;) - ,,uczynnych'' - szpicli - agentów nigdy nie brakowało i nadal nie brakuje nie wiadomo kim jest sąsiad a co dopiero jeżeli chodzi o nieznajomych, liczne powiązania , znajomości w różnych celach, info zawsze w cenie Odpowiedz Link Zgłoś
sauber1 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 29.05.08, 23:35 medium33 napisała: > - ,,uczynnych'' > - szpicli > - agentów nigdy nie brakowało i nadal nie brakuje > nie wiadomo kim jest sąsiad a co dopiero jeżeli > chodzi o nieznajomych, liczne powiązania , znajomości w różnych celach, info > zawsze w cenie Ale jakie to ma znaczenie, wszyscy czasem są przydatni i ci co nam się wydają dobrzy i ci trochę gorsi, czasem ktoś ma z nich tez korzyść. Na szpiclowaniu, donosicielstwie też widać że dobrze ludziska wychodzą, mają się lepiej, a czasem własne kanty w ten sposób bardziej bezpiecznie moga ukryć. Chyba tu jednak nie ma reguły co do zasady? Odpowiedz Link Zgłoś
zyczlwy Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 14.06.08, 18:12 Szanowna kLIenDKO!!! :) W ziąwszy pod uwagę twoją niezwykłą aktywność, zastanawiam jakiego typu osobą jesteś. A ktywność twoja zainspirowała mnie do tego stopnia, że pokusiłem się o małą analizę twoich wypowiedzi. S pędziłem kilka godzin na śledzeniu przesiąkniętych jadem i rozgoryczeniem wypracowań.I co? I już wiem!!! K lientko! Myślę, że jesteś wyjątkowo nieszczęśliwa. O tóż przykro mi z tego powodu, więc poświęcę chwilę i poproszę wszystkich forumowiczów o pomoc. W zywam was kochani! Pomóżmy nieszczęsnej kobiecie. Zafundujmy jej jakąś wizytę u specjalisty. Choć myślę sobie teraz, że w tym przypadku koszty mogą nas przerosnąć. Eeee… S zkoda kasy! Może lepiej mały apel do samej zainteresowanej… K ochana klientko! Nie truj więcej, bo ten jad nie zabija twoich ofiar a obraca się przeciwko tobie! Znam cię i zawsze było mi cię żal. Jesteś już pośmiewiskiem nie tylko w pracy, ale również w kościele i na ulicy i kto wie gdzie jeszcze… A peluję więc! Dla własnego dobra – OPAMIĘTAJ SIĘ!!! Dobrze ci życzę Odpowiedz Link Zgłoś
klientka-0 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 14.06.08, 21:06 Sauber napisał: "Jesteś już pośmiewiskiem nie tylko w pracy, ale również w kościele i na ulicy i kto wie gdzie jeszcze…" "Życzliwy sauberze", śmiech to zdrowie, nie słyszałeś o tym??? Śmiej się więc i ty, a najwięcej ze swojej głupoty:-))) Acha, nie zapomnij! Dziś na TVN o 23.15 "Dzień świra". Wiem, że uwielbiasz ten film i codziennie czerpiesz z niego inspiracje, obejrzyj więc ten film jeszcze raz :-))) Odpowiedz Link Zgłoś
sauber1 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 14.06.08, 23:48 klientka-0 napisała: > Sauber napisał: > "Jesteś już pośmiewiskiem nie tylko w pracy, > ale również w kościele i na ulicy i kto wie gdzie jeszcze…" > > "Życzliwy sauberze", śmiech to zdrowie, nie słyszałeś o tym??? > Śmiej się więc i ty, a najwięcej ze swojej głupoty:-))) > Acha, nie zapomnij! Dziś na TVN o 23.15 "Dzień świra". Wiem, że > uwielbiasz ten film i codziennie czerpiesz z niego inspiracje, > obejrzyj więc ten film jeszcze raz :-))) Tak wiem, mnie się też takie pisanie bardzo nie podoba i tu muszę wystąpić w Twojej obronie. Widocznie ktoś nie potrafi powstrzymać swoich emocji, możliwe że to ktoś z bliskich Ci osób, ale żeby aż tak ludzie potrafili, to nie mieści mi sie w głowie, ja bym tak nie potrafił, to niegodziwe. Odpowiedz Link Zgłoś
klientka-0 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 15.06.08, 00:40 PRZEPRASZAM Cię Sauber :-))) Zebrałeś cęgi za kogoś innego. Jeśli ta osoba ma jeszcze sumienie, to mam nadzieję, że będzie potrafiła dalej z nim żyć. Odpowiedz Link Zgłoś
sauber1 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 15.06.08, 01:03 klientka-0 napisała: > PRZEPRASZAM Cię Sauber :-))) Dziękuję nic się nie stało, tak czasem bywa :) Odpowiedz Link Zgłoś
stanislaw0074 Re: Pani L. (pseudomin klientka!!!) 15.06.08, 02:20 no i znowu zaiskrzyło. Ktoś "z opóźnionym zapłonem" zaatakował klientkę-0,choć dla ludzi rozumnych dawny spór z tego forum to już prehistoria. Klientko, nie irytuj się,spróbuj docinki zbagatelizować, gdyż zapewne wiesz, że złość piękności szkodzi. Jest noc,wróciłem z podróży, ale nie mogę zasnąć, więc zadedykuję Ci wiersz na poprawę humoru, który może w niedzielę przeczytasz. Zastrzegam, że nie chcę cię podrywać - szanuję Twój status mężatki! Chociaż wiele wiem o tobie Nie znam twego głosu, Nie widziałem ust wykroju Ni twarzy, ni włosów Wiem jedynie, że kąśliwa Jesteś niby osa, A twe imię też niepewne Na pewno nie Zosia Lubisz się czasem podąsać, Dokuczać i droczyć A ja ciągle nad tym myślę Jakie są twe oczy?……….. Bawisz się czasem okrutnie, Jak złośliwa kotka, Lecz ja takie mam wrażenie żeś w serduszku słodka. Chciałbym, chociaż raz cię spotkać, Spojrzeć w twoje lico, I rozwiązać tą zagadkę, Moja ty……….Złośnico. Odpowiedz Link Zgłoś
stanislaw0074 Re: sauber1 wygrał 15.06.08, 03:25 klientko-0,zapewniam cię,że sauber nigdy nie był mną, czyli stanisławem, a ja stanisław nigdy nie byłem sauberem . PO PROSTU NIE MA TAKIEJ MOŻLIWOŚCI A KŁAMSTWO MA KRÓTKIE NOGI,PRAWDA? Ktoś złośliwy (podpisał sie "życzliwy", ale z życzliwością daleko się mija) po prostu cię prowokuje i bawi się twoim kosztem ciesząc się, że się złościsz.Ja co prawda trochę ci wcześniej dokuczyłem ( bo ty dokuczałaś innym ) ale nie mam zwyczaju mścić się na kimś, a szczególnie na kobiecie.Nie jestem damskim bokserem.Kilkanaście minut wcześniej,pod innym tematem popełniłem dla ciebie mały "plagiat"dopasowując mój ulubiony wiersz do zaistniałej sytuacji.Znajdź go i przeczytaj. Myślę, że przyjmiesz go bez złości??? Pozdrawiam. stanisław z krwi i kści! Odpowiedz Link Zgłoś