Nasączanie biszkoptu

[kama-25]

Słuchajcie jak nasączyć biszkopt żeby był w sam raz, tzn nie za mokry nie za suchy? Jest na to jakiś
sposób. Wczoraj robiłam ciasto i wydawało mi sie że nasaczyłąm niedużo a ciasto pływa. Poratujecie?
[url=https://www.suwaczki.com/][img]https://www.suwaczki.com/tickers/eiktdqk3bh05hpne.png
[/img][/url]

[bene_gesserit]

Na oko. Inaczej sie po prostu nie da, nie ma, o ile mi wiadomo, zlotej receptury - wszystko zalezy
od grubosci biszkopta, od czasu, w jakim ciasto ma sie przegryzac, od wilgotnosci kremu itd.

Imho lepiej nasaczyc za malo, niz za duzo - zwlaszcza jesli ciasto robione jest dzien przed (co w
przypadku wielu tortow wychodzi im na dobre). Ciasto samo rozprowadzi wilgoc rownomiernie, noi
troche wyciągnie tez mokrości z kremu. Najlatwiej nasaczac pędzelkiem (jesli uzyjesz gestego
pedzla silikonowego, ominie cie ryzyko zgubienia na ciescie wlosia z pędzla) albo butelką (mala
butelka po wodzie mineralnej, z drobnymi dziurkami zrobionymi gorącą igla w nakrętce - cos w
rodzaju konewki).

Pędzel silikonowy najwygodniejszy

[Gość: Marek]

Chyba najprościej, pędzlem silikonowym. Nasączasz trochę, a jak jest za mało to jeszcze raz.

[Gość: zadumana]

Mam na świeżo proporcje, chociaż faktycznie od wielu czynników dodatkowych to zależy.
Ale z grubsza:
-biszkopt z 7 jajek plus szklanka cukru plus szklanka mąki itd,
-tortownica 25 cm,
-trzy krążki po cięciu,
-szklanka płynu - u mnie mocna herbata plus rum.
Moje kremy to ubita śmietana plus maskarpone plus... Jedna warstwa to konfitura z wiśni, chyba
niezbyt mokra. Poza konfiturą i biszkoptem wszystko bez cukru.

Parę dni temu nie popłynęło. Czasem lekko podmięka, ale bez dramatu. Zawsze czeka 24 godziny
na gości.

[Gość: zadumana]

No i leję brutalnie łyżeczką od herbaty:)

[kama-25]

fajny przepis z butelka i dziurka. No i juz wiem że lepej nasaczyc mniej niż wiecej. Dzieki za rady

[mhr-cs]

przewaznie duza lyzka
zaczynam od bokow,
one chca tego wiecej
albo pedzelkiem
ale lyzka mam wiecej wprawy
warto wszystko wyprobowac
sasiadka robi to butelka ze smoczkiem
ma male dziecko,

[n_ina]

nie da się ustalić proporcji, ja nasączam zawsze po kilka łyżek [ok. 4] na blat - jeśli tort jest z tortownicy 28-30 cm