asia_i_p
21.01.23, 09:46
Nazywa się to cudo "Od smoczka do tornistra" i na pierwszy rzut oka wygląda jak serwis Dziecko - różne kategorie, informacje. Przekierowało mnie tak, jak szukałam informacji o akwarelach Karmański. Prosto w ranking akwareli, w którym wysokie pozycje zajmowały farby akrylowe i farbki do twarzy. Gdyby jakikolwiek człowiek raz rzucił na to okiem przed wrzuceniem, to owszem, mógłby od dużej biedy pomylić akryle z akwarelami, ale wywaliłby przynajmniej te do twarzy, nawet najbardziej wymęczony copywriter.
To jest możliwe? Zaprogramowanie ram strony internetowej tak, żeby zawartość ściągała całkowicie z sieci, dobierając mniej więcej do ram?