Żwirek

[szarmszejk123]

Dziewczyny, jaki waszym zdaniem jest najlepszy żwirek dla kota?
Nie mam doświadczenia,nie wiem za bardzo co taki żwirek powinien:p
W tej chwili mamy Cat's Best Original, chyba nie jest zły ( ?) ale, jak pisałam,nie mam doświadczenia ani żadnego porównania.
Czy te wszystkie zapachowe, jakieś lawendowe mają sens? Kot będzie chciał stawiać dwójkę w tej lawendzie?
Zdjęcie kota dla uwagi:p

[mamtrzykotyidwato5]

Ja kupuję tylko bentonitowy naturalny, bo wszystkie inne mi śmierdzą.
Kotom te zapachy raczej nie przeszkadzały, ale mnie wkurzało, jak kot sztuczną lawendą jechał.
Kocio śliczniutki.
Jak używasz roślinnego żwirku, to poobserwuj, czy kot go nie zjada, bo będzie miał od tego rozwolnienie, a ty będziesz myślała, że chory.

[stephanie.plum]

o!
moja pałaszowała żwirek kukurydziany.

myślałam, że się jej łebku pomieszało...

[aguha]

Ooo myślałam, że tylko ja mam kota, który wszystko zje i nawet piaskiem kukurydzianym nie pogardzi. 🙄 Testowałam różne żwirki, ale zawsze okazuje się, że silikatowy jest najlepszy.

[mid.week]

Ja mam silikatowy, nie smierdzi, nic nie trzeba przy tym robic. Jak sie zapelni to wymieniam

[majenkirr]

Śliczny kociak 🥰🥰
Ja kupuję tylko ten, przy poprzednich mi się strasznie kurzyło

[stephanie.plum]

silikonowy.

wypróbowałam wszystkie, ten najwięcej wchłania i nic nie śmierdzi (ale ja mam cztery duże koty, przy twoim chochliku dobry każdy żwirek, który on polubi...).

jedyna wada, że ten silikonowy jest chyba mało eko.

[summerland]

Czy silikonowy to ten z ziemi okrzemkowej czy sztuczny?

[stephanie.plum]

to wygląda jak takie potłuczone drobno matowe szkło, więc zapewne sztuczny.
te kryształki wciągają płyn, robią się żółte, ale nadal nic nie śmierdzi.

dopiero jak wszędzie jest żółto, trzeba pilnie wymienić...

[stephanie.plum]

ach, no i jeszcze wada, że to jest niemiłosiernie drogie.

[rb_111222333]

Nie każdy kot załatwi się do tego żwirku. Moim zdaniem niee jest to też higieniczne, bo siki leżą przez parę dni.

[sandy_cheeks]

Mój kot wali w pellet. Kupuje 15 kg worki w sklepie budowlanym, styka mu na kilka m-cy…

[atoness]

Mój też w pellet. Sprawdza się najlepiej. I przez chwilę ładnie pachnie. Strasznie zdrożał, ale nadal jest najtańszy.

[stephanie.plum]

co to za pellet z budowlanego?

[pani_tau]

Ależ by mi się taki kitek nadał 😄.

[majenkirr]

A to tez. Gdyby adopcja kota to nie była droga przez mękę, to bym miała tu juz cale stado .

[szarmszejk123]

Kitek jest super, słodki i pocieszny ☺️ a ja w zasadzie nigdy nie chciałam mieć kota :p

[szarmszejk123]

Czyż nie uroczy??

[arim28]

Uzywam wlasnie tego, ktory kupilas. Od kilku lat, juz ponad 13 i uwyzam, ze jest naprawde dobry. Po pierwsze, czyszcze kuwete (mozna wyrzucac do sedesu) rano i wieczorem, i mam newnosc, ze zostaje tylko czysty zwirek a kot nie bedzie mi na lapkach roznosil resztek odchodow.
Zapach jest naturalny. Nie lubie sztucznych zapachow.
Caly zwirek wymieniam raz w tygodniu.
Nie syp zwirku pelnej kuwety, wystarczy 3-4 cm.

[ritual2019]

Kotu jest obojetne jaki zwirek kupisz, mlody przyzwyczai sie. My kupujemy taki ktory dobrze sie zbryla i nie kurzy. Pochlanianie zapachu nie ma dla nas znaczenia bo kuweta stoi w garazu, poza tym nasze koty sa wychodzace i korzystaja z niej sporadycznie.

[kozica111]

u nas kot sikał na listek papieru toaletowego. Spłukało się i luzik, po co żwirek?

[ajaksiowa]

Chcesz wyrzucaç do kibelka czy śmieci? bo te pierwsze chyba droższe są.Ja kupuję Winstona w Rossmanie ale ten pellet to moźe być dobry trop

[summerland]

Powaznie? W kuwecie?

[agua_de_coco]

U nas kukurydziany (nie widziałam, żeby żarły)

[pasquda77]

Tylko bentonitowy

[alicia033]

the one and only: Greenwoods Plant Fibre. Bardzo dobrze się zbryla i utylizuje się w kanalizacji.

[taje]

Czy to taki wyglądający jak jasny drobny piasek? Zamawiałam jeden z Greenwoods, chyba właśnie ten bo skusiłam się dobrymi recenzjami. Niestety tragicznie się roznosił a zapachowo był gorszy niż żwirek World's Best, więc wróciłam do World's Best z podkulonym ogonem. Po wielu wielu próbach nie znalazłam lepszego (a jak na złość drogi i kiepsko dostępny w EU).

[alicia033]

taje napisała:

> Czy to taki wyglądający jak jasny drobny piasek?

Chyba nie, ten ma uziarnienie w granicach 3-5 mm i frakcją zdecydowanie przypomina żwirek nie drobny piasek.
To dokładnie ten:
www.zooplus.pl/shop/koty/zwirek_dla_kota/zwirek_drewniany/greenwoods/475010

[taje]

Hmm, już nie pamiętam, może coś mi się pomyliło, na pewno jakiś Greenwoods kupowałam i się zawiodłam. Ale niezależnie od wszystkiego gorąco polecam World's Best, też roślinny więc bezpieczny dla kota (nie jestem zwolenniczką bentonitowych), ładnie się zbryla, spłukiwalny w toalecie (zaraz za to nam się oberwie...) i przede wszystkim niesamowicie pochłaniający zapachy. Ja jestem przeczulona zapachowo i dla mnie pochłanialność zapachów jest super ważna.

[eglantine]

Śliczny kociak!

Jako że w lutym w naszym domu też pojawi się sierściuszek, czytam, co mi wpadnie w ręce, i ku swojemu ogromnemu zdziwieniu odkryłam niedawno, że żwirków kocich, nawet tych biodegradowalnych, w toalecie spłukiwać się nie powinno...
apollofluffycat.com/jak-poprawnie-utylizowac-zwirek/
Ale chyba mało kto się tym przejmuje...

[aamarzena]

Dawno dawno temu bentonitowy z tesco, tylko ten akceptowała. Potem był cats Best czerwony (drewniany?), teraz od dłuższego czasu benek kukurydziany, niezapachowy. Kupy wyławiam od razu i spuszczam w toalecie. To jest plus żwirków, które można wrzucać do toalety.
Uważaj na silikonowe. Mojej odparzylo lapy, szybko zrezygnowaliśmy. I nie tylko my mieliśmy taka przygodę, więc pewnie zależy jak kot wrażliwy.
A maluch cudny 😍

[zwyczajnamatka]

Od wielu lat używam żwirku Cat's Best, najpierw Original, a teraz od chyba dwóch lat z dopiskiem Pellet - jest grubszy, więc nie roznosi się tak łatwo na łapach. Obawiałam się, że grubszy żwirek w formie peletu będzie się słabo zbrylał, ale nie - zbryla się znakomicie. Największą wygoda, to możliwość wyrzucania do toalety, kuwetę sprzątam przynajmniej dwa razy dziennie, a zdarza się, że i ze 4 cz 5 razy, widzę nasikane to od razu wywalam bryłkę. Na początku, jak kot był malutki miałam zwykłego benka bentonitowego, potem spróbowałam cast Best i już do benka nie wróciłam. Żwirek silikatowy nie przeszedł, kot bał się na niego wejść.

[taje]

World’s Best Cat Litter (uwaga, to jest inna marka niż Cats Best). Kukurydziany/roślinny bezzapachowy. Rewelacyjnie pochłania zapachy i się nie pyli. Wszystkie inne (a wielu próbowałam) mi okrutnie śmierdzą.

[ardiss1]

Ja używam cornelius. To takj pellet zbrylajacy, można wyrzucić do toalety.
Dużo lepszy nis cats best smart pellet-a tego używałam długo.
Cornelius ma cięższe granulki i mniej go wynoszą.

[zwyczajnamatka]

Gdzie kupujesz ten żwirek cornelius? Korzystniejszy cenowo od cast Best pellet?

[b-b1]

zwyczajnamatka napisał(a):

> Gdzie kupujesz ten żwirek cornelius? Korzystniejszy cenowo od cast Best pellet?
Sprawdź cenę w google, Cornelius jeśli dobrze doczytałam jest kukurydziany- podobny jest Benek - tańsza opcja od pelletowego catsa , ale nie umywa się do niego. Ja też szukałam długo zastępstwa - bez trafienia.
Byłam dłuższą chwilę na kukurydzianym, ale jest ok- pierwszego dnia, potem od deptania/ zakopywania i niemempojeciaconiznimrobią rozdrabnia się na mniejsze opcje i pyli . Mają go na łapach- więc ślady widać w całym domu.
Teraz mam w 2 kuwetach cats best Eco Plus, w dwóch cats paletowy i w jednej kukurydziany -ale jako że korzysta tylko neurotyczna dziewczynka nie brudzi rączek 🤣

[b-b1]

I w ostatniej kuwecie też paletowy.
Przypomniałam sobie że mam jeszcze 2 wory😱- czas na polowanie🤣

[ardiss1]

chciałam tez pellet zwykły ale to katastrofa jest. Rozpada się na drobne wiórki i lata wszędzie... w łóżku, na blacie. brr. nigdy więcej.

[b-b1]

ardiss1 napisała:

> chciałam tez pellet zwykły ale to katastrofa jest. Rozpada się na drobne wiórki
> i lata wszędzie... w łóżku, na blacie. brr. nigdy więcej.

Nigdy nie używałam zwykłego pelletu-od lat tylko zbrylajacy z cats -zawsze do niego wracam- nie znalazłam nic lepszego, a szukałam i szukam, bo przy tylu kotach to sporo wychodzi.
Koty tez go lubią:

[ardiss1]

Dokładnie ten że zdjęcia uzywalam-ten z fioletowym paskiem. I cornelius u mnie biję go na głowę 😉

[ardiss1]

nie zgodzę się ze Cornelius nie umywa się do cats best! w życiu! jest dużo lepszy wg mnie cats best pomimo zbrylania rozpada się przy wyciąganiu. Cornelius jest zwartą bryłką. Oczyszczam z bryłek i masz czystą kuwetę bez małych resztek z moczem.
Do tego jak pisałam wyżej, on jest cięższy, wiec nie wynoszą go na łapkach. Jakieś pojedyncze okruszki są wynoszone.
mam 3 koty... od 14 lat w sumie, wiem co mówię))
kiedyś używałam sylikonowego, był ok, ale się zepsuł bardzo. Przeszłam na cat best smart pellet i używałam go długo, ale wpadł w ręce conelius i jest idealny dla mnie.
kupuję ten: domekspert.com/rozne/146650-comfy-zwirek-dla-kota-cornelius-naturalny-kukurydziany-ziolowy-7l-124021-5905546329569.html
ceny ma różne, zawsze sprawdzam kto ma najtaniej i wychodzi lepiej niż cat best.

[b-b1]

ardiss1 napisała:

> nie zgodzę się ze Cornelius nie umywa się do cats best! w życiu! jest dużo lep
> szy wg mnie cats best pomimo zbrylania rozpada się przy wyciąganiu. Corneliu
> s jest zwartą bryłką. Oczyszczam z bryłek i masz czystą kuwetę bez małych reszt
> ek z moczem.

Porównywałam do Benka kukurydzianego- Corneliusa jeszcze nie mialam😉, ale
Twój opis jest tak optymistyczny i zachęcający że kupię aby się przekonać, bo się nie zmarnuje na pewno🤣-

[b-b1]

*pellet, nie palet- słownik wariuje.

Corneliusa ziołowego już zakupiłam, ma bardzo przyjemną cenę-dzięki😘
Jeśli jest tak idealny jak napisałaś, to zostanie na stałe, bo u mnie kotów dwa razy więcej niż u Ciebie - wiec i żwirku schodzi sporo. 😉

[ardiss1]

Mam nadzieję że bedzies zadowolona !

[thea19]

dla małych kociaków bentonity nie są wskazane bo kitku może próbować go jeść i się zabetonuje. U mnie drewniane cats best - wszystkie tymczasy lubiły i obecna Łajza również

[madame_edith]

U nas królowa tylko cats best fioletowy, ten pelet. Nawet nie próbuje innych, bo w sumie idealny jest.

[zona_mi]

Kupujemy drewniany pellet.
Nie pyli się, nie śmierdzi, jest też tańszy.

[alicia033]

zona_mi napisała:

> Kupujemy drewniany pellet.
> Nie pyli się, nie śmierdzi,

i nie zbryla się

[zona_mi]

alicia033 napisała:

> i nie zbryla się

To prawda.
A powinien?

[alicia033]

zona_mi napisała:

> A powinien?


Zależy, co lubisz. Jak grzebać się w kocich odchodach, to nie.

[taje]

Zbrylający się łatwiejszy jest do czyszczenia i dzięki temu mniej śmierdzi bo wystarczy wyrzucić zbrylone grudki.

[zona_mi]

taje napisała:

> Zbrylający się łatwiejszy jest do czyszczenia i dzięki temu mniej śmierdzi bo w
> ystarczy wyrzucić zbrylone grudki.

Wyrzucałam jedynie kocią kupę, a mocz wsiąkał w pellet i nie śmierdział wcale, aż do czyszczenia kuwety, co przy drewnianym pellecie nie stanowiło najmniejszego problemu.

Na bieżąco używam też pelletu dla królików i także nie śmierdzi.

[taje]

Niestety mnie drewniany pellet śmierdzi, podobnie jak większość innych żwirków zachwalanych jako bezzapachowe. Niestety zostałam przez los obdarzona dużą (nad)wrażliwością zapachową i w sumie znalazłam tylko jeden żwirek, który jako tako sobie daje radę i mi nie śmierdzi, jest kukurydziany i mocno zbrylający.

[iwoniaw]

Zbrylajacy się jest lepszy, bo bryłkę wyjmujesz łopatką, a w kuwecie zostaje żwir niezamoczony = czysty. Niby te żwiry mają napisane, że pochłaniają zapachy, ale jednak jeśli jest do zwiru nasikane, to mój nos to czuje z daleka, gdy wywalisz zbrylony to jest różnica.

[zona_mi]

Czyli to kwestia osobnicza, bo jako bardzo nadwrażliwiec węchowy, bez problemu posługuję się pelletem, nic mi nie śmierdzi.
Za to pył ze żwirku doprowadzał mnie do łez.

[taje]

To niezmiennie polecam World's Best (nie Cats Best!!). Najlepiej czarny albo czerwony. Nie dość że nie nie śmierdzi i się nie zbryla, to jeszcze się nie pyli ani nie roznosi.

[ajaksiowa]

zona_mi napisała:

>
>
> Czyli to kwestia osobnicza, bo jako bardzo nadwrażliwiec węchowy, bez problemu
> posługuję się pelletem, nic mi nie śmierdzi.
> Za to pył ze żwirku doprowadzał mnie do łez.
>
>

Czy ten pellet wchłania siki?

[ajaksiowa]

Teraz doczytałam że się nie zbryla ale wchłania siki,czyli jak to sprzątać?czy ten zasikany zmienia kolor?ja sprzątam kilka razy dziennie więc musiałabym te kawałki pelletu pojedyńczo wyławiać??

[chansey]

Ja też opcja pellet ,worek 15 kg za 43 zŁ wystarcza na ok 3 miesiące, On jest w takich drobnych "wałeczkach" jak robi się mokry to rozpada się na trociny one są lekkie i zostają na wierzchu wystarczy zebrać łopatką ,Nic nie śmierdzi no może ma trochę zapach mokrego drewna ,wyrzucam normalnie do zmieszanych śmieci i już

[mava1]

u mnie te trociny (po rozpadnięciu) były wszędzie, w całym mieszkaniu. Roznosiły sie bardzo, znaczy na kocich łapach. I zapach "mokrego drewna" to raczej zapach zasikanego drewna. Dla mnie nie do zniesienia jednak.
Raz jeden spróbowałam i wróciłam do betonitowego. Drobnego bo lepiej oblepia odchody niz ten gruby. Nie roznosi sie jakos nadmiernie, znaczy pojawia sie tylko wokół kuwety bo kot ma duzy odrzut, jesli chodzi o zasypywanie. Robi to dosyc energicznie.
Ale u mnie kuweta jest w łazience więc jest często oprózniana a podłoga zamiatana bo z łazienki korzystają też ludzie więc od razu widać, że kot był w kuwecie. Odchody nie zalegają.
Silikonowy tez nie zdał egzaminu. Moje koty maja "delikatne" łapki i kamyczki były zbyt ostre. Poza tym kiepsko im sie go zasypywało. Niechetnie wchodziły do kuwety. Juz nie wspomnę, że ten silikon, po czasie, juz nie był pieknie błękitnobiały tylko wygladem przypominał to czym był - obszczany (przepraszam za dosadnośc) żwirek. Szczególnie, że niby miał wytrzymywać w kuwecie, z tego co pamietam, nawet miesiac.W "ludzkiej" łazience słabo to wygladało.
Tak ze u mnie tylko drobny betonit się sprawdza, regularnie sprzątany.

[miss_fahrenheit]

Taki, w który szanowny kot zechce sikać...

[wapaha]

Tylko silikonowy

[kropkacom]

Taki:

www.dm.pl/dein-bestes-zwirek-dla-kota-p4010355474490.html