Dodaj do ulubionych

Zapaskudzili mi szyby :(

18.12.08, 22:31
Proszę o radę.Oddałam moją yariskę na pierwszy przegląd
gwarancyjny,taki po roku.I po odebraniu auta okazało się,że mam
czymś wysmarowane szyby :( ...Na codzień tego nie widać,natomiast w
czasie deszczu wycieraczki po włączeniu okropnie "mażą" ,po każdym
przeciągnięciu na szybach zostaje coś w rodzaju mgły,która co
prawda zaraz zanika,ale utrudnia widoczność,i jest po prostu
denerwująca.Szyby przecierałam już wielokrotnie różnymi płynami,bez
skutku - "mgiełka" się pojawia...Czy ktoś się z czymś takim
spotkał? Czy możliwe,żeby to był jakiś sposób zabezpieczenia,np
przed przymarzaniem wycieraczek? Ja za to dziękuję,chcę mieć czyste
szyby...Jak się tego czegoś z szyb pozbyć?
Obserwuj wątek
    • polam5 Re: Zapaskudzili mi szyby :( 19.12.08, 00:04
      A w serwisie pytalas?
      • qwerty888 Re: Zapaskudzili mi szyby :( 19.12.08, 00:28
        Wygląda na to, że w pobliżu Twojego samochodu było coś malowane i na szybach jest odkurz z lakieru - na 99 % to lakier bezbarwny z jakiegoś samochodu.
        Zgłoś się z tym do serwisu niech Ci doczyszczą.
        Jest to możliwe lecz sama nie próbuj bo możesz zniszczyć szyby.
        • celicaman Re: Zapaskudzili mi szyby :( 19.12.08, 09:06
          Bez przesady, to pewnie wosk z preparatu "myj i woskuj w jednym".
          • zigzaur Re: Zapaskudzili mi szyby :( 27.12.08, 13:27
            A skąd wiesz, czy nie sperma?
            Na stacjach obsługi lubią się zabawiać w różny sposób.
            • drab59 Re: Zapaskudzili mi szyby :( 22.01.09, 14:23
              Ta odpowiedź chyba nie na ten portal, prawda?
        • marekniemarek Re: Zapaskudzili mi szyby :( 27.12.08, 14:46
          Na 100% nie jest to lakier .Lakier jest widoczny od początku i nie trzeba do
          tego ani wody ani wycieraczek . Jestem lakiernikiem i takie objawy wskazują
          raczej na jakieś paskudztwo typu "Plak" lub inny super środek do plastiku. Nie
          sprawdzałem nigdy jabłka , ja to robię zwykłym Nitrem .
        • jonwol Re: Zapaskudzili mi szyby :( 27.12.08, 19:42
          Weź rozpuszczalnik nitro, szmatke, wymyj szyby uważając na lakier, potem zmyj
          wszystko wodą z szamponem samochodowym i będzie ok.
    • fredoo Re: Zapaskudzili mi szyby :( 19.12.08, 11:00
      Należy przekrojonym jabłkiek pojeżdzić po szybie i zmyć wodą a
      będzie jak kryształ.
      • qwerty888 Re: Zapaskudzili mi szyby :( 19.12.08, 23:48
        jabłkiem powiadasz....
        życzę powodzenia:)
        Być może to jest magiczny wosk mcgywera i zejdzie jabłkiem
        ale mi to wygląda na co innego.
        Oczywiście jeśli się nie zobaczy naocznie nie można dać 100 % diagnozy.
    • kostana Re: Zapaskudzili mi szyby :( 20.12.08, 20:28
      Dzięki za odzew.Przyznam się,że trochę mnie nastraszyliście...W
      poniedziałek jadę do serwisu.Dam znać,jaką postawili diagnozę :)
      • marcinza33 Re: Zapaskudzili mi szyby :( 27.12.08, 18:13
        a czy przed serwisem nie myłeś auta w myjce automatycznej?? jak tak
        to jest to na 100% wosk z takiej myjki, czasami naniesie sie go jak
        ktoś przed toba mył takim programem,

        na serwisie tylko cie wysmieją

        pz
    • szarikdowozu Re: Zapaskudzili mi szyby :( 27.12.08, 11:27
      Przemyj alkoholem -jak ci nie szkoda.
    • damsob Re: Zapaskudzili mi szyby :( 27.12.08, 12:03
      Jeśli to wosk, to przejedź gorącym żelazkiem. Powinno pomóc.
    • fredoo Re: Zapaskudzili mi szyby :( 27.12.08, 14:10
      Pisałem, że jabłkiem to stara dobra metoda.
    • rychu_taxi_drajwer Re: Zapaskudzili mi szyby :( 27.12.08, 14:28
      Skończyłem czytać po "oddałAM moją jariskę...."
      • lia.13 Re: Zapaskudzili mi szyby :( 27.12.08, 18:40
        Rysiu-taxi-drajwerze, a dlaczego sie z nami dzielisz tą informacją?
    • adamcio78 Re: Zapaskudzili mi szyby :( 27.12.08, 15:53
      podmienili pióra w wycieraczkach na gorsze które zamiast sciągać wode,tylko ja
      rozmazują....
    • profhenry Re: Zapaskudzili mi szyby :( 27.12.08, 16:23
      Gorącą wodą z płynem do mycia samochodu wlej na szybę.
      30 sekund poczekaj i przetrzyj szczątkom lub gąbką do samochodu szybę.
      To jest prawdopodobnie wosk.A po za tym dobre masz auto.
      • zigzaur Re: Zapaskudzili mi szyby :( 27.12.08, 18:38
        Baardzo dobra rada:

        gorącą wodą na szybę na mrozie!


        Czyżbyś pracował w jakimś warsztacie autoszyb i szukał klientów?
      • drab59 Re: Zapaskudzili mi szyby :( 22.01.09, 14:26
        A skąd wziąć szczątkę, ratunkuuuu !!!
    • gnago Re: Zapaskudzili mi szyby :( 27.12.08, 20:58
      Albo w ramach gratisu szyby powlekli tzw. niewidzialną wycieraczką. Jeśli woda lepiej z tego spływa niż normalnie bez użycia wycieraczek to To.
      • zigzaur Re: Zapaskudzili mi szyby :( 27.12.08, 23:20
        Niewidzialne wycieraczki są dobre ale przy dużych prędkościach jazdy i małej
        ilości błota. Przejedź się z niewidzialną wycieraczką przez centrum miasta, gdy
        na jezdni jest piasek i sól.
    • hollowcat to raczej nie szyby tylko wycieraczki 28.12.08, 10:02
      dali ci nowe "lepsze", tlyko że trochę za miekkie...
    • kostana Zobaczymy,co mi jutro powiedzą :) 29.12.08, 21:12
      Jutro jadę do serwisu :) Dam znać,co mądrego wymyślili :)
    • humbat Re: Zapaskudzili mi szyby :( 09.01.09, 11:06
      tak, tak ja wiem co to-jak deszcz zaczyna padać to parują ci pewnie okulary na
      nosie i stąd ta mgiełka, i nie do serwisu a do okulisty zapraszamy
      • kostana Już wszystko ok :) 18.01.09, 11:38
        Z moimi oczami wszystko ok :),a Ty humbat pewnie wiesz z autopsji o
        zjawisku parowania szkiełek,prawda? W serwisie potraktowano mnie
        poważnie,wyczyszczono szybki (były pozostałości wosku)i dodatkowo
        wymieniono piórka wycieraczek.Jest ok,dziki za wszystkie rady.
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka